Mercato (2012-2014)

[szczypek]

Odważne, ale co tam...Powinien grać za Pirlo. Nie poznaje człowieka. Robi wciąż te same zagrania, do Bonucciego i na skrzydła do Asy i Lichta. Po prostu nie poznaje człowieka. Ta porażka 0:4 z Hiszpanią spaliła go żywym ogniem. Facet się załamał i wie o tym. Mówił w wywiadzie, że chce grać w klubie w którym będzie czuł się ważny. Widać sam zdaje sobie sprawę, że jego osoba nie ma już takiego wpływu na grę Juve.

Zwolnij, bo nie wiem czy łapię... Zastąpiłbyś kluczowy element reprezentacji Włoch (wicemistrzów Europy z poprzedniego roku) i jeden z kluczowych elementów mistrza Włoch (wiadomo), bo go nie poznajesz? Bo robi wciąż te same zagrania a my wciąż wygrywamy? Nie ma wpływu na grę? Cholera, zacznij oglądać mecze Juventusu. Wpływ na grę to nie tylko efektowna parada bramkarska, kapitalna asysta, gol czy fajny drybling...

[exodus18.11]

Wystarczy obejrzeć jeden mecz Sevilli, teraz pewnie już Monaco by natychmiast mieć ogromny dylemat. Nie wiem co nasi robili, ale Kondogbia powinien być w Juve. Wiem, że kosztuje ogromny hajs dla Juve, ale kurde takich zawodników się wyciąga bez zadawania pytań. Gość swietnie rozprowadza piłki, trzyma się na nogach pewnie, nawet drybling ma całkiem niezły, mądrze rozgrywa i ciągnie go na bramkę rywala nie tracąc przy tym swoich atutów w odbiorze.
Nie wiem w ogóle czy nasi się nim interesowali - jeśli nie to są strasznymi frajerami.
Szkoda, że ten Kondogbia nie ma Raioli za agenta.

Z tego co pamiętam to się interesowali, ale sam wybrał Seville, nawet w wywiadzie o tym mówił.
http://www.solojuve.com/komentarze_pras ... e_juve.php

[Castiel]

Zwolnij, bo nie wiem czy łapię... Zastąpiłbyś kluczowy element reprezentacji Włoch (wicemistrzów Europy z poprzedniego roku) i jeden z kluczowych elementów mistrza Włoch (wiadomo), bo go nie poznajesz? Bo robi wciąż te same zagrania a my wciąż wygrywamy? Nie ma wpływu na grę? Cholera, zacznij oglądać mecze Juventusu. Wpływ na grę to nie tylko efektowna parada bramkarska, kapitalna asysta, gol czy fajny drybling...

Pirlo już nie jest kluczowym elementem. Akurat od tamtego momentu Pirlo się załamał. Pierwszy jego sezon w Juve był kapitalny. Facet robił cuda. Teraz jest przewidywalny do bólu. Nie ma w jego grze elementu zaskoczenia. Oglądając mecze chyba wszyscy wiemy do kogo poda. Aha - wygrywamy, ale nie dzięki niemu. Choć kondycyjnie wciąż zadziwia tak nie wiem...cała reszta gdzieś wyparowała. Jak wcześniej jak dostał piłkę to sam siebie pytałem "i co teraz zrobisz mądralo?" I nagle <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> jakiś keypass od którego szczęka opadała.
Jeśli ja jako przeciętny kibic Janusz jestem w stanie przewidzieć gdzie pójdzie piłka to co z wyjadaczami jak Ancelotti/Mourinho? Im wystarczy obejrzeć 2-3 mecze Juve bo są takie same. Jak teraz Vidal/Pogba/Tevez czegoś nie zrobią w ataku to leżymy. No może jeszcze Asa znajdzie jelenia, który da się nabrać na te kulawe zwody i da się wyprzedzić.
Ja tam do Pirlo nic nie mam. Po prostu widzę zbliżający się koniec czy zmęczenie materiału jak kto woli. Należy mu się szacunek i duża premia za to co zrobił. To chyba będzie jego ostatni sezon w Juve.

[Kucharius1]

Castiel

Im dalej w las, tym bardziej jestem pewny że nie masz pojęcia o czym mówisz. Jeśli masz ochotę przejrzeć moje posty to zobaczysz że byłem za Kondogbią już w poprzednim sezonie, jak odchodził za mały hajs z ligi francuskiej. W ten czas byliśmy blisko jego pozyskania, ale on obawiał się że nie będzie regularnie grać.

On za Pirlo ? Litości, przecież prostopadłej piłki od niego nie uświadczysz, chyba że z juniorami. Gość jest większym wymiataczem w defensywie od Pogby, ale do przodu nie gra prawie wcale.

[Castiel]

On za Pirlo ? Litości, przecież prostopadłej piłki od niego nie uświadczysz, chyba że z juniorami. Gość jest większym wymiataczem w defensywie od Pogby, ale do przodu nie gra prawie wcale.

Pirlo też już takich piłek nie gra więc co za różnica? Nie mówiąc już o grze do przodu.

[francois]

Wystarczy obejrzeć jeden mecz Sevilli, teraz pewnie już Monaco by natychmiast mieć ogromny dylemat. Nie wiem co nasi robili, ale Kondogbia powinien być w Juve. Wiem, że kosztuje ogromny hajs dla Juve, ale kurde takich zawodników się wyciąga bez zadawania pytań. Gość swietnie rozprowadza piłki, trzyma się na nogach pewnie, nawet drybling ma całkiem niezły, mądrze rozgrywa i ciągnie go na bramkę rywala nie tracąc przy tym swoich atutów w odbiorze.
Nie wiem w ogóle czy nasi się nim interesowali - jeśli nie to są strasznymi frajerami.
Szkoda, że ten Kondogbia nie ma Raioli za agenta.

Z tego co pamiętam to się interesowali, ale sam wybrał Seville, nawet w wywiadzie o tym mówił.
http://www.solojuve.com/komentarze_pras ... e_juve.php

Jak widać można było go wyciągnąć.

Quagliarella w Szachtarze? miłoby byłoby spotkać jeszcze Eta Bete w LM. Lucescu zna włoski, wiec Quag na starcie nie mialby problemow z dogadywaniem się.

Spora kasa i wysoki poziom, w dodatku z obeznanym w calcio trenerze to ciekawa opcja. Gdyby jeszcze Donieck był ładnym miastem to bym się nie wahał :lol:

A ile dają?

[Virgil]

Czy mi się tylko wydaje, że Castiel właśnie pisze jedne z największych głupot jakie pojawiły się na tym forum ? :doh:

Nawet jakbyśmy mieli wydawać taką kasę na jakiegoś zastępcę Pirlo (co nie jest jeszcze potrzebne) to wolę Eriksena niż murzynka z Sevilli/Monaco, trochę inny styl gry itd ok, ale Eriksen to już w jakiś sposób sprawdzona marka.

Ciekawe czy oprócz ewentualnych sprzedaży pojawi się ktoś do nas jednak ani prawa strona ani lewa nie są super obstawione jeżeli chodzi o głębię, przydałby się ktoś uniwersalny i mogący podnieść poziom rywalizacji, tylko błagam nie ten Brazol z Romy.

[baka]

Castiel

Jeśli ja jako przeciętny kibic Janusz

Jedyna słuszna rzecz jaką napisałeś w tym wszystkim.
Nie rozumiem jak można podważać umiejętności Pirlo i mówić, że nie wygrywamy dzięki niemu. Właśnie dzięki niemu ta środkowa linia jest tak silna, przez cały mecz przeciwnicy muszą być skoncentrowani bo nie wiadomo kiedy Pirlo rzuci piłkę za linię obrony. Dzięki temu, że koncentrują się na nim więcej miejsca pozostaje dla Vidala i Pogby/Markiza. Może będzie tak można pisać o Andrei, ale na pewno nie teraz.

[Eric6666]

Plus Pirlo na Pucharze Konfederacji dalej był perełką, która kierowała całą Italią. Jak odejdzie/ zacznie siedzieć na ławie Andrea to prawdopodobnie zmienimy sposób rozgrywania, przecież i wg. statystyk Xavi, więcej podaje do tyłu, niż do przodu a i tak jest sercem Barcy w środku, więc dlaczego my musimy mieć kolesia, który będzie posyłał kilkudziesięciometrowe podania, skoro w pomocy mamy 5 zawodników przez co jest bardzo ciasno.

Eriksen jest dla mnie największym talentem od paru lat ( w wieku 16 grał w LM z tego co pamiętam ) na swojej pozycji, ale u nas formacja Marchisio-Eriksen-Vidal / byłaby za ofensywna.

Zawsze można przejść na 4-3-3 i tam część odpowiedzialności dać na skrzydła, ale jeszcze 1-2 lata pewnie nie musimy się o to martwić.

[francois]

Eriksen jest dla mnie największym talentem od paru lat ( w wieku 16 grał w LM z tego co pamiętam ) na swojej pozycji, ale u nas formacja Marchisio-Eriksen-Vidal / byłaby za ofensywna.

Zawsze można przejść na 4-3-3 i tam część odpowiedzialności dać na skrzydła, ale jeszcze 1-2 lata pewnie nie musimy się o to martwić.

Niewielu piłkarzy debiutowało tak wcześnie, dlatego to sprawdziłem. Eriksen debiutował w wieku 18 lat (jesienią 2010, a urodził się w lutym, więc nawet bliżej 19 lat).

A na marginesie - ktoś niedawno wspomniał, że chciałby w Juve Williana i został zjechany, że 3-4-1-2 się nie sprawdzi. Willian bleee, ale Eriksen grający na tej samej pozycji już ok?

[alina]

[Kondogbia] za Pirlo ? Litości, przecież prostopadłej piłki od niego nie uświadczysz, chyba że z juniorami. Gość jest większym wymiataczem w defensywie od Pogby, ale do przodu nie gra prawie wcale.

Rację ma Kucharz. Żeby nikt nie miał złudzeń - Kondogbia nie nadaje się do rozgrywania.

Castiel wrócił :płaczę:

[Zawidowianin]

On za Pirlo ? Litości, przecież prostopadłej piłki od niego nie uświadczysz, chyba że z juniorami. Gość jest większym wymiataczem w defensywie od Pogby, ale do przodu nie gra prawie wcale.

Pirlo też już takich piłek nie gra więc co za różnica? Nie mówiąc już o grze do przodu.

Pirlo z Sampdorią

http://www.fourfourtwo.com/statszone/21 ... per-anchor

Rzeczywiście, same podania do tyłu. I to biorąc pod uwagę, że to był "słabszy" mecz Pirlo.

[ReinerJuve]

A na marginesie - ktoś niedawno wspomniał, że chciałby w Juve Williana i został zjechany, że 3-4-1-2 się nie sprawdzi. Willian bleee, ale Eriksen grający na tej samej pozycji już ok?

Ooo ktoś mnie poparł w końcu :o 3-4-1-2 Mogłoby się u nas sprawdzić i uważam, że nawet lepiej niż 3-5-2 z cofniętym rozgrywającym. W dodatku gdyby tą "jedynką" miał być ktoś pokroju Williana czy Eriksena to już całkiem miodek by był.

[Garreat]

Pirlo czasem irytuje, czasem jest przewidywalny, czasem glupio straci ale jak ma swoj dzien to jest najlepszy na swojej pozycji.
Uwazam, ze 3-5-2 to nie jest dla niego wymarzona taktyka, ale odnajduje sie i daje rade, wonty do niego uwazam za czyste czepialstwo.
Trzeba mu szukac zastepcy/zmiennika, dawno chlop nie mial powaznej kontuzji a na karku 34.

Nie wiem, moze ogladaliscie niedawno Wlochy - Argentyna, specjalnie zwaracalem uwage na Verattiego. Jesli to ten pilkarz, ktory 'juz teraz' moglby zastapic Pirlo to ja wysiadam . Na chwile obecna jest normalnie GORSZY. Te twarze kolegow z reprezentacji po ktoryms to juz 'zagraniu'...

[Mehehehe]

3-4-1-2 wyklucza tak ofensywną grę naszej środkowej pary (2 z 3 Markiz, Vidal, Pogba). No i wtedy napastnicy by się tyle nie cofali. Dlatego moim zdaniem nie ma co myśleć w ogóle o przechodzeniu na tę formację. Dodatkowo ta 2 z tyłu zmniejsza ilość miejsca dla bocznych stoperów czy w ogóle osłabia skrzydła. Często widać w ataku pozycyjnym szeroko rozstawionych "obrońców Pirlo", natomiast przy 3412 oni musieli by bardziej asekurować środek, bo tam gdzie teraz jest Pirlo, wtedy by była dziura.