Nowy Trener?

Klubowe finanse, stadion, marketing, nowe logo i wiele innych. Podyskutuj na temat najważniejszych spraw związanych z Juventusem.
Zablokowany
Ouh_yeah

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Posty: 5059
Rejestracja: 06 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 12 maja 2014, 12:40

pumex pisze:O ile po zainwestowaniu pieniędzy można liczyć na ich zwrot, o tyle po stracie Conte raczej można oczekiwać jedynie spadku wpływów w przyszłości.
Jeszcze się nam nie zwróciła kasa, którą już wydano, żeby drużyna Conte wyglądała, jak obecnie wygląda, a tu niby mamy kolejnych 100-150 milionów "inwestować"?

Transfery robione ponad możliwości finansowe klubu to zwyczajne wydawanie kasy, która już nigdy nie wróci.


Adrian27th

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 sierpnia 2011
Posty: 3953
Rejestracja: 14 sierpnia 2011
Otrzymał podziękowanie: 4 razy

Nieprzeczytany post 12 maja 2014, 12:42

Odezwal sie Marcelo Lippi. W wywiadzie powiedzial że on takze jest za rolą Conte ala Ferguson tj. wszystko za jego zgoda, bez niego nic.

Popieram.


"It seems today, that all You see, it's violence in movies and sex on Tv..."
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
Pumex pisze:Francuz (Pogba) nie ma najmniejszych szans na realną walkę o pierwszy skład.
Crunny

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 stycznia 2007
Posty: 3493
Rejestracja: 28 stycznia 2007
Otrzymał podziękowanie: 19 razy

Nieprzeczytany post 12 maja 2014, 13:05

Samo odejście Conte jeszcze jakoś bym przełknął, gdyby tylko znalazł się odpowiedni następca. No bo tak...

Conte świetnie zna Włochy, tutejsze środowisko. W Serie B trenował wielu młodych piłkarzy (Ranocchia, Marrone, Immobile), którzy potem wybili się i dzięki temu on znał ich od podszewki. Ze wszystkimi starymi wyjadaczami zna się doskonale jeszcze z boiska (Buffon, Pirlo, Zanetti, Totti). To niewątpliwie jego atut i dzięki temu w rozgrywkach Serie A czuje się jak ryba w wodzie. To dzięki temu (nie mając Messich czy Ronaldów w składzie) aż tak zdominowaliśmy przez ostatnie lata ligę. Odejście Conte może nas tego pozbawić. Może sprawić, że w przyszłym sezonie wyprzedzą nas Roma lub Napoli. Lecz z drugiej strony, takie przyjście nowego trenera z międzynarodowym doświadczeniem może być orzeźwiającym powiewem wiatru. Potrzeba nam jednak kogoś takiego, jak Mourinho, który zastąpił Manciniego, gdy ten zdominował ligę, ale nie potrafił nic wygrać w Europie.

Jeśli Conte odejdzie, to prawdopodobnie przed MŚ w Brazylii. Opóźniłoby to przygotowania do sezonu i nasze działania na rynku, ale chyba warto byłoby poczekać z ostatecznymi decyzjami na lipiec, bo wtedy może się okazać, że Prandelli, Deschamps czy Óscar Tabárez (trener Urugwaju, który ma kontrakt tylko do MŚ) będą dostępni. Oby nie okazało się wówczas, że podjęliśmy pochopne decyzje i na naszej ławce siedzi już jakiś Mancini czy Allegri (od tej dwójki już dużo lepszy jest Spalletii, który dobrze radził sobie w Udinese oraz Romie i Zenicie, które gdy już grały w LM, to prawie zawsze wychodziły z grupy). Boję się też powrotu Ranieriego (podobno na wylocie w Monaco) lub Ferrary. Btw. kiedyś śniło mi się, że naszym trenerem został Francesco Guidolin, ale on też nie jest międzynarodowym trenerem.

Na pewno wolałbym zaryzykować z Zidanem, który jest naszą legendą, zna włoski, od roku podgląda Ancelottiego i tak jak Conte ma obycie we Włoszech, tak Zidane ma je w całym piłkarskim świecie. Szkoda tylko, że samodzielnie nie prowadził jeszcze nigdy żadnego klubu, bo Juventus z takimi ambicjami kibiców i zarządu, a w dodatku ryzykiem wypalenia liderów drużyny po 3 mistrzostwach z rzędu, nie będzie łatwym poligonem doświadczalnym.

Reasumując, po odejściu Conte potrzebowalibyśmy kogoś, kogo w to lato będzie pewnie bardzo ciężko znaleźć, a co dopiero przekonać. Potrzeba nam kogoś, kto ma doświadczenie, wzbudzi szacunek na starcie i osiągnął już coś w światowej piłce. Wenger ma w Arsenalu kontrakt do 2014 roku, ale mówi się, że po MŚ chciałby objąć stanowisko trenera reprezentacji Francji. Oczywiście najlepiej byłoby, gdyby Conte nie odchodził od nas w tym momencie, bo na rynku nie ma żadnego godnego następcy. Jeśli ma już odejść, to za rok lub dwa wraz z Pirlo, bez którego i tak nie ma już sensu grać 3-5-2.


pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 7834
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 12 maja 2014, 13:42

dawid91 pisze:Conte nie jest gwarancją sukcesów. Moim zdaniem jest to trener do zastąpienia choć wolałbym żeby został. Fajnie, że postawił na swoim i jasno mówi, że z tym Juve więcej osiągnąć się nie da.
Conte jest w tym momencie gwarancją ciągłości, utrzymania pewnego poziomu i nadzieją na dalsze sukcesy. Czy da się go zastąpić? Mówią, że nie ma ludzi niezastąpionych, choć nie wiem jakim optymistą trzeba być żeby wierzyć, że zawita do nas Klopp, lub że trenerem lepszym dla Juve od Antonio ni z gruchy, ni z pietruchy okaże się Allegri, Emery, Mancini czy Mihajlović.
Ouh_yeah pisze:
pumex pisze:O ile po zainwestowaniu pieniędzy można liczyć na ich zwrot, o tyle po stracie Conte raczej można oczekiwać jedynie spadku wpływów w przyszłości.
Jeszcze się nam nie zwróciła kasa, którą już wydano, żeby drużyna Conte wyglądała, jak obecnie wygląda, a tu niby mamy kolejnych 100-150 milionów "inwestować"?
Jak to kasa się nie zwróciła? Jeśli mówimy o czystym zysku, to o taki ciężko w przytłaczającej większości piłkarskich klubów. Natomiast wydana kasa pośrednio posłużyła do zwiększenia przychodów klubu o ponad 75% i do obniżenia rocznych strat o 85% - to przecież też jest swego rodzaju alternatywny zysk.

Zresztą, jak już mówimy o dofinansowaniu, to można podyskutować o kilku ciekawych kwestiach. Np o tym, czy Exor prędzej czy później i tak nie będzie musiał nas ponownie doinwestować i czy nie lepiej to zrobić przed wykonaniem przez klub kroku wstecz tzn na ile inwestorom opłaca się bierne przyglądanie się :think:

Zresztą, może warto przytoczyć tutaj przypadek Arsenalu, który wciskał swoim kibicom, że klub nie ma pieniędzy na głośne wzmocnienia, po czym za sprawą wejścia do zarządu nowego inwestora okazało się, że rezerwy finansowe są spore, jednak polityka zarządu zakładała tzw bezpieczny wariant wydawania pieniędzy.

Na forum bardzo niepopularne stało się węszenie przy klubowej kasie i podważanie tezy, że zwyczajnie jest ona pusta, bo to narażało człowieka na przyklejenie łatki niedouczonego, domorosłego finansisty i ekonomicznego imbecyla, tymczasem ja przyznaję, że serio nie do końca łapię, dlaczego klub będący klasyfikowany na 8. miejscu najwartościowszych klubów świata, mający swój stadion, coraz lepsze umowy sponsorskie, na stałe goszczący w LM, będący hegemonem na swoim podwórku i mogący inwestować olbrzymie pieniądze w infrastrukturę stoi coraz gorzej z funduszami na transfery :think: Zaznaczam, że wcale nie mam na myśli 50-milionowych wzmocnień


Obrazek
AdiZ

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 lipca 2010
Posty: 415
Rejestracja: 21 lipca 2010

Nieprzeczytany post 12 maja 2014, 13:45

Crunny pisze:Na pewno wolałbym zaryzykować z Zidanem, który jest naszą legendą, zna włoski, od roku podgląda Ancelottiego i tak jak Conte ma obycie we Włoszech, tak Zidane ma je w całym piłkarskim świecie. Szkoda tylko, że samodzielnie nie prowadził jeszcze nigdy żadnego klubu, bo Juventus z takimi ambicjami kibiców i zarządu, a w dodatku ryzykiem wypalenia liderów drużyny po 3 mistrzostwach z rzędu, nie będzie łatwym poligonem doświadczalnym.
Zidane to najbardziej poroniony pomysł jaki słyszałem. Z całym szacunkiem ale on nie ma kompletnie żadnego doświadczenia co na starcie stawia go na straconej pozycji. My nie mamy czasu na eksperymentu z żółtodziobami na ławce. Na takie może sobie pozwolić Bordeaux. Nie Juventus. Był już Ferrara, skończyło się jak się skończyło lekcja powinna być odrobiona.


Ja widzę 3 kandydatów. 2 Realnych i jeden mniej.
Francesco Guidolin, Luciano Spalletti, Vincenzo Montella.
Osobiście postawił bym na Guidolina. Facet miał być naszym trenerem po Capello. Jak na warunki w jakich pracuje radzi sobie dobrze. W razie niepowodzenia sam poda się do dymisji. W Udine już tak robił ale jego dymisji prezydent nie przyjął.
Luciano Spalletti - Każdy zna, marka wyrobiona. Większość na nie ale ja mam dziwne przeczucie że Spal dał by radę.
Vincenzo Montella - opcja mniej realna bo Viola go nie puści, chyba że by się uparł a my musielibyśmy zapłacić odstępne coś koło 7mln. A papiery ma na dobrego fachowca, postępy robi rokrocznie.

O Simeone czy Kloppie nie ma sensu się rozwodzić i tak nas nie obejmą.
A Allegri, Mancini to karykatury trenerskie więc lepiej od nich trzymać się z dala.

A zastąpienie Conte to misja samobójcza. Ktoś bez układu nerwowego musiał by być trenerem bo porównania będą na każdym miejscu. W końcu sezon bez porażki, rekord pkt ligi :whistle: Ciężki żywot Antoś zgotował swojemu następcy.
Antek666 pisze:Na stałe goszczący w LM? Tu ostro pojechałeś :rotfl: Tak na stałe,że aż od trzech sezonów,z czego sezon obecny zakończył na aż 6 spotkaniach :ok:
Chciałeś błysnąć ale faktów brak. Od 2.
Antek666 pisze: Coraz gorzej z funduszami na transfery? Wiesz w ogóle co mówisz? Odkąd przyszedł Kątę to z roku na rok wydajemy coraz więcej na transfery jak i na pensje piłkarzy a sukcesów w Europie jak nie było tak nie ma,bo półfinał Ligi Europy jest porażką :stop:
Zestaw ostatnie marcato(2013) z poprzednim(2012) i wyjdzie że wydaliśmy mniej. Skoro półfinał Ligi Europy jest porażką to czym są 7 miejsce w lidze pod rząd :?: W 1/2 rozgrywek europejskich nie byliśmy od 11 lat.
Ostatnio zmieniony 12 maja 2014, 14:07 przez AdiZ, łącznie zmieniany 1 raz.


Antek666

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 stycznia 2012
Posty: 767
Rejestracja: 17 stycznia 2012

Nieprzeczytany post 12 maja 2014, 13:49

pumex pisze:
dawid91 pisze:Conte nie jest gwarancją sukcesów. Moim zdaniem jest to trener do zastąpienia choć wolałbym żeby został. Fajnie, że postawił na swoim i jasno mówi, że z tym Juve więcej osiągnąć się nie da.
Conte jest w tym momencie gwarancją ciągłości, utrzymania pewnego poziomu i nadzieją na dalsze sukcesy.
Pumi,nie pamiętam czy to Ty(już raz Cię pomyliłem bodajże z zahorem :-D ) twierdziłeś do niedawna,że ekipa Conte w tym sezonie cofnęła się w rozwoju.Co jest PRAWDĄ. Dalej twierdzisz,że Kątę jest gwarancja ciągłości? :wink:
Adrian27th pisze:Odezwal sie Marcelo Lippi. W wywiadzie powiedzial że on takze jest za rolą Conte ala Ferguson tj. wszystko za jego zgoda, bez niego nic.

Popieram.
Padoin,Peluso,Borriello-3 zachcianki Conte. Dalej popierasz? :P
pumex pisze:Na forum bardzo niepopularne stało się węszenie przy klubowej kasie i podważanie tezy, że zwyczajnie jest ona pusta, bo to narażało człowieka na przyklejenie łatki niedouczonego, domorosłego finansisty i ekonomicznego imbecyla, tymczasem ja przyznaję, że serio nie do końca łapię, dlaczego klub będący klasyfikowany na 8. miejscu najwartościowszych klubów świata, mający swój stadion, coraz lepsze umowy sponsorskie, na stałe goszczący w LM, będący hegemonem na swoim podwórku i mogący inwestować olbrzymie pieniądze w infrastrukturę stoi coraz gorzej z funduszami na transfery :think: Zaznaczam, że wcale nie mam na myśli 50-milionowych wzmocnień
W tym akapicie to już przeginasz,pumi:wink:
Własny stadion? A i owszem,ale ciągle jego budowę "spłacamy" i potrwa to jeszcze jakieś 2 lata.
Na stałe goszczący w LM? Tu ostro pojechałeś :rotfl: Tak na stałe,że aż od trzech sezonów,z czego sezon obecny zakończył na aż 6 spotkaniach :ok:

Hegemonem na swoim podwórku? Spore nadużycie,hegemon w lidze a i owszem ale jak dobrze wiesz Pucharu Włoch przez te 3 lata nie zdobyliśmy.

Coraz gorzej z funduszami na transfery? Wiesz w ogóle co mówisz? Odkąd przyszedł Kątę to z roku na rok wydajemy coraz więcej na transfery jak i na pensje piłkarzy a sukcesów w Europie jak nie było tak nie ma,bo półfinał Ligi Europy jest porażką :stop:


fazzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 maja 2006
Posty: 2329
Rejestracja: 16 maja 2006
Podziekował: 1 raz

Nieprzeczytany post 12 maja 2014, 14:01

pumex pisze:Na forum bardzo niepopularne stało się węszenie przy klubowej kasie i podważanie tezy, że zwyczajnie jest ona pusta, bo to narażało człowieka na przyklejenie łatki niedouczonego, domorosłego finansisty i ekonomicznego imbecyla, tymczasem ja przyznaję, że serio nie do końca łapię, dlaczego klub będący klasyfikowany na 8. miejscu najwartościowszych klubów świata, mający swój stadion, coraz lepsze umowy sponsorskie, na stałe goszczący w LM, będący hegemonem na swoim podwórku i mogący inwestować olbrzymie pieniądze w infrastrukturę stoi coraz gorzej z funduszami na transfery :think: Zaznaczam, że wcale nie mam na myśli 50-milionowych wzmocnień
A jakie to umowy mamy coraz lepsze ?? Adidias ? ok, ale ta umowa wchodzi w życie chyba po przyszłym sezonie. Niestety jesli chodzi o wpływy od sponsorów czy praw TV to nie są one zawierane i negocjowane co roku, tylko obowiązują z reguły kilka lat, dlatego to wcale nie jest tak, że ciągle mamy coraz lepsze pieniądze bo wygrywamy.
Aha i jescze jedno, zmniejszenie stary nie jest dla Exoru żadnym zyskiem alternatywnym, jest zwyczajnym zmienjszeniem kwoty którą i tak muszą wydać, bo przecież ktoś pokrywa te straty.


Pavel Nedved pisze:"Juve ponownie jest nieprzyjemne? Mam nadzieję, nie interesuje mnie bycie miłym, tylko zwycięskim"
pablo1503

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 lipca 2010
Posty: 3301
Rejestracja: 10 lipca 2010

Nieprzeczytany post 12 maja 2014, 14:02

Wchodzę na konkurencyjną stronę o Juve, a tam news o tym, że Conte pragnie, aby Marotta wykupił Osvaldo. Nikt nie jest taki głupi, żeby wydać na niego 18mln. Nawet gdyby obniżyli cenę do 10 baniek, to i tak byłoby to za dużo o kilka milionów. Facet może i ma umiejętności, ale nie potrafi ich wykorzystać. Nie chce go u Nas.


Obrazek
Antek666

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 stycznia 2012
Posty: 767
Rejestracja: 17 stycznia 2012

Nieprzeczytany post 12 maja 2014, 14:06

pablo1503 pisze:Wchodzę na konkurencyjną stronę o Juve, a tam news o tym, że Conte pragnie, aby Marotta wykupił Osvaldo. Nikt nie jest taki głupi, żeby wydać na niego 18mln. Nawet gdyby obniżyli cenę do 10 baniek, to i tak byłoby to za dużo o kilka milionów. Facet może i ma umiejętności, ale nie potrafi ich wykorzystać. Nie chce go u Nas.
Ktoś wczoraj napisał coś cholernie prawdziwego :P
Conte znał i chciał Padoini.Kupili mu. Antonio znał i pragnął Peluso.Dostał go.Chciał ponoć też bardzo Ogbonne.Mamy Ogbonne i sam boski trenerjo korzysta z niego tylko gdy musi.10 lat temu na stażu w Lecce widział Osvaldo na treningach i mu wpadł w oko.Wypożyczyli mu Osvaldo ale jemu to mało i chcę by go kupili za kwotę ok 15mln.Immobile mu się nie spodobał 5 lat temu w jakiejś Sienie.Dlatego chętnie sprzedamy króla strzelców.

Otwórzcie oczy i módlcie się już lepiej do jakiegoś Jezusa niż do boskiego Antonio.


pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 7834
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 12 maja 2014, 14:13

Antek666 pisze:Pumi,nie pamiętam czy to Ty(już raz Cię pomyliłem bodajże z zahorem :-D ) twierdziłeś do niedawna,że ekipa Conte w tym sezonie cofnęła się w rozwoju.Co jest PRAWDĄ. Dalej twierdzisz,że Kątę jest gwarancja ciągłości? :wink:
Mogłem twierdzić, że zespół stoi w miejscu (jeśli chodzi o mentalny rozwój i schematy gry), co w sumie równa się robieniu kroku wstecz, ale jednak nie zmienia to faktu, że Conte dalej jest gwarancją, której nie daje nam żaden kandydat do zastąpienia Antonio.
Antek666 pisze:Własny stadion? A i owszem,ale ciągle jego budowę "spłacamy" i potrwa to jeszcze jakieś 2 lata.
Na stałe goszczący w LM? Tu ostro pojechałeś. Tak na stałe,że aż od trzech sezonów,z czego sezon obecny zakończył na aż 6 spotkaniach :ok:
Spłacamy stadion? Jak to było z tym stadionem? Kosztował bodaj 120 mln euro, przy czym lwią część pokryła natychmiastowa sprzedaż praw do jego nazwy na okres 12 lat. Jeśli ciągle spłacamy stadion, to i tak już teraz jego bilans jest zdecydowanie dodatni, wystarczy spojrzeć na to, ile rocznie mamy z tego tytułu wpływu.

Czy 3 lata w LM nie można nazwać pewną ciągłością? Jak najbardziej można, tak samo, jak trzykrotne zdobycie scudetto, a Coppa Italia to tak jak Liga Europy pomniejszona 10-krotnie, w każdym aspekcie.
Antek666 pisze:Coraz gorzej z funduszami na transfery? Wiesz w ogóle co mówisz? Odkąd przyszedł Kątę to z roku na rok wydajemy coraz więcej na transfery
Yhym... to teraz przeanalizuj sobie ile wydaliśmy w pierwszym roku pobytu Conte, ile w drugim i ile w trzecim i wyjdzie, że jednak mam rację - wydajemy coraz mniej (wiadomo, że tak duże wydatki w pierwszym sezonie były spowodowane dofinansowaniem). Zaznaczam: nie staram się na siłę wciskać, że zarząd ukrywa w swoich pantoflach grubą kasę i nie chce jej wydać. Ja po prostu nie boję się stwierdzić, że nie do końca rozumiem, dlaczego dzieje się tak a nie inaczej, i czy przypadkiem nie wynika to po części ze strategii z góry obranej przez klub.


edyta:
fazzi pisze:A jakie to umowy mamy coraz lepsze ?? Adidias ? ok, ale ta umowa wchodzi w życie chyba po przyszłym sezonie. Niestety jesli chodzi o wpływy od sponsorów czy praw TV to nie są one zawierane i negocjowane co roku, tylko obowiązują z reguły kilka lat, dlatego to wcale nie jest tak, że ciągle mamy coraz lepsze pieniądze bo wygrywamy.
W międzyczasie klub zmienił betclica na jeepa, na czym wyszedł na plus. Podobnie rzecz ma się z wymianą Sony na Samsunga jako sponsora technologicznego. Dochodzi bardziej lukratywny, niedawno przedłużony kontrakt z Balocco i nowe porozumienie z Bwin - to wszystko nie są może duże skoki in plus, ale jednak wszystko to są umowy korzystniejsze niż wcześniej.
fazzi pisze:Aha i jescze jedno, zmniejszenie stary nie jest dla Exoru żadnym zyskiem alternatywnym, jest zwyczajnym zmienjszeniem kwoty którą i tak muszą wydać, bo przecież ktoś pokrywa te straty.
Zgadza się, ale na co liczyć w przypadku klubu piłkarskiego? Że non stop będzie rentowny?


Obrazek
fazzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 maja 2006
Posty: 2329
Rejestracja: 16 maja 2006
Podziekował: 1 raz

Nieprzeczytany post 12 maja 2014, 14:52

pumex pisze:
fazzi pisze:A jakie to umowy mamy coraz lepsze ?? Adidias ? ok, ale ta umowa wchodzi w życie chyba po przyszłym sezonie. Niestety jesli chodzi o wpływy od sponsorów czy praw TV to nie są one zawierane i negocjowane co roku, tylko obowiązują z reguły kilka lat, dlatego to wcale nie jest tak, że ciągle mamy coraz lepsze pieniądze bo wygrywamy.
W międzyczasie klub zmienił betclica na jeepa, na czym wyszedł na plus. Podobnie rzecz ma się z wymianą Sony na Samsunga jako sponsora technologicznego. Dochodzi bardziej lukratywny, niedawno przedłużony kontrakt z Balocco i nowe porozumienie z Bwin - to wszystko nie są może duże skoki in plus, ale jednak wszystko to są umowy korzystniejsze niż wcześniej. ?
Tak, ale jak słusznie zauwazyłeś, nie są to duże skoki in plus, a w międzyczasie koszty też rosną ( co jakiś czas dajemy podwyżkę komu trzeba ;) ). No niestety, to nie takie proste jak się wydaje.
pumex pisze:
fazzi pisze:Aha i jescze jedno, zmniejszenie stary nie jest dla Exoru żadnym zyskiem alternatywnym, jest zwyczajnym zmienjszeniem kwoty którą i tak muszą wydać, bo przecież ktoś pokrywa te straty.
Zgadza się, ale na co liczyć w przypadku klubu piłkarskiego? Że non stop będzie rentowny?
I tu dochodzimy do sedna sprawy. Agnelli ( on jest zapewne z tego rozliczany ), zarząd i właściciele właśnie tego by zapewne chcieli. No niestety, nie są to szejkowie, którzy kupili sobie klub bo taki mieli kaprys i w ramach rozrywki chcą z niego zrobić potęgę. A co do rentowności, to taki Bayern ( wiem, skrajny przykład :prochno: ) nie zanotował ponoć straty od 20 lat. Trzymali ostro budżet, powoli zwiększały się przychody i teraz są potęgą zarówno ze sportowego jak i finansowoego punktu widzenia. Wiem, że nie brzmi to najlepiej, ale takie sa realia. Lepiej nie bujać w obłokach i zdawać sobie sprawę z sytacji, niż potem się mocno roczarować.


Pavel Nedved pisze:"Juve ponownie jest nieprzyjemne? Mam nadzieję, nie interesuje mnie bycie miłym, tylko zwycięskim"
pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 7834
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 12 maja 2014, 15:06

fazzi pisze:I tu dochodzimy do sedna sprawy. Agnelli ( on jest zapewne z tego rozliczany ), zarząd i właściciele właśnie tego by zapewne chcieli (...) No niestety, to nie takie proste jak się wydaje.
Ja wiem, fazzi, ja wiem. Już podsumowując o co mi chodzi - najkrócej mówiąc: nasi nie chcą inwestować, chcą dojść do poziomu rentowności i jednocześnie zdobywać trofea. Jak na mój ograniczony rozum, to jest średnio wykonalne, no chyba, że zaczniemy mówić o zwykłej wegetacji - rentowność zostanie zachowana bez większego inwestowania ale jednocześnie bez trofeów, ot coś na wzór Udinese czy Violi. Jak sprawić, żeby bez doinwestowania przychód był większy od wydatków? Ciąć wydatki? Oj, takie akcje to chyba nie w klubie piłkarskim chcącym odnosić sukcesy :wink:


Obrazek
fazzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 maja 2006
Posty: 2329
Rejestracja: 16 maja 2006
Podziekował: 1 raz

Nieprzeczytany post 12 maja 2014, 15:51

pumex pisze:Jak sprawić, żeby bez doinwestowania przychód był większy od wydatków? Ciąć wydatki?
Zwiększać przychod szbciej niż wydatki. Trudne zadanie i wymagające czasu niestety. Ale zarząd zapewne taki model fukcjonowania Juventusu chciałby widzieć w przyszłości.


Pavel Nedved pisze:"Juve ponownie jest nieprzyjemne? Mam nadzieję, nie interesuje mnie bycie miłym, tylko zwycięskim"
socram

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 stycznia 2014
Posty: 1
Rejestracja: 29 stycznia 2014

Nieprzeczytany post 12 maja 2014, 16:00

Kurde, może pomysł z Wengerem nie byłby taki głupi? Jeśli idzie do reprezentacji Francji to Deschamps jest wolny. Wenger byłby idealny do odmłodzenia składu, mógłby wprowadzić wielu fajnych zawodników do składu. No jestem strasznie ciekaw jak się to potoczy..


alina

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 lipca 2009
Posty: 1944
Rejestracja: 25 lipca 2009
Podziekował: 1 raz

Nieprzeczytany post 12 maja 2014, 16:08

Nazwiska potencjalnych następców przerażają.

1. Mnie zadowoliłby w pełni tylko Ancelotti. Nic, tylko się modlić, żeby Real przegrał finał LM i żeby go zwolniono. Ancelotti to i dobry taktyk i ma piękny ofensywny styl i też wymiata w LM.

2. Montella w porządku. Taktycznie to praktycznie kopia Conte (nie trzeba by dużo zmieniać!). Problem w tym, że nie motywuje jak Antonio.

3. Marzeniem ściętej głowy byłby Klopp. Może jakaś szansa jest, w końcu w Borussi też skończył się pewien cykl. Gra Juve wymagała by wielu zmian, wymieniłby pewnie też sporo osób, ale też nie byłoby totalnej rewolucji.

4. Lippi to sympatyczny emeryt.

5. Villas-Boas to Quaresma trenerów. Trzymać się od niego z dala.

6. Spaletti i Mancini mnie nie przekonują.

7. Allegri? Już lepiej Gmocha.

8. Prandelli byłby super, ale wiadomo...

9. Simeone? Eeeee

10. Autorską propozycją aliny jest Roberto Martinez.


Zablokowany