Mercato (2012-2014)

[D-Rose]

Cieplutkie informacje od Di Marzio.

Norwich ponownie kontaktuje sie z Juventusem w sprawie Fabio Q.
Everton zainteresowany Matrim.

[Arbuzini]

W obliczu tego co wyprawia Napoli chyba trzeba sobie odpuścić Biabianego, bo szkoda czasu na takich zawodników. Podobno Ancelotti dał jasno do zrozumienia, że nie widzi w drużynie dalej miejsca dla Coentrao. Oczywiście media od razu zaczęły łączyć nas z Portugalczykiem. Ciężko uwierzyć żeby miało dojść do tego transferu, ale lewą stronę mielibyśmy wtedy naprawdę dopasioną. Naprawdę marzy mi się jakiś topowy zawodnik na wahadle... przepraszam bardzo - do tego grona nie zaliczam nawet Lichtsteinera.

Cieplutkie informacje od Di Marzio.

Norwich ponownie kontaktuje sie z Juventusem w sprawie Fabio Q.
Everton zainteresowany Matrim.

Sprzedawać! Nawet rezerwowymi są wątpliwej jakości. Za kasę z jednego z nich pewnie można by się było już pokusić o połowę karty Muriela. Zresztą nawet jakby sprzedać obu, a za całą uzyskaną z ich transferów kupić jednego w miarę ogarniętego napastnika to i tak będzie eldorado.

[Robaku]

Właśnie miałem to podać i zaczyna się robić interesująco. Poza tym FaQa zaczął poważnie rozwać to Norwich może widzi, że tu miejsca dla Niego nie ma. Gdyby obu udało sie pozbyć to jako 5 można spokojnie brac tego Diamantiego i za hajs z obu poważnie wzmocnić boki.
oby obu chlopcom zachcialo się zarabiac w funtach. Poza tym pewnie i dla nas PL będzie duzo ciekawsza. Starcia Norwich z sunderlandem okażą się najciekawsze z całej ligi :twisted:

[Virgil]

Dokładnie zgadzam się z Arbuzinim, nie wiem ile może Coentrao kosztować ale warto w niego zainwestować zawodnik idealny do naszej taktyki, nawet 20mln dać za niego (Real raczej na to pójdzie) nie wydaliśmy dużo kasy, sprzedaże ruszyły (szczególnie jak odejdzie Quagliarella i/lub Matri) więc nie rozumiem czemu nie mamy pozwolić sobie na Portuglaczyka, który wręcz idealnie do nas pasuje, a rozglądamy się za Biabanym. Sprowadźmy Coentrao, sprzedajmy trochę szrotu i zamykajmy okienko.

[Qrczak]

Dokładnie zgadzam się z Arbuzinim, nie wiem ile może Coentrao kosztować ale warto w niego zainwestować zawodnik idealny do naszej taktyki, nawet 20mln dać za niego (Real raczej na to pójdzie) nie wydaliśmy dużo kasy, sprzedaże ruszyły (szczególnie jak odejdzie Quagliarella i/lub Matri) więc nie rozumiem czemu nie mamy pozwolić sobie na Portuglaczyka, który wręcz idealnie do nas pasuje, a rozglądamy się za Biabanym. Sprowadźmy Coentrao, sprzedajmy trochę szrotu i zamykajmy okienko.

Może dlatego, że polityka klubu jest zupełnie inna? Przeciez 20 mln za zawodnika który miał słaby sezon to za dużo i raczej nie pojdziemy na to.
A jak narazie za przyzwoitą kase odszedł tylko Giacch a reszta to tylko narazie niepwene informacje.
Możliwe, że właśnie poczekamy aż ADL zmięknie z Zunigą i w sierpniu zgarniemy go za kwote do 10 mln.

[Adrian27th]

Możliwe, że właśnie poczekamy aż ADL zmięknie z Zunigą i w sierpniu zgarniemy go za kwote do 10 mln.

Marotta nie zaplaci za niego wiecej niz 7 milionow. Ba, to i tak duzo. Mysle ze zaoferuje 4. Rok kontraktu to cos czego Marotta nie zwykl przepłacac.

Patrzac na kluby w Europie, to chyba u nas najwieksza bieda transferowa.

[mrozzi]

Patrzac na kluby w Europie, to chyba u nas najwieksza bieda transferowa.

Trudno się nie zgodzić, że mamy przestój i po petardzie na samym początku w postaci Teveza i sporej kasie wydanej na Ogbonnę nic się nie dzieje. Osobiście mam nadzieję, że Marotta zaskoczy nas jeszcze jakimś znaczącym nazwiskiem - nie wydaliśmy przecież wcale jakoś szczególnie dużo. Sprzedany Giac, który niemal w całości pokrył początkowy koszt sprowadzenia Carlitosa (bądź też drugą połówke Asamoah), może uda się opchnąć Matriego i Quagliarellę. Wówczas można by uderzyć po kogoś klasowego, nie Biabianiego, który tylko biegać potrafi.

[sebatiaen]

Ja licze ze Veratti przyjdzie.
Jego agent powiedzial dzisiaj ze jezeli nie przedluzy umowy z PSG to chce odejsc.
Ze niby Fiora i Juve go chca.
Jest szansa.

[Arbuzini]

Trzeba też przyznać, że mamy lekki ścisk na wszystkich pozycjach, gdzie byłyby wskazane wzmocnienia. Oczywiście chodzi o atak i wahadła. To po pierwsze. Po drugie wyhamowała nas ukochana włoska biurokracja i nie możemy już sięgnąć po żadnego zawodnika non-EU. Bravissimo za ten przepis.

Do końca mercato jeszcze miesiąc z niezłym okładem, a na wylocie są: Quag, Matri, DC i Isla. Ten ostatni podobno nie, ale myślę, że jak tylko pojawi się sensowna kandydatura na prawą stronę to prędko pożegnamy Chilijczyka. Ciągle ważą się losy Marrone, który najprawdopodobniej odejdzie na współwłasność. Pięciu zawodników, z którymi wypadałoby coś zrobić, bo ich dalszy byt w klubie mija się z celem, a kto wie czy nie należy do tego grona dołączyć jeszcze Padoina. Naprawdę się nie dziwię, że chwilowo przeżywamy postój, ale podobnie jak Wy odczuwam lekkie zniecierpliwienie, bo niepokój to chyba zbyt wielkie słowo w tym przypadku. Apetyt rośnie w miarę jedzenia.

[bendzamin]

Patrzac na kluby w Europie, to chyba u nas najwieksza bieda transferowa.

Bez przesady Jak na razie na przykład Arsenal i Manchester nie wzmocniły się praktycznie w ogóle (Jaja Sanogo i jakiś młody Urugwajczyk).

U nas Beppe załatwił bardzo szybko to, co dało się załatwić i mamy lekki zastój. Trzeba przyznać, że włoskie kluby w to mercato się nie szczypią i mamy sporo transferowych hitów, dlatego nasze poczynania mogą się wydawać nieco blade. Należy jednak pamiętać, że to my zdobywaliśmy mistrzostwo dwa lata pod rząd i to my jesteśmy najbardziej kompletną drużyną we Włoszech. My możemy się skupić na ewolucji, niektórzy przeprowadzają rewolucję. Nie znaczy to, że nie powinniśmy już nikogo szukać i popadać w samozadowolenie, ale moim zdaniem nie ma co panikować.
Ja ufam temu panu

[Nedved1983]

w Europie trwa rewolucja, pewnie także dlatego, że większość czołówki wymieniła szkoleniowców. to prawie zawsze oznacza znaczne zmiany w składzie, zakupy i sprzedaże.
u nas ciągle mamy Antonio, ma swoja wizję a Marotta ją realizuje. do tego skład praktycznie kompletny, ławka także. jakieś zaskórniaki pewno jeszcze mamy, a przed nami wciąż ponad miesiąc okienka. najpierw było narzekanie , że nie kupujemy i pod koniec okienka wylądujemy z Borriello. mądrze i dość tanio się wzmocniliśmy, to teraz płacz, że inni wydają więcej.
jesteśmy średnio 100-150 baniek przychodu za czołówką. to znaczna różnica. do tego my nie planujemy sprzedawać naszych mistrzów, czołowych zawodników, jak Fiorentina czy śmieciarze.
rozmawiałem ze znajomymi kibicami MU, oni dopiero są przerażeni brakiem wzmocnień.
głowy do góry, projekt idzie zgodnie z planem.

[Mate.G]

Chyba nam zostało trochę kasy nie pogardziłbym Coentrao
15-20 mln może by wystarczyło, a mielibyśmy bardzo dobrego zawodnika na lewą

[Dybala 4ever]

Ludzie nie panikujcie jeszcze myślę, że coś podziałamy. Ale teraz sprzedaże pozbądźmy się bezużytecznego szrotu raz na zawsze. Bo to bezsens kiedy Motty, Zieglery etc. oddajemy na wypożyczenie w ostatni dzień okna. A za rok i tak wracają do nas.

[Kucharius1]

Nie wierzę... Któryś user (chyba Szczypek , ale nie jestem pewien) napisał po sprowadzeniu Teveza, że forumowe płaczki zamilkną na jakiś miesiąc a później znowu się zacznie. Miał rację.

Nasz drużyna zrobiła kadrowo największy progres ze wszystkich ekip Serie A. Tylko mercato w wykonaniu Romy póki co wygląda sensownie.

Bardzo prosto to udowodnić. Weźmy na warsztat takie Napoli :

- Zmiana trenera na takiego który w Seria A już sobie nie poradził "-"
- Zmiana bramkarza , co prawda Reina nie będzie gorszy od Morgana ale i tak miał bardzo przeciętny sezon tutaj niewielki "+"
- Albiol za Hugo "-"
- Czy Martens i Callejon to jakikolwiek progres w stosunku do Insigne i Pandeva ( moim zdaniem są gorsi ale trochę lepiej pasują do taktyki Benka ) tutaj "="
- Igła to dobry gracz ale Cavaniemu do pięt nie dorasta "-"

Jak dla mnie Napoli póki co się mocno osłabiło. Okienek Milanu i Interu póki co żal dotykać nawet przez rękawiczkę. Póki co poza nami wzmocniła się tylko Roma, ale zaraz pewnie Sabatiniemu odbije i sprowadzi cały wagon no nejmów z Brazylii.

[Bobeknaklo]

Ciekawe czy Inter nie zbombarduje okienka jak Napoli, po przejęciu klubu przez nowego właściciela.