LaLiga

Serie A, Premier League, La Liga, Bundesliga, Liga Mistrzów, a nawet Ekstraklasa!
ODPOWIEDZ
Michal87

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 grudnia 2005
Posty: 345
Rejestracja: 18 grudnia 2005

Nieprzeczytany post 31 grudnia 2005, 14:12

No właśnie jak można przypuszczać że Juve by puściło takich kluczowych graczy jak Vieira i Ibrahimovic!!! Poza tym nie sądze żeby któryś z nich chciał odejść


Tom_my

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 stycznia 2004
Posty: 329
Rejestracja: 21 stycznia 2004

Nieprzeczytany post 31 grudnia 2005, 14:12

Jezzo pisze:a co uważasz, że Capello albo Veira albo Ibra kochają Juve? :rotfl:
nie muszą kochać, wystarczy że chcą tu zostać


Ultras

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 listopada 2003
Posty: 1907
Rejestracja: 03 listopada 2003
Podziekował: 7 razy

Nieprzeczytany post 31 grudnia 2005, 14:41

Jezzo pisze:Zważywszy na to, że Capello dostałby w Madrycie pieniądze, jakich w Turynie nigdy nie zobaczy nie widzę powodu dla którego nie miałby podjąć wyzwania.
:lol: "kolego" chciałbym Cie tylko uświadomić, że Juve to nie jest Heko Czermno czy Kujawiak Włocławek (bez obrazy dla obu klubów), których budżety nie przekraczają 5 mln zł. Jest to nie tylko świetna druzyna, ale i stabilna finansowo firma. Więc nie wywyższaj aż tak bardzo swojego Realu, bo ani Ty, ani ja nie mamy pojęcia tak na prawde ile jaki klub może zaoferować pieniędzy...
Jezzo pisze:a co uważasz, że Capello albo Veira albo Ibra kochają Juve? :rotfl:
nie, kochają galaktyczny Real :roll:


wino87

Juventino
Juventino
Rejestracja: 22 marca 2005
Posty: 6
Rejestracja: 22 marca 2005

Nieprzeczytany post 31 grudnia 2005, 15:05

Jezzo kolego a czy ty sadzisz ze ktorys z tych waszych galaktycznych (no moze oprocz Raula bo on musi byc oslepiony miloscia- inaczej dawno by odszedl) kocha real?


mrhahn

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 sierpnia 2005
Posty: 77
Rejestracja: 31 sierpnia 2005

Nieprzeczytany post 31 grudnia 2005, 15:21

Realu nawet zapewne nie stać na ten gest ;]

Te wszystkie spekulacje na temat przejścia zawodników oraz Capello zapewne mają na celu zburzenia czegoś w Juve.
Przecież dopuki Juve nie było tak bardzo nad innymi klubami w europie to nic nie było słychać o takich rzeczach o których się teraz słyszy


Jezzo

Juventino
Juventino
Rejestracja: 20 grudnia 2004
Posty: 116
Rejestracja: 20 grudnia 2004

Nieprzeczytany post 31 grudnia 2005, 15:40

wino87 pisze:Jezzo kolego a czy ty sadzisz ze ktorys z tych waszych galaktycznych (no moze oprocz Raula bo on musi byc oslepiony miloscia- inaczej dawno by odszedl) kocha real?
skąd ci to przyszło do głowy?


aLe MaDriD aLe !!!
Lypsky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2003
Posty: 3798
Rejestracja: 22 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 31 grudnia 2005, 15:42

Jezzo pisze:tylko czemu Capello sam co chwila mówi o odejściu? widocznie coś w tym jest na rzeczy
Twoje wiarygodne hiszpańskie media robią z igły widły. Fabio nigdy nie powiedział, że chce odejść, to pismaki typu marca szuakją sensacji.
Dzisiejsze słowa Capello powinny rozwiać nawet wasze wątpliwości.
Jezzo pisze:zapomniałeś też o tym, że Capello to bardzo ambitny trener.
I dlatego chce wygrać wszystko z Juve.
Jezzo pisze:W Juve zbudował (a właściwie dobudował) silny zespół, który bez problemu powinien wygrać Serie A. Obecny Real to prawdziwe wyzwanie dla każdego trenera, zwłaszcza takiego jak Capello.
Capello jest szczęśliwy w Juve i nię będzie narażał swojego nazwiska dla "jakiegoś" Realu
Jezzo pisze:Zważywszy na to, że Capello dostałby w Madrycie pieniądze, jakich w Turynie nigdy nie zobaczy nie widzę powodu dla którego nie miałby podjąć wyzwania.
Ja widze te powody, a Ty nie chcesz ich widzieć, może czas pogodzić się z tym że Capello nie będzie waszym trenerem? Zresztą wątpie aby Realowi udało się sciągnąć kogoś ze światowej czołówki.


a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
Jezzo

Juventino
Juventino
Rejestracja: 20 grudnia 2004
Posty: 116
Rejestracja: 20 grudnia 2004

Nieprzeczytany post 31 grudnia 2005, 15:48

Capello mówi co mówi, przecież nie powie, że rzeczywiście planuje odejście bo by popsuł morale drużyny i ogólnie o takich sprawach się nie mówi. Tak naprawdę to Real ma szanse sciągnąć tylko Capello z czołówki. I oczywiście, że Capello chce wygrać LM z Juve i ma spore szanse w tym sezonie, dlatego o zmianach trenerskich mówi się na temat przyszłego sezonu :)
W sumie to trudno powiedzieć czy przyjście Capello coś zmieniłoby w Realu, tak naprawdę to nikt nie wie co się z tą drużyną dzieje.

"Jakiegoś" Realu? bez komentarza :roll:


aLe MaDriD aLe !!!
Damiano-pl

Juventino
Juventino
Rejestracja: 24 grudnia 2005
Posty: 28
Rejestracja: 24 grudnia 2005

Nieprzeczytany post 31 grudnia 2005, 16:33

Jezzo pisze:Capello mówi co mówi, przecież nie powie, że rzeczywiście planuje odejście bo by popsuł morale drużyny i ogólnie o takich sprawach się nie mówi. Tak naprawdę to Real ma szanse sciągnąć tylko Capello z czołówki.
Chyba w najbliższym czasie jednak go nie ściągnie, Capello już zaprzeczył tym pogłoskom.
Jezzo pisze:dla mnie jesteś dzieciakiem, który piłką interesuje się max. 4 lata, powtarza schematycze i nieprawdziwe stereotypy i tak naprawdę nie ma nic do powiedzenia. Następnym razem czytaj posty do końca zanim coś napiszesz.
Stereotypy powiadasz... Jednym wielkim stereotypem jest to, że media, a najbardziej polskie cały czas podziwiają Real i tylko o nim mówią, oczywiście nie pomijając Chelsea czy Barcelony. Czy nie zauważyłeś, tych wszystkich piłkarzy, który przychodząc do Madrytu byli gwiazdami, zaś teraz nie potrafią się odnaleźć lub już całkiem się zmarnowali?

Jezzo pisze:no tak Real śmieszny i beznadziejny, już się kończy a Juve najsilniejsze bo dominuje w Serie A tylko czemu Capello sam co chwila mówi o odejściu? widocznie coś w tym jest na rzeczy


Po raz kolejny się mylisz. Juventus w Serie A dominuje od wielu lat i w ostatnich latach, nawet jeśli nie zdobywają Mistrzostwa, to zawsze klasyfikują się w czołówce. Juve, w przeciwieństwie do "Galaktycznych :rotfl: " inwestuje w każdą formację drużyny, łącznie z trenerem.
Jezzo pisze: Zważywszy na to, że Capello dostałby w Madrycie pieniądze, jakich w Turynie nigdy nie zobaczy nie widzę powodu dla którego nie miałby podjąć wyzwania.
:rotfl: Kolejny raz piszesz o kasie, ktorą twój klub mógłby zaoferować każdemu piłkarzowi czy trenerowi, żeby tylko przeszedł do niego. Czy ty naprawdę myślisz że każdy piłkarz chciałby przejść do Realu bo mógłby dostać dużo więcej kasy niż w swoim klubie? Zrozum, że pieniądze nie są w życiu najważniejsze. Nikt nie powiedział, że Vieira czy jakikolwiek inny zawodnik z Turynu kocha Juventus, ale dlaczego sądzisz, że miałby tak chętnie przechodzić do Realu? Podaj jakiś powód, dlaczego miałby tam przechodzić oprócz większych pieniędzy i rzekomych "nowych wyzwać w wielkim klubie" ?
Jezzo pisze: Dowidzenia dziękuje nie pozdrawiam

Ja również nie pozdrawiam, jeśli przyszedłeś na te Forum w celu wywyższania swojego klubu to uwież, że nie uda Ci się żadnemu z Juventinich udowodnić wyższości Realu nad Juventusem, jeśli oczywiście o to Ci chodzi, chociaż czytając twoje posty łatwo to zobaczyć . :rotfl:


Wałek.

Juventino
Juventino
Rejestracja: 21 lipca 2005
Posty: 2
Rejestracja: 21 lipca 2005

Nieprzeczytany post 31 grudnia 2005, 18:29

Drogi kolego , Real Madryt przestal byc wielkim klubem w sezonie 2002/2003 gdy po raz ostatni rzutem na tasme zdobyl mistrzostwo Hiszpanii - od tego czasu wielkie oczekiwania , rozpisywanie sie w polskiej prasie o ,,galaktycznej druzynie''-jest juz jedynie zalosne .

Real gral dwukrotnie z Juve w LM w ostatnich latach - dwukrotnie odpadal w zenujacym stylu .

Ja wiem ze to nie jest przyjemne , ale musisz zrozumiec ze Real Madryt juz nie jest klubem z czolowki europejskiej a do druzyn pokroju Juve , Chelsea , Milanu, Interu , Barcelony czy Olympique Lyon traci lata swietlne .


Jezzo

Juventino
Juventino
Rejestracja: 20 grudnia 2004
Posty: 116
Rejestracja: 20 grudnia 2004

Nieprzeczytany post 31 grudnia 2005, 20:57

Wałek. pisze:Drogi kolego , Real Madryt przestal byc wielkim klubem w sezonie 2002/2003
mylisz się, Real zawsze będzie wielkim klubem, bo stoi za nim tradycja i kibice
Wałek. pisze:rozpisywanie sie w polskiej prasie o ,,galaktycznej druzynie''-jest juz jedynie zalosne .
kogo? wszędzie jedynie widze wieszanie psów na Realu
Wałek. pisze: Real gral dwukrotnie z Juve w LM w ostatnich latach - dwukrotnie odpadal w zenujacym stylu .
Człowieku, jakim żenującym stylu? Czy ty nie wiesz ile w piłce trzeba mieć szczęścia? choćby mówiąc o starciu Juve z Realem z zeszłego sezonu, to gdyby nie kupa szczęścia Juve by sromotnie przegrało z Realem na Bernabeu (nie mówiąc już o meczu w Turynie, slupku Ronaldo czy wystawkach Raula Bravo, który w ogóle nie powinien grać). Real zagrał słabo w drugim meczu, jednak nie mniej żenująco niż Juve w rewanżu z Liverpoolem...
Wałek. pisze: Ja wiem ze to nie jest przyjemne , ale musisz zrozumiec ze Real Madryt juz nie jest klubem z czolowki europejskiej a do druzyn pokroju Juve , Chelsea , Milanu, Interu , Barcelony czy Olympique Lyon traci lata swietlne
napewno z Juve Chelsae czy Barcą Real mialby ogromne problemy ale reszta drużyn jest w zasięgu.

Stereotypy powiadasz... Jednym wielkim stereotypem jest to, że media, a najbardziej polskie cały czas podziwiają Real i tylko o nim mówią, oczywiście nie pomijając Chelsea czy Barcelony. Czy nie zauważyłeś, tych wszystkich piłkarzy, który przychodząc do Madrytu byli gwiazdami, zaś teraz nie potrafią się odnaleźć lub już całkiem się zmarnowali?
podaj jakieś przykłady, nie wiem które media podziwiają Real? podaj przykłady tych gwiazd, które po przyjściu do Madrytu straciły talent?

Kolejny raz piszesz o kasie, ktorą twój klub mógłby zaoferować każdemu piłkarzowi czy trenerowi, żeby tylko przeszedł do niego. Czy ty naprawdę myślisz że każdy piłkarz chciałby przejść do Realu bo mógłby dostać dużo więcej kasy niż w swoim klubie? Zrozum, że pieniądze nie są w życiu najważniejsze. Nikt nie powiedział, że Vieira czy jakikolwiek inny zawodnik z Turynu kocha Juventus, ale dlaczego sądzisz, że miałby tak chętnie przechodzić do Realu? Podaj jakiś powód, dlaczego miałby tam przechodzić oprócz większych pieniędzy i rzekomych "nowych wyzwać w wielkim klubie" ?
bez sensu, po pierwsze odpowiadałeś na slowa wyrwane z kontekstu, po drugie gdzie ja pisze tylko o kasie?zawsze podaje jakis inny powód, mówie też o tym co piszą w prasie i jakie są fakty, jakbyś czytał moje posty to byś zauważył że pisałem o Vieirze w zupełnie innym znaczeniu (że do Realu napewno nie przejdzie)
Jezzo napisał:
Dowidzenia dziękuje nie pozdrawiam

Ja również nie pozdrawiam, jeśli przyszedłeś na te Forum w celu wywyższania swojego klubu to uwież, że nie uda Ci się żadnemu z Juventinich udowodnić wyższości Realu nad Juventusem, jeśli oczywiście o to Ci chodzi, chociaż czytając twoje posty łatwo to zobaczyć .
Te słowa nie były skierowane do ciebie, tylko do tego użytkownika który się w bardzo kiepskim poziomie wypowiadał.

Bynajmniej nie przekonuje nikogo o wyższości jednego klubu nad drugim (zwłaszcza że prawdopodobna bezpośrednia konfrontacja pomiędzy tymi klubami mogła by się kiepsko skończyć dla Realu), ale wypadałoby troche szacunku okazywać innym klubom, nie powtarzać ciągłych i kretyńskich stereotypów o lalusiu Beckhamie, Madrycie kupującym tylko napastników i marnującym talenty, bo to są po prostu bzdury godne nastolatków interesujących się piłką góra 2-3 lata i nie rozumiejącyh realiów świata piłkarskiego, a nie prawdziwych kibiców futbolu, do jakich każdy Juventini czy Madridista powinno się zaliczać

Real może przechodzi trudny okres całkowitej przebudowy drużyny, ale wcześniej czy później wróci na szczyty... bo to Real :) (w 99 roku Real grał tak fatalnie, że chłopaki byli prawie w strefie spadkowej i wszyscy na nich wieszali psy, rok potem Manuel Sanchis podnosił Puchar Europy na Stade de France)


aLe MaDriD aLe !!!
Negri

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 sierpnia 2005
Posty: 955
Rejestracja: 23 sierpnia 2005
Podziekował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 31 grudnia 2005, 21:18

Jezzo pisze:Real zawsze będzie wielkim klubem, bo stoi za nim tradycja i kibice
Nie można tak mówić. Jak stoczyła się Fiorentina?? To najlepszy przykład. Jednak Real będzie zawsze szanowany, ale głównie za przeszłość, niz za to, co prezentuje w obecnej formie. Jakbyś na to nie patrzył, teraz galaktyczny Real, mając taką formę, zostanie zmieciony na pył przez każdego, mocniejszego rywala. Nie należy się skupiać na przeszłości, raczej należałoby na teraźniejszości. Kiedy Real zacznie naprawdę dołować, to kibice zaczną się od niego odwracac, a tradycja straci prawo jakiegokolwiek istnienia.
Jezzo pisze:Czy ty nie wiesz ile w piłce trzeba mieć szczęścia?
Oczywiście, w piłce szczęscie jest ważne, ale ono zazwyczaj sprzyja lepszym. :wink:
Jezzo pisze:gdyby nie kupa szczęścia Juve by sromotnie przegrało z Realem na Bernabeu
Wiesz, gdybyśmy mieli 185 mln na transfery.... ahhh to by było okno transferowe nie?? Nie ma sensu gdybać. Przypuszczenia stosuje się wtedy, gdy nie ma się argumentów, a świat jest tak skonstruowany, że opiera się na faktach a nie fantazjach.
Jezzo pisze:Real może przechodzi trudny okres całkowitej przebudowy drużyny, ale wcześniej czy później wróci na szczyty... bo to Real
A Juve wygra Ligę Mistrzów bo to Juve. Ale argument :smile:


Jezzo

Juventino
Juventino
Rejestracja: 20 grudnia 2004
Posty: 116
Rejestracja: 20 grudnia 2004

Nieprzeczytany post 31 grudnia 2005, 21:26

przykład Fiorentiny zupełnie niesprawdzony, gdyż Real to zupełnie inna półka, klub symbolizujący potegę Hiszpanii

nawet jeśli klub jest na skraju będzie na skraju upadku i tak go uratują (przykład ? przypomnij sobie co było 5 lat temu jak Real miał 500 mln długów i zostały mu one dosłownie DAROWANE... dlaczego? bo to Real :) )
możesz to nazwać wprost, faworyzowaniem przez rząd i zarząd Miasta, ale o symbole danego kraju trzeba dbać, a co by nie mówiąc Real już od ponad pół wieku rozsławia Hiszpanię na cały świat

kibice od Madrytu nie zaczną się odwracać, przynajmniej tacy prawdziwi kibice, tradycja kibicowania Realowi jest w Madrycie kultywowana z pokolenia na pokolenie, klub ma 120000 wiernych socios którzy co miesiąc płacą składki i napewno klub ma sporo wiernych kibiców poza granicami Hiszpanii


aLe MaDriD aLe !!!
darel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 listopada 2003
Posty: 426
Rejestracja: 03 listopada 2003

Nieprzeczytany post 02 stycznia 2006, 13:08

Jezzo pisze: nawet jeśli klub jest na skraju będzie na skraju upadku i tak go uratują (przykład ? przypomnij sobie co było 5 lat temu jak Real miał 500 mln długów i zostały mu one dosłownie DAROWANE... dlaczego? bo to Real :) )
możesz to nazwać wprost, faworyzowaniem przez rząd i zarząd Miasta, ale o symbole danego kraju trzeba dbać, a co by nie mówiąc Real już od ponad pół wieku rozsławia Hiszpanię na cały świat
I tutaj z wydaniem 150 mln euro na transfery mogłoby być podobnie... Czy napewno Real byłoby stać na aż takie wielkie wzmocnienia?? Ja tego nie wiem i podejrzewam, że Ty także tego nie wiesz...
Przykład który podałes dowodzi tylko niesprawiedliwości, która w wielu przypadkach rządzi futbolem.... owszem, real jest wielkim klubem, ale dlaczego nie ma płacić za swoje błędy. Najlepiej wydać wielkie miliony na zakup swiatowych zawodników, którzy nie ma się co okłamywać zapewnili Realowi sukcesy w LM, a pote,m tego nie spłacać.. i tak za wszystko zapłaci państwo.
Gdyby Juve obecnie wydało przykładowo 200 mln. euro na transfery, to zapewno zdominowałoby nie tylko lige włoską, ale całą piłke europejską. tak jednak nie będzie, bo napewno zachwiałoby to równowage finansową klubu, a na to Moggi napewno nie pozwoli.
Czy o to chodzi?? Żeby budować klub na długach, a potem i tak za wszystko zapłaci państwo.... niech każdy sam sobie odpowie...


na zawsze wierni turyńskiej drużynie
Paolo_Rossi_1982

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 września 2005
Posty: 309
Rejestracja: 16 września 2005

Nieprzeczytany post 02 stycznia 2006, 13:19

Doroczne, śmiechu warte transfery Realu i wyrzucanie w błoto milionów euro swoją drogą, ale jakby nie patrzeć na Cassano mogą zrobić świetny interes. Kupują młodego, wspaniałego napastnika za psie pieniądze (ok. 5 mln, przy czym roma kupując go z Bari zaplacila 20 mln 8)). Jeśli nie będzie im odpowiadał to sprzedadzą go latem do jakiegoś innego klubu za dużo większe pieniadze, no - licząc, że bedzie strzelał bramki i dobrze zaprezentuje się na Mistrzostwach Swiata ;] Jest jednak jedno "ale" - Antonio, podobnie jak Robinho czy kilka innych niewypałów transferowych Realu w ostatnich sezonach, może się poprostu nie sprawdzić w Madrycie. Nie ma czasu na aklimatyzacje - ma pół sezonu aby pokazać, że Włosi mogą radzic sobie w Hiszpanii oraz że zasługuje na wyjazd do Niemiec. Ciekaw jestem jak sytuacja sie rozkręci ...


ODPOWIEDZ