Wszystko o Milanie
- SKAr7
- Juventino

- Rejestracja: 26 maja 2009
- Posty: 1818
- Rejestracja: 26 maja 2009
W sumie zauważyłem ciekawą analogię Genui z Fiorentiną.
Obie drużyny grają poniżej oczekiwań- obie mają skład na europejskie puchary, a walczą o utrzymanie. W obu przypadkach mają w napadzie świetnych zawodników, wręcz wybitnych (w Violi oczywiście Amaurinho
), bramkarza mają klasy europejskiej, za to obrona jest kompletnie dziurawa i traci mnóstwo bramek(Genoa najwięcej w lidze!). I Genoa również gra w tej rundzie na San Siro.
Milan od meczu z nami w PW(niemal miesiąc) cierpi na pewnego rodzaju impotencję strzelecką- w sumie 6 bramek w 5 meczach to nienajgorzej, ale tylko połowa z nich bez przekrętów(choć przy drugiej bramce z Romą ingerencja sędziego naprawdę nieznaczna). W dodatku Genueńczycy zostali ostro wydymani przez sędziego w rundzie jesienniej. Może być ciekawie:) choć z dwojga dobrego wolę, żeby Juventus wygrał swój mecz, niż żeby obie drużyny walczące o Scudetto potraciły oczka.
Obie drużyny grają poniżej oczekiwań- obie mają skład na europejskie puchary, a walczą o utrzymanie. W obu przypadkach mają w napadzie świetnych zawodników, wręcz wybitnych (w Violi oczywiście Amaurinho
Milan od meczu z nami w PW(niemal miesiąc) cierpi na pewnego rodzaju impotencję strzelecką- w sumie 6 bramek w 5 meczach to nienajgorzej, ale tylko połowa z nich bez przekrętów(choć przy drugiej bramce z Romą ingerencja sędziego naprawdę nieznaczna). W dodatku Genueńczycy zostali ostro wydymani przez sędziego w rundzie jesienniej. Może być ciekawie:) choć z dwojga dobrego wolę, żeby Juventus wygrał swój mecz, niż żeby obie drużyny walczące o Scudetto potraciły oczka.
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino

- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Ja to w sumie Maxowi nie dziwię. Wszystko jest w tym sezonie przeciwko niemu. Skład mu się rozsypał kompletnie. W jednym z najważniejszych meczów sezonu przeciwko Juve sędzia nie uznaje ewidentnej bramki. Potem z Barcą też cyrk. Ibra na ostatniej prostej do mistrzostwa nic nie gra. Robinho chce wrócić do Santosu. Berlusconiemu nie podoba się defensywna gra... W dodatku skreślony Pirlo staje się centralną postacią rywali.Cabrini_idol pisze:Jak patrzę na Allegriego , to widzę zawiść i to że nie może się pogodzić z faktem że Milan to nie jedyna wielka firma we Włoszech, a Berlusconi trzymający topór nad jego głową jeszcze bardziej zaognia jego postawę
No kompletnie wszystko jest przeciwko Allegriemu.
Nic dziwnego że facet nie ma dobrego nastroju i ciągle tylko narzeka na Juventus, sędziów, media...
Zobaczymy dziś. Genoa słaba ale Milan też gra jedno wielkie nic więc każdy rywal może sprawić kłopoty.
- yamakasi
- Juventino

- Rejestracja: 17 sierpnia 2009
- Posty: 149
- Rejestracja: 17 sierpnia 2009
jeszcze Marco Di Vaio i uda sie urwać 3 punkty
pamiętajmy ze Milan już w meczu z Chievo grał totalne dno tylko piłkarze zVerony nie umieli tego wykorzystać (a Juve to dwa razy ograbili). Może dziś solidnie grajaca Bologna wygra i zapewni sobie spokojny byt w Serie A a nam mniejszy stres przed meczem z Romą 
To My Jesteśmy JUVENTUSEM 
- jareckijuve
- Juventino

- Rejestracja: 26 lipca 2008
- Posty: 100
- Rejestracja: 26 lipca 2008
Bologna się nie podda
wie, że ciężko zdobyć punkty na San Siro więc na pewno będą walczyć do samego końca
0:1 wystarczy
Z Juventusem od 2004 roku!
- jareckik
- Juventino

- Rejestracja: 20 marca 2009
- Posty: 841
- Rejestracja: 20 marca 2009
Wiecie jaki kurs byl na Milan - Bologna+3 - 2 ? 1.33 ;]
- ReinerJuve
- Juventino

- Rejestracja: 06 marca 2010
- Posty: 288
- Rejestracja: 06 marca 2010
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Jest dobrze, Milan przegrywa, chociaż jeszcze się nie cieszę bo rożnie może sie skończyć, ale będzie pięknie jeśli Bologna utrzyma prowadzenie. a my wygramy z Romą. Wtedy chyba będzie już pozamiatane... Nawet w przypadku 2 remisów w ostatnich 5 meczach zdobędziemy mistrzostwo.
- Wicior
- Juventino

- Rejestracja: 15 sierpnia 2003
- Posty: 1191
- Rejestracja: 15 sierpnia 2003
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Milan gra padake i nie ma się tutaj co oszukiwać. Może tylko dziwić w jaki sposób jeszcze dotrzymują nam kroku. Rossoneri prawie w ogóle nie starają się zagrozić rywalowi. Ibrahimoviciowi nie chce się nawet biegać.
Jeżeli tak dalej pójdzie to mogą dostać jeszcze jedną bramkę.
Jeżeli tak dalej pójdzie to mogą dostać jeszcze jedną bramkę.
- wloski
- Juventino

- Rejestracja: 30 stycznia 2005
- Posty: 2093
- Rejestracja: 30 stycznia 2005
Niby można się cieszyć ale trzeba przystopować z tą radością, w ostatnim meczu Milan grał taki piach, że szkoda słów, a i tak jedną bramkę strzelili na początku meczu i do końca bronili wyniku. Napoli cieniuje od czasu porażki z Chelsea, Milan od porażki z Barcą.
- szczypek
- Juventino

- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5566
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 41 razy
Jak mnie bawią te durne komentarze W TRAKCIE spotkań Milanu czy Interu, gdy PRZEGRYWAJĄ. No na sranie się tak podniecacie, przecież mecz jeszcze TRWA. Wygrają i będzie tu cisza i spokój. Mówi się o tym bardzo często, ale do niektórych to nie dociera.
Ładna bramka dla Bologny.
Ładna bramka dla Bologny.
- kosciu88
- Juventino

- Rejestracja: 24 września 2009
- Posty: 1072
- Rejestracja: 24 września 2009
Jak na razie wynik dobry ale nie ma co juz skreslac Milanu, jest jeszcze druga polowa a w koncowce troche przycisneli.
"Juve to wiara, którą noszę w sobie. Współczuję tym, którzy kibicują innym barwom, ponieważ wybrali cierpienie." - Giampiero Boniperti
- pitrek
- Juventino

- Rejestracja: 11 maja 2005
- Posty: 427
- Rejestracja: 11 maja 2005
- Podziekował: 22 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
oglądam ten mecz od początku i milan gra totalną padakę, nie wspomne o grze cygana bo to jest kompletne dno dna, mam nadzieje że marco dołoży na 0-2 i pozamiatane a wieczorem 3mam kciuki za naszych, przy takim wyniku milanu pozostaje nam ograć czerstwą romę i 4 pkt przewagi 
" Vincere non è importante è l'unica cosa che conta " 
- Dante93
- Juventino

- Rejestracja: 21 lutego 2011
- Posty: 1331
- Rejestracja: 21 lutego 2011
Bardziej od tego przyjęcia, uderzyło mnie to, że nawet nie ruszył do piłki która mu sie przeturlała na pare metrów dalej
A tak między bogiem a prawdą, może jakby szybko sie zebrał to, paradoksalnie, wyszedł by sam na sam z bramkarzem
Ale nie, Cygan stał jak kołek
Ale to akurat nie nasz problem :twisted: Forza Bologna?
Ale to akurat nie nasz problem :twisted: Forza Bologna?


