LM 17/18 (1/4) : JUVENTUS F.C 0-3 Real Madryt
- Hed
- Juventino
- Rejestracja: 23 sierpnia 2006
- Posty: 1304
- Rejestracja: 23 sierpnia 2006
Prawda i sama prawda.pumex pisze:Lypsky pisze:Mam nadzieję, że ten mecz będzie końcem pewnego cyklu.
Allegri powinien sam zrezygnować po sezonie, podobnie jak Buffon i Barzagli.
#ITSTIME :lol:
#TOGETHER :lol:
Niestety, w przekroju całego meczu mieliśmy niewiele do zaoferowania. Unosi się nad tym zespołem jakaś dziwna mentalność, nie chcę tu teraz na siłę szukać kozła ofiarnego, ale mam wrażenie, że częściowo to wina zespołowej starszyzny. Dobra, bez pieprzenia - mówię o Gigim. Po Cardiff Buffon mówił o zbytnej pewności siebie, teraz mówił o pozytywnym strachu przed rywalem (WTF?). Na boisku zero charyzmy, oczekiwanie na kolejne stracone gole. Nie ma co z gęby robić cholewy, czas kończyć.
Allegri totalnie nie miał pomysłu na ten mecz, tak jak w Cardiff. Co więcej, wyraźnie nie ma pomysłu na rozwój tej drużyny. Bunkier na 20-tym metrze, ślamazarne wyprowadzanie piłki i liczenie na łut szczęścia pod bramką rywala to guzik, a nie rozwój.
Boli, cóż zrobić.
Było miło, było super ale Gigi..to już Twój czas. Na prawdę wolę Wojtka sto razy w podstawie.
- piterjuve
- Juventino
- Rejestracja: 05 września 2007
- Posty: 446
- Rejestracja: 05 września 2007
Nie ma się co obrażać na rzeczywistość. Real to zupełnie inna półka. Oni grają szybki, techniczny futbol, my raczej toporny, fizyczny i często niedokładny (np. przy wydawałoby się prostych podaniach).
Pewnego poziomu nie jesteśmy w stanie przeskoczyć i nie powinno to nikogo dziwić, mając na uwadze fakt, że w każdym letnim okienku transferowym pozbywamy się kluczowych zawodników, co w Realu jest od dwóch dekad nie do pomyślenia.
Przykre jest to, że u siebie dostajemy takie baty, ale może czas zejść na ziemię, a ten blamaż mam nadzieję wywoła odpowiednią reakcję klubu.
Pewnego poziomu nie jesteśmy w stanie przeskoczyć i nie powinno to nikogo dziwić, mając na uwadze fakt, że w każdym letnim okienku transferowym pozbywamy się kluczowych zawodników, co w Realu jest od dwóch dekad nie do pomyślenia.
Przykre jest to, że u siebie dostajemy takie baty, ale może czas zejść na ziemię, a ten blamaż mam nadzieję wywoła odpowiednią reakcję klubu.
- gregor_g4
- Juventino
- Rejestracja: 14 października 2003
- Posty: 1357
- Rejestracja: 14 października 2003
"to są właśnie te detale..."vitoo pisze:Ta sytuacja przy 0:3, kiedy Buffon uśmiecha się do wkurzonego Ronaldo kiedy ten zmarnował szansę na hat tricka... :doh:
a w klubie wszyscy mydlą oczy tym DNA, hasztgi robią, balon pompują, a jak przyjdzie co do czego to tylko ogon pod siebie i głupie uśmieszki do rywali, po tym jak znowu nam nie wyszło...
Pierwszy gol ustawił mecz, Real dostał coś na czym mu zależało i mógł nam pozwolić robić to, czego nie umiemy, atakować.
Nasz akcje ofensywne to wielka improwizacja. Mamy dobrych piłkarzy, ale brak im zgrania, dotarcia, a to wina trenera tylko i wyłącznie.
Podobnie jak dobór składu personalnego. Czas na zmiany.
Ostatnio zmieniony 03 kwietnia 2018, 22:52 przez gregor_g4, łącznie zmieniany 1 raz.
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8671
- Rejestracja: 07 listopada 2007
Dziwne, że jak piszę od jakiegoś czasu, że pora aby Buffon zakończył karierę to mnie linczowali. Teraz wreszcie te osoby, które mnie krytykowały widza to samo. Niesamowite ile Gigi musiał zawalić aby to dostrzec, on nie daje nam już żadnej gwarancji, nie potrafi ponadto jako kapitan potrząsnąć swoimi kolegami.
Naprawdę przykro mi, że Asa odchodzi za darmo do interu. Kolejny dobry mecz w jego wykonaniu i zostawione serducho na boisko. Na Sandro nie mogę patrzeć podobnie jak on już chyba na Juve i to otoczenie. Matrial, SMS to mus w nadchodzącej kampanii transferowej, czas na półprodukty pokroju Matuidiego się skończył.
Naprawdę przykro mi, że Asa odchodzi za darmo do interu. Kolejny dobry mecz w jego wykonaniu i zostawione serducho na boisko. Na Sandro nie mogę patrzeć podobnie jak on już chyba na Juve i to otoczenie. Matrial, SMS to mus w nadchodzącej kampanii transferowej, czas na półprodukty pokroju Matuidiego się skończył.
- Lypsky
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
- Posty: 4747
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
To jest kapitan? :lol: chłop powinien do reality show pójść bo taki medilany jestvitoo pisze:Ta sytuacja przy 0:3, kiedy Buffon uśmiecha się do wkurzonego Ronaldo kiedy ten zmarnował szansę na hat tricka... :doh:
a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
- vitoo
- Juventino
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Posty: 1773
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
Trudno przy takim wyniku kogokolwiek chwalić, ale mimo wszystko chciałbym wyróżnić Bentancura. Za strzały niech on się nie bierze może, ale w środku pola radził sobie dość pewnie. Że się chłopak nie obsrał przy Isco, Modricu, Kroosie i Casemiro to jestem pod wrażeniem. Zwłaszcza przy liczbie minut jaką zagrał do tej pory.
- wongier
- Juventino
- Rejestracja: 16 marca 2005
- Posty: 156
- Rejestracja: 16 marca 2005
Trzeba też powiedzieć jasno, że w żadnej formacji nie mamy gościa który by się wkur.. i pociągnął drużynę ( może chiellini) .
Buffon jak zawsze bez jaj uśmieche itp.
W pomocy nawet jak jest pianic to też miękka buła.
Atak ?
Panowie z cały szacunkiem kiedyś mieliśmy w składzie graczy którzy decydowali lub byli 1 wyborami w swoich reprezentacjach a dziś?
Duże nazwiska ale co z tego.
Buffon jak zawsze bez jaj uśmieche itp.
W pomocy nawet jak jest pianic to też miękka buła.
Atak ?
Panowie z cały szacunkiem kiedyś mieliśmy w składzie graczy którzy decydowali lub byli 1 wyborami w swoich reprezentacjach a dziś?
Duże nazwiska ale co z tego.
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 4162
- Rejestracja: 26 maja 2005
Zastanawiam się, skąd wśród kibiców Juve takie fałszywe założenie? Czy nie można grać skutecznie i ładnie dla oka?Gandalf8 pisze: P.S. Jednak wolę oglądać męczenie buły przez 90 minut i wygraną 1:0 niż dobrą grę przez 60 minut i porażkę 0:3...
- gregor_g4
- Juventino
- Rejestracja: 14 października 2003
- Posty: 1357
- Rejestracja: 14 października 2003
My nie chcieliśmy kolego, my zostaliśmy zmuszeni...Sorek21 pisze:Ludzie my nie przegraliśmy bo chcieliśmy grać ofensywnie tylko przegraliśmy bo to był Real.
Niestety ale przed meczem 0-1 dla nas to był zły wynik i trzeba było gonić. Nikt niestety nie przewidział, że może się to skończyć tak, jak się skończyło.
- Sorek21
- Juventino
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
- Posty: 4376
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
Antichrist pisze:Zdecydowanie popieram.Gandalf8 pisze:P.S. Jednak wolę oglądać męczenie buły przez 90 minut i wygraną 1:0 niż dobrą grę przez 60 minut i porażkę 0:3...
Tak się gra jak przeciwnik pozwala.
Ciekawe jak mieki to dzisiaj wygrać męcząc bułę jak od trzeciej minuty było w plecy.
- CzeczenCZN
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
- Posty: 3853
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
Tak tyle że powinno być na odwrót. Niestety my tak potrafimy tylko grac z ogórkami. Bo na takim poziomie nie da się tak grać i wygrywać.Antichrist pisze:Zdecydowanie popieram.Gandalf8 pisze:P.S. Jednak wolę oglądać męczenie buły przez 90 minut i wygraną 1:0 niż dobrą grę przez 60 minut i porażkę 0:3...
#cznandj #ripgangsquad
- Bobby X
- Juventino
- Rejestracja: 18 maja 2009
- Posty: 957
- Rejestracja: 18 maja 2009
I nasz łonderboj z Polski, Paweł Dybała. Burak z 10 na plecach, niech Allegri zabierze go sobie w pakiecie i won z Juventusu. Jak mnie boli, że numer po ADP nosi taki leszcz. Khedira teraz przez dwa tygodnie respirator tyle się dzisiaj nabiegał. Barzagli katastrofalny wybór Wybitnego Taktyka, Chiellini zawsze coś spieprzy, taki już jest. Gigi obowiązkowo emerytura. Sandro szkoda, że tak bardzo nie chce być w Juventusie.
Potrzeba zmian, całkowitej odnowy tej drużyny. Nowej drużyny ten Juventus to trup, śmierdzący stary trup.
Potrzeba zmian, całkowitej odnowy tej drużyny. Nowej drużyny ten Juventus to trup, śmierdzący stary trup.
na śmietnik
- rufi8
- Juventino
- Rejestracja: 29 marca 2010
- Posty: 636
- Rejestracja: 29 marca 2010
Z taką linią pomocy nie mieliśmy prawa myśleć o zwycięstwie. Niestety ale troszkę mercato przespane. Ewidentny brak jakości w środku pola. Z MVP pozostały tylko wspomnienia. Chyba czas pożegnać się z Allegrim. Dybala dość, że nie pomógł to jeszcze osłabił zespół. Nie będę po nim płakał jeśli wzmocnimy środek pola kosztem jego sprzedaży. Jesteśmy drużyną własnego podwórka, taka jest prawda i zaprawdę powiadam Wam, ze prędzej Milan powróci do LM i ją wygra niz my. Oni potrafią to robić w przeciwieństwie do nas.
- notquitemytempo
- Juventino
- Rejestracja: 02 stycznia 2016
- Posty: 305
- Rejestracja: 02 stycznia 2016
Chiellini szukający gola w końcówce meczu I to w sumie tyle. Jeżeli to jest nasze DNA, to chyba lepiej nie mieć DNA. Zgadzam się z przedmówcami, Buffon - z całym szacunkiem - powinien skończyć. Chodzi i o umiejętności, szybkość, refleks, i o podejście, mowę ciała czy przedmeczowe wypowiedzi. Nie wiem, chociaż niewiele z wpuszczanych przez niego bramek to jakieś ewidentne babole, to mam wrażenie cały czas, że ze Szczęsnym byłoby tych goli sporo mniej. No i przyda się mieć na bramce nie-ciepłą kluchę, tylko gościa, który wypluje płuca drąc się na obrońców. Oby już za rok.
O Allegrim się nie wypowiem, bo gdyby w kilku sytuacjach dopisało nam szczęście, mecz miałby zupełnie inny przebieg. Jeżeli odejdzie, na pewno damy sobie radę. Mam nadzieję, że Berna - o ile będzie w stanie - zastąpi na Bernabeu Dybalę. Lubię patrzeć na grę tego chłopaka.
O Allegrim się nie wypowiem, bo gdyby w kilku sytuacjach dopisało nam szczęście, mecz miałby zupełnie inny przebieg. Jeżeli odejdzie, na pewno damy sobie radę. Mam nadzieję, że Berna - o ile będzie w stanie - zastąpi na Bernabeu Dybalę. Lubię patrzeć na grę tego chłopaka.
- hellspawn
- Juventino
- Rejestracja: 15 maja 2006
- Posty: 461
- Rejestracja: 15 maja 2006
Dybala zrobił co zrobił. Czerwona kartka to w sumie przypadek bardziej, a to że się "spalił" to tylko wina psychiki (wy wszyscy macie z nią w porządku?).
Ja tylko spytam od czego jest trener jak nie od tego aby na takie sytuacje zareagować? ENERGICZNIE! No i ten nieSzczęsny(!) kapitan na bramce pogodzony z tym, że od Realu wpiernicz trza zebrać a bramki od Ronaldo przyjąć to jak zaszczyt.
Ech. Przykre to i rozczarowujące.
Ja tylko spytam od czego jest trener jak nie od tego aby na takie sytuacje zareagować? ENERGICZNIE! No i ten nieSzczęsny(!) kapitan na bramce pogodzony z tym, że od Realu wpiernicz trza zebrać a bramki od Ronaldo przyjąć to jak zaszczyt.
Ech. Przykre to i rozczarowujące.