Serie A 15/16 (8): Inter 0-0 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Makiavel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 lutego 2011
Posty: 2824
Rejestracja: 26 lutego 2011

Nieprzeczytany post 19 października 2015, 11:49

Widzę, że u wielu dalej pokutuje przeświadczenie, że napastnika rozlicza się z tego ile biega a nie, jakie są efekty jego gry. Morata może mniej się szarpał od Zazy ale zagrał nieporównywalnie lepszy mecz - stworzył kolegom dwie stuprocentowe sytuacje. Zaza, w podobnych okolicznościach, zawsze był o sekundę spóźniony z podaniem. Z gry Zazy nie wynikło więc nic specjalnego, statystyki Moracie popsuli Cuadrado i Khedira, ale to od niego niezależne.

@zahor Moim skromnym zdaniem takie "hit and hope", nawet prawie udane, jak ten strzał gracza Interu, nie jest równie klarowną i niebezpieczną sytuacją, jak strzał z paru metrów w sytuacji sam na sam z bramkarzem, lub przygotowany strzał z metrów 16 na wprost bramki. Gdyby wpadło Interowi to można byłoby mówić o szczęściu strzelca. My mówimy o pechu lub błędzie naszego gracza. Jakby na to nie patrzeć czy doliczyć czy nie sytuację Cuadrado z 1. połowy to i tak stworzyliśmy dużo większe zagrożenie pod bramką Interu niż oni pod naszą, czyli było zupełnie inaczej niż napisałeś.


jarmel

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 lutego 2006
Posty: 2445
Rejestracja: 25 lutego 2006

Nieprzeczytany post 19 października 2015, 11:56

Poprostu pisze: Zagrał lepiej od Moraty którego większość tu wypowiadających się uważa za przyszłego topa wśród '9'.
Morata miałby dwie asysty gdyby nie nieudolność jego kolegów, więc ciężko powiedzieć, że Zaza zagrał od niego lepiej.
Poprostu pisze: P.S Mogę się założyć choć nie ma jak tego udowodnić, że jakby Zaza miał tą piłe co Mandzu to byśmy byli w innych nastrojach po tym meczu.
A ja się mogę założyć, że piłka jedynie odbiła by się od niego jak od kołka, chociaż też nie mam jak tego udowodnić ;)


Garreat

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 kwietnia 2004
Posty: 1743
Rejestracja: 16 kwietnia 2004
Podziekował: 32 razy
Otrzymał podziękowanie: 12 razy

Nieprzeczytany post 19 października 2015, 12:02

Co do Zazy...
Nie był to zły mecz w jego wykonaniu. Super walczył, pressował, nieraz był z tego pożytek. W tym przypominał Mandzu z Bayernu. Problem w tym, że podejmuje fatalne decyzje. W pierwszej połowie zamiast podawać do Moraty (świetna sytuacja) zaczął skakać nad piłką. Fajne podanie od Pogby zepsuł przez za długie holowanie. W drugiej m.in. zdecydował się na strzał z lewej z ~30 metrów ( :facepalm: ), choć można to było spokojnie rozegrać. Na samej ambicji daleko nie zajedzie...

Podobnie ma się sprawa z Cuadrado. Szczerze, uważam że docelowo powinien grać na prawej obronie (choć pamiętam tego babola z Romą). W polu karnym przeciwnika jest słaby. Strzał z pierwszej połowy 'na pałę', dało się z tej sytuacji wyciągnąć znacznie więcej. W pewnym momencie, niedaleko bramki, dostaje klapy na oczy i nie widzi kolegów. Gdzieś tam kopnie bez większego zamysłu i to tyle. On musi mieć trochę miejsca, nabrać szybkości... oczywiście Allegri nie ułatwia mu życia. Mamy rażącą asymetrię na skrzydłach. Gdyby nie dredziarz to dopiero byłoby tarło...

Morata... był mocno pilnowany, nie zgodzę się, że 'przeszedł obok meczu'. Wracał głębiej jak Zaza. Może za głęboko, czasem go brakowało w polu karnym. Znakomite podanie do Khediry, spokojnie wyczekał aż odpuści go Murillo (czy tam Miranda). Z kolei 'podanie' do Cuadrado mocno średnie, moim zdaniem za bardzo wygonił go do boku. Z Zazą to on duetu nie stworzy. Powinien ZNACZNIE wcześniej wejść Dybala. Allegri się mota, mówi coś o 12h lotu ale 'dla Cuadrado nie miał alternatywy'. To ciekawe, bo prawie wszedł na boisko Pereyra. W ten sposób Paulo miał koło 20 minut, z czego 7 urwali na czas niebiescy.

I mógł sobie pograć z Mandzukiciem. Nie wiem, może Chorwat zrobiłby coś więcej w tych sytuacjach Zazy? Skoro Dybala miał siedzieć... dziwi mnie to, daliśmy za chłopa 20 baniek. Pewnie zagra z Gladbach, LM + niemiecki rywal to coś dla niego.

Aha, jeszcze słowo o Marchisio. Jak ma dwa miesiące szukać formy to niech gra Lemina albo Hernanes. Motoryka na słabym poziomie, czy on jest gotowy do gry? Dawał tyle co Pirlo w zeszłym sezonie. Jałowe podania i ze dwa strzały w kosmos.
Ostatnio zmieniony 19 października 2015, 12:30 przez Garreat, łącznie zmieniany 2 razy.


zahor

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 listopada 2009
Posty: 3817
Rejestracja: 23 listopada 2009

Nieprzeczytany post 19 października 2015, 12:10

Makiavel pisze:Moim skromnym zdaniem takie "hit and hope", nawet prawie udane, jak ten strzał gracza Interu, nie jest równie klarowną i niebezpieczną sytuacją, jak strzał z paru metrów w sytuacji sam na sam z bramkarzem, lub przygotowany strzał z metrów 16 na wprost bramki [...] czyli było zupełnie inaczej niż napisałeś.
Moim natomiast skromnym zdaniem zamiast klepać setki postów nawołujących do powrotu tego czy tamtego forumowicza do podstawówki, sam mógłbyś wziąć do ręki elementarz i potrenować czytanie, co już zresztą wielu tutaj wielokrotnie sugerowało. Jeżeli po intensywnej sesji z czytankami dalej będziesz w stanie znaleźć w mojej wypowiedzi stwierdzenie że sytuacja strzelecka Perisicia była bardziej klarowna niż Cuadrado, polecam wizytę w poradni uzależnień od narkotyków albo u psychiatry.


pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 7834
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 19 października 2015, 12:29

pablo1503 pisze:
pumex pisze:Meczu nie oglądałem bo niestety nie mogłem(...)
PS. Więcej Dzadzy w pierwszym :facepalm2:
Błagam, daj spokój. Nie oglądałeś, to nie oceniaj.
Nie muszę oglądać całego meczu, żeby ocenić zachowanie napastnika w poszczególnych kluczowych sytuacjach w polu karnym rywala. Spieprzył co miał, end of story.


Obrazek
Cabrini_idol

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 lutego 2012
Posty: 5400
Rejestracja: 02 lutego 2012

Nieprzeczytany post 19 października 2015, 12:38

Barzagli MASAKRA !!!

Baaardzo już baaardzo dawno nie widziałem tak dobrego spotkania w wykonaniu obrońcy, gdziekolwiek. Szkoda, że 34 lata, ale w takiej formie niech gra nawet do 38.
Zaza dużo biegał, walczył, wychodził do prostopadłych podań, ładnie przyjmował z obrońcą na plecach, zabrakło dokładnego podania lub szybszej decyzji o strzale.
Ogólnie mam wrażenie, że graliśmy ociężale, tak pół sekundy do tyłu. Pozytyw jest taki, że grając tak wolno byliśmy lepsi od interu grającego na 110%, choć szkoda, że Khedira nie uciszył tych zakompleksionych kibiców.


Teraz mamy 5 łatwych teoretycznie zespołów (Tak, Milan u siebie to łatwy kąsek). Mamy najcięższe wyjazdy za sobą czyli Rzym, Neapol i niebieski Mediolan. 15 pkt to dla mnie obowiązek w kolejnych 5 meczach.


Obrazek
BlackJacky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 grudnia 2009
Posty: 2206
Rejestracja: 27 grudnia 2009
Podziekował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Nieprzeczytany post 19 października 2015, 12:46

No coz, mecz jaki byl - kazdy widzial. Brak skutecznosci w przodzie i niestety nietrafione decyzje trenera spowodowaly, ze mamy po tej kolejce jedynie +1, zamiast +3... Ten mecz powinien byc dla nas zwycieski.

Buffon - SuperGigi. Jak utykal po wejsciu Kielona ( :roll: ), to serce drzalo...

Evra - byl to jego slabszy mecz. Bardzo malo naszych akcji jego strona. Niepojete dlaczego nie zostal wpuszczony Alex Sandro.
Chiellini - tragedii nie bylo, o dziwo, ale niepotrzebne lagi w przod. Troche tez zwalil, jak pod bramka Interu probowal strzelac przewrota :prochno: bo gdyby spokojnie glowa zgral to do mlyna, to mogloby wyjsc cos dobrego z tej akcji.
Bonucci - rowniez dobrze, baboli nie bylo.
Barza - standing ovation :bravo:

Pogba - po co mam sie powtarzac po kazdym jego meczu? SLA-BIZ-NA. Laweczka zaprasza.
Marchisio - bylo widac, ze stara sie grac tak, jak robil to Pirlo. Niestety tak gral nie bedzie, bo ma inna charakterystyke i inne walory, niech je wykorzysta. Wsi nie zrobil, wiec tez nie rozumiem pojazdow po nim.
Khedira - tak elegancko, jak z Sevilla to nie wygladalo, ale i tak dobrze. Szkoda jego kulniecia pilki w slupek.

Morata - jak dla mnie wygladal na pewno nie gorzej niz Zaza, ale forumowi trenerzy oczywiscie juz zdazyli obrzucic go gownem... Hiszpan, to bardzo nowoczesna, szybka, zwinna, zwrotna, umiejaca podac, ale ciagle "9", a niestety nasz kołcz sie uparl, ze bedzie go wystawial z boku albo na cofnietym :facepalm:
Zaza - walczyl i za to nalezy sie pochwala, natomiast jak juz niektorzy pisali - techniki, to on nie ma. Simone nadaje sie na jakichs topornych ogorow, ktorzy muruja sie przed brama, zeby ten mur rozwalic, bo silny jest. Wczoraj z Interem od poczatku nasze trio z przodu mialo wygladac: Pereyra-Morata-Cuadrado i pierwszy do wejscia: Dybała.
Cuadrado - jego postawe (nie tylko w tym meczu, ale praktycznie we wszystkich innych) idealnie opisal arbuzini: "Mieszane mam uczucia względem Cuadrado. Świetnie gra z piłką przy nodze, drybluje z wielką łatwością, szuka gry, walczy, wraca się do defensywy, a przy tym jest tak szalenie nieefektywny w ofensywie, że aż nie do uwierzenia."

Mandzur - mial pilke meczowa na glowe, ale postanowil ja zdupcyć noga :facepalm:
Dybała - no coz, w 12-15minut to moze Messi or Ronaldo by cos zrobili... Naprawde zaczynam sklaniac sie ku teorii (spiskowej), ze Marotta nakazal Maxowi nie wypuszczac Argentynczyka od pierwszych minut, zebysmy nie musieli placic tyle bonusow Zampie.
III-cia zmiana - no wlasnie, gdzie trzecia zmiana Allegri?


Wybierz, komu chcesz pomóc: https://www.siepomaga.pl

"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
vitoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 czerwca 2012
Posty: 1839
Rejestracja: 15 czerwca 2012
Podziekował: 14 razy
Otrzymał podziękowanie: 24 razy

Nieprzeczytany post 19 października 2015, 15:06

pumex pisze:
pablo1503 pisze:
pumex pisze:Meczu nie oglądałem bo niestety nie mogłem(...)
PS. Więcej Dzadzy w pierwszym :facepalm2:
Błagam, daj spokój. Nie oglądałeś, to nie oceniaj.
Nie muszę oglądać całego meczu, żeby ocenić zachowanie napastnika w poszczególnych kluczowych sytuacjach w polu karnym rywala. Spieprzył co miał, end of story.
Niby racja, ale nie róbmy znów z Zazy kozła ofiarnego, jakby to on był główną przyczyną kolejnej straty punktów. Jeśli mamy oceniać graczy pod względem tego, który spierdzielił lepszą sytuację to najbardziej powinno się dostać Khedirze, a potem Cuadrado. I o ile Cuadrado w tym meczu mnie irytował, to Niemiec był naszym najlepszym graczem obok Barzagliego i raczej nikt go negatywnie nie oceni (niby to Zaza jest od strzelania bramek, a nie Khedira, ale to, co miał, powinien trafić z zamkniętymi oczami).
Co do Zazy, to mimo wszystko - jeśli się meczu nie oglądało - to lepiej się powstrzymać z takimi radykalnymi ocenami. Fakt, że Simone zrypał co miał i popełniał złe decyzje: jak mógł rozrzucić akcję to walił na wiwat, a kiedy trzeba było strzelać to leciał jak osioł w obrońców, ale też nie sposób nie dostrzec tego, że Włoch, od kiedy do nas trafił, poczynił jakiś progres. Przede wszystkim walczył i naciskał cały czas na obrońców Interu, a poza tym - choć może to moje mylne wrażenie - wydaje mi się, że współpraca z partnerami zaczyna mu się lepiej układać. Zaza nie zagrał dobrego meczu, ale nie był też fatalny - ot, średni mecz, jak i całej drużyny z pojedynczymi wyjątkami. Żeby jeszcze tylko lepiej przyjmował piłkę i nie walił tak bezmyślnie z dalszej odległości to byłoby fajnie. W dalszym ciągu wydaje mi się, że on "za bardzo chce", a mógłby trochę wrzucić na luz, ambicji i zaangażowania odmówić mu nie można, ale niech nie gra tak egoistycznie. I jemu, i drużynie wyjdzie to na lepsze.


Arbuzini

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Posty: 4332
Rejestracja: 17 sierpnia 2008

Nieprzeczytany post 19 października 2015, 17:20

Zaza wcale nie był taki zły. Kiedy pozwalaliśmy rozgrywać Interowi na własnej połowie to zawsze on pierwszy ruszał z pressingiem i widać było, że drużyna podchwytywała ten sygnał. Często dostawał niewygodne piłki mając rywali na plecach i jakoś sobie z tym radził. Występ nie powalił, ale do poziomu dna było mu daleko. To, że wyszedł w pierwszym składzie akurat nie było jego winą :P


kacopys

Juventino
Juventino
Rejestracja: 11 września 2013
Posty: 125
Rejestracja: 11 września 2013

Nieprzeczytany post 19 października 2015, 20:50

Słabiutki mecz. Z tyłu wyglądamy dobrze, ale z przodu panuje jeden wielki chaos. Każdy sobie rzepke skrobie i akcje przez to są szybkie i rwane. Brakuje mi tego zamykania przeciwnika w ataku pozycyjnym...

Pogba od początku sezonu mnie bardzo zawodzi i chciałbym zobaczyć na jego miejscu Asamoaha bo mam nadzieje, że ta mała skamielina ery Conte dałaby trochę spokoju i odpowiedzialności w drugiej linii.


Adrian27th

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 sierpnia 2011
Posty: 3953
Rejestracja: 14 sierpnia 2011
Otrzymał podziękowanie: 4 razy

Nieprzeczytany post 19 października 2015, 21:26

Z całym szacunkiem moge powiedzieć że potrafie przyjąc lepiej piłkę niż Zaza.

Chłop sie po prostu nie na da je.

Szkoda wyniku, Sami Mogl wsadzić tą setke.


"It seems today, that all You see, it's violence in movies and sex on Tv..."
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
Pumex pisze:Francuz (Pogba) nie ma najmniejszych szans na realną walkę o pierwszy skład.
LordRahl

Juventino
Juventino
Rejestracja: 10 czerwca 2010
Posty: 549
Rejestracja: 10 czerwca 2010

Nieprzeczytany post 19 października 2015, 21:40

Adrian27th pisze:Z całym szacunkiem moge powiedzieć że potrafie przyjąc lepiej piłkę niż Zaza.

Chłop sie po prostu nie na da je.

Szkoda wyniku, Sami Mogl wsadzić tą setke.
Tak? Pod naporem 1-2 obrońców klasy min. najwyższej włoskiej rozgrywkowej? Przyjmiesz długą lagę od obrońcy? Jestem pod wrażeniem, napisz do Turynu, może akurat Cię wezmą.
Nie rozumiem najazdów na Simone, nie jestem jego fanem, ale przecież zagrał o takie sobie zawody, bez szału ale i bez tragedii...


Eric6666

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 listopada 2006
Posty: 1159
Rejestracja: 13 listopada 2006

Nieprzeczytany post 19 października 2015, 22:11

LordRahl pisze:
Adrian27th pisze:Z całym szacunkiem moge powiedzieć że potrafie przyjąc lepiej piłkę niż Zaza.

Chłop sie po prostu nie na da je.

Szkoda wyniku, Sami Mogl wsadzić tą setke.
Tak? Pod naporem 1-2 obrońców klasy min. najwyższej włoskiej rozgrywkowej? Przyjmiesz długą lagę od obrońcy? Jestem pod wrażeniem, napisz do Turynu, może akurat Cię wezmą.
Nie rozumiem najazdów na Simone, nie jestem jego fanem, ale przecież zagrał o takie sobie zawody, bez szału ale i bez tragedii...
Pytaniem jest, czy potrafi zagrać lepiej. W takim średniaku ligowym można sobie grać bez szału, ale w takim Juventusie jak nie pokazujesz czegoś więcej lecisz na ławkę. Tak było w tamtym roku z Llorente.

Zaza jest :ok: ale to tylko zmiennik. Może coś się zmieni, ale wystawiać to go można na spadkowiczów ligi, a nie "przyszłego :prochno: mistrza :prochno: " ligi. Póki co nie pokazał nic więcej od Matriego, Borriello i Lorda Bendtera.

Tak j.w. uwielbiam Barzagliego. KLASA. :juve:


"The two most important days in your life are the day you are born and the day you find out why."
Mark Twain
cziro

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 listopada 2004
Posty: 306
Rejestracja: 28 listopada 2004

Nieprzeczytany post 19 października 2015, 23:22

Eric6666 pisze:Póki co nie pokazał nic więcej od Matriego, Borriello i Lorda Bendtera.
Po 1. Stawianie Alessandro z tą dwójką to nawet nie głupota, a ignorancja w pełnej krasie. Przypomnij sobie Panie Moderatorze ile Matri strzelił dla nas bramek i jak ważnych, a potem porównuj go z tymi dwoma kołkami.

Po 2. Zaza nie pokazał nic więcej w 2 miesiące niż Matri w 3 lata. Fakt zbrodnia.


TURINIO

Juventino
Juventino
Rejestracja: 07 czerwca 2005
Posty: 265
Rejestracja: 07 czerwca 2005

Nieprzeczytany post 19 października 2015, 23:26

Nie rozumiem najazdów na Simone, nie jestem jego fanem, ale przecież zagrał o takie sobie zawody, bez szału ale i bez tragedii...
Może rzecz w tym,że trochę szału by się przydało aby wspiąć się na szczyt tabeli?
Po 2. Zaza nie pokazał nic więcej w 2 miesiące niż Matri w 3 lata. Fakt zbrodnia.
Póki co-jak dotąd-do tej pory...Dość istotne w tym co napisał @Eric6666 :angry:


"...Znam swoją wartość i na boisku jestem bufonem. Dlatego nie pójdę do Juventusu, po co im dwóch bufonów?..." - jedna z wielu złotych myśli 'The Holy Goalie ' :)
Zablokowany