Serie A 12/13 (4): JUVENTUS 2-0 Chievo

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
delarudii

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 października 2008
Posty: 419
Rejestracja: 18 października 2008

Nieprzeczytany post 22 września 2012, 23:56

bendzamin pisze:
No i zapadl mi w pamieci jeden tekst, szlo to mniej wiecej tak:
(z boiska schodzi Hetemaj)
- No, nic nam dzisiaj szczegolnego nie pokazal
- Moze to i dobrze, bo bardzo dziwnie sie nazywa
:prochno:
Chodziło o to, że jego imię trudno się wymawia, ale dokładnych słów nie przytoczę.

Na wstępie transmisji, bodajże pan Jagoda wspomniał o nienawiści kibiców Juve i BVB. Szczerze mówiąc to pierwszy raz o tym słyszę. Wiem, ze to nie jest odpowiedni temat, ale może ktoś mógłby rozwinąć temat w kilku zdaniach?


Szaq

Juventino
Juventino
Rejestracja: 16 sierpnia 2011
Posty: 376
Rejestracja: 16 sierpnia 2011

Nieprzeczytany post 22 września 2012, 23:57

delarudii pisze:
bendzamin pisze:
No i zapadl mi w pamieci jeden tekst, szlo to mniej wiecej tak:
(z boiska schodzi Hetemaj)
- No, nic nam dzisiaj szczegolnego nie pokazal
- Moze to i dobrze, bo bardzo dziwnie sie nazywa
:prochno:
Chodziło o to, że jego imię trudno się wymawia, ale dokładnych słów nie przytoczę.

Na wstępie transmisji, bodajże pan Jagoda wspomniał o nienawiści kibiców Juve i BVB. Szczerze mówiąc to pierwszy raz o tym słyszę. Wiem, ze to nie jest odpowiedni temat, ale może ktoś mógłby rozwinąć temat w kilku zdaniach?
Nie chodziło o nienawiść tylko o to, kto będzie miał dłuższą serię meczów bez porażki oni dziś przegrali, więc nikt się nawet do nas nie zbliża.


pablo1503

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 lipca 2010
Posty: 3301
Rejestracja: 10 lipca 2010

Nieprzeczytany post 23 września 2012, 00:01

Myślę, że Fabio jest pewniakiem, jeżeli chodzi o mecz z Violi. Czuję, że zmieniony zostanie Vucinić i będziemy grali Giovinco - Quagliarella.
Fabio musi być naprawdę w formie i wykazywać się na treningach, skoro Carrera postanowił go wpuścić na boisku w meczu LM z obrońcą tytułu, na ich stadionie, przy wyniku 2:1 w 75min.


Obrazek
Skibil

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 czerwca 2007
Posty: 1215
Rejestracja: 27 czerwca 2007

Nieprzeczytany post 23 września 2012, 00:02

bendzamin pisze: No i zapadl mi w pamieci jeden tekst, szlo to mniej wiecej tak:
(z boiska schodzi Hetemaj)
- No, nic nam dzisiaj szczegolnego nie pokazal
- Moze to i dobrze, bo bardzo dziwnie sie nazywa
:prochno:
Mi się wydaje, że mówił coś o trudnym do wymówienia imieniu tego piłkarza. ;) Generalnie eNka do Serie A podchodzi z większym szacunkiem niż C+. Komentatorzy dawali radę, fajnie, że jest studio. Imo bardzo na plus.


Co do meczu: Obrona fajnie, Lucio gra w końcu tak jak powinien. Pogba nie dostał aż tyle piłek co Pirlo, bo sprawnie rozgrywanie szło Bonnuciemu i Lucio. Po za tym, pewnie nie jest tak "łapczywy" na piłki nie ma takiego posłuchu jak Andrea. "Dżjakerinio" bardzo mi się dziś nie podobał, tak samo jak Mirko - nie potrafił wejść w mecz. Q bardzo fajnie, że trafia i oby to było odrodzenie jego formy. Mam nadzieję, że Isla jeszcze podciągnie się z formą po kontuzji bo dziś był mało widoczny. Kwadwo z każdym meczem pokazuje, że warto było wyłożyć na niego każdego centa - fantastyczny zawodnik.
Trzeba przyznać, że mamy powody do optymizmu: Szczelną obronę, wyśmienitą i świetnie zgraną pomoc, całkiem niezły atak, szeroką i w miarę wyrównaną kadrę oraz zdolną młodzież. Od teraz w klubie potrzebne są małe korekty i nie potrzebujemy kolejnych rewolucji.


vieira4

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 czerwca 2007
Posty: 156
Rejestracja: 27 czerwca 2007

Nieprzeczytany post 23 września 2012, 00:07

Swoją drogą zastanawia mnie skąd oni wzięli na przykład tego kibica Juventusu? Chyba z Facebooka.. :lol:


ewerthon

Juventino
Juventino
Rejestracja: 03 marca 2008
Posty: 2620
Rejestracja: 03 marca 2008

Nieprzeczytany post 23 września 2012, 00:08

deszczowy pisze: Ciekawi mnie... naprawdę bardzo ciekawi... jak w kontekście dzisiejszych goli Fabio będzie wyglądał napad w meczu z Violą?
60% Vucinic i Giovinco
40% Vucinic i Quagliarella

Nie chcę nic mówić, ale Ty chyba powinieneś sobie zmienić avatar i wstawić tam tego samego gościa co ma między innymi Mietson. Przecież przez dwa lata żebrałeś w komentarzach o "dorodnego, prawdziwego Murzyna" i wydaję mi się, że Kwadwo spełnia te warunki w 100% 8)


Nudził mnie strasznie ten mecz w pierwszej połowie, Chievo było strasznie słabe, ale dobrze, że nauczyliśmy się spokojnie wygrywać z takimi rywalami.


SKAr7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 maja 2009
Posty: 1818
Rejestracja: 26 maja 2009

Nieprzeczytany post 23 września 2012, 00:18

ewerthon pisze: 60% Vucinic i Giovinco
40% Vucinic i Quagliarella
Wygląda mi to na wyliczanki z facebooka ( co jest o tyle ciekawe, że nie mam facebooka :prochno: )
Poza tym, na logikę, na pole position postawić by można dziś Giovinco-FaQ, dopiero potem inne opcyje.
ewerthon pisze: Nie chcę nic mówić, ale Ty chyba powinieneś sobie zmienić avatar i wstawić tam tego samego gościa co ma między innymi Mietson. Przecież przez dwa lata żebrałeś w komentarzach o "dorodnego, prawdziwego Murzyna" i wydaję mi się, że Kwadwo spełnia te warunki w 100% 8)
Jest argument który temu przeczy, mianowicie 173 cm wzrostu. No ale na boisku aż tak tego nie widać.


Azazel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 lipca 2010
Posty: 671
Rejestracja: 03 lipca 2010

Nieprzeczytany post 23 września 2012, 00:29

Nie widziałem meczu, dużo straciłem? (oczywiście poza pierwszym golem).


Kamil_on

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 sierpnia 2006
Posty: 697
Rejestracja: 24 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 23 września 2012, 00:35

Kiedyś pewien ex-piłkarz naszego klubu (nie pamiętam który) powiedział, że większość drużyn, które grały z "dawnym" Juve, przegrywały spotkania jeszcze przed wyjściem na murawę. Odnoszę wrażenie, że historia się powtarza. Kolejne 3 pkt, Chievo nie miało nic do powiedzenia.

Co do Pogby. Moim zdaniem zupełnie inna charakterystyka niż Pirlo - raczej przecinak niż rozgrywający. Nie ma co oceniać po jednym, powiedzmy sobie przyzwoitym spotkaniu.

Atak na Violę. Powiem tak. Obecnie Mirko jest naszym największym atutem i nie wyobrażam sobie, żeby nie wybiegł w pierwszej 11 we Florencji. Giovinco i Fabio walczą o drugie miejsce w napadzie i po ostatnich 3/4 dniach to FQ jest na pole position. Tak więc liczę na powtórkę w pierwszej linii :)


"Przejście do Juventusu, klubu, w którym pracuje się najciężej na świecie, to był wielki postęp. Wspiąłem się na poziom, którego nie osiągnąłbym nigdzie indziej" - Zinedine Zidane
evilboy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 kwietnia 2006
Posty: 886
Rejestracja: 30 kwietnia 2006

Nieprzeczytany post 23 września 2012, 00:38

K.M. pisze:Nie widziałem meczu, dużo straciłem? (oczywiście poza pierwszym golem).
Drugiego gola ;)


Generalnie bardzo dobra gra Juventusu, choć był trochę problem z wstrzeleniem się w bramkę. Praktycznie przez cały mecz Chievo w ogóle nie istniało, a u nas nikt nie popełniał większych błędów. Może Vucinić trochę nazbyt samolubnie... Wyczekiwany przez wszystkich Pogba zagrał pewnie, ale bez rewelacji. Ogólnie ogromna przewaga bianconerich - szkoda, że skończyło się jedynie na 2:0.


"Un cavaliere non lascia mai una signora."
Alex Del Piero
ewerthon

Juventino
Juventino
Rejestracja: 03 marca 2008
Posty: 2620
Rejestracja: 03 marca 2008

Nieprzeczytany post 23 września 2012, 00:41

SKAr7 pisze:
ewerthon pisze: 60% Vucinic i Giovinco
40% Vucinic i Quagliarella
Wygląda mi to na wyliczanki z facebooka ( co jest o tyle ciekawe, że nie mam facebooka :prochno: )
Poza tym, na logikę, na pole position postawić by można dziś Giovinco-FaQ, dopiero potem inne opcyje.
Logika logiką, a Vucinić jest pewniakiem mimo jako takiej gry.
SKAr7 pisze:
ewerthon pisze: Nie chcę nic mówić, ale Ty chyba powinieneś sobie zmienić avatar i wstawić tam tego samego gościa co ma między innymi Mietson. Przecież przez dwa lata żebrałeś w komentarzach o "dorodnego, prawdziwego Murzyna" i wydaję mi się, że Kwadwo spełnia te warunki w 100% 8)
Jest argument który temu przeczy, mianowicie 173 cm wzrostu. No ale na boisku aż tak tego nie widać.
Wzrost tutaj nie ma znaczenia. Deszczowy fapał przecież nad Lassaną Diarrą, a facet do wysokich też nie należy. Ogólna charakterystyka to waleczny, niezmordowany i uniwersalny Afroamerykanin.


pęto

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2010
Posty: 119
Rejestracja: 18 marca 2010

Nieprzeczytany post 23 września 2012, 00:41

Co by sie nie dzialo aktualnie, to Mirko musi zostac w s11 - jeden z najlepszych graczy. Duet MV-FQ mile widziany.


We will say what time will tell....

Verbum Labile debet non esse stabile.
SKAr7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 maja 2009
Posty: 1818
Rejestracja: 26 maja 2009

Nieprzeczytany post 23 września 2012, 00:46

ewerthon pisze: Logika logiką, a Vucinić jest pewniakiem mimo jako takiej gry.
Chodzi mi o wyjście konkretnie na Violę, a nie pierwszy skład. Mirko grał ostatnio dużo, FQ nieco mniej i jest w gazie, a Sebastian dziś odpoczywał.

W ogóle mam wrażenie, że pojęcie "pierwszy skład" to u Conte odnosi się do bramkarza, obrony i pomocy, w ataku nie funkcjonuje za dobrze.


Alfa i Omega

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 sierpnia 2006
Posty: 1013
Rejestracja: 24 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 23 września 2012, 00:51

Kamil_on pisze:Kiedyś pewien ex-piłkarz naszego klubu (nie pamiętam który) powiedział, że większość drużyn, które grały z "dawnym" Juve, przegrywały spotkania jeszcze przed wyjściem na murawę. Odnoszę wrażenie, że historia się powtarza. Kolejne 3 pkt, Chievo nie miało nic do powiedzenia.
Nie nasz! Gary Neville. A co do samego twierdzenia... bardzo patetyczna przesada ;)


Kamil_on

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 sierpnia 2006
Posty: 697
Rejestracja: 24 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 23 września 2012, 00:59

Alfa i Omega pisze:
Kamil_on pisze:Kiedyś pewien ex-piłkarz naszego klubu (nie pamiętam który) powiedział, że większość drużyn, które grały z "dawnym" Juve, przegrywały spotkania jeszcze przed wyjściem na murawę. Odnoszę wrażenie, że historia się powtarza. Kolejne 3 pkt, Chievo nie miało nic do powiedzenia.
Nie nasz! Gary Neville. A co do samego twierdzenia... bardzo patetyczna przesada ;)
Heh, wszystko mi się pomieszało :) ... może rzeczywiście się trochę zagalopowałem :doh:


"Przejście do Juventusu, klubu, w którym pracuje się najciężej na świecie, to był wielki postęp. Wspiąłem się na poziom, którego nie osiągnąłbym nigdzie indziej" - Zinedine Zidane
Zablokowany