Igrzyska olimpijskie - wszystko poza piłką nożną
- oliwia
- Juventino
- Rejestracja: 20 września 2010
- Posty: 91
- Rejestracja: 20 września 2010
Zwolnił, bo najpewniej doznał jakiegoś urazu.pan Zambrotta pisze:I wszystko jasne, kto tu jest najlepszym ekspertem na setkę everpan Zambrotta pisze: Możliwe, że Bolt zbliży się dość mocno do rekordu świata, typuję go jako zwycięzce. Drugi Blake, trzeci Gatlin.czasami sam się dziwię, jak ja to robię?
Dziwi mnie Powell. Gościu ma tak kapitalne starty na pierwszych 20 metrach, a potem gaśnie. Nie ma w nim zacięcia wojownika, zrezygnował na 70 metrze i spacerkiem doczłapał z wynikiem 12 sekund. Co to ma być?
Fajnie, że wrócił Gatlin do wielkiego sportu.
I niestety jego charakterystyka - świetna, zawsze najlepsza reakcja startowa i brak wytrzymałości na metrach gdzie reszta się rozpędza, albo przynajmniej utrzymuje prędkość. Żałuję, bo strasznie go lubię.
Mimo ogromnej sympatii do Lemaitre'a - dobrze, że zrezygnował z biegu. O ile w ogóle przeszedłby przez półfinał, w finale nie miałby najmniejszych szans.
W sumie rezultat spodziewany; sezon życia Martiny i ostatnia świetna dyspozycja Bailey'a to za mało, Gay oprócz rekordu życiowego nie ma się czym chwalić, Powell zawodzi w najważniejszych momentach. Kapitalny powrót Gatlina, a Blake coraz bardziej goni Bolta

- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
Blake go nie goni, to Bolt co najwyżej miał potknięcie w Daegu. W tym roku wszystko podporządkował olimpiadzie i wygrał ze znaczną przewagą.
Co się stało z Walterem Dix? jeszcze rok temu notował świetne wyniki, gdzie się podział?
Ciekawi mnie pojedynek w sztafecie, tylko niech nikt się nie waży Powella dać na ostatniej zmianie :doh: o ile jego kontuzja go nie skreśli.
Co się stało z Walterem Dix? jeszcze rok temu notował świetne wyniki, gdzie się podział?
Ciekawi mnie pojedynek w sztafecie, tylko niech nikt się nie waży Powella dać na ostatniej zmianie :doh: o ile jego kontuzja go nie skreśli.
- oliwia
- Juventino
- Rejestracja: 20 września 2010
- Posty: 91
- Rejestracja: 20 września 2010
Przyznam szczerze, że całkiem zapomniałam o nim! Gdzie jest Dix? Nie widziałam go na listach startowych nawet, choć mogłam przeoczyć. Może też szykuje się tylko na 200m, żeby powtórzyć sukces z MŚ?pan Zambrotta pisze:Blake go nie goni, to Bolt co najwyżej miał potknięcie w Daegu. W tym roku wszystko podporządkował olimpiadzie i wygrał ze znaczną przewagą.
Co się stało z Walterem Dix? jeszcze rok temu notował świetne wyniki, gdzie się podział?
Ciekawi mnie pojedynek w sztafecie, tylko niech nikt się nie waży Powella dać na ostatniej zmianie :doh: o ile jego kontuzja go nie skreśli.
Mówiąc, że Blake goni Bolta nie myślałam o Daegu, to zupełnie inna historia. Chodzi o to, że Bolt wciąż jest najszybszy, ale różnica między nim a innymi zawodnikami biegającymi (w tym najczęściej wymienianym jako ten drugi - Blake), jest coraz mniejsza. Pokazuje to uzyskany czas, odległość między zawodnikami na starcie oraz wygrana Blake'a w tegorocznych Mistrzostwach Jamajki. Bolt nie jest zawodnikiem, który odpuszcza - owszem, szykował formę na Igrzyska, ale nawet w malo znaczącym mityngu chce być pierwszy, a miesiąc temu z młodszym kolegą w bezpośrednim starciu jednak przegrał.
- Azrael
- Juventino
- Rejestracja: 15 marca 2008
- Posty: 977
- Rejestracja: 15 marca 2008
Póki nie zmieni się technika biegu, rodzaje, sposoby treningu, póki ktoś nie wpadnie na jakiś inny pomysł na bieganie i póki Bolt będzie na tym poziomie wydolnościowym co obecnie, to moim skromnym zdaniem nikt go nie pokona (w domniemaniu nikt nie pobije jego rekordów).pan Zambrotta pisze:Blake go nie goni, to Bolt co najwyżej miał potknięcie w Daegu. W tym roku wszystko podporządkował olimpiadzie i wygrał ze znaczną przewagą.
Bolt to przypadek trochę podobny do Phelpsa. On jest po prostu lepiej niż inni skonstruowany przez Naturę.
Oczywiście wszystko co teraz napisałem może okazać się jednym wielkim głupstwem, jeśli za kilka dni Blake wygra na 200m bijąc przy tym rekord Bolta. Na tym dystansie wydaje się, że różnica ich najlepszych czasów nie jest aż tak wielka.
Pozdrawiam!
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
Kazachstan - 6 medali, 6 złotych :shock: albo rodzą się tam prawdziwe perełki, albo powinniśmy się nie bać i brać przykład od Kazachów jak szkolić kadrę olimpijską.
Ciekawe, czy oni też mieli własny klub 'Londyn 2012'
Ciekawe, czy oni też mieli własny klub 'Londyn 2012'
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Tutaj masz kazachskich medalistów. 4 medale w podnoszeniu ciężarów (3 kobiety, 1 mężczyzna), kolarstwo i trójskok. Dwie z tych zawodniczek urodziły się poza granicami Kazachstanu, więc powiedzmy, że ich dyrektor sportowy potrafi robić dobre transferypan Zambrotta pisze:Kazachstan - 6 medali, 6 złotych :shock: albo rodzą się tam prawdziwe perełki, albo powinniśmy się nie bać i brać przykład od Kazachów jak szkolić kadrę olimpijską.
Ciekawe, czy oni też mieli własny klub 'Londyn 2012'
A propos podnoszenia ciężarów. Dzisiaj Marcin Dołęga, zwłaszcza po wycofaniu się dwóch mocnych konkurentów, wydaje się faworytem do złota. Mam nadzieję, że może jeszcze Rogowska powalczy o brąz.
Krynica mądrości z ulicy Czerskiej znowu mnie oświeciła: "Olimpiada czy parada szowinizmów?" :lol:.
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
wybiórcza, nie wybiórcza, ale trochę racji ma. Wiadomo, że najchetniej i najmocniej interesujemy się startami naszych rodaków, ale kuźwa - tvp przedstawia to jakby cały świat walczył z Polakami o medale :roll: jest tyle ciekawych dyscyplin, a oni pokazują kopanie się po czołach naszych rodaków w bierki pod wodą. Na pływanie praktycznie tylko przenosiliśmy się jak Polacy mieli pływać.
Nie każdemu chce się przesiadywać przed kompem i przez internet oglądać, tylko w wygodnym fotelu przed dużym ekranem. Szkoda, że nie pokazują więcej hokeja na trawie i innych atrakcyjnych dyscyplin, miłych dla oka. O innych państwach i wynikach dowiaduję się w studio tvp jak pokazują klasyfikację medalową :doh:
Czy tvp pokazywała triathlon kobiet? Tam dwie zawodniczki dobiegły do mety po trzech konkurencjach w tym samym czasie
http://www.london2012.com/triathlon/
Nie każdemu chce się przesiadywać przed kompem i przez internet oglądać, tylko w wygodnym fotelu przed dużym ekranem. Szkoda, że nie pokazują więcej hokeja na trawie i innych atrakcyjnych dyscyplin, miłych dla oka. O innych państwach i wynikach dowiaduję się w studio tvp jak pokazują klasyfikację medalową :doh:
Czy tvp pokazywała triathlon kobiet? Tam dwie zawodniczki dobiegły do mety po trzech konkurencjach w tym samym czasie

http://www.london2012.com/triathlon/
Ostatnio zmieniony 06 sierpnia 2012, 09:59 przez pan Zambrotta, łącznie zmieniany 1 raz.
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Igrzyska oglądam na Eurosporcie i nie mam tego problemu. Jednak koncentrowanie się na swojej reprezentacji to nie jest polska specjalność. Czasem zerkam na ZDF i niemiecka stacja też głównie pokazuje Niemców. Chociaż oni przynajmniej mają więcej powodów do radości. Hokej na trawie regularnie leci na Eurosporcie, ale w mało sprzyjających godzinach. W szczególności przypadła mi do gustu soczysta niebieska trawa:pan Zambrotta pisze:Wiadomo, że najchetniej i najmocniej interesujemy się startami naszych rodaków, ale kuźwa - tvp przedstawia to jakby cały świat walczył z Polakami o medale :roll: jest tyle ciekawych dyscyplin, a oni pokazują kopanie się po czołach naszych rodaków w bierki pod wodą.

W klasyfikacji medalowej Hiszpania cienko przędzie, ale oni mają dobrą piłkę, więc pewnie doszli do wniosku, że reszta niepotrzebna.
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
TVP pokazuje to co ma oglądalność a większość telewidzów woli oglądać biało-czerwonego patałacha na przedostatnim miejscu w eliminacjach niż finał jakiejkolwiek innej dyscypliny.
Prawda czasu - prawda ekranu.
Wczoraj pierwszy raz oglądałem igrzyska dłużej niż 10 minut. Czekając na finał setki dałem się nabrać, że Ziółkowski ma szanse na medal (dopiero po pierwszych rzutach się zorientowałem, że jedyną szansą na medal Ziółkowskiego jest powrót do domu i przytulenie złota z Sydney). Przynajmniej finał 3km z przeszkodami był ciekawy.
Prawda czasu - prawda ekranu.
Wczoraj pierwszy raz oglądałem igrzyska dłużej niż 10 minut. Czekając na finał setki dałem się nabrać, że Ziółkowski ma szanse na medal (dopiero po pierwszych rzutach się zorientowałem, że jedyną szansą na medal Ziółkowskiego jest powrót do domu i przytulenie złota z Sydney). Przynajmniej finał 3km z przeszkodami był ciekawy.
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Lato1897
- Juventino
- Rejestracja: 25 maja 2004
- Posty: 184
- Rejestracja: 25 maja 2004
Był pokazywany triathlon, w sumie nawet spora jego część na zmianę z żeglarstwem bodajże.Czy tvp pokazywała triathlon kobiet? Tam dwie zawodniczki dobiegły do mety po trzech konkurencjach w tym samym czasie
Dzisiaj siatkarze, siatkarze plażowi, Dołęga w podnoszeniu ciężarów... Dużo ciekawiej ze startami polaków niż wczoraj.

- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Adrian Zieliński zdobył złoty medal i zaczął mówić o transferze:
Ciekawe czy to tylko wywieranie presji na związek, czy może na kolejnych igrzyskach Adrian Zieliński będzie reprezentował inny kraj?Kiedyś dostał pan propozycję zmiany obywatelstwa i startów w barwach Niemiec.
- Nie tylko od Niemców, inne kraje też proponowały inne paszporty, inne warunki. Zobaczymy, jak będzie.
Co to znaczy? Rozważa pan zmianę obywatelstwa?
- Zobaczymy co się stanie jeśli chodzi o paszport. Zobaczymy, czy związek podnoszenia ciężarów stanie na wysokości zadania, żeby w końcu dyscyplina była medialna. Pojawiły się wreszcie sukcesy, a związek sprawia wrażenie, że jedynym jego problemem są właśnie te sukcesy. Ja od początku mówiłem, że o medal będę walczył nie dla pieniędzy, tylko dla realizacji własnych marzeń, pasji, ambicji, udowodnienia sobie, że jestem wartościowym sportowcem. A po igrzyskach? Niech się dzieje wola nieba, trzeba w końcu myśleć o przyszłości, także finansowej. W polskim sporcie nie jest dobrze, co chwila są jakieś cięcia. Mam nadzieję, że nie będę musiał brać pod uwagę zmiany obywatelstwa, chciałbym dalej startować dla Polski.
Źródło
- Piotr Juvefan
- Juventino
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
- Posty: 1463
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
Po poscie wyżej włączam Tv i nie wierze...przegrywamy 2-0 w setach z kangurami
Australia widać w gazie po dobrym choć przegranym -3-2 meczu z Włochami.No coż trzeba liczyć że znowu przegrają w tie-breaku tym razem z Nami :-D


- Virgil
- Juventino
- Rejestracja: 16 grudnia 2011
- Posty: 1401
- Rejestracja: 16 grudnia 2011
Nie no TVP to żal, kiedy leciały finały tenisa to pokazywali jakieś gimnastyki i zamiast pokazywać sport to karmią nas jakimiś nudnymi konkurencjami, albo co gorsza męczą tym nieszczęsnym studiem
[/list][/quote]
