Serie A (31): Palermo 0-2 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Bianconero92

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 września 2007
Posty: 221
Rejestracja: 07 września 2007

Nieprzeczytany post 07 kwietnia 2012, 21:04

Scudetto się przybliżyło, ale to nie znaczy, że już jest nasze.. Musimy nadal grać swoje. Jeżeli chodzi o motywację grajków to chyba Antonio wie co robić, dlatego tu nie ma obaw. Najważniejsze, że teraz jest forma! Do końca hm 7 kolejek? Wierzycie nadal, że zakończymy sezon bez porażki z dwoma pucharami w rękach ? JA TAK !


Welcome to my world,
the world of JUVENTUS !
Ouh_yeah

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Posty: 5059
Rejestracja: 06 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 07 kwietnia 2012, 21:08

zoff pisze:Matri to najlepszy nasz napastnik grający tyłem do bramki.
To wiadomo nie od dziś. Co nie zmienia faktu, że w ostatnich występach w pierwszym składzie Matri nie grał ani tyłem ani przodem do bramki, w ogóle go nie było na boisku.

Quag jednak technikę zachował nieprzeciętną. Ewidentnie kontuzja spowodowała znaczny spadek motoryki i koordynacja już nie ta. Raczej nie do odzyskania patrząc na okres jaki minął i na wiek Fabio.

edytka: A tfu, co ja gadam... Juventus chyba nie leciał na Canalu dziś.


-10-

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 marca 2009
Posty: 326
Rejestracja: 03 marca 2009
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 07 kwietnia 2012, 21:18

Cieszy bardzo zwycięstwo, choć na pewno nie było o to łatwo. Mimo znacznej przewagi nie potrafiliśmy w pierwszej połowie nic zrobić. Do pola karnego piłka chodziła bez zarzutów, ale brakowało pomysłu co z nią dalej zrobić. Próby strzałów z daleka były dobrym zamysłem, gorzej z wykonaniem. Wiedziałem, że jeżeli coś strzelimy to ze stałego fragmentu gry, a o dalsze próby powiększenia wyniku będzie już łatwiej. O ironio i na prowadzenie wyprowadził nas Bonucci, a potem było już łatwiej bo palermo musiało się otworzyć. Popołudniu pomógł nam amauri, a wieczorem nadzieje na mistrzostwo dał Bonucci. Nie spodziewałbym się takiej akcji, nigdy.

2012-04-11 20:45 Juventus FC - SS Lazio
2012-04-15 15:00 AC Cesena - Juventus FC
2012-04-22 15:00 Juventus FC - AS Roma
2012-04-29 15:00 Novara Calcio - Juventus FC
2012-05-02 15:00 Juventus FC - US Lecce
2012-05-06 15:00 Cagliari Calcio - Juventus FC
2012-05-13 15:00 Juventus FC - Atalanta Bergamo
2012-05-20 20:45 Juventus FC - Napoli SSC

Teraz każdy mecz niczym finał, każdy wart aż 3pkt zbliżające do mistrzostwa. Możemy mówić otwarcie o tym, z wielką dumą, że Juventus będzie walczył do końca o mistrzostwo, że tak łatwo nie podda się. Czeka nas intensywny miesiąc gdzie zagramy 7 spotkań (+ finał Pucharu Włoch). Tylko przed novarą, romą i w ostatniej kolejce z atalantą będziemy mieli tydzień czasu na przygotowania. Nie ma co patrzeć na to z kim gramy, bo zarówno w dole tabeli, jak i na jej szczycie nikt tak ławo nie odpuści. Będziemy światkami niejednej dramaturgi gdy przeciwnik postawi autobus na własnym polu karnym. Liczę na maksymalną koncentrację w tych jakże kluczowych momentach, sytuacjach, których nie wykorzystujemy od razu. Ilość akcji, które potrafimy sobie stworzyć w trakcie spotkania cieszy, ale gorzej z egzekwowaniem ich. Forza Juve!
Ostatnio zmieniony 07 kwietnia 2012, 21:22 przez -10-, łącznie zmieniany 1 raz.


zoff

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 lipca 2006
Posty: 2462
Rejestracja: 12 lipca 2006
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Nieprzeczytany post 07 kwietnia 2012, 21:21

Ouh_yeah pisze: To wiadomo nie od dziś. Co nie zmienia faktu, że w ostatnich występach w pierwszym składzie Matri nie grał ani tyłem ani przodem do bramki, w ogóle go nie było na boisku.
Matri od pewnego czasu po prostu dostaje bardzo mało szans od Conte. Dzisiaj był widoczny, asystował. Myślę, że warto dać mu większą pulę minut w meczach z Ceseną czy Lazio.

Co do Fabio to trudno się nie zgodzić. Ale mam nadzieję, że udowodni dobrą końcówką sezonu, że warto mieć go w kadrze na długi, przyszły sezon. Na pewno da więcej pożytku niż Boriello.


Obrazek
Mate.G

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 września 2011
Posty: 1188
Rejestracja: 10 września 2011

Nieprzeczytany post 07 kwietnia 2012, 21:29

Tak BTW
Nasz Bilans bramek wynosi
+34 Milan jest tylko lepszy o jedną bramkę :)

@down
Bilans ostatnich 4 meczów to 12:0
:prochno:
łał
Ostatnio zmieniony 07 kwietnia 2012, 21:39 przez Mate.G, łącznie zmieniany 1 raz.


zoff

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 lipca 2006
Posty: 2462
Rejestracja: 12 lipca 2006
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Nieprzeczytany post 07 kwietnia 2012, 21:31

Mate.G pisze:Tak BTW
Nasz Bilans bramek wynosi
+34 Milan jest tylko lepszy o jedną bramkę :)
Zasługa w tym bardziej obrońców i Buffona, bo w lidze ostatni raz piłkę z siatki Gigi wyciągać musiał miesiąc temu w meczu z Bologną!

Niesamowite. 523 minut bez straconej bramki... Spokojnie, nie popadamy w euforię. Najtrudniejsze przed nami 8)


Obrazek
annihilator1988

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 listopada 2009
Posty: 2771
Rejestracja: 27 listopada 2009

Nieprzeczytany post 07 kwietnia 2012, 21:40

No i jakoś obeszło się bez prognozowanego "piekła" w Palermo. Juve dominowało od początku do końca, w pełni zasłużyło 3 pkt :ok:


Winner

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 lipca 2004
Posty: 1012
Rejestracja: 30 lipca 2004

Nieprzeczytany post 07 kwietnia 2012, 21:50

Najważniejsze że wykorzystaliśmy prezent Milanu i w tej chwili wszystko zależy od nas. Co do meczu bardzo słabe Palermo, wcale nie wyglądali jakby grali u siebie. Na pochwały zasługuje zwłaszcza Bonucci bo przez 2 ostatnie mecze gra naprawdę dobrze a nawet bardzo dobrze. Słabiej dzisiaj Vidal a zwłaszcza Vucinic który poza jednym kapitalnym podaniem do Martina( po przyjęciu już widziałem piłkę w bramce :angry: ) wszystko co mógł psuł. Q oprócz gola też zbytnio nie błyszczał. 7+1(PW) meczy do końca, dużo i mało, oby wszystkie wygrane.


Od kołyski aż po grób zapatrzony w jeden klub.
Mateuszello

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 lipca 2009
Posty: 904
Rejestracja: 24 lipca 2009

Nieprzeczytany post 07 kwietnia 2012, 21:51

Mecz oglądałem od ok. 55 minuty(akurat rożny i gol Leona :happy: ), ale czytając poprzednie komentarze widzę, że w pierwszej połowie zabrakło przebicia się. W drugich połówkach, a zwłaszcza pod koniec rzeczywiście nie dają z nami rady, a my gramy swoje nie sapiąc jednocześnie. Z Napoli, Violą i dziś mieliśmy sporo akcji pod sam koniec, gdzie zrobiło się bardzo luźno w polu karnym przeciwnika. Podoba mnie się to :wink:


Bardzo mnie cieszą te zera z tyłu. Obrona gra świetnie, a Bonucci dorównuje swoim partnerom. Buffon w ostatnich meczach chyba średnio raz musiał się wysilić, by w czymś pomóc :smile:

Najbardziej zawodzi atak. Vucinić, który przeplata słaby mecz z dobrym lub wyśmienitym, w słabej formie Matri i Quagliarella oraz Del Piero, który wydaję być się tylko dobrą bronią na część drugiej połowy, gdzie rywal nie pompuje jak wcześniej.
Jeżeli chcemy utrzeć nosa Milanowi to Mirko musi grać przynajmniej przeciętnie(tak jak to zwyjle robi Pirlo), a Fabio bądź Matri wziąć się w garść. Dobrze, że pierwszy dziś trafił, choć wydaję mi się, że Alex (MATRI :wink: ) tą piłkę chciał wystawić sobie. Może jeszcze ADP powinien grac częściej, ale Conte powinien lepiej wiedzieć na ile go eksploatować.



Teraz tylko nie dać się wygryźć Milanowi :pray:
Ostatnio zmieniony 08 kwietnia 2012, 18:04 przez Mateuszello, łącznie zmieniany 1 raz.


-Ibrahimovic mówił, że między nim, a Guardiolą omal nie doszło do rękoczynów. Jaki on był w Turynie :?:
-Prawie pobił się z innym piłkarzem.
-Z Tobą :?:
-Nie :!: Ja skopałbym mu tyłek :lol:
--------- Alex Del Piero
Paulo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 listopada 2003
Posty: 539
Rejestracja: 02 listopada 2003

Nieprzeczytany post 07 kwietnia 2012, 21:53

Pozostaje chyba zaufać Conte, tak jak nie wierzyłem w Jego niektóre decyzje, tak teraz oddaje Mu wszystko. Wymyślił dzisiaj Estigarribię i Fabio Q, ok. System się sprawdził, zgarniamy kolejne 3 punkty, nie tracimy w ogóle bramek i to jest niesamowite. Defensywa teraz naprawdę stała się żelazna. Co ciekawe nawet Bonucci zaczął grać na wysokim poziomie i strzelać gole co bardzo cieszy :) dzisiaj nie ma co się pastwić nad naszymi kto jak zagrał. Widać, że drużyna tworzy kolektyw i będzie walczyła do końca. Wydaje się, że na papierze nie mamy drużyny mistrzowskiej, ale mentalnie Conte dokonuje cudów i zaszczepił jakiś taki pierwiastek i gen zwycięzców w tej drużynie. Kolokwialnie powiem, że nasi mają faktor X :D jak powiedział Bonucci w wywiadzie - teraz wszystko jest w naszych rękach i wygrywając do końca każdy mecz sprawa jest prosta :) to mistrzostwo jest nam potrzebne, aby na dobre odżyć, aby pokazać że to jest powrót wielkiego Juventusu, wiem że należy trochę ochłonąć, ale marzyć każdy może. Jest wielka szansa na podwójną koronę i bądźmy z chłopakami do końca :))) FORZA JUVE !!! i Wesołych Świąt cały Juventusie :)


Szilgu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 września 2004
Posty: 1801
Rejestracja: 02 września 2004

Nieprzeczytany post 07 kwietnia 2012, 22:04

Mateuszello pisze:Mecz oglądałem od ok. 55 minuty(akurat rożny i gol Leona :happy: ), ale czytając poprzednie komentarze widzę, że w pierwszej połowie zabrakło przebicia się. W drugich połówkach, a zwłaszcza pod koniec rzeczywiście nie dają z nami rady, a my gramy swoje nie sapiąc jednocześnie. Z Napoli, Violą i dziś mieliśmy sporo akcji pod sam koniec, gdzie zrobiło się bardzo luźno w polu karnym przeciwnika. Podoba mnie się to :wink:


Bardzo mnie cieszą te zera z tyłu. Obrona gra świetnie, a Bonucci dorównuje swoim partnerom. Buffon w ostatnich meczach chyba średnio raz musiał się wysilić, by w czymś pomóc :smile:

Najbardziej zawodzi atak. Vucinić, który przeplata słaby mecz z dobrym lub wyśmienitym, w słabej formie Matri i Quagliarella oraz Del Piero, który wydaję być się tylko dobrą bronią na część drugiej połowy, gdzie rywal nie pompuje jak wcześniej.
Jeżeli chcemy utrzeć nosa Milanowi to Mirko musi grać przynajmniej przeciętnie(tak jak to zwyjle robi Pirlo), a Fabio bądź Matri wziąć się w garść. Dobrze, że pierwszy dziś trafił, choć wydaję mi się, że Alex tą piłkę chciał wystawić sobie. Może jeszcze ADP powinien grac częściej, ale Conte powinien lepiej wiedzieć na ile go eksploatować.



Teraz tylko nie dać się wygryźć Milanowi :pray:
Aleksa nie było wtedy na boisku. Podawał Matri (który właśnie wszedł) i chciał podać. Widać na powtórkach, że chciał wcześniej i mocniej podać, nie wyszło mu i na raty podawał ;)
Terminarz nie jest taki straszny, Milan pod formą. Wierzymy ;)


szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 5532
Rejestracja: 18 marca 2007
Otrzymał podziękowanie: 24 razy

Nieprzeczytany post 07 kwietnia 2012, 22:08

Żałuję, że nie mogłem obejrzeć tego meczu. Jesteśmy na czele, jesteśmy niepokonani, Milan trzęsie portkami, ale to ich problem. Jesteśmy Juventusem. Jedna więc prośba, niech to trwa do końca sezonu. Nie zmarnujmy tego, co już mamy i jak to mamy (jak jelenie) w zwyczaju. Patrzmy na siebie i wygrywajmy. Forza Juve!

No i Bonucci, dziś mu gola nikt nie odbierze. Grazie! Mamy FENOMENALNĄ obronę w tym sezonie. 17 straconych bramek w 31 ligowych spotkaniach. To robi wrażenie.


Wojtek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 grudnia 2009
Posty: 6009
Rejestracja: 18 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 07 kwietnia 2012, 22:15

Widziałem tylko pierwszą połowe i chciałbym nadrobić zaległości. Ma ktoś link do ściągnięcia II połowy albo jakąś powtóre na necie ? Bardzo mi zależy.


Qrczak

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 marca 2010
Posty: 671
Rejestracja: 26 marca 2010

Nieprzeczytany post 07 kwietnia 2012, 22:20

Szikit pisze:Aleksa nie było wtedy na boisku. Podawał Matri (który właśnie wszedł) i chciał podać. Widać na powtórkach, że chciał wcześniej i mocniej podać, nie wyszło mu i na raty podawał ;)
Terminarz nie jest taki straszny, Milan pod formą. Wierzymy ;)
Matri też ma na imię Alex ;p

Cieszy fakt ,że wykorzystaliśmy szansę na obięcie pozycji lidera , bo różnie bywało z wygrywaniem spotkań które dawało nam lepszą pozycję w lidze .
Jedynie co może (nadal) martwić w zespole to właśnie skuteczność , gdybyśmy wykorzystali okazje w pierwszej połowie to cała druga połowa byłaby już spokojna .
Trzeba teraz spokojnie wygrywać kolejne spotkania i miejmy nadzieje na mistrzostwo :D


pablo1503

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 lipca 2010
Posty: 3301
Rejestracja: 10 lipca 2010

Nieprzeczytany post 07 kwietnia 2012, 22:21

Meczu nie widziałem - rodzina :płaczę:
Wynik cieszy niesamowicie i z tego trudnego kalendarze został nam już tylko jeden trudny przeciwnik.
Przede wszystkim chciałbym podziękować chłopakom, którzy zrobili mi mini relacje. Chłopaki, :bravo: :bravo:
Macie u mnie duże
Obrazek


Obrazek
Zablokowany