Serie A (27): JUVENTUS 0-2 Bologna
- pakman
- Juventino
- Rejestracja: 06 listopada 2003
- Posty: 263
- Rejestracja: 06 listopada 2003
Lippi - wroc !
Moggi - wroc !!
.
..
...
....
JUVE ..... WROC !!!!
I tyle w tym temacie !!
aaaaaa i jeszcze - taka fajna piosenka jest , mojego ulubionego Perfectu - wiecie jaka?? "Pepe wroc" ... do Udine !! kilka minut gry , bezradnosc , zolta kartka i kolejny tydzien wolnego bo z Milanem nie zagra
A kasa leci !
[/quote]
Moggi - wroc !!
.
..
...
....
JUVE ..... WROC !!!!
I tyle w tym temacie !!
aaaaaa i jeszcze - taka fajna piosenka jest , mojego ulubionego Perfectu - wiecie jaka?? "Pepe wroc" ... do Udine !! kilka minut gry , bezradnosc , zolta kartka i kolejny tydzien wolnego bo z Milanem nie zagra

[/quote]
"Białe seRce , kRew w czeRni MY na zawsze JUVE wieRni " ★ ★ ★
Pirlo przyszedl z Mialnu za darmo ? Niemozliwe!
Nawet Chuck Norris nie strzelil tylu goli co DEL PIERO !
Pirlo przyszedl z Mialnu za darmo ? Niemozliwe!
Nawet Chuck Norris nie strzelil tylu goli co DEL PIERO !
- Mrówa
- Juventino
- Rejestracja: 01 października 2005
- Posty: 1397
- Rejestracja: 01 października 2005
Nasz plan wygrania wszystkich meczów do końca sezonu napotkał pewne trudności, ale nic to. Musimy zapomnieć o meczu z bologną i skupić się na milanie.
Karą za wczoraj niechaj będą znów 2 treningi dziennie :!: Bo czy coś gorszego może spotkać "piłkarza" ?
Karą za wczoraj niechaj będą znów 2 treningi dziennie :!: Bo czy coś gorszego może spotkać "piłkarza" ?

- jarmel
- Redaktor
- Rejestracja: 25 lutego 2006
- Posty: 2445
- Rejestracja: 25 lutego 2006
Właśnie, ciekawe co powie nasz presidente, bo coś jego plan 36punktów juz po paru dniach nie wypalił.Mrówa pisze:Nasz plan wygrania wszystkich meczów do końca sezonu napotkał pewne trudności, ale nic to. Musimy zapomnieć o meczu z bologną i skupić się na milanie.
Karą za wczoraj niechaj będą znów 2 treningi dziennie :!: Bo czy coś gorszego może spotkać "piłkarza" ?
#AllegriOut
- Bartek88
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2009
- Posty: 1047
- Rejestracja: 09 grudnia 2009
Lippi wroc ?!
Czy wy chcecie aby bylo jeszcze gorzej?
Mistrzostwa swiat pokazaly, ze to juz nie ten Lippi oraz to jak by wygladala gra Juve jak by do nas przyszedl. Wtedy na boisku bylo chyba 7 graczy juventusu a wlochy graly wieksza padake od tej co wyprawia nasz klub pod wodza Del Garga Neriego.

Czy wy chcecie aby bylo jeszcze gorzej?
Mistrzostwa swiat pokazaly, ze to juz nie ten Lippi oraz to jak by wygladala gra Juve jak by do nas przyszedl. Wtedy na boisku bylo chyba 7 graczy juventusu a wlochy graly wieksza padake od tej co wyprawia nasz klub pod wodza Del Garga Neriego.
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Tym bardziej, że czarodziejska różdżka już nie ta.Gotti pisze:Bez żartów z tym Lippim. To jest totalnie wypalony trener bez pomysłu na grę. Swoje zrobił, ale tego piachu jakim jest Juventus w złoto by nie zamienił.
Piłka na czarnym lądzie?Push3k pisze:A Jacek "He, he, he" Gmoch, by wam odpowiadał?

Ostatnio zmieniony 27 lutego 2011, 12:33 przez deszczowy, łącznie zmieniany 1 raz.
- jakku1
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 3695
- Rejestracja: 29 maja 2010
Na prawej gral Krasic.Łukasz pisze: Prawoskrzydłowego, jeśli już.
Do zmiany Pepe gralismy 424, albo 4213, z Del Piero troche cofajacym sie po pilke, Krasiciem na prawej, Matrim na lewej. Zreszta, dalo sie to od razu zauwazyc w pierwszej akcji, po wrzutce Matriego lewa noga w pole karne, z lewej strony (Viviano wylapal).
Krasic byl najlepszy z Naszych w drugiej polowie. To, ze przegrywamy, nie idzie Nam, nie znaczy, ze ten chlopak jest "drewnem, zuem i tragedia".
Porazki nie sa skutkiem indywidualnych ulomnosci Naszych graczy, ale bardziej brakiem jakiejs koncepcji na gre, zgrania, przygotowania. To jest widoczne jak cholera. Moim zdaniem, ciezko zwalac wine na zawodnikow, tutaj cos jest nie tak z forma, schematami prowadzenia ataku pozycyjnego, etc.
I o ile Del Neriego faktycznie bronilem przez pol roku, bo bylo widac jakas prace, to teraz tylko i wylacznie on odpowiada za postwe druzyny.
Ostatnio zmieniony 27 lutego 2011, 12:47 przez jakku1, łącznie zmieniany 1 raz.
- Corcky
- Juventino
- Rejestracja: 09 marca 2005
- Posty: 992
- Rejestracja: 09 marca 2005
Mieliśmy masę sytuacji. Szczególnie po stałych fragmentach gry. Ale zawsze brakło skuteczności. Di Vaio natomiast wczoraj był zabójczo skuteczny. Trudno.
Wiecie jednak na czym polega problem? Że gdybyśmy nie tracili tak frajersko punktów, szczególnie na wyjazdach (Lecce, Chievo itp..), w meczach, które zawodnicy olali, to łatwiej byłoby przyjąć takie porażki jak wczorajsza.
Co innego kiedy drużyna atakuje, strzela, ma sytuacje i po prostu brak jej szczęścia, a co innego kiedy do meczu podchodzi jak do "lunchu". Sporo było takich meczów, które po prostu odpuściliśmy. A to się potem mści nie tylko stratą punktową, ale też coraz bardziej nerwową atmosferą.
Del Neri niestety też nie pomaga. Wiele razy robił dziwne zmiany. Wczoraj pospieszył się z tymi zmianami na moje oko. Poza tym zagadką dla mnie pozostaje fakt wystawienia od początku Iaquinty. Martinez gra grubo poniżej oczekiwań niestety. Pepe całkowicie przygaszony.
Nieźle wczoraj zagrali Melo, Chiellini no i Del Piero. Reszta bez wiary i powera po stracie gola.
Aha i kwestia zmiany trenera... Z jednej strony Del Neri mi się nie widzi, z drugiej potrzeba nam stabilizacji. Zmieniamy trenera co kilka miesięcy, jak jakaś Polonia Bytom (z całym szacunkiem).
Ktoś powie transfery. W zeszłym roku dostaliście Diego i było dokładnie to samo. Jakoś ciężko mi uwierzyć, że mamy słabszy personalnie skład od Bologny czy innego Lecce. Wiec to chyba nie o transfery tutaj najbardziej chodzi. Jedynie gdzie bym się przyczepił to lewa pomoc i boki obrony. Szczególnie ta obrona. Tam już dawno powinniśmy kupić kogoś dobrego.
Tak naprawdę to jednak nie wiem panowie o co chodzi
Wiecie jednak na czym polega problem? Że gdybyśmy nie tracili tak frajersko punktów, szczególnie na wyjazdach (Lecce, Chievo itp..), w meczach, które zawodnicy olali, to łatwiej byłoby przyjąć takie porażki jak wczorajsza.
Co innego kiedy drużyna atakuje, strzela, ma sytuacje i po prostu brak jej szczęścia, a co innego kiedy do meczu podchodzi jak do "lunchu". Sporo było takich meczów, które po prostu odpuściliśmy. A to się potem mści nie tylko stratą punktową, ale też coraz bardziej nerwową atmosferą.
Del Neri niestety też nie pomaga. Wiele razy robił dziwne zmiany. Wczoraj pospieszył się z tymi zmianami na moje oko. Poza tym zagadką dla mnie pozostaje fakt wystawienia od początku Iaquinty. Martinez gra grubo poniżej oczekiwań niestety. Pepe całkowicie przygaszony.
Nieźle wczoraj zagrali Melo, Chiellini no i Del Piero. Reszta bez wiary i powera po stracie gola.
Aha i kwestia zmiany trenera... Z jednej strony Del Neri mi się nie widzi, z drugiej potrzeba nam stabilizacji. Zmieniamy trenera co kilka miesięcy, jak jakaś Polonia Bytom (z całym szacunkiem).
Ktoś powie transfery. W zeszłym roku dostaliście Diego i było dokładnie to samo. Jakoś ciężko mi uwierzyć, że mamy słabszy personalnie skład od Bologny czy innego Lecce. Wiec to chyba nie o transfery tutaj najbardziej chodzi. Jedynie gdzie bym się przyczepił to lewa pomoc i boki obrony. Szczególnie ta obrona. Tam już dawno powinniśmy kupić kogoś dobrego.
Tak naprawdę to jednak nie wiem panowie o co chodzi


Alessandro Del Piero ole!
- Antichrist
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Posty: 1842
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Jasne, że zmiany trenera co pół roku nie są dobre, ale to, co wyczynia Del Neri w spółce z Marottą to jakiś koszmar. Jak najbardziej Del Neri out.Corcky pisze:Aha i kwestia zmiany trenera... Z jednej strony Del Neri mi się nie widzi, z drugiej potrzeba nam stabilizacji. Zmieniamy trenera co kilka miesięcy, jak jakaś Polonia Bytom (z całym szacunkiem).
The time has come, it's quite clear, our Antichrist is almost here.
- ballack13
- Juventino
- Rejestracja: 03 lipca 2003
- Posty: 432
- Rejestracja: 03 lipca 2003
jakku1 pisze:Na prawej gral Krasic.Łukasz pisze: Prawoskrzydłowego, jeśli już.
Porazki nie sa skutkiem indywidualnych ulomnosci Naszych graczy, ale bardziej brakiem jakiejs koncepcji na gre, zgrania, przygotowania. To jest widoczne jak cholera. Moim zdaniem, ciezko zwalac wine na zawodnikow, tutaj cos jest nie tak z forma, schematami prowadzenia ataku pozycyjnego, etc.
I o ile Del Neriego faktycznie bronilem przez pol roku, bo bylo widac jakas prace, to teraz tylko i wylacznie on odpowiada za postwe druzyny.
to ja zapytam czy widziałeś te bramki wczorajsze ? bo jak to nie są indywidualne winy no to ja nie wiem
a sory masz racje bo w sumie przy tej drugiej bramce to nie indywidualnie bo tam z 5 naszych zawaliło, ta bramka i to co zrobił z naszą obroną Di Vaio pokazuje całą jej wartość w tym sezonie.
takie rzeczy to nawet w meczach Barcy gdy przy piłce jest Messi się nie dzieją
(no przesadzam ale masakra jak to się ogląda)
- jakku1
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 3695
- Rejestracja: 29 maja 2010
A co maja stracone bramki do "ataku pozycyjnego"? Czytaj ze zrozumieniem.
Ja odnosilem sie do Naszej gry w przodzie, gdzie nie widac zadnego pomyslu na gre, wszystko sie konczy na wrzutce albo probie indywidualnego rozegrania akcji. Nie widac jakiejs koncepcji, planu, schematu, zgrania, pilka rzadko kiedy jest rozgrywana na jeden kontakt, etc.
Obrona to inna bajka.
Ja odnosilem sie do Naszej gry w przodzie, gdzie nie widac zadnego pomyslu na gre, wszystko sie konczy na wrzutce albo probie indywidualnego rozegrania akcji. Nie widac jakiejs koncepcji, planu, schematu, zgrania, pilka rzadko kiedy jest rozgrywana na jeden kontakt, etc.
Obrona to inna bajka.
- Damianoss60
- Juventino
- Rejestracja: 27 lutego 2010
- Posty: 97
- Rejestracja: 27 lutego 2010
Jak oglądałem pierwszą połowę byłem pewny że wygrają cały czas atakowali ,dużo stałych fragmentów gry ale nie mogli się wstrzelić.Jak wpadła pierwsza bramka bardzo się zdziwiłem myślałem że jeszcze wyrównają jak wpadła druga wyłączyłem mecz bo już straciłem nadzieje.
Jak dla mnie DN musi wylecieć i dostać kopa w d... i jeszcze ta miernota go broni że jest kozłem ofiarnym.A kto jest winny jak nie DN.
Już nie mogę patrzeć jest chyba gorzej niż przed rokiem,Juve stało się średniakiem taka jest prawda jak nie będzie jakich konkretnych transferów to nie widzę tego nawet w przyszłym sezonie.
Juventus Turyn [*]
Jak dla mnie DN musi wylecieć i dostać kopa w d... i jeszcze ta miernota go broni że jest kozłem ofiarnym.A kto jest winny jak nie DN.
Już nie mogę patrzeć jest chyba gorzej niż przed rokiem,Juve stało się średniakiem taka jest prawda jak nie będzie jakich konkretnych transferów to nie widzę tego nawet w przyszłym sezonie.
Juventus Turyn [*]

- KINIEK
- Juventino
- Rejestracja: 30 sierpnia 2004
- Posty: 199
- Rejestracja: 30 sierpnia 2004
Na ten moment będąca na 18 miejscu Brescia ze straconymi 33 bramkami ma solidniejszą obronę niż nasza, która przepuściła 34 bramki. Mam więc pomysł dla Marotty, co by mógł dalej prowadzić swój projekt. Sprzedajemy naszych podstawowych obrońców, a kupujemy na ich miejsca przecinaki z Brescii. Oto szybkie wyliczenie na podstawie cen z transfermarkt.de.
Co prawda oni grają 3-4-3 ale Del Neri to na tyle dobry trener, że da rade ich jakoś ustawić. Podane ceny w milionach ojro.
Chiellini 28 vs Dallamano 2.3
Bonucci 15 vs Zambelli 1.8
Motta 5 vs Zebina 1.3
Barzagli 5 vs Berardi 1
Grygera 4 vs Bega 0.2
57 vs 6.6
Marotta ma w ten sposób dodatkowe 50 milionów na transfery, Juventus taką samą defensywę, a ja nobla z ekonomi. Dziękuje dobranoc.
Co prawda oni grają 3-4-3 ale Del Neri to na tyle dobry trener, że da rade ich jakoś ustawić. Podane ceny w milionach ojro.
Chiellini 28 vs Dallamano 2.3
Bonucci 15 vs Zambelli 1.8
Motta 5 vs Zebina 1.3
Barzagli 5 vs Berardi 1
Grygera 4 vs Bega 0.2
57 vs 6.6
Marotta ma w ten sposób dodatkowe 50 milionów na transfery, Juventus taką samą defensywę, a ja nobla z ekonomi. Dziękuje dobranoc.