Bundesliga
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 9004
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Akurat ktos, kto zawsze postrzega gre jednowymiarowo nie powinien mi zarzucac braku obiektywizmu (patrz mecz z Chievo, przyklad z brzegu). BVB nawet walki nie nawiazalo., pomijam poziom sportowy.pumex pisze:Mrozzi, jesteś tak nieobiektywny że aż czacha dymi. Podwójne standardy przy ocenie Juventusu i innych drużyn.CavAllano pisze:Już się nakręciłeś, w swoim stylu. Podłożyliście się wczoraj jak ekipa drugiego sortu, ale zawsze znajdziesz "sensowne" wytłumaczenie dla swoich kopaczy.
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Nie sądzę, żebym postrzegał futbol jednowymiarowo, no ale cóż.. nie mnie to oceniać. Po prostu nie podnieca mnie jednostajnie wolna gra po obwodzie, a strzału z dystansu Dybali, po zaspaniu obrońcy Chievo, nie kwalifikuję do pięknej akcji zespołowej. Skoro Cię wczorajsza pierwsza połowa satysfakcjonowała to luz. Mnie nie, bo poza zrywali Dybali i akcją bramkową nie zobaczyłem w niej niczego ciekawego.CavAllano pisze:Akurat ktos, kto zawsze postrzega gre jednowymiarowo nie powinien mi zarzucac braku obiektywizmu (patrz mecz z Chievo, przyklad z brzegu)
Chłopie, a kim tę walkę miała nawiązać? Zbieraniną dzieci? Wyślij Juventus na Alianz Arena bez Higuaina, Dybali, Khediry, Pjanicia oraz Alexa Sandro i wstaw za nich Keana, Pjacę, Leminę, Clemenzę i De Ceglie - ciekawe co by nawojowali.CavAllano pisze:BVB nawet walki nie nawiazalo., pomijam poziom sportowy.
mzm napisał bardzo mądrego posta, a tym bardziej go doceniam, bo jest kibicem drużyny pokonanej w prestiżowym meczu, a mimo to potrafi zachować trzeźwość oceny.

- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 4160
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Podziekował: 10 razy
- Otrzymał podziękowanie: 26 razy
Dużą przesadą jest porównywanie "dzieci z BvB" do De Ceglie czy Clemenzy bo to jednak mega utalentowani gracze, szczególnie Pulisic,Dembele czy Mor.Jak oni się rozwiną i BvB zatrzyma większość obecnych graczy pierwszej 11 to mogą realnie zagrozić Bayernowi,ale to dopiero za kilka lat.
- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5400
- Rejestracja: 02 lutego 2012
Zanim wejdą na wyższy level to będą biegać albo w Bayernie albo po boiskach w Anglii badz Hiszpanii. I tu trochę rację ma mrozzi. BVB to takie Porto tylko troszkę bogatsze i grające w lepszej lidze.

- Effe
- Bawarczyk
- Rejestracja: 17 lipca 2008
- Posty: 303
- Rejestracja: 17 lipca 2008
Racja. Imponuje mi też Ribery. Jak na 34 lata to ma niesamowitą dynamikę.mzm pisze:Dawno nie widziałem tak grającego Robbena, jak wczoraj.
Lewy walczy z bólem, Hummels kontuzjowany, Neuer dopiero w piątek zaliczył pierwszy trening po kontuzji.... ciężki bój będzie z Realem.
W kontekście porównań BVB do Porto, trochę przejaskrawione ale coś jest na rzeczy. BVB w obecnych realiach to niestety jest klub, z którego najlepsi gracze odchodzą do bogatszych (bo dyskusyjne, czy sportowo lepszych) ekip. Bayern się przed tym obecnie broni ale jeszcze dekadę temu taka Barca chciała sobie "wyjąć" Lahma. Nie zawsze też broni się skutecznie, Kroos wolał Real, a np. Ballack zwiał do Chelsea. Nie ma się co oburzać, niestety takie są realia. Co więcej, jeżeli Barca otwarcie powie, że chce np. znów Thiago u siebie to coś czuję, że kolesiowi szybko zrobi się za zimno w Monachium. Takie to dziwne czasy, że Real i Barca są ziemią obiecaną dla chyba większości piłkarzy.
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 9004
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Nie jestem sobie w stanie wyobrazić Realu wychodzącego zwycięsko z tej rywalizacji. Obecny Real mówiąc delikatnie szału nie robi. Oglądałem wczorajsze derby z Atletico, których Królewscy nie byli w stanie wygrać (a na przeciw siebie mieli słabo dysponowany zespół - mam wrażenie, że Simeone w tym klubie już się kończy). Ja obstawiam, że Bayern jest ekipą na finał i, mam nadzieję, zmierzy się w nim z Juve.Effe pisze:Lewy walczy z bólem, Hummels kontuzjowany, Neuer dopiero w piątek zaliczył pierwszy trening po kontuzji.... ciężki bój będzie z Realem.

- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7341
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Podziekował: 25 razy
- Otrzymał podziękowanie: 71 razy
Porto jest za to bardziej utytułowanym klubem, ale o to się rozchodzi. Za 4 lata z obecnej ekipy nie zostanie prawie nikt, Großkreutz z braku laku nadal będzie zakładał opaskę kapitana, a 30letni Reus, kurując się na kolejnym L4 może zda sobie w końcu sprawę ze swojej zmarnowanej kariery.Cabrini_idol pisze:Zanim wejdą na wyższy level to będą biegać albo w Bayernie albo po boiskach w Anglii badz Hiszpanii. I tu trochę rację ma mrozzi. BVB to takie Porto tylko troszkę bogatsze i grające w lepszej lidze.
Jak tylko trafi się fajne pokolenie, to oba zespoły otwierają kramik z piłkarzami do wyjęcia.

Z cyklu kto to pierwszy ten lepszy: mistrzowska Borussia 11/12 przyporządkuj zawodników do ich obecnych klubów

PS: Jak tam Gyce, żyje?

O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- mzm
- Dortmundczyk
- Rejestracja: 31 grudnia 2015
- Posty: 325
- Rejestracja: 31 grudnia 2015

Z tego samego cyklu, tylko Juve 2015.

Za to zdjęcie, które wrzuciłeś, nie dość że sprzed 6 lat, to na dodatek zawiera 7 obecnych piłkarzy Borussii, jednego, który został odpalony, bo był za cienki i nie mógł się odnaleźć, 3, którzy sami chcieli odejść, więc chyba coś nie pykło.

Zresztą porównywanie BVB sprzed 5 lat kiedy odchodzili Sahin, Kagawa czy Gotze do Borussii obecnej jest po prostu nieadekwatne. Wtedy dla tych młodych zawodników atrakcyjnych opcji innych, niż BVB, pod względem zarówno sportowym (rozumianym długofalowo, a nie jako jednorazowy wyskok), jak i finansowym było pewnie z 10 czy 15. Dziś taki Arsenal czy Liverpool nie są żadną opcją, z Manchesterami śmiało możemy konkurować, a takim prawdziwym zagrożeniem w kontekście transferów są tylko Real i Barcelona, bo zakładam, że Bayern na razie rzeczywiście da sobie spokój z transferami z Dortmundu.
Oczywiście, okaże się za ~3 lata, kiedy ta obecna fala nowych zawodników będzie się zbliżała do końca kontraktów. Jednak do tego momentu znaczących odejść nie będzie, a jeśli nie będzie też spektakularnych wpadek, typu brak LM, lecz wprost przeciwnie, wyniki takie jak w obecnym sezonie (mówię dalej o LM), to nie ma zaistnieć powtórka z rozbiórki drużyny Kloppa.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7099
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 26 razy
przecież u nas z tego sezonu zostało 6 zawodników nie z 11 meczowej ale z całej kadryjackop pisze:mistrzowska Borussia 11/12 przyporządkuj zawodników do ich obecnych klubów

Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7341
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Podziekował: 25 razy
- Otrzymał podziękowanie: 71 razy
Nie moja wina, że od 6 lat niczego nie wygraliście
Cóż, może faktycznie źle ubrałem w słowa to, co chciałem przekazać, aczkolwiek najlepsi zawodnicy tamtej generacji odeszli (do Bayernu) w pogoni za sukcesami. Gundo wyfrunął do Manchesteru leczyć się za funty (jak wcześniej Sahin do Realu).
Wrócił Gyce, który zakończył karierę na min. 2 lata (?) wrócił człowiek-szklanka Sahin - niewypały. Zostali zawodnicy, którzy kiedyś byli solidni, ale z sezonu na sezon stają się coraz słabsi.
Nie wiem, może znajdzie się ktoś, kto zechce z Tobą polemizować w tym temacie. Mój komentarz ograniczę do -> :rotfl: Transfer Aubameyanga zbliża się wielkimi krokami, bo chłop nie młodnieje, a wypadałoby w końcu zdobyć jakieś trofeum.
Zobacz jaką kadrę Juventus posiadał kiedy zaczynał mistrzowski cykl. Nawet jeśli przyjąć, że ekipa 2015 jest lepsza od obecnej, to nadal wygrywamy

Wrócił Gyce, który zakończył karierę na min. 2 lata (?) wrócił człowiek-szklanka Sahin - niewypały. Zostali zawodnicy, którzy kiedyś byli solidni, ale z sezonu na sezon stają się coraz słabsi.
Aha. A ja myślałem, że to kibice GorszejCzęściMediolanu przodują w żartach na JPmzm pisze:Dziś taki Arsenal czy Liverpool nie są żadną opcją, z Manchesterami śmiało możemy konkurować, a takim prawdziwym zagrożeniem w kontekście transferów są tylko Real i Barcelona, bo zakładam, że Bayern na razie rzeczywiście da sobie spokój z transferami z Dortmundu.

Nie będzie, bo musicie wyszkolić i wypromować nowy narybek, który później wypłynie na szersze wody niedostępne dla BVB.mzm pisze:Oczywiście, okaże się za ~3 lata, kiedy ta obecna fala nowych zawodników będzie się zbliżała do końca kontraktów. Jednak do tego momentu znaczących odejść nie będzie
Zobacz jaką kadrę Juventus posiadał kiedy zaczynał mistrzowski cykl. Nawet jeśli przyjąć, że ekipa 2015 jest lepsza od obecnej, to nadal wygrywamy

Ostatnio zmieniony 11 kwietnia 2017, 16:13 przez jackop, łącznie zmieniany 1 raz.

O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- Hypeman
- Juventino
- Rejestracja: 28 kwietnia 2014
- Posty: 425
- Rejestracja: 28 kwietnia 2014
Pisanie takich rzeczy na temat BVB po meczu z Bayernem jako kibice zespołu, który rok temu tej ekipie oddał miejsce w dalszej fazie LM po wstydliwym 2-4 to hipokryzja.
Bayern to zespół z innej galaktyki w porównaniu do reszty stawki Bundesligi, doświadczenie ich piłkarzy i niezwykłe umiejętności Lewandowskiego czy Alcantary nie dają po prostu szans ani na papierze, ani na boisku dzieciakom Tuchela. Jeżeli zarząd BVB się zepnie i postara utrzymać trzon złożony z tych wonderkidów to za dwa - trzy lata obserwowalibyśmy drużynę na poziomie aktualnego mistrza Niemiec.
Bayern to zespół z innej galaktyki w porównaniu do reszty stawki Bundesligi, doświadczenie ich piłkarzy i niezwykłe umiejętności Lewandowskiego czy Alcantary nie dają po prostu szans ani na papierze, ani na boisku dzieciakom Tuchela. Jeżeli zarząd BVB się zepnie i postara utrzymać trzon złożony z tych wonderkidów to za dwa - trzy lata obserwowalibyśmy drużynę na poziomie aktualnego mistrza Niemiec.
jakiś kretyn na forum Manchesteru United pisze:Wg. La Gazzetto dello Sport Juve interesuje się Milikiem. Za Moratę. W sumie dla niego byłby fajny kierunek, bo na Leicester za wcześnie jeszcze
- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5400
- Rejestracja: 02 lutego 2012
Po 1 nie utrzyma trzonu. Nigdy tego nie udało się zrobić BVB czy to tej z przed 20 laty czy tej Zorca.Hypeman pisze:Jeżeli zarząd BVB się zepnie i postara utrzymać trzon złożony z tych wonderkidów to za dwa - trzy lata obserwowalibyśmy drużynę na poziomie aktualnego mistrza Niemiec.
2. Nigdy nie będzie na poziomie Bayernu. Był raz blisko w 2013r, po czym sprzedał swoich najważniejszych piłkarzy.

- mzm
- Dortmundczyk
- Rejestracja: 31 grudnia 2015
- Posty: 325
- Rejestracja: 31 grudnia 2015
W porządku, rozumiem o co Ci chodzi i przyznaję, że niejako skorzystałem z tego, że nie do końca precyzyjnie ująłeś o co Ci chodzi.jackop pisze:Nie moja wina, że od 6 lat niczego nie wygraliścieCóż, może faktycznie źle ubrałem w słowa to, co chciałem przekazać, aczkolwiek najlepsi zawodnicy tamtej generacji odeszli (do Bayernu) w pogoni za sukcesami. Gundo wyfrunął do Manchesteru leczyć się za funty.
Wrócił Gyce, który zakończył karierę na min. 2 lata (?) wrócił człowiek-szklanka Sahin - niewypały. Zostali zawodnicy, którzy kiedyś byli solidni, ale z sezonu na sezon stają się coraz słabsi.
Dlatego napisałem całą resztę posta o tym, że to była inna Borussia i choć wcale nie mam powodu sądzić, że obecny zespół za 5 lat pozostanie w niezmienionym kształcie (poza tymi, którzy skończą kariery bądź zostaną zwyczajnie odpaleni i tymi, którzy przyjdą w ich miejsce), to uważam, że mam pełne prawo spodziewać się, że skala odejść będzie znacznie mniejsza, niż za ery Kloppa. Oczywiście do tego jeszcze kupa czasu od którego wiele będzie zależało, ale zgodnie z tym co wiemy obecnie można właśnie tak sądzić.
No i gdzie pójdzie zdobywać to trofeum? Z którym moim twierdzeniem się nie zgadzasz? Uważasz, że Liverpool albo Arsenal: a) wyłożą na niego taką kasę b) będą dla niego atrakcyjnym kierunkiem i co najistotniejsze zagwarantują mu te trofea, o których piszesz? Oczywiście, że nie, dlatego zupełnie nie rozumiem, co Cię bawi. A może Menczester Junajted, który od 5 lat nie potrafi dobić się do Ligi Mistrzów? W kontekście Aubameyanga opcją może być, i to moim zdaniem najpoważniejszą, jeszcze PSG, zapomniałem o nich wspomnieć.jackop pisze:Aha. A ja myślałem, że to kibice GorszejCzęściMediolanu przodują w żartach na JPmzm pisze:Dziś taki Arsenal czy Liverpool nie są żadną opcją, z Manchesterami śmiało możemy konkurować, a takim prawdziwym zagrożeniem w kontekście transferów są tylko Real i Barcelona, bo zakładam, że Bayern na razie rzeczywiście da sobie spokój z transferami z Dortmundu.Nie wiem, może znajdzie się ktoś, kto zechce z Tobą polemizować w tym temacie. Mój komentarz ograniczę do -> :rotfl: Transfer Aubameyanga zbliża się wielkimi krokami, bo chłop nie młodnieje, a wypadałoby w końcu zdobyć jakieś trofeum.
Zamiast powtarzać te brednie z meczyków.pl czy transfery.info że "OBEMAJNG ODCHODZI, NA PEWNO ODEJDZIE, TEGO LATA, TAK, TAK, JUŻ" pomyśl, jaka jest sytuacja na rynku, kto rzeczywiście może go chcieć i gdzie może chcieć odejść sam Aubameyang. Ja widzę tylko jedną prawdopodobną możliwość, to jest właśnie Paryż, od biedy Madryt, jeśli Florentino zażyczy sobie kupna maskotki.
jackop pisze: Zobacz jaką kadrę Juventus posiadał kiedy zaczynał mistrzowski cykl. Nawet jeśli przyjąć, że ekipa 2015 jest lepsza od obecnej, to nadal wygrywamy
Wygrywacie, bo nie gracie w lidze z Bayernem; gdybyście grali, to rokrocznie dostawalibyście podobne wciry co Borussia. Bayern to jest dla Dortmundu największa zmora i wcale nie dlatego, że kupiło jednego czy dwóch zawodników BVB na przestrzeni kilku lat. Chodzi o to, że każdy zawodnik przychodzący do Bundesligi, nawet jeśli przychodzi do BVB, robi to ze świadomością, że Bawarczycy są niemal nie do ruszenia i to pod każdym względem.
Nawet rywalizacja z Realem nie byłaby takim kłopotem, bo ten ma swoje przywary; niezdrowa polityka transferowa, prezes-dziwak, którego chyba najbardziej interesują nie aspekty sportowe, a marketingowe.
A Bayern to taki klub, że kim by się nie było to właściwie ciężko ich nie lubić i coś im zarzucić. Zdrowa polityka transferowa, świetne zarządzanie klubem, brak długów, siedziba w ładnym mieście, świetny stadion i kibice, bardzo duża stabilność kadry, no po prostu ideał. Każdy klub w Bundeslidze musi funkcjonować w ich cieniu w absolutnie każdym aspekcie.
Nie wiem skąd u niektórych z Was taka chorobliwa nienawiść do Borussii. :confused2:
Nie utrzyma, nie utrzyma... dalej te brednie. Borussia nigdy nie była tak silna, jak w obecnej chwili, mówię to o ogólnej marce, wyrobionej na przestrzeni ostatnich sezonów, a nie sile kadry. Po prostu nigdy. Nigdy nie miała też za sterami tak świetnych fachowców. Dlatego odnoszenie tego do jakichkolwiek sytuacji z przeszłości jest pozbawione sensu, a już porównywanie do sytuacji z 2010 roku, 5 lat po niemal-bankructwie to jakiś absurd. Oczywiście, że każdego się nie da zatrzymać, ale jest masa powodów, żeby sądzić, że jeśli z ekipy Kloppa zostało wyjęte na przestrzeni paru sezonów 50 czy 60% procent, to tym razem będzie to dużo mniej, może 20 czy 30. A na dodatek mówimy o zespole, którego skala talentu jest w mojej opinii dużo większa.Cabrini_idol pisze:Po 1 nie utrzyma trzonu. Nigdy tego nie udało się zrobić BVB czy to tej z przed 20 laty czy tej Zorca.Hypeman pisze:Jeżeli zarząd BVB się zepnie i postara utrzymać trzon złożony z tych wonderkidów to za dwa - trzy lata obserwowalibyśmy drużynę na poziomie aktualnego mistrza Niemiec.
2. Nigdy nie będzie na poziomie Bayernu. Był raz blisko w 2013r, po czym sprzedał swoich najważniejszych piłkarzy.
Oczywiście, że nigdy nie będzie na poziomie Bayernu. Bayern jest nie do dogonienia nawet dla Juventusu, a co dopiero dla Dortmundu. To jest różnica, którą może dałoby się zniwelować na przestrzeni kolejnych stu lat i to przy założeniu, że za sterami monachijskiego statku usiedliby skończeni dyletanci czy wariaci.
- Makiavel
- Juventino
- Rejestracja: 26 lutego 2011
- Posty: 2824
- Rejestracja: 26 lutego 2011
Czekam aż ktoś sklepie BVB i pokaże im miejsce w szeregu, jak my dwa lata temu, żeby znów był spokój od tych żałosnych dyskusji. Jak można pisać takie brednie, że Bayern jest nie do dogonienia dla Juventusu?
"veritas odium parit obsequium amicos"
https://poema.pl/publikacja/2633-moj-dzionek
http://natemat.pl/210925,platna-prawica ... internetem
https://poema.pl/publikacja/2633-moj-dzionek
http://natemat.pl/210925,platna-prawica ... internetem