Wszystko o Squadra Azzurra
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7086
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
rzeczywiście, na żywo oglądałem powtórkę z drugiej strony boiska i jakoś tak wyglądało, że był... może zatrzymali na złej stopklatceBoogey96 pisze:https://www.youtube.com/watch?v=IXzW6GnWgTs - po obejrzeniu powtórki muszę się nie zgodzić. Obrońca na wykroku w momencie podania i do spalonego trochę brakuje.bramka dla Italii też ze spalonego (minimalnego)
mecz był w Udine bo to najnowszy stadion, bardzo dobrze, że FIGC uhonorował miasto/klub za budowę właśnie w taki sposób
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Baczu
- Juventino
- Rejestracja: 01 marca 2009
- Posty: 1269
- Rejestracja: 01 marca 2009
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
A co, lepiej na 60 tysięcznym San Nicola?wagner pisze: PS: Chwały Włochom nie przynosi fakt, że mecz z Hiszpanią gramy na małym stadionie Udine. Na jakich stadionach Włosi grali w eliminacjach ?



- Kadziel
- Juventino
- Rejestracja: 10 maja 2014
- Posty: 246
- Rejestracja: 10 maja 2014
Ja pisałem o czasach Tottiego i Del Piero, a Ty mi wyjeżdżasz z Rossim...Vincitore pisze: Czyżby? Dwa ostatnie złote mundiale to w 82 roku magik Rossi, król strzelców ładujący hattricka Brazylii. W Niemczech 8 z 12 bramek było dziełem napastników, przy czym każdy od Iaquinty zaczynając strzelił bramkę.
Tak strzelali, ale nie powiesz mi, że Iaquita, Toni, Gilardino, Inzaghi, Delvecchio, czy Montella byli magikami i sami ciągnęli zespół ? Takim zawodnikami byli Del Piero i Totti, a mimo to nie mieli jakiegoś większego wpływu na grę Italii.
Dobry mecz Włoch. Pierwszy test dał kilka odpowiedzi. Insigne i Motta chyba zdobyli wczoraj zaufanie Conte i ich szanse na wyjazd wzrosły podobnie Gacka.
Darmian na stoperze może czasem grać jako alternatywa. Astori był strasznie niepewny. Parolo taki jakiś zagubiony, ale nie najgorzej.
Candreva znowu pokazał, że gra w klubie, a reprezentacji to dwa inne światy. Eder był bardzo słaby, jeśli się nie poprawi do końca sezonu to raczej na Euro nie pojedzie (po kiego grzyba odchodził z tej Sampdorii?).
Pelle dobrze się zastawia i zgrywa piłki, próbuje grać z klepki, ale to marnowanie jego potencjału. Włosi wielokrotnie atakowali skrzydłami i zamiast wrzucać piłkę na Graziano to się bawili.
Z drugiej strony Sfinks ustawiając w ten sposób zespół mocno ograniczył ich możliwości. Morata i Aduriz we dwóch, bez jakichkolwiek wrzutek z boków boiska mieli coś zdziałać ? Niepoważny jest ten gościu. Fabs, Mata, Thiago słabi albo bardzo słabi, jedynie obrona dobrze u nich funkcjonowała.
Kolejny test we wtorek, najprawdopodobniej w zupełnie innym składzie i ustawieniu. Będzie ciekawie.

- wagner
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2010
- Posty: 2327
- Rejestracja: 20 stycznia 2010
Toż to mówię, że jedynie we Włoszech dochodzi do paradoksu, w którym lepiej rozgrywać mecze na małym stadionie, ale nowoczesnym bo olbrzymy to skanseny. A mówimy o narodowości, która uważa że noga to druga religia. :roll:Baczu pisze:A co, lepiej na 60 tysięcznym San Nicola?
Italii przydało by się organizacja jakiegoś Euro, żeby te stadiony przebudować, bo obrazki przerażają. Włosi spośród Francji, Niemiec, Hiszpanii, Anglii nie dorobiła się nowoczesnych obiektów. Nie wspominając już o krajach, które reprezentują "drugą ligę" w świecie footballu.
- gucio_juve
- Juventino
- Rejestracja: 03 lipca 2006
- Posty: 1038
- Rejestracja: 03 lipca 2006
Francja - EURO 2016wagner pisze: Italii przydało by się organizacja jakiegoś Euro, żeby te stadiony przebudować, bo obrazki przerażają. Włosi spośród Francji, Niemiec, Hiszpanii, Anglii nie dorobiła się nowoczesnych obiektów. Nie wspominając już o krajach, które reprezentują "drugą ligę" w świecie footballu.
Niemcy - Mundial 2006
W Anglii są nowoczesne stadiony? Jedynie Arsenal ma nowy, piękny stadion. Ewentualnie jeszcze City. United, Liverpool, Tottenham, Chelsea, West Ham - każdy chciałby mieć już nowoczesny obiekt. Hiszpania? Pomału rozlatujące się Camp Nou. Bernabeu, któremu do nowych obiektów chociażby we Francji, brakuje dużo. Chyba tylko Bilbao wybudowało tam ostatnio nowy obiekt. Reszta ligi to zabytki. Złudzenie jest tylko takie, że nie ma bieżni dookoła murawy, jak w wielu przypadkach we Włoszech.
Dobrze, że włoskie zespoły same coś w tym kierunku robią. Milan, Roma - projekty już są, więc wszystko idzie ku lepszemu. Stadion Udine jest bardzo fajny, kameralny - w sam raz na mecz towarzyski. Nie wiem skąd pretensje.
- rydwadydwa
- Juventino
- Rejestracja: 29 czerwca 2014
- Posty: 455
- Rejestracja: 29 czerwca 2014
Projekty są już od bardzo dawna, chyba każdy z największych klubów we Włoszech przebąkiwał już coś o nowym stadionie a nigdzie nie ruszyły prace. Na nowoczesne obiekty na półwyspie Apenińskim będzie trzeba czekać pewnie z dekadę; wagner ma rację mówiąc o organizacji EURO - wtedy budowy nowoczesnych obiektów stały by się priorytetem. Ok, to prawda, że w Hiszpanii też grają na kilkudziesięcioletnich stadionach, ale mimo wszystko zarówno tam, jak i na wyspach dochody są większe niż w Serie A. Nie można więc równać do najgorszych i mówić że nie ma problemu :roll:gucio_juve pisze:Dobrze, że włoskie zespoły same coś w tym kierunku robią. Milan, Roma - projekty już są, więc wszystko idzie ku lepszemu. Stadion Udine jest bardzo fajny, kameralny - w sam raz na mecz towarzyski. Nie wiem skąd pretensje.
Co do spotkania. Nie spodziewałem się, że drużynę Conte stać na tak dobrą grę, dużo lepiej radzili sobie z piłką przy nodze niż Hiszpanie i potrafili stworzyć sobie kilka niezłych okazji. Gigi niestety nie popisał się przy golu Aduriza, powinien lepiej sparować piłkę na bok albo ją złapać, a zamiast tego wypluł ją na łatwą dobitkę.
- Kucharius1
- Juventino
- Rejestracja: 04 listopada 2011
- Posty: 1245
- Rejestracja: 04 listopada 2011
Utarło się myślenie że Totti robił w reprezentacji cuda, a Del Piero był aktorem drugoplanowym. Co prawda na mistrzostwach 2006 Franco mógł się podobać w roli 3/4, ale nie można mówić że w tej reprezentacji był decydujący. Poza Pirlo, Gigim i środkiem obrony, każdy był do zastąpienia. Totti po genialnym zagraniu znikał na cały mecz. Ciężko wskazać ważne spotkania gdzie on przechylił szalę na korzyść Italii. Ostatecznie Totti w 59 spotkaniach strzelił 9 goli, a Alex w 92 / 27.
Włochy może poza czasami Baggio (starszych nie pamiętam), to głównie kolektyw i tak jest obecnie. Wykonawcy mogą być lepsi czy gorsi, ale gra wiele się nie zmienia.
Włochy może poza czasami Baggio (starszych nie pamiętam), to głównie kolektyw i tak jest obecnie. Wykonawcy mogą być lepsi czy gorsi, ale gra wiele się nie zmienia.
- Molek big fun juve
- Juventino
- Rejestracja: 30 maja 2003
- Posty: 519
- Rejestracja: 30 maja 2003
Sam stadion to nie wszystko problem leży gdzie indziej (spadek reputacji ligi). Spójrzmy chociaż na nasz przykład. Pierwszy sezon na nowym obiekcie i praktycznie komplet przy każdym spotkaniu. Teraz? Komplet na tą chwilę był tylko 4 razy ? Jedyna recepta to powrót SA na pozycję lidera, ale tego raczej się nie doczekamy.wagner pisze:Toż to mówię, że jedynie we Włoszech dochodzi do paradoksu, w którym lepiej rozgrywać mecze na małym stadionie, ale nowoczesnym bo olbrzymy to skanseny. A mówimy o narodowości, która uważa że noga to druga religia. :roll:Baczu pisze:A co, lepiej na 60 tysięcznym San Nicola?
Italii przydało by się organizacja jakiegoś Euro, żeby te stadiony przebudować, bo obrazki przerażają. Włosi spośród Francji, Niemiec, Hiszpanii, Anglii nie dorobiła się nowoczesnych obiektów. Nie wspominając już o krajach, które reprezentują "drugą ligę" w świecie footballu.
Czy wygrywasz czy nie i tak kocham Cię , Juve w mym sercu na dobre i złe


- hellspawn
- Juventino
- Rejestracja: 15 maja 2006
- Posty: 448
- Rejestracja: 15 maja 2006
Odnośnie wczorajszego meczu Włochów z Irlandią do 21 lat: oglądałem pierwszą połowę i występ Berardiego na tle rówieśników z Irlandii raczej słaby biorąc pod uwagę skalę jego wielkiego talentu. Natomiast występ Mandragory całkiem niezły.
- gucio_juve
- Juventino
- Rejestracja: 03 lipca 2006
- Posty: 1038
- Rejestracja: 03 lipca 2006
Nie ruszyły prace :roll: Myślisz, że proces budowy czegokolwiek, a w szczególności stadionu piłkarskiego, w kilkumilionowym mieście, w centrum to jedynie kwestia finansowa i jeżeli masz pieniądze, to zacznie się to z dnia na dzień? Pozwolenia, plany inwestycyjne i masa innych rzeczy. Dekadę? Roma za dwa lata, ma mieć oddany prawie 60-tysięczny stadion do użytku. Ogłosili to na początku tego roku. Milan ze swoimi 48-tysiącami ma startować w sezonie 2018/2019, więc raptem niecałe trzy sezony. Euro, MŚ? Okej, tylko kto płaci za wybudowanie tych stadionów? Podatnicy, a stadion jest miejski, czyt. NIE JEST WŁASNOŚCIĄ KLUBU. Klub nie praw do jego nazwy, dzierżawy - niczego. Tutaj właśnie rodzi się problem i uciekają pieniądze. Juventus, Udinese, dalej Roma, Milan - to wszystko są/będą stadiony własnościowe. Dlatego organizacja wielkiego turnieju, nie jest najkorzystniejszym rozwiązaniem (chociaż w niektórych przypadkach mogłaby pomóc). Twoje pisanie, jest trochę na zasadzie - nie znam się, to się wypowiem, nie podparte żadnymi faktami.rydwadydwa pisze:Projekty są już od bardzo dawna, chyba każdy z największych klubów we Włoszech przebąkiwał już coś o nowym stadionie a nigdzie nie ruszyły prace. Na nowoczesne obiekty na półwyspie Apenińskim będzie trzeba czekać pewnie z dekadę; wagner ma rację mówiąc o organizacji EURO - wtedy budowy nowoczesnych obiektów stały by się priorytetem. Ok, to prawda, że w Hiszpanii też grają na kilkudziesięcioletnich stadionach, ale mimo wszystko zarówno tam, jak i na wyspach dochody są większe niż w Serie A. Nie można więc równać do najgorszych i mówić że nie ma problemu :roll:
- hellspawn
- Juventino
- Rejestracja: 15 maja 2006
- Posty: 448
- Rejestracja: 15 maja 2006
Problem w tym, że w Itali nie odbyła się żadna poważna impreza piłkarska od 26 lat. To ze dwa pokolenia piłkarskie, a może nawet i trzy. Ile dają piłkarsko mistrzostwa widać na przykładzie reprezentacji Polski. Większa ilość młodzieży o dużych ambicjach sportowych do wygrywania i bycia wśród najlepszych. We Włoszech tego nie ma. Nie ma wielkich pieniędzy bo nie ma infrastruktury. Nie ma infrastruktury bo nie ma pieniędzy. Fifa i UEFA powinny wspomóc piłkarskie Włochy jakąś pokaźną imprezą, ale stanowczo olały temat. Po co, przecież Katar jest taki egzotyczny i trzeba propagować futbol. Kasa kasa kasa!Molek big fun juve pisze:Sam stadion to nie wszystko problem leży gdzie indziej (spadek reputacji ligi). Spójrzmy chociaż na nasz przykład. Pierwszy sezon na nowym obiekcie i praktycznie komplet przy każdym spotkaniu. Teraz? Komplet na tą chwilę był tylko 4 razy ? Jedyna recepta to powrót SA na pozycję lidera, ale tego raczej się nie doczekamy.
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Gucio, wiadomo, że takich rzeczy nie da się zrobić z dnia na dzień, ale np. Amerykanie oficjalnie zapowiedzieli stadion w grudniu 2012 http://asroma.pl/news/Oficjalnie-Tor-di ... siecy-3601 minęły ponad trzy lata i jutro dopiero mają zaprezentować projekt tego stadionu. Tempem prac naprawdę nie grzeszą 
