Mercato (Lato 2017 / Zima 2018) DYSKUSJA

Wszystko o transferach Juventusu, wasze przewidywania, opinie, najnowsze informacje.
Zablokowany
Poprostu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 listopada 2007
Posty: 7269
Rejestracja: 11 listopada 2007
Podziekował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 41 razy

Nieprzeczytany post 14 lipca 2017, 16:42

Wracając do Caldary to super jak go pozyskamy juz teraz jednak z Maxem nie pogra za dużo.


Vincitore

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 września 2004
Posty: 4602
Rejestracja: 25 września 2004

Nieprzeczytany post 14 lipca 2017, 16:42

Te słowa to chyba fejk - w Italii nic o tym nie piszą, a to przecież taka szpila, że wałkowaliby to miesiąc. Poza tym nie można być chyba aż takim idiotą.


filippo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 listopada 2004
Posty: 894
Rejestracja: 29 listopada 2004

Nieprzeczytany post 14 lipca 2017, 16:43

Bonucci był pokraką zanim trafił do Juve. To Conte zrobił z niego poważnego zawodnika i dzięki niemu i Allegriemu osiągnął sukcesy.

Zawsze będę uważał, że nie ma piłkarzy niezastąpionych. Tak będzie i tym razem. Z lekką satysfakcją będę patrzył na jego "sukcesy" w Milanie


forumowy ujadacz
Makiavel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 lutego 2011
Posty: 2824
Rejestracja: 26 lutego 2011

Nieprzeczytany post 14 lipca 2017, 16:44

Nie wiem o co to oburzenie. Kibice mają jakiś dziwny zwyczaj oburzania się, gdy ktoś im nie kadzi. Przecież, jeśli to jego słowa, to jest prawda. LM za Conte, każdy to pamięta. Potem Allegri i wygląda na to, że zespół ciągnęli ludzie z charakterem, których się pozbyliśmy, bo wtedy było blisko, Barcelona była o włos lepsza. Potem znów słabizna, błędy sędziów ale też kunktatorstwo i bramki w końcówce. No i finał, który ewidentnie zrobił z nas pośmiewisko. Zresztą nie mogę patrzeć na stronę główną, bo tam ciągle widnieje wynik ostatniego meczu. Chłop poszedł do klubu, w którym nie grozi mu na razie finał LM ale też do klubu, który tylko raz ten finał sfrajerzył, a grywał w nim często.


Alexinhio-10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 września 2009
Posty: 2764
Rejestracja: 16 września 2009
Podziekował: 20 razy
Otrzymał podziękowanie: 12 razy

Nieprzeczytany post 14 lipca 2017, 16:47

dimebag11 pisze:
Alexinhio-10 pisze: Patrzycie teraz tylko jednoliniowo, bo Bonu Was wkurzyl swoim odejsciem. Pomyslcie troche

"Wiecie jak to jest przegrac final za nim sie zacznie" daje troche do myslenia. Nie raz juz pokazywalismy jako klub i pokazujemy dalej bezjajecznosc.

Jesli rzeczywiscie tak bylo jak mowi Bonu, to szanuje go za to. Teraz nigdy nie mowi sie tak jak jest, ustala sie pewne normy, nic nie jest szczere. Jesli nie mamy na tyle ambivji, juz pomijajac ze Bonu bedzie gral w LE (haha) zeby wygrac LM to cos tam racji ma.

Zeby nie bylo nie bronie go, bo tez jestem wkurzony, ale probuje patrzec ze wszystkich stron.
Teraz zasadnicze pytanie: czy rzekomy adresat tych słów i już praktycznie nasz były zawodnik jako jedyny w ekipie Juventusu zaprezentował w finale LM światowy poziom i pokazał, że ma jaja, żeby teraz wypowiadać takie słowa?
Ale co ma to jak zagral do jego ambicji i zmotywowania w tym meczu ? Cala obrona dala dupy.

Zachowujecie sie jak dzieci, Ci co jada na zarzad i Ci co jada na Bonu. Spojrzcie czasem na wszystko z drugiej strony.

Czlowiek dziala pod wplywem emocji i po tym wszystkim nie bylo juz wyjscia. Moze i Bonu chcialby zostac, uspokoil sie itd, ale zarzad po takiej akcji zdecydowal o sprzedazy. Leo nie chcial opuszczac Wloch i pozostal mu tylko ten wybor.

Zanim mi ktos zarzuci, ze go bronie, niech przeczyta moje ostatnie posty w tym temacie, bo nie bede wszystkiego pisal od nowa.

MRN Szczerosc i mowienie prawdy (o ile plotki o malo ambitnym podejsciu Maxa do drugiej polowy sa prawda) w tym zaklamanym swiecie jest dla Ciebie brakiem intelektu ? Nie potraficie spojrzec szeroko na pewne sprawy.

Albo ravje ma Alves i Bonu, albo reszta. Tego sie nigdy nie dowiemy.
Ostatnio zmieniony 14 lipca 2017, 16:51 przez Alexinhio-10, łącznie zmieniany 1 raz.


19

Juventino
Juventino
Rejestracja: 17 maja 2009
Posty: 1689
Rejestracja: 17 maja 2009
Podziekował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 17 razy

Nieprzeczytany post 14 lipca 2017, 16:50

Jeśli prawdą są te słowa to Bonucci jest idiotą. Byliśmy zdecydowanie lepsi od Realu w pierwszej połowie więc jak mogliśmy przegrać ten mecz przed wyjściem na boisko? Gdzie tu logika


Lypsky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2003
Posty: 3798
Rejestracja: 22 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 14 lipca 2017, 16:53

Cabrini_idol pisze:Czekamy teraz na użytkowników tego forum, którzy wpadną i powiedzą ,,no co, Bonucci ma rację '' .


3...2..1..start..
ruszyło :lol:

Zanim barany zdążycie się pokłócić, poczekajcie na potwierdzenie tej wypowiedzi bo śmierdzi fejkiem


a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
MRN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2007
Posty: 8709
Rejestracja: 07 listopada 2007
Podziekował: 13 razy
Otrzymał podziękowanie: 205 razy

Nieprzeczytany post 14 lipca 2017, 16:54

Alexinhio-10 pisze:MRN Szczerosc i mowienie prawdy (o ile plotki o malo ambitnym podejsciu Maxa do drugiej polowy sa prawda) w tym zaklamanym swiecie jest dla Ciebie brakiem intelektu ? Nie potraficie spojrzec szeroko na pewne sprawy.
Że co ? :shock:
Trzymajcie mnie...dzięki Juve miał szansę uczestniczyć w tym w czym uczestniczył z Milanem nie będzie i to ma być prawda ? O czym Ty pieprzysz za przeproszeniem ?
Max jest winien temu, że Bonu rozpieprzył atmosferę :rotfl:


Obrazek
Bobby X

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 maja 2009
Posty: 929
Rejestracja: 18 maja 2009
Podziekował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 9 razy

Nieprzeczytany post 14 lipca 2017, 16:56

Nie wierzę, że tak powiedział. Może Leo miał na pieńku z tym czy z tamtym, ale takie teksty pasują do Alvesów itp.

Odszedł to odszedł po co się spinać. Martwić to się trzeba jak nasz geniusz trenerki nie postawi na Ruganiego.


:allegri: na śmietnik
Lypsky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2003
Posty: 3798
Rejestracja: 22 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 14 lipca 2017, 16:57

Nawet zakładając, że ta wypowiedz jest prawdziwa to Bonucci jest ostatnią osoba, która powinna wypowiadać się na tem temat bo w obu finałach dał ciała


a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
stf

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 lutego 2009
Posty: 184
Rejestracja: 02 lutego 2009

Nieprzeczytany post 14 lipca 2017, 17:00

Ja juz zapominalem o Bonuccim i czekam na 7 Scudetto z rzedu. Leo powodzenia w Europa League.


dimebag11

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2009
Posty: 2687
Rejestracja: 31 maja 2009
Podziekował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 23 razy

Nieprzeczytany post 14 lipca 2017, 17:04

Alexinhio-10 pisze:
dimebag11 pisze:
Alexinhio-10 pisze: Patrzycie teraz tylko jednoliniowo, bo Bonu Was wkurzyl swoim odejsciem. Pomyslcie troche

"Wiecie jak to jest przegrac final za nim sie zacznie" daje troche do myslenia. Nie raz juz pokazywalismy jako klub i pokazujemy dalej bezjajecznosc.

Jesli rzeczywiscie tak bylo jak mowi Bonu, to szanuje go za to. Teraz nigdy nie mowi sie tak jak jest, ustala sie pewne normy, nic nie jest szczere. Jesli nie mamy na tyle ambivji, juz pomijajac ze Bonu bedzie gral w LE (haha) zeby wygrac LM to cos tam racji ma.

Zeby nie bylo nie bronie go, bo tez jestem wkurzony, ale probuje patrzec ze wszystkich stron.
Teraz zasadnicze pytanie: czy rzekomy adresat tych słów i już praktycznie nasz były zawodnik jako jedyny w ekipie Juventusu zaprezentował w finale LM światowy poziom i pokazał, że ma jaja, żeby teraz wypowiadać takie słowa?
Ale co ma to jak zagral do jego ambicji i zmotywowania w tym meczu ? Cala obrona dala dupy.

Zachowujecie sie jak dzieci, Ci co jada na zarzad i Ci co jada na Bonu. Spojrzcie czasem na wszystko z drugiej strony.

Czlowiek dziala pod wplywem emocji i po tym wszystkim nie bylo juz wyjscia. Moze i Bonu chcialby zostac, uspokoil sie itd, ale zarzad po takiej akcji zdecydowal o sprzedazy. Leo nie chcial opuszczac Wloch i pozostal mu tylko ten wybor.

Zanim mi ktos zarzuci, ze go bronie, niech przeczyta moje ostatnie posty w tym temacie, bo nie bede wszystkiego pisal od nowa.

MRN Szczerosc i mowienie prawdy w tym zaklamanym swiecie jest dla Ciebie brakiem intelektu ? Prostolinijnosc.
Jednakże Bonucci w tym finale dał ciała według wielu w największym stopniu, ale mniejsza z tym. W przeciwieństwie do sporej liczby użytkowników tego forum rozumiem, że z Juve jest coś nie tak w sferze mentalnej. Sam jestem świadkiem piątego z rzędu przegranego finału LM, a to potwierdza fakt, że brakuje nam czegoś więcej niż tylko szczęścia w najważniejszym spotkaniu. Bez względu na to czy byliśmy uważani za faworyta (finał z BVB) czy też mówiono o nas jako niespodziance (finał z Barcą po wyeliminowaniu w 1/2 Realu), to mimo wielkich starań przegrywaliśmy. Nawet Inter, który po prawie 40 latach zagrał w finale Pucharu Europy potrafił bez skrupułów wypunktować Bayern i w konsekwencji podnieść najcenniejsze klubowe trofeum.


Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
mrozzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 września 2005
Posty: 8997
Rejestracja: 19 września 2005
Podziekował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 10 razy

Nieprzeczytany post 14 lipca 2017, 17:14

Oczywiście odniosłem się do słów z tego rzekomego wywiadu. Skąd pochodzi i jaka jest wiarygodność tego źródła nie wiem, bo tylko "przekleiłem" post Vincitore. Nie jest istotne, że te wypowiedziane słowa pokrywają się z prawdą, bo chyba każdy z nas zdaje sobie sprawę z faktu, że się z nas w Europie jawnie śmieją. Każdy też wie, że podchodzimy z perspektywy zbitego psa do każdego kolejnego finału w LM. Nie zmienia to faktu, że powinien się zamknąć i zachować to dla siebie. W jakim to nas świetle stawia? Takie rzeczy należy przemilczeć, przez wzgląd na ładnych kilka lat spędzonych u nas czy wsparcie w trakcie choroby syna. Tak "o" po prostu. To coś innego niż wypowiedź któregoś fana na forum, która w pewnym sensie pozostaje anonimowa. Teraz cały piłkarski świat był zwrócony w jego stronę i słuchał, co ma do powiedzenia. Kibicom też się trochę szacunku należy.

Jeśli ten wywiad jest prawdziwy to już mi przeszło, serio. Przewietrzymy szatnię z takich toksycznych elementów jak piosenkarz Alves czy Bonucci.

Cieszę się, że idzie w kierunku sprowadzenia Caldary, ale spodziewałem się tego (patrz: Orsolini). Nie będziemy płacić, do tego od razu zaczniemy zgrywać naszą przyszłą podstawową parę stoperów i będziemy mogli przeznaczyć środki na inne sektory boiska. Plus, rzecz jasna, nie nabierzemy szrotu. :ok:


sebatiaen

Juventino
Juventino
Rejestracja: 03 kwietnia 2010
Posty: 1602
Rejestracja: 03 kwietnia 2010

Nieprzeczytany post 14 lipca 2017, 17:18

Bonucci nie był nam już potrzebny w momencie przestawienia się na grę skrzydłowymi.
TO co mamy i Caldara naprawdę wystarczą.
Kupimy jeszcze Berne i na środek kogoś i wystarczy.
Może naprawdę będzie hit?
kasy trochę jest.
[/list]


Lypsky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2003
Posty: 3798
Rejestracja: 22 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 14 lipca 2017, 17:20

https://pbs.twimg.com/media/DEtHSjIUwAY ... name=large

Leo przed rozpoczęciem swojej nowej przygody ostatni raz chciał popatrzeć na puchar, którego już nigdy nie zdobędzie. Załatwił to sobie sam.


a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
Zablokowany