Mercato (Lato 2017 / Zima 2018) DYSKUSJA
- filippo
- Juventino
- Rejestracja: 29 listopada 2004
- Posty: 894
- Rejestracja: 29 listopada 2004
Bonucci był pokraką zanim trafił do Juve. To Conte zrobił z niego poważnego zawodnika i dzięki niemu i Allegriemu osiągnął sukcesy.
Zawsze będę uważał, że nie ma piłkarzy niezastąpionych. Tak będzie i tym razem. Z lekką satysfakcją będę patrzył na jego "sukcesy" w Milanie
Zawsze będę uważał, że nie ma piłkarzy niezastąpionych. Tak będzie i tym razem. Z lekką satysfakcją będę patrzył na jego "sukcesy" w Milanie
forumowy ujadacz
- Makiavel
- Juventino
- Rejestracja: 26 lutego 2011
- Posty: 2824
- Rejestracja: 26 lutego 2011
Nie wiem o co to oburzenie. Kibice mają jakiś dziwny zwyczaj oburzania się, gdy ktoś im nie kadzi. Przecież, jeśli to jego słowa, to jest prawda. LM za Conte, każdy to pamięta. Potem Allegri i wygląda na to, że zespół ciągnęli ludzie z charakterem, których się pozbyliśmy, bo wtedy było blisko, Barcelona była o włos lepsza. Potem znów słabizna, błędy sędziów ale też kunktatorstwo i bramki w końcówce. No i finał, który ewidentnie zrobił z nas pośmiewisko. Zresztą nie mogę patrzeć na stronę główną, bo tam ciągle widnieje wynik ostatniego meczu. Chłop poszedł do klubu, w którym nie grozi mu na razie finał LM ale też do klubu, który tylko raz ten finał sfrajerzył, a grywał w nim często.
"veritas odium parit obsequium amicos"
https://poema.pl/publikacja/2633-moj-dzionek
http://natemat.pl/210925,platna-prawica ... internetem
https://poema.pl/publikacja/2633-moj-dzionek
http://natemat.pl/210925,platna-prawica ... internetem
- Alexinhio-10
- Juventino
- Rejestracja: 16 września 2009
- Posty: 2764
- Rejestracja: 16 września 2009
- Podziekował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Ale co ma to jak zagral do jego ambicji i zmotywowania w tym meczu ? Cala obrona dala dupy.dimebag11 pisze:Teraz zasadnicze pytanie: czy rzekomy adresat tych słów i już praktycznie nasz były zawodnik jako jedyny w ekipie Juventusu zaprezentował w finale LM światowy poziom i pokazał, że ma jaja, żeby teraz wypowiadać takie słowa?Alexinhio-10 pisze: Patrzycie teraz tylko jednoliniowo, bo Bonu Was wkurzyl swoim odejsciem. Pomyslcie troche
"Wiecie jak to jest przegrac final za nim sie zacznie" daje troche do myslenia. Nie raz juz pokazywalismy jako klub i pokazujemy dalej bezjajecznosc.
Jesli rzeczywiscie tak bylo jak mowi Bonu, to szanuje go za to. Teraz nigdy nie mowi sie tak jak jest, ustala sie pewne normy, nic nie jest szczere. Jesli nie mamy na tyle ambivji, juz pomijajac ze Bonu bedzie gral w LE (haha) zeby wygrac LM to cos tam racji ma.
Zeby nie bylo nie bronie go, bo tez jestem wkurzony, ale probuje patrzec ze wszystkich stron.
Zachowujecie sie jak dzieci, Ci co jada na zarzad i Ci co jada na Bonu. Spojrzcie czasem na wszystko z drugiej strony.
Czlowiek dziala pod wplywem emocji i po tym wszystkim nie bylo juz wyjscia. Moze i Bonu chcialby zostac, uspokoil sie itd, ale zarzad po takiej akcji zdecydowal o sprzedazy. Leo nie chcial opuszczac Wloch i pozostal mu tylko ten wybor.
Zanim mi ktos zarzuci, ze go bronie, niech przeczyta moje ostatnie posty w tym temacie, bo nie bede wszystkiego pisal od nowa.
MRN Szczerosc i mowienie prawdy (o ile plotki o malo ambitnym podejsciu Maxa do drugiej polowy sa prawda) w tym zaklamanym swiecie jest dla Ciebie brakiem intelektu ? Nie potraficie spojrzec szeroko na pewne sprawy.
Albo ravje ma Alves i Bonu, albo reszta. Tego sie nigdy nie dowiemy.
Ostatnio zmieniony 14 lipca 2017, 16:51 przez Alexinhio-10, łącznie zmieniany 1 raz.
- 19
- Juventino
- Rejestracja: 17 maja 2009
- Posty: 1689
- Rejestracja: 17 maja 2009
- Podziekował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Jeśli prawdą są te słowa to Bonucci jest idiotą. Byliśmy zdecydowanie lepsi od Realu w pierwszej połowie więc jak mogliśmy przegrać ten mecz przed wyjściem na boisko? Gdzie tu logika
- Lypsky
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
- Posty: 3798
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
ruszyło :lol:Cabrini_idol pisze:Czekamy teraz na użytkowników tego forum, którzy wpadną i powiedzą ,,no co, Bonucci ma rację '' .
3...2..1..start..
Zanim barany zdążycie się pokłócić, poczekajcie na potwierdzenie tej wypowiedzi bo śmierdzi fejkiem
a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8709
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Podziekował: 13 razy
- Otrzymał podziękowanie: 205 razy
Że co ? :shock:Alexinhio-10 pisze:MRN Szczerosc i mowienie prawdy (o ile plotki o malo ambitnym podejsciu Maxa do drugiej polowy sa prawda) w tym zaklamanym swiecie jest dla Ciebie brakiem intelektu ? Nie potraficie spojrzec szeroko na pewne sprawy.
Trzymajcie mnie...dzięki Juve miał szansę uczestniczyć w tym w czym uczestniczył z Milanem nie będzie i to ma być prawda ? O czym Ty pieprzysz za przeproszeniem ?
Max jest winien temu, że Bonu rozpieprzył atmosferę :rotfl:

- Bobby X
- Juventino
- Rejestracja: 18 maja 2009
- Posty: 929
- Rejestracja: 18 maja 2009
- Podziekował: 19 razy
- Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Nie wierzę, że tak powiedział. Może Leo miał na pieńku z tym czy z tamtym, ale takie teksty pasują do Alvesów itp.
Odszedł to odszedł po co się spinać. Martwić to się trzeba jak nasz geniusz trenerki nie postawi na Ruganiego.
Odszedł to odszedł po co się spinać. Martwić to się trzeba jak nasz geniusz trenerki nie postawi na Ruganiego.

- dimebag11
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Posty: 2687
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Podziekował: 81 razy
- Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Jednakże Bonucci w tym finale dał ciała według wielu w największym stopniu, ale mniejsza z tym. W przeciwieństwie do sporej liczby użytkowników tego forum rozumiem, że z Juve jest coś nie tak w sferze mentalnej. Sam jestem świadkiem piątego z rzędu przegranego finału LM, a to potwierdza fakt, że brakuje nam czegoś więcej niż tylko szczęścia w najważniejszym spotkaniu. Bez względu na to czy byliśmy uważani za faworyta (finał z BVB) czy też mówiono o nas jako niespodziance (finał z Barcą po wyeliminowaniu w 1/2 Realu), to mimo wielkich starań przegrywaliśmy. Nawet Inter, który po prawie 40 latach zagrał w finale Pucharu Europy potrafił bez skrupułów wypunktować Bayern i w konsekwencji podnieść najcenniejsze klubowe trofeum.Alexinhio-10 pisze:Ale co ma to jak zagral do jego ambicji i zmotywowania w tym meczu ? Cala obrona dala dupy.dimebag11 pisze:Teraz zasadnicze pytanie: czy rzekomy adresat tych słów i już praktycznie nasz były zawodnik jako jedyny w ekipie Juventusu zaprezentował w finale LM światowy poziom i pokazał, że ma jaja, żeby teraz wypowiadać takie słowa?Alexinhio-10 pisze: Patrzycie teraz tylko jednoliniowo, bo Bonu Was wkurzyl swoim odejsciem. Pomyslcie troche
"Wiecie jak to jest przegrac final za nim sie zacznie" daje troche do myslenia. Nie raz juz pokazywalismy jako klub i pokazujemy dalej bezjajecznosc.
Jesli rzeczywiscie tak bylo jak mowi Bonu, to szanuje go za to. Teraz nigdy nie mowi sie tak jak jest, ustala sie pewne normy, nic nie jest szczere. Jesli nie mamy na tyle ambivji, juz pomijajac ze Bonu bedzie gral w LE (haha) zeby wygrac LM to cos tam racji ma.
Zeby nie bylo nie bronie go, bo tez jestem wkurzony, ale probuje patrzec ze wszystkich stron.
Zachowujecie sie jak dzieci, Ci co jada na zarzad i Ci co jada na Bonu. Spojrzcie czasem na wszystko z drugiej strony.
Czlowiek dziala pod wplywem emocji i po tym wszystkim nie bylo juz wyjscia. Moze i Bonu chcialby zostac, uspokoil sie itd, ale zarzad po takiej akcji zdecydowal o sprzedazy. Leo nie chcial opuszczac Wloch i pozostal mu tylko ten wybor.
Zanim mi ktos zarzuci, ze go bronie, niech przeczyta moje ostatnie posty w tym temacie, bo nie bede wszystkiego pisal od nowa.
MRN Szczerosc i mowienie prawdy w tym zaklamanym swiecie jest dla Ciebie brakiem intelektu ? Prostolinijnosc.
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 8997
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Oczywiście odniosłem się do słów z tego rzekomego wywiadu. Skąd pochodzi i jaka jest wiarygodność tego źródła nie wiem, bo tylko "przekleiłem" post Vincitore. Nie jest istotne, że te wypowiedziane słowa pokrywają się z prawdą, bo chyba każdy z nas zdaje sobie sprawę z faktu, że się z nas w Europie jawnie śmieją. Każdy też wie, że podchodzimy z perspektywy zbitego psa do każdego kolejnego finału w LM. Nie zmienia to faktu, że powinien się zamknąć i zachować to dla siebie. W jakim to nas świetle stawia? Takie rzeczy należy przemilczeć, przez wzgląd na ładnych kilka lat spędzonych u nas czy wsparcie w trakcie choroby syna. Tak "o" po prostu. To coś innego niż wypowiedź któregoś fana na forum, która w pewnym sensie pozostaje anonimowa. Teraz cały piłkarski świat był zwrócony w jego stronę i słuchał, co ma do powiedzenia. Kibicom też się trochę szacunku należy.
Jeśli ten wywiad jest prawdziwy to już mi przeszło, serio. Przewietrzymy szatnię z takich toksycznych elementów jak piosenkarz Alves czy Bonucci.
Cieszę się, że idzie w kierunku sprowadzenia Caldary, ale spodziewałem się tego (patrz: Orsolini). Nie będziemy płacić, do tego od razu zaczniemy zgrywać naszą przyszłą podstawową parę stoperów i będziemy mogli przeznaczyć środki na inne sektory boiska. Plus, rzecz jasna, nie nabierzemy szrotu.
Jeśli ten wywiad jest prawdziwy to już mi przeszło, serio. Przewietrzymy szatnię z takich toksycznych elementów jak piosenkarz Alves czy Bonucci.
Cieszę się, że idzie w kierunku sprowadzenia Caldary, ale spodziewałem się tego (patrz: Orsolini). Nie będziemy płacić, do tego od razu zaczniemy zgrywać naszą przyszłą podstawową parę stoperów i będziemy mogli przeznaczyć środki na inne sektory boiska. Plus, rzecz jasna, nie nabierzemy szrotu.

- sebatiaen
- Juventino
- Rejestracja: 03 kwietnia 2010
- Posty: 1602
- Rejestracja: 03 kwietnia 2010
Bonucci nie był nam już potrzebny w momencie przestawienia się na grę skrzydłowymi.
TO co mamy i Caldara naprawdę wystarczą.
Kupimy jeszcze Berne i na środek kogoś i wystarczy.
Może naprawdę będzie hit?
kasy trochę jest.
[/list]
TO co mamy i Caldara naprawdę wystarczą.
Kupimy jeszcze Berne i na środek kogoś i wystarczy.
Może naprawdę będzie hit?
kasy trochę jest.
[/list]
- Lypsky
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
- Posty: 3798
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
https://pbs.twimg.com/media/DEtHSjIUwAY ... name=large
Leo przed rozpoczęciem swojej nowej przygody ostatni raz chciał popatrzeć na puchar, którego już nigdy nie zdobędzie. Załatwił to sobie sam.
Leo przed rozpoczęciem swojej nowej przygody ostatni raz chciał popatrzeć na puchar, którego już nigdy nie zdobędzie. Załatwił to sobie sam.
a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady