Mercato (zima 2011/12)

Wszystko o transferach Juventusu, wasze przewidywania, opinie, najnowsze informacje.
Zablokowany
deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 5690
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 03 stycznia 2012, 12:58

Z Romy takze Cassetti?

Czy na naszym stadionie ktoś niepostrzeżenie zrobił wysypisko nieświeżych romanistów? :angry:


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
kamilu_87

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 października 2008
Posty: 468
Rejestracja: 03 października 2008

Nieprzeczytany post 03 stycznia 2012, 13:06

deszczowy pisze:Z Romy takze Cassetti?

Czy na naszym stadionie ktoś niepostrzeżenie zrobił wysypisko nieświeżych romanistów? :angry:
Na pewno lepszy Cassetti niż Motta, Lichtsteiner nie pociśnie całego sezonu w tak morderczym tempie w jakim ma zwyczaj grać. Swoją drogą na transferach z Romy nigdy źle nie wychodziliśmy...Capello, Emerson, teraz Vucinić. Mi tam nie przeszkadza że ssiemy Rome jak Romulus i Remus wilczyce :prochno:


Obrazek
Ouh_yeah

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Posty: 5059
Rejestracja: 06 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 03 stycznia 2012, 13:08

@D@$ pisze:ja jestem uparty i będę go bronił do samego końca, a co.
To już niestety jest blisko ten koniec bo ostatnio Conte powiedział, że Milos potrzebuje dużo miejsca na boisku a my tak nie gramy. I to chyba nie było usprawiedliwienie a stwierdzenie że się nie nadaje. :think:


deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 5690
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 03 stycznia 2012, 13:24

kamilu_87 pisze:
deszczowy pisze:Z Romy takze Cassetti?

Czy na naszym stadionie ktoś niepostrzeżenie zrobił wysypisko nieświeżych romanistów? :angry:
Na pewno lepszy Cassetti niż Motta, Lichtsteiner nie pociśnie całego sezonu w tak morderczym tempie w jakim ma zwyczaj grać. Swoją drogą na transferach z Romy nigdy źle nie wychodziliśmy...Capello, Emerson, teraz Vucinić. Mi tam nie przeszkadza że ssiemy Rome jak Romulus i Remus wilczyce :prochno:
Skoro to lubisz... ;)

To mleko, które ssiemy, to takie mocno, mocno nieświeze. To już lepiej byłoby zostawić na ławkogrzeja Sorensena.


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
kamilu_87

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 października 2008
Posty: 468
Rejestracja: 03 października 2008

Nieprzeczytany post 03 stycznia 2012, 13:29

Mleko z Czarnogóry, pół roku temu też było dla Ciebie bardzo nieświeże..a jednak chyba ma długą date ważności :prochno:
Co do Sorensena, bądźmy szczerzy nie nadaje sie na skrzydło obrony, w zeszłym roku grał tam tylko i wyłącznie dlatego że nie było nikogo lepszego, a to świadczy tylko i wyłącznie o tym że mielismy naprawde mega słabą obrone.


Obrazek
deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 5690
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 03 stycznia 2012, 13:32

kamilu_87 pisze:Mleko z Czarnogóry, pół roku temu też było dla Ciebie bardzo nieświeże..a jednak chyba ma długą date ważności :prochno:
Akurat mleko czarnogórskie kupiłem jako jeden z pierwszych klientów.
kamilu_87 pisze:Co do Sorensena, bądźmy szczerzy nie nadaje sie na skrzydło obrony, w zeszłym roku grał tam tylko i wyłącznie dlatego że nie było nikogo lepszego, a to świadczy tylko i wyłącznie o tym że mielismy naprawde mega słabą obrone.
Ale jak juzgrał, to grał naprawdę poprawnie. Motta to mógł mu wtedy blond czuprynę przeczesać.

Rzymskiej przystawce po terminie mówię stanowczo - NIE. Mam nadzieję, że to tylko dziennikarski drób.


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
mateusz6

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 sierpnia 2009
Posty: 585
Rejestracja: 13 sierpnia 2009

Nieprzeczytany post 03 stycznia 2012, 14:18

Casetti troszkę za stary już. Jest sporo lepszych i młodszych prawych obrońców, którzy chętnie by przyszli dublować Stephana. Poza tym nie wiem czy po przyjściu Caceresa będzie potrzebny jakiś zmiennik do obrony. No chyba, że odejdzie Sorensen to można zaklepać kogoś a'la Legro na pół roku.


zahor

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 listopada 2009
Posty: 3817
Rejestracja: 23 listopada 2009

Nieprzeczytany post 03 stycznia 2012, 14:19

kamilu_87 pisze:Mleko z Czarnogóry, pół roku temu też było dla Ciebie bardzo nieświeże..a jednak chyba ma długą date ważności :prochno:
Akurat zachwytów Vuciniciem jakoś nie pojmuję, dla mnie gość gra co najwyżej poprawnie. Jego grą można by się zachwycić gdyby w piłkę nożną grało się po szesnastu, a nie po jedenastu. Wtedy taki zawodnik miałby rację bytu - napastnik, który nie strzela goli, raczej też nie zalicza zbyt wielu asyst, bo specjalizuje się bardziej w przedostatnim podaniu, niż ostatnim, ale też nie na tyle, żeby mógł uchodzić za pomocnika. Po obecnie obowiązujących przepisach chciałoby się jednak zawodnika trochę bardziej uniwersalnego.
deszczowy pisze: Ale jak juzgrał, to grał naprawdę poprawnie. Motta to mógł mu wtedy blond czuprynę przeczesać.
Motta mógł przeczesać czuprynę prawie każdemu obrońcy w Serie A, a Soerensen też nam bramki zawalał. Już nie pamiętasz jak dawał się odstawiać piłkarzom Lecce czy Catanii? To była chyba jego główna wada - każdy nieco szybszy zawodnik bez problemu mógł go zgubić. Nie twierdzę, że z Duńczyka nic nie będzie, ale też nie dziwi mnie to że Conte na niego nie stawia - facet nie dorósł jeszcze do poziomu obecnego Juve a Antek nie chce ryzykować wtopy i głupiego pogubienia punktów.
mateusz6 pisze:Casetti troszkę za stary już. Jest sporo lepszych i młodszych prawych obrońców, którzy chętnie by przyszli dublować Stephana. Poza tym nie wiem czy po przyjściu Caceresa będzie potrzebny jakiś zmiennik do obrony. No chyba, że odejdzie Sorensen to można zaklepać kogoś a'la Legro na pół roku.
Wydaje mi się że dobrze by było zakończyć taką prowizorkę na obronie, rok temu Soerensen z konieczności na prawej, teraz Chiellini z musu na lewej. Jeżeli Conte widzi Caceresa z lewej strony, to Kielon wraca do środka, Bonucci na ławkę i wtedy szukamy bocznego obrońcy na ławkę, natomiast jeżeli na rezerwę szykowany jest Urugwajczyk, to należałoby poszukać jeszcze kogoś takiego, jak piszesz, na kształt Legro, a Soerensena wypożyczyć.


kamilu_87

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 października 2008
Posty: 468
Rejestracja: 03 października 2008

Nieprzeczytany post 03 stycznia 2012, 14:45

zahor pisze:
kamilu_87 pisze:Mleko z Czarnogóry, pół roku temu też było dla Ciebie bardzo nieświeże..a jednak chyba ma długą date ważności :prochno:
Akurat zachwytów Vuciniciem jakoś nie pojmuję, dla mnie gość gra co najwyżej poprawnie. Jego grą można by się zachwycić gdyby w piłkę nożną grało się po szesnastu, a nie po jedenastu. Wtedy taki zawodnik miałby rację bytu - napastnik, który nie strzela goli, raczej też nie zalicza zbyt wielu asyst, bo specjalizuje się bardziej w przedostatnim podaniu, niż ostatnim, ale też nie na tyle, żeby mógł uchodzić za pomocnika. Po obecnie obowiązujących przepisach chciałoby się jednak zawodnika trochę bardziej uniwersalnego.
Dla mnie Vucinić okazał sie strzałem w 10. Zapłaciliśmy za niego jak na teraźniejsze realia stosunkowo niedużo. W/g Ciebie gra poprawnie, a w/g mnie bdb. Bez czarnogórca w ataku nie mamy żadnej kreatywności, zero elementu zaskoczenia co było dobitnie widać gdy doznał kontuzji, on nie będzie strzelał wielu bramek, co wynika z jego roli jak i pozycji na boisku.
W lato gdy pozyskamy (mam nadzieje) "9" ze światowego topu, Vucinić będzie jeszcze lepszy.
stahoo pisze:Ja bym powiedział, że potrzebujemy drugiego Vucinicia na prawą stronę, choć nie ukrywam, że liczę na "większe" nazwisko (Jovetić!). Matri/Quag/Boriello coś tam nastrzelają, jak będą mieć takie skrzydła. Jeszcze Dżiowinek na ławkę i mamy atak marzenie.
Czego Ci najbardziej brakowało jak oglądałeś mecze Juve? Wykończenia czy stwarzania sytuacji? Nie mamy w tej chwili piłkarza ktory wie gdzie stanąć żeby piłka spadła mu na noge, głowe, bark czy jeszcze inną cześć ciała i wturlała sie do bramki vide Trezeguet, Inzaghi etc.
Ostatnio zmieniony 03 stycznia 2012, 15:17 przez kamilu_87, łącznie zmieniany 2 razy.


Obrazek
stahoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lipca 2006
Posty: 4007
Rejestracja: 14 lipca 2006

Nieprzeczytany post 03 stycznia 2012, 14:49

kamilu_87 pisze: W lato gdy pozyskamy (mam nadzieje) "9" ze światowego topu, Vucinić będzie jeszcze lepszy.
Ja bym powiedział, że potrzebujemy drugiego Vucinicia na prawą stronę, choć nie ukrywam, że liczę na "większe" nazwisko (Jovetić!). Matri/Quag/Boriello coś tam nastrzelają, jak będą mieć takie skrzydła. Jeszcze Dżiowinek na ławkę i mamy atak marzenie.


Adrian27th

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 sierpnia 2011
Posty: 3953
Rejestracja: 14 sierpnia 2011
Otrzymał podziękowanie: 4 razy

Nieprzeczytany post 03 stycznia 2012, 15:14

Póki co mamy Boriello i osobiscie oczekuje na potwierdzenie transferu Caceresa. Jesteśmy już podobno baardzo blisko.

Wydaje mi się że potrzeba nam jeszcze uzupełnienia lewego skrzydła ataku, chyba że Elija dostanie wreszcie szansę zagrania meczu i zaprezentuje Swój dawny poziom - w takim razie mamy komplecik.


stahoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lipca 2006
Posty: 4007
Rejestracja: 14 lipca 2006

Nieprzeczytany post 03 stycznia 2012, 15:15

Uzupełnienia lewego skrzydła? To znaczy? Bo ławkowiczów mamy aż nad to, a w pierwszym składzie już nie długo zagra Vucinić.


zahor

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 listopada 2009
Posty: 3817
Rejestracja: 23 listopada 2009

Nieprzeczytany post 03 stycznia 2012, 15:28

Nie do końca się zgodzę z tym co piszesz tutaj
kamilu_87 pisze:Bez czarnogórca w ataku nie mamy żadnej kreatywności, zero elementu zaskoczenia co było dobitnie widać gdy doznał kontuzji, on nie będzie strzelał wielu bramek, co wynika z jego roli jak i pozycji na boisku.
i z tym co napisałeś tutaj
kamilu_87 pisze: Czego Ci najbardziej brakowało jak oglądałeś mecze Juve? Wykończenia czy stwarzania sytuacji? Nie mamy w tej chwili piłkarza ktory wie gdzie stanąć żeby piłka spadła mu na noge, głowe bark czy jeszcze inną cześć ciała i wturlała sie do bramki vide Trezeguet, Inzaghi etc.
To, czego Juventusowi brakuje to nie jest ani rozegranie piłki, kreowanie akcji, bo z tym akurat nie było problemu nawet pod nieobecność Vucinicia - piłka non stop różnymi wymyślnymi sposobami dostawała się pod pole karne rywala. Nie powiedziałbym też że problemem jest skrajna nieskuteczność pod samą bramką - bo Matri krytykowany jest akurat nie za to, że z trzech metrów nie umie trafić na pustą bramkę. Czego zatem brakuje?
Ja powiedziałbym że w tych wszystkich meczach, w których Juventus zremisował, bo nie umiał wbić gola, brakowało napastnika kompletnego, następcy Del Piero. Kogoś kto mógłby z piłką przy nodze wejść w pole karne i zrobić coś z niczego - albo strzelić, albo wyłożyć koledze piłkę na idealną sytuację strzelecką. Kto miałby to zrobić? Matri? On jest od wykańczania. Pepe? Raz na ruski rok wyjdzie mu coś takiego, jak z Napoli, ale nie można wymagać tego od niego częściej, bo to nie jego działka. Ja uważam że ta odpowiedzialność powinna spoczywać właśnie na Vuciniciu, bo on jest tym cofniętym napastnikiem, a Czarnogórzec od tej odpowiedzialności ucieka. Mam wrażenie że taki Rossi czy Jovetić udzielałby się w rozegraniu nie mniej niż Vucinić, a do tego robiłby to, o czym napisałem - stąd taki transfer mógłbym uznać za bardzo dobry - nawet gdyby miał być te dziesięć baniek droższy. A Mirko będę z tego powodu uważać za co najwyżej poprawnie grającego.


stahoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lipca 2006
Posty: 4007
Rejestracja: 14 lipca 2006

Nieprzeczytany post 03 stycznia 2012, 15:36

kamilu_87 pisze: Czego Ci najbardziej brakowało jak oglądałeś mecze Juve? Wykończenia czy stwarzania sytuacji? Nie mamy w tej chwili piłkarza ktory wie gdzie stanąć żeby piłka spadła mu na noge, głowe, bark czy jeszcze inną cześć ciała i wturlała sie do bramki vide Trezeguet, Inzaghi etc.
Generalnie brakuje mi szeroko rozumianego pojęcia siły ofensywnej. Uważam, że jeśli będzie dużo sytuacji, to padnie jakaś bramka. Z takim Udinese Trez pewnie za wiele też by nie zrobił i skończyłoby się 0-0. Potrzebny jest... crack 8) Jovetić, Rossi, Suarez, diabli wie kto...


Wojtek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 grudnia 2009
Posty: 6009
Rejestracja: 18 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 03 stycznia 2012, 15:58

kamilu_87 pisze: Na pewno lepszy Cassetti niż Motta, Lichtsteiner nie pociśnie całego sezonu w tak morderczym tempie w jakim ma zwyczaj grać.
Zawsze można przesunąć Caceresa na prawą a na lewą Kielona albo Cegła. Co do tranferu Boriello to nie narzekam. 0,5 mln euro to nie wydatek (przynajmniej w świecie footballu :prochno: ). Dajmy mu szanse.


Zablokowany