LM 15/16 (1/8): Bayern 2-2 (dog. 4-2) JUVENTUS
- wagner
- Juventino

- Rejestracja: 20 stycznia 2010
- Posty: 2327
- Rejestracja: 20 stycznia 2010
O jakich pomysłach @pumexie chciałbyś słyszeć ? Po tym jak w pierwszym meczu było tych pomysłów mnóstwo ze zdrowym Dybalą i Marchisio (którzy zagrali źle), a zdziesiątkowaną obroną Bayernu. To troche bez sensu... Piłka to nie wykresy matematyczne.pumex pisze:Ktoś ma jeszcze jakieś pomysły?
Wyjdźmy na boisko, grajmy. Ich obowiązkiem (piłkarzy) jest uzyskać korzystny rezultat, naszym - kibiców, dopingowania i wiara w sukces. Górnolotne to, ale przeczekajmy ten czas, może nawet nie do środy wieczór, ale do czwartku.
:snackgy:
- Kadziel
- Juventino

- Rejestracja: 10 maja 2014
- Posty: 246
- Rejestracja: 10 maja 2014
Mamy Gigiego. Masz jeszcze jakieś pytania?pumex pisze:Ktoś ma jeszcze jakieś pomysły?
Tak już zupełnie poważnie to ciężko znaleźć jakiekolwiek argumenty przemawiające na naszą korzyść. Możemy liczyć głównie na naszą obronę, która ostatnio dobrze sobie radzi nawet bez Kielona i zaryglować nasz środek boiska Sturaro Khedira oraz Pogbą.
Ja na miejscu Maxa w obliczu braku Paulo i być może Mandzu wystawiłby tylko jednego napastnika(Morate) i zagrał 4-5-1 z Cuadrado i Sandro po bokach pomocy. Mocno defensywna taktyka nawet bardziej niż nasze 3-5-2, ale wydaję mi się lepszym rozwiązaniem niż karkołomne 4-4-2 z jednym skrzydłowym.
- Crunny
- Juventino

- Rejestracja: 28 stycznia 2007
- Posty: 3528
- Rejestracja: 28 stycznia 2007
- Otrzymał podziękowanie: 22 razy
Najlepsze, co z tego zostało:
Morata/Zaza (raczej ten drugi)
A.Sandro - Pogba - Khedira - Sturaro - Cuadrado
Evra - Bonucci - Barzagli - Lichtsteiner
Buffon
Liczyłbym wtedy na pojedynki 1 na 1 skrzydłami (A.Sandro i Cuadrado) oraz ich wrzutki na Moratę/Zazę.
To byłby całkiem niezły skład, ale mam dziwne przeczucie, że do jutra ktoś jeszcze wyleci
Morata/Zaza (raczej ten drugi)
A.Sandro - Pogba - Khedira - Sturaro - Cuadrado
Evra - Bonucci - Barzagli - Lichtsteiner
Buffon
Liczyłbym wtedy na pojedynki 1 na 1 skrzydłami (A.Sandro i Cuadrado) oraz ich wrzutki na Moratę/Zazę.
To byłby całkiem niezły skład, ale mam dziwne przeczucie, że do jutra ktoś jeszcze wyleci
- JuveCracow
- Juventino

- Rejestracja: 20 stycznia 2008
- Posty: 209
- Rejestracja: 20 stycznia 2008
Jak napisałem w temacie "Taktyka" - jeden i drugi. Przy braku Kielona i Markiza doświadczenie Khediry i zaangażowanie, pracowitość, determinacja Sturaro będą obok jutrzejszej postawy - zapewne pary - naszych stoperów kluczowe w powstrzymywaniu Bawarczyków, szczególnie w pierwszej połowie. Sam Khedira to za mało, a jeśli krycie mają poza nim wspierać jedynie Cuadrado (któremu zawdzięczamy bramkę Perisicia po dośrodkowaniu Edera w rewanżowym meczu z Interem) Pogba (którego spóźnieniu zawdzięczamy gola Rakiticia w zeszłorocznym finale LM) czy bezużyteczny w destrukcji Hernanes, to czarno to widzę.Cobra pisze:Sturaro, czy Khedira?
Oby nie. Hernanes radzi sobie najlepiej jako zmiennik, na początku będziemy musieli się sprawnie obronić i mieć jak najwięcej piłkarzy skutecznych w odbiorze, żeby móc Bayern skontrować. Hernanes może nam pomóc jak 3 tygodnie temu uporządkować grę, co będzie możliwe dopiero wtedy, gdy jak w pierwszym meczu w pewnym momencie Bayern odpuści wysoki pressing, a na początku spotkania nie ma co na to liczyć. To nie jest zawodnik na pierwszy skład w takim meczu z tym rywalem.pumex pisze:Wg ostatnich doniesień mamy zagrać 4-4-2. Pomoc mają tworzyć Cuadrado, Hernanes, Khedira i Pogba.
Wobec ostatnich informacji wolę od pierwszych minut taki skład:
Buffon - Lichtsteiner, Barzagli, Bonucci, Evra - Cuadrado, Sturaro, Khedira, Alex Sandro - Pogba - Mandžukić.
Podwojenie skrzydeł, maksymalne wsparcie ze strony walczaków ze środka pola dla pary stoperów, żadnych Hernanesów w wyjściowej jedenastce, para napastników najwcześniej w drugiej połowie przy niekorzystnym wyniku. Możemy liczyć na kontry i stałe fragmenty gry, jak je wykorzystamy, to pogadamy o porządkowaniu i uspokajaniu gry, bo wcześniej czeka nas bawarska nawałnica i bez odpowiedniej ilości ludzi do pracy w destrukcji skończymy na deskach. Bayern jest jak najbardziej do pokonania, ale nie taktyczną naiwnością i otwartą grą od pierwszej minuty, tylko determinacją, zawziętością, taką perfekcją w obronie, jak przeciwko Napoli. Bayern chce się zrehabilitować za lanie, jaki im rok i dwa lata temu spuścili odpowiednio Barcelona i Real - jeżeli pozwolimy im grać swoje, zamiast sięgnąć po naszą najlepszą broń - obronę, podwoić skrzydła i zagęścić środek pola, to wręczymy im bilety do ćwierćfinału. Nawet Barcelona i Real nie pozwalały sobie na otwartą grę z Bawarczykami: Hiszpanie wykończyli ich kontrami, szczelną defensywą i stałymi fragmentami gry, czyli dokładnie tym, w czym jutro pokładam nadzieję.
- MRN
- Juventino

- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8750
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Podziekował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 214 razy
Czy my kiedyś zagramy jakiś ważny mecz w optymalnym składzie ? Wygląda na to, że przy obecnych speca od przygotowania fizycznego nie..Max jest nie do ruszenia, za Maxem stoją wyniki i uważam, że to odpowiednia osoba na ławce trenerskiej Juve ale zarząd tych nieudaczników od przygotowania powinien wypieprzyć do pośredniaka...

- Arbuzini
- Juventino

- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 4332
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Raczej widziałbym w tym układzie Moratę, ale ten skład, który podałeś jest zdecydowanie najlepszym czym możemy grać. Co prawda ławki w takim układzie nie mamy, ale cóż zrobić.Crunny pisze:Najlepsze, co z tego zostało:
Morata/Zaza (raczej ten drugi)
A.Sandro - Pogba - Khedira - Sturaro - Cuadrado
Evra - Bonucci - Barzagli - Lichtsteiner
Buffon
Pozwoliłbym Pogbie grać wyżej i ofensywnie, zmniejszając ilość zadań w obronie. Niech próbuje akcji indywidualnych, gry kombinacyjnej z Sandro i Cuadrado oraz wali bomby w Neuera. Nie jest rozgrywającym więc reżyserowania gry by od niego nie wymagał. Khedira w Realu i reprezentacji Niemiec udowodnił, że potrafi kierować grą zespołu, trzeba liczyć, że to będzie jego mecz. Co prawda nie jest to regista więc długie piłki nie są jego najsilniejszą stroną, ale mając za ubezpieczenie Sandro będzie mógł od czasu do czasu podejść wyżej bramki rywala... o ile ten nas wcześniej nie zmiażdży.
Sytuacja wygląda bardzo źle, wręcz okrywa hańbą sztab Maksa odpowiedzialny za przygotowanie fizyczne. Przyjaźnie przyjaźniami, ale Juventus to korporacja i jeśli chodzi o pracę to relacje osobiste trzeba odsunąć na bok. No nic... teraz trzeba wyjść na nich na pełnej bombie i grać swoje. Nazwiska na papierze nie wyglądają źle, gorzej że jest to dla nas wariant kompletnie nieprzetrenowany.
- panlider
- Juventino

- Rejestracja: 05 października 2008
- Posty: 1530
- Rejestracja: 05 października 2008
A ja uważam, że jeżeli Mandzu będzie mógł zagrać, to powinniśmy wyjść 4-3-3 z Moratą i Cudardo na skrzydłach, Sandro w obronie i trójką Pogba, Khedira i Sturaro w pomocy. Rzadko gramy takim ustawieniem, ale musimy związać skrzydła Bayernu walką w defensywie z szybkimi Cuadrado, Sandro i Moratą.
W innym wypadku znów nasz zamkną, wcisną 2 bramki i będzie po meczu.
Pozostaje kwestia czy taki Hiszpan stanie na wysokości zadania, czy znowu będzie się przewracał przy najlżejszym podmuchu wiatru...
W innym wypadku znów nasz zamkną, wcisną 2 bramki i będzie po meczu.
Pozostaje kwestia czy taki Hiszpan stanie na wysokości zadania, czy znowu będzie się przewracał przy najlżejszym podmuchu wiatru...
"Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta"
rammstein pisze:dobrze, że nikt nie zakładał tematu "Polskie kluby w rozgrywkach europejskich 2017/2018"
- MaNieK_JuVe
- Juventino

- Rejestracja: 27 maja 2003
- Posty: 157
- Rejestracja: 27 maja 2003
Najważniejsze to zagrać jako drużyna, dobrze naoilwiona maszyna, gdzie każdy walczy za każdego i jak któremuś zawodnikowi coś nie wyjdzie to reszta od razu ruszy to naprawić. Siła monolitu w piłce nożnej jest ogromna, siła determinacji, współpracy i zaangażowania w kolektyw. Jeśli stworzymy coś takiego mentalnie, fizycznie i taktycznie to możemy osiągnąć sukces. Może nie mamy takich indywidualnych umiejętności, gramy na mega ciężkim stadionie, nie jesteśmy faworytem to mimo to, walcząc jak lwy dla dobra drużyny możemy osiągnąć swój cel.
Czytając wszystkie komentarze można zobaczyć jak dużo elementów składa się na wynik. Kontuzje, ustawienie, zawodnicy, mentalność, przygotowanie fizyczne itd itp. Życie jednak zawsze nas uczy, że nie ważne jest to co dzieje się przed meczem, ważne jest to co dzieje się w danej chwili na boisku.
Boję się ale jednocześnie wierzę. Bądźmy jednością, drużyną, jeden za wszystkich wszyscy za jednego.
I jak zawsze rozum mówi 3:1
a serce 0:1 Bonucci headshot
Marzenia o pucharze LM to nie tylko nadzieja i utopia, to coś po co możemy sięgnąć gdy wystarczająco mocno wyciągniemy ręce...
Czytając wszystkie komentarze można zobaczyć jak dużo elementów składa się na wynik. Kontuzje, ustawienie, zawodnicy, mentalność, przygotowanie fizyczne itd itp. Życie jednak zawsze nas uczy, że nie ważne jest to co dzieje się przed meczem, ważne jest to co dzieje się w danej chwili na boisku.
Boję się ale jednocześnie wierzę. Bądźmy jednością, drużyną, jeden za wszystkich wszyscy za jednego.
I jak zawsze rozum mówi 3:1
a serce 0:1 Bonucci headshot
Marzenia o pucharze LM to nie tylko nadzieja i utopia, to coś po co możemy sięgnąć gdy wystarczająco mocno wyciągniemy ręce...
Forza Juventus, Forza Azzurri
Moja jedyna milosc Juventus FC !!!
Zagraj w Lola: http://signup.leagueoflegends.com/?ref= ... 3963740312
Moja jedyna milosc Juventus FC !!!
Zagraj w Lola: http://signup.leagueoflegends.com/?ref= ... 3963740312
- Łukasz
- Juventino

- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Chyba najsensowniejsze wyjście, jeśli chcemy cośkolwiek ugrać.panlider pisze:A ja uważam, że jeżeli Mandzu będzie mógł zagrać, to powinniśmy wyjść 4-3-3 z Moratą i Cudardo na skrzydłach, Sandro w obronie i trójką Pogba, Khedira i Sturaro w pomocy.
- albertcamus
- Juventino

- Rejestracja: 28 sierpnia 2012
- Posty: 1227
- Rejestracja: 28 sierpnia 2012
Jeśli wyjdziemy 4-3-3, to Bayern będzie miał tyleeeee miejscaaaaaa na skrzydłach, że ten dwumecz skończy się po 10 minutach.
- Yaro417
- Juventino

- Rejestracja: 26 sierpnia 2010
- Posty: 804
- Rejestracja: 26 sierpnia 2010
Szczerze, to też coś takiego bym widział w tym meczu, z tym, że Pogbę ustawiłbym obok Khediry i Sturaro, czyli takie 4:5:1. Szczelna obrona, wysoki pressing, zwłaszcza naszej drugiej linii i liczenie na szybkie kontry Cuadrado, A. Sandro i Pogby, ewentualnie wrzutki ze stałych fragmentów gry na Mandzukicia. Jeśli tak do 60/70 minuty utrzymywałby się jakimś cudem remis, to wtedy rzuciłbym wszystko na jedną kartę, przeszedł na system 3:4:3 (za Evrę i Khedirę wpuściłbym Moratę i Zazę, a Lichsteinera przesunął na prawego stopera) i spróbował w ostatnich minutach meczu odważniej zaatakować. Tak to widzę, bo otwarta gra to nasza zguba, niestety.JuveCracow pisze:Wobec ostatnich informacji wolę od pierwszych minut taki skład:
Buffon - Lichtsteiner, Barzagli, Bonucci, Evra - Cuadrado, Sturaro, Khedira, Alex Sandro - Pogba - Mandžukić.
- hellspawn
- Juventino

- Rejestracja: 15 maja 2006
- Posty: 448
- Rejestracja: 15 maja 2006
Niekoniecznie, bo z 4-3-3 łatwo zrobić 4-5-1 albo 4-4-2 (gdyby Moracie nie chciało się wracać). To tylko cyferki.albertcamus pisze:Jeśli wyjdziemy 4-3-3, to Bayern będzie miał tyleeeee miejscaaaaaa na skrzydłach, że ten dwumecz skończy się po 10 minutach.
- Wojtek1207
- Juventino

- Rejestracja: 09 grudnia 2009
- Posty: 210
- Rejestracja: 09 grudnia 2009
Jeśli po jednym takim podmuchu dostaniemy rzut wolny, żeby dorzucić w pole karne i strzelić, to czemu nie? Na ten moment, przy takiej sytuacji kadrowej, chyba nikt nie oczekuje gry ładnej dla oka, nawet bezpłciowego syfu, tylko po prostu wepchnięcia piłki do bramki przeciwnika. Choćby nasi mieli stanąć wianuszkiem dokoła piłki i tak holować ją do bramki przeciwnikapanlider pisze:Pozostaje kwestia czy taki Hiszpan stanie na wysokości zadania, czy znowu będzie się przewracał przy najlżejszym podmuchu wiatru...
Żaden kibic Juve nie będzie miał za złe, jeśli awansujemy po brzydkiej grze, męczarni i bólu, bo na ten moment, przede wszystkim bez Chielliniego, nie możemy sobie pozwolić na nic bardziej otwartego. Jeśli Morata nie zarobi kartki za symulki, to niech nawet pada od podmuchu, byleby tylko, jeśli nie będzie faulu, podniósł się od razu i grał dalej.
4-5-1 bardziej defensywne, ale lepsze. I mowa tu głównie o podwojeniu skrzydeł, bo tak gra Bayern. Tak straciliśmy pierwszą, tak straciliśmy drugą, tak Bayern stwarzał sobie okazje. Sturaro moim zdaniem mus, Hernanes z ławki.
- Arbuzini
- Juventino

- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 4332
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Na otwartą grę nie możemy sobie pozwolić. W kupie siła, a kupy nikt nie ruszy. Czy tak niestety to jeszcze nie wiem. Do tej pory pamiętam jak Ranieri rozpracował Real, który to niby miał inicjatywę, ale tak naprawdę nic z niej nie wynikało.
4231, czy 451 to przy takim składzie właściwie wszystko jedno. Rach-ciach i taktyka zmieniona. Pomimo małego pola manewru w tym meczu bardzo ważny będzie wybór wykonawców. Szczególnie liczę, że jednak da radę zagrać Mandzukic, dla mnie w tym meczu zdecydowanie bardziej cenny niż Marchisio, czy Dybala.
4231, czy 451 to przy takim składzie właściwie wszystko jedno. Rach-ciach i taktyka zmieniona. Pomimo małego pola manewru w tym meczu bardzo ważny będzie wybór wykonawców. Szczególnie liczę, że jednak da radę zagrać Mandzukic, dla mnie w tym meczu zdecydowanie bardziej cenny niż Marchisio, czy Dybala.
