Serie A (20): Chievo 1-0 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
olom23

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 stycznia 2009
Posty: 122
Rejestracja: 20 stycznia 2009

Nieprzeczytany post 17 stycznia 2010, 18:51



On by przynajmniej nie mówił że murawa była zła tylk oże zagrali HU*** :roll:


Obrazek
dr.DeV

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 maja 2006
Posty: 688
Rejestracja: 10 maja 2006
Podziekował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 17 stycznia 2010, 18:54

Loremaster pisze:Jak nie Hidding to Trappatoni , akurat Trap jak by wpadł wszystkich by zagonił do pracy i to trener który potrafi wygrywać i ułożyć świetnie zespół.

Ale co tam mówić o trenerze zostaniemy z Włoskim Ogierem
Trap został selekcjonerem Turków?

mi w pamięci z meczu zostało Paloucci zamiast Paolucci to tak jakby ktoś mówił Kotłoń zamiast Kołtoń ... A poza tym nic bo zasnąłem ze łzami w oczach bo myślałem że gorzej się zeszmacić nie mogliśmy...


Obrazek
Alexinhio-10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 września 2009
Posty: 2764
Rejestracja: 16 września 2009
Podziekował: 20 razy
Otrzymał podziękowanie: 12 razy

Nieprzeczytany post 17 stycznia 2010, 18:54

olom23 pisze:

On by przynajmniej nie mówił że murawa była zła tylk oże zagrali HU*** :roll:
Hehe i takiego kogoś potrzebujemy, ale nie tylko w osobie trenera ale i w osobie kóra zarządza całym klubem.


Vincitore

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 września 2004
Posty: 4602
Rejestracja: 25 września 2004

Nieprzeczytany post 17 stycznia 2010, 18:57

Za to jak gramy obecnie nie jest już odpowiedzialny Ferrara. Odpowiedzialny jest tylko i wyłącznie zarząd. Ferrara pokazał że jest słabym trenerem? Pokazał. Kto to akceptuje? nikt poza zarządem. Wiadomo że Ciro mógłby unieść się honorem, stanąć przed kamerami i powiedzieć: "Nawaliłem, nie dałem rady, przepraszam, odchodzę" i podać się do dymisji, ale skoro zarząd jasno nie daje mu do zrozumienia że nic tu po nim to po co ma to robić?

O meczu pisał nie będę, wszyscy widzieli.

21 lipca 2009:
"Mogę zagwarantować jedną rzecz: Juve nie odpuści żadnego meczu. Chcę, żeby to było jasne zarówno dla przeciwników jak i dla nas samych."- C.Ferrara.

A ja głupi wierzyłem (*).


Monte Cristo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 września 2006
Posty: 1265
Rejestracja: 15 września 2006

Nieprzeczytany post 17 stycznia 2010, 18:58

Loremaster pisze: Hidding
Hiddink

Gdy tak czytam te wypowiedzi Ciro, to chyba zaczynam rozumiec stereotyp o tym ze pilkarze sa glupi... :think:


Od ponad 20 lat nie mieszkam w Polsce i z jezykiem mam malo kontaktu, wiec w razie bledu ortograficznego daruj sobie poprawianie mnie.
marlo_juve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 maja 2009
Posty: 12
Rejestracja: 09 maja 2009

Nieprzeczytany post 17 stycznia 2010, 18:58

Jak ktoś już trafnie stwierdził Juventus nie żyje,nie istnieje...oglądałem cały mecz i nie widziałem ani 1 sytuacji bramkowej dla Juve,nie licze oczywiście kilku stałych fragmentów z których i tak nic nie wynikło..Nigdy przez 12 lat kibicowania nie widziałem tak słabego i bezradnego Juventusu,mało tego nie pamiętam żebym oglądał jakikolwiek tak słaby mecz.I tak jak już wcześniej zostało powiedziane są 2 wyjścia: albo wywalą Ferrare juz teraz i zachowamy szansę na 1 czwórkę przy odrobinie szczęścia i dobrym fachowcu (tylko Hiddink) albo na koniec sezonu znajdziemy się w połowie tabeli i z tej drużyny nie będzie już co zbierać na następny sezon.


>>...oD kOłYsKi aŻ pO gRóB jEdNa mIłośĆ jEdEn kLuB - JUVENTUS...<<
LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 3426
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 17 stycznia 2010, 18:59

Miałem wizję...

...widziałem jak Turyn płonie, w piękny, zimowy wieczór AD. 2010, dnia 24. stycznia.

Widziałem wynik, 4:0 dla rzymskich legionistów, którzy zerżnęli Starą ...Damę. Tak kończy się lekkie noszenie.

Widziałem jak wściekłe tłumy, które nie mogły ścierpieć wyniku i kary LC, na którą zgodzili się alfonsowie Starej Damy, niszczą wszystko co się da, widziałem dym, ogień, krzyk i lament. Tak kończy się ignorancja przeciwnika i ludu.

Wreszcie, w całym tym motłochu zauważyłem światło. Zauważyłem jak niebiańskie wojsko z samych gór (podalpejskiej rezydencji) przybywa rozprawić się ze zgnilizną i odorem, który rozlega się od dłuższego czasu nad Turynem. Potomkowie Gianniego Agnelliego, jego brata, ich ojców przybyli, bo sami zasłyszeli lament na swym Panteonie i zrzucili w przepaść wszystkie istoty upadłe, śmierdzące i marne.

Tak kończą się rządy zła.

Irracjonalizm wiary i wizja zasiadającego "archanioła" na tronie Starej Damy...być racjonalistą czy marzycielem?

Roberto Bettega pisze:Łatwo to wszystko komentować siedząc w fotelu i patrząc w monitor. Ale futbol czyta się oczami, a nie kolumnami statystyki.
Gdzie ten człowiek ma oczy w takim razie? Jeden z największych, upadłych aniołów. Oszukańczy mesjasz.


szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 5534
Rejestracja: 18 marca 2007
Otrzymał podziękowanie: 24 razy

Nieprzeczytany post 17 stycznia 2010, 19:00

mrozzi pisze:Tak, jak się spodziewaliśmy Bettega podkreśla, że zarząd NADAL ufa Ciro i razem z nim ma zamiar wyjść z tego kryzysu :!: :angry: :!: To przekracza ludzkie pojęcie, ale co też w sobie ludzkiego mają członkowie zarządu...
Co ja na to? Przegrywajmy w tym sezonie wszystko, mecz za meczem. Za kilka dni z Romą, przegrajmy to. Mówię poważnie. Takiej naiwności i frajerstwa nie widziałem NIGDY w życiu, nigdy. I czy wrócą kontuzjowani (z tym też nic się nie robi, bo po co? Przecież to normalne, że w w takim klubie nie ma do dyspozycji połowy podstawowego składu) czy nie, to jest nieważne. Chcę zobaczyć granicę, jeżeli taka istnieje. Bo jeżeli odpadliśmy z Ligi Mistrzów (w fatalnym stylu, to trzeba przyznać), to jeszcze w jakiś sposób mogłem przeboleć fakt, że nasz trener dostał szansę, ale teraz to jest już obraza, obraza kibiców i obraza tego klubu.

Ferrara mówi, że zarząd może go zwolnić? On ma chyba niezłe palenie od kilku tygodni.


olom23

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 stycznia 2009
Posty: 122
Rejestracja: 20 stycznia 2009

Nieprzeczytany post 17 stycznia 2010, 19:05

Panowie a Rannieri nie miał więcej kontuzjowanych zawodników niż teraz obecnie ma ciro?


Obrazek
KINIEK

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 sierpnia 2004
Posty: 199
Rejestracja: 30 sierpnia 2004

Nieprzeczytany post 17 stycznia 2010, 19:05

Ale się czasów doczekaliśmy, no @#$% to już Chievo jest dla nas na wyjeździe za mocne? Nieźle, musimy czekać aż będziemy grać u siebie ze Sieną czy Catanią żeby mieć nadzieję na jakieś punkty...
I jeszcze ten Ferrara, jego wypowiedzi wołają już o pomstę do nieba, czy on jest ślepy, tak hańbić swoje imię, człowieku odejdź i zajmij się sprzedażą kutrów rybackich.
A najgorsze jest to że nie ma realnej nadziei na lepsze jutro, bo klubem steruje banda durniów
change change change ...


szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 5534
Rejestracja: 18 marca 2007
Otrzymał podziękowanie: 24 razy

Nieprzeczytany post 17 stycznia 2010, 19:08

olom23 pisze:Panowie a Rannieri nie miał więcej kontuzjowanych zawodników niż teraz obecnie ma ciro?
To nie jest ważne. Ważne jest to, że sytuacja ta jest chora. Nie zdziwię się ani trochę jeżeli się jutro przeczyta, że wypadł kolejny zawodnik, bo się zmęczył albo go stomatolog przeleciał.

A, o meczu nic nie napisałem. Piękne widowisko, dobrze, że na początku powiedzieli, że te biało czarne kropki to Juventus, bo bym nie wiedział. A i pełne zrozumienie na boisku, to się ceni.


LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 3426
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 17 stycznia 2010, 19:15

Do tego dodam, że Kielon i Gigi już zmienili plany na przyszłość...teraz będą walczyć o miejsce gry w LM. :| Poczytajcie wywiady. Już nawet nie pieprzą głupot, że można walczyć o mistrza.

No, skoro zawodnicy, to teraz zarząd...o co tym razem powalczymy? Ooo...miejsce w Lidzie Europejskiej?

Ten klub zszedł na PSY! Boże, ja nie rozumiem, czy u nas rządzi jakaś grupa trzymająca władzę, jakaś mafia? Bo w normalnych klubie taki zarząd dawno by wyleciał...i nie chodzi mi tutaj tylko o Real. Nie mówiąc już o trenerze.

Niech mi ktoś powie, czy Blanck, Secco, Bettega i Ferrara przed NIKIM nie odpowiadaja? Gdzie tutaj jakiś suweren? Bo widzę, że kibiców mają daleko w dziurkach i tylko mydlą oczy.

Gdzie są właściciele? Bracia Elkann, Andrea Agnelli? Czyżby to tutaj było wszystko zepsute, u samego korzenia? Czyżby grube ryby miały w kakaowym oczku klub, być może sami wykreowali taką sytuację stawiając takich ludzi na stanowiskach, co, cięcia wydatków?

O ile wiem Juventus ma jakąś radę nadzorczą, udziałowców, oni nie mają NIC do gadania? Boże, czy w tym całych środowisku TYLKO kibice mają oczy i mózgi na miejscu? :|

Ludzie, trzeba demolki. Stadion już się palił...teraz czas na siedzibę...jeśli to nie pomoże to można palić fabryki FIATa - we Włoszech jest parę. :doh:


Il Storico

Juventino
Juventino
Rejestracja: 11 listopada 2007
Posty: 522
Rejestracja: 11 listopada 2007

Nieprzeczytany post 17 stycznia 2010, 19:17

Ooo widzę, że znów Juventus(?) się popisał. Dla mnie nie ma już rzeczy niemożliwych. Do Ciro straciłem już szacunek, niech wraca do Neapolu. Bettega idzie ku najlepszej drodze, blanc i secco to najwięksi frajerzy pod Słońcem i nic tego nie zmieni.

Los doświadcza nas bardzo mocno, ale zdaje mi się, że lepiej przeżyłem degradację aniżeli to coś. To już nie jest Juventus, tylko banda totalnych nieudaczników. Na miejscu kibiców postarałbym się o coś "specjalnego" dla zarządu i piłkarzy.

Za tydzień baty z Romą, potem łomot z Lazio, a na deser blamaż w Mediolanie :lol: Ranieri śmieje się nam w twarz i ma do tego pełne prawo. Mam nadzieję, że do zmian w końcu dojdzie, bo skończymy w Serie B.


stf

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 lutego 2009
Posty: 184
Rejestracja: 02 lutego 2009

Nieprzeczytany post 17 stycznia 2010, 19:20

Dla mnie Ciro Ferrara juz nieodwolanie nie ma honoru, za grosz!!! Dziwie sie tylko, ze Bettega zaczyna powtarzac te same glupstwa co reszta zarzadu... BOISKO BYLO TAKIE SAME DLA OBU DRUZYN!!! Czy jest ktos w tym Turynie, kto wywali tych idiotow na zbity pysk?!


Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 5874
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 17 stycznia 2010, 19:31

Bettega mówi, że Juve nie przestanie wspierać Ferrary w kryzysie podobnie jak Milan nie przestał wspierać Leonardo. Tylko, że problemy Milanu to był najwyżej kryzysik. Przecież oni siedzą na karku Interowi, ciągle grają w LM. Jak to się ma do naszej sytuacji?! Widać, że przyjście Bettegi niczego nie zmieni. Jeszcze dwie kolejki i znajdziemy się w środku tabeli. A Ciro to lepiej już nic by nie mówił.


Obrazek
Zablokowany