Wszystko o Interze
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
pumex, co im z tej Ligi Europy skoro szybko z niej odpadną?
Dobry ruch Morattiego bo Ranieri męczył się z zespołem a zespół z Ranierim. Teraz ten młody coś tam pokombinuje, trochę przegrają, coś tam wygrają i będzie można skupić się na letnich roszadach.

Dobry ruch Morattiego bo Ranieri męczył się z zespołem a zespół z Ranierim. Teraz ten młody coś tam pokombinuje, trochę przegrają, coś tam wygrają i będzie można skupić się na letnich roszadach.
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
No tak, racjaOuh_yeah pisze:pumex, co im z tej Ligi Europy skoro szybko z niej odpadną?![]()
Naprawdę nie chcę się pastwić nad Tinkermanem, ale jak można być taką życiową <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>? (nikogo nie obrażam, stwierdzam fakt) Do tej pory nie mogę tego zrozumieć :doh:

- evilboy
- Juventino
- Rejestracja: 30 kwietnia 2006
- Posty: 886
- Rejestracja: 30 kwietnia 2006
Życiową <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>? Pomyśl o tych wszystkich wysokich odprawach, jakie zwalniające go kluby musiały mu zapłacić...pumex pisze:]No tak, racja![]()
Naprawdę nie chcę się pastwić nad Tinkermanem, ale jak można być taką życiową <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>? (nikogo nie obrażam, stwierdzam fakt) Do tej pory nie mogę tego zrozumieć :doh:

Raczej bym na to nie liczył. Co innego, gdyby była to Primavera, ale to zespół U-19. We Włoszech tacy nie grają, nawet w klubach środka tabeliDobry Mudżyn pisze:A skad wiecie panowie, ze ten Straciatella nie odmieni ich oblicza? Mlodzi trenerzy - najczesciej zespolu B, nigdy raczej nie sa sredni. Albo sa wielkim flopem, albo wielkim topem. Jako ze Inter nie ma wiele do stracenia, nie zdziwie sie, jak w przyszlych kolejkach zobaczymy pare "gwiazdeczek" Interowych z new-gen series (tzn tej mlodziezowej ligi mistrzow - jesli ktos nie wie).

"Un cavaliere non lascia mai una signora."
Alex Del Piero
Alex Del Piero
- Machnes
- Juventino
- Rejestracja: 24 stycznia 2004
- Posty: 406
- Rejestracja: 24 stycznia 2004
Ranieri to nie jest nieudolny trener. Facet nie ma za grosz mentalności zwyciezcy, ale na trenerce się zna, a w Interze w tym momencie nie było warunków do lepszych wyników. Wypalony skład, sezon spisany na straty już miesiąc temu. Na papierze może i drużyna niezła, ale ciekaw jestem, który trener przekonałby piłkarzy Interu do grania na 100% teraz, gdy spadają w tabeli coraz niżej i właściwie to im to juz lata koło tyłka czy ograją jakąś Cesene, Chievo czy nie. Zmotywować teraz tą drużynę do dobrej gry może tylko WYBITNY Motywator i Wódz, a nie średni trener, którym jest Ranieri. Połowa jego piłkarzy 3 lata temu opowiadała sobie o nim kawały na treningach u Mourinho a teraz mieli mu uwierzyć w jego rację i przemowy?evilboy pisze:Życiową <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>? Pomyśl o tych wszystkich wysokich odprawach, jakie zwalniające go kluby musiały mu zapłacić...pumex pisze:]No tak, racja![]()
Naprawdę nie chcę się pastwić nad Tinkermanem, ale jak można być taką życiową <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>? (nikogo nie obrażam, stwierdzam fakt) Do tej pory nie mogę tego zrozumieć :doh:To jest pewnego rodzaju fenomen, że tak nieudolny trener dostaje się na ławkę trenerską największych klubów i zarabia dużo więcej niż wielu innych, lepszych szkoleniowców.
- Tharp
- Rejestracja:
Trafiles w sedno XDMachnes pisze: (...) Wypalony skład, (...) Na papierze może i drużyna niezła, ale ciekaw jestem, który trener przekonałby piłkarzy Interu do grania na 100% teraz, gdy spadają w tabeli coraz niżej (...). Zmotywować teraz tą drużynę do dobrej gry może tylko WYBITNY Motywator i Wódz, a nie średni trener, którym jest Ranieri. Połowa jego piłkarzy 3 lata temu opowiadała sobie o nim kawały na treningach u Mourinho a teraz mieli mu uwierzyć w jego rację i przemowy?
Ranieri jest dobry na druzyny typu roma, napoli, viola czy lazio, ich by mogl trenowac, odnoszac 'sukcesy' na swoim poziomie. a inter, przy calej mojej pogardzie dla tych bezwstydnikow, jednak powinien miec kogos lepszego.
chociaz z calego serca im zycze, zeby juz nigdy nie byli wyzej w tabeli niz obecnie.
OT: a tak swoja droga, czasami sie trza niezle nagimnastykowac, zeby uniknac 'ciezszych' slow i - co za tym idzie - kartki :'(
- fallweiss
- Juventino
- Rejestracja: 16 lipca 2004
- Posty: 307
- Rejestracja: 16 lipca 2004
Ranieri moim zdaniem jako ostatni ponosi odpowiedzialność za to co się dzieje w tym sezonie z Interem. Za wszystko winny jest Moratti, który kompletnie położył mercatto i od pewnego czasu chętnie wymienia trenerów. Do tego skład się całkowicie wypalił, niektórzy są zupełnie bez formy. Tutaj za wiele nikt nic nie zrobi.. Dla mnie Inter cierpi na "post - Mourihnio" syndrom, podobnie jak Chelsea.
- Pan Mietek
- Juventino
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
- Posty: 2637
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
pumex, ja to Ciebie nie rozumiem. Jak ciśniesz po Marotcie czy innym Amaurim to jest to do zaakceptowania. Kibicujesz Juve a oni w Twojej opinii działają na szkodę klubu. A, parafrazując klasyka, Siwy nic Tobie nie zrobił, poza genialną serią 8 remisów, która była jakieś 3 lata wstecz, a Ty się zachowujesz jakby skrzywdził Twoją matkę. Jest nieudolnym trenerem, który może odnieść jakiś sukces tylko na krótką metę? Być może. Ale czemu nazywasz go życiową <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> to ja nie wiem.pumex pisze:Naprawdę nie chcę się pastwić nad Tinkermanem, ale jak można być taką życiową <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>? (nikogo nie obrażam, stwierdzam fakt) Do tej pory nie mogę tego zrozumieć :doh:
Wiesz co? Nie wiem co w życiu robisz, czym się zajmujesz, że Ranieri jest dla Ciebie takim nieudacznikiem ale koleś choć wylatuje z roboty często i w niemiłej atmosferze to jednak coś tam umie skoro go zatrudniają w powszechnie uznawanych klubach. No i nie sądzę, żeby narzekał na brak gotówki
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Wiesz co, idąc tym tropem to i Amauri jest człowiekiem sukcesu, bo nie dość że przewinął się przez poważne bądź co bądź kluby, to i zarobił na tym ogromną forsę. 99,9% piłkarzy na świecie o takiej karierze może tylko pomarzyć. Co nie zmienia faktu że na tym forum jest on regularnie wyszydzany i obrażany.Mietson pisze: Wiesz co? Nie wiem co w życiu robisz, czym się zajmujesz, że Ranieri jest dla Ciebie takim nieudacznikiem ale koleś choć wylatuje z roboty często i w niemiłej atmosferze to jednak coś tam umie skoro go zatrudniają w powszechnie uznawanych klubach. No i nie sądzę, żeby narzekał na brak gotówki
Ranieri jakiś tam warsztat trenerski posiada, w innym przypadku nie miałby w CV pracy w takich klubach jak Chelsea, Valencia, Juventus czy Roma. Ale naprawdę ciężko jest nie śmiać się z gościa, który koniec końców zawsze przegrywa i wylatuje z hukiem. Dziwi mnie jedynie to, że teraz równia pochyła nadeszła tak szybko - z reguły przynajmniej pierwszy sezon wyglądał jako-tako.
Prawda. Raz się na to już nadziałem.Tharp pisze: OT: a tak swoja droga, czasami sie trza niezle nagimnastykowac, zeby uniknac 'ciezszych' slow i - co za tym idzie - kartki :'(
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
99% trenerów koniec końców przegrywa i wylatuje z hukiemzahor pisze:Ale naprawdę ciężko jest nie śmiać się z gościa, który koniec końców zawsze przegrywa i wylatuje z hukiem.

- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Komplement czy wrzut?Mietson pisze:pumex, ja to Ciebie nie rozumiem.
Zrobił! Rozpieprzył w siwy (no tak...) dym Valencię, która jest moim drugim ulubionym klubem, ale to nie o to chodzi.Mietson pisze:Siwy nic Tobie nie zrobił, poza genialną serią 8 remisów, która była jakieś 3 lata wstecz
Chodziło mi bardziej o życie zawodowe. Wiem, że można na sprawę patrzeć z różnych stron. Mnie jednak rozbraja, jak widzę tę minę Tinkermana, który chce tak bardzo, że mało nie popuści, a i tak mu nie wychodzi. Co zrobię, że dla mnie jest esencją porażki?Mietson pisze:Ale czemu nazywasz go życiową <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> to ja nie wiem.
Studia, pracaMietson pisze:Wiesz co? Nie wiem co w życiu robisz, czym się zajmujesz
zahor dodał od siebie to, co miałem napisać ja, więc nie będę powtarzał
Amauri i Ranieri to dwie inne sprawy. Brazol swoim zachowaniem zdaje się sugerować, że ma głęboko gdzieś to czy strzela czy nie. Ważne, żeby znalazł się frajer, który płaci, a sukcesy go nie obchodzą. U Ranieriego natomiast wyraźnie widać parcie na jakiś sukces. Nie chcę zaniżać poziomu dyskusji, ale Ranieri od bardzo dawna kojarzy mi się z gościem, który mając zatwardzenie siedzi na klopie i podirytowany, sfrustrowany z wypiekami na twarzy mówi sam do siebie: "w końcu zrobię, w końcu zrobię. Kupo, zrobię cię, a wtedy pożałujesz" a i tak nie daje rady :lol: (Sorry, taka osobista wycieczka)

- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Moim zdaniem, problemem Ranieriego jest brak elastyczności lub inaczej ujmując brak umiejętności optymalnego wykorzystania posiadanych piłkarzy. Tinkerman wydaje się uporczywie trzymać jednego pomysłu na grę drużyny i nie brać pod uwagę faktu, że piłkarze mogą do niego nie pasować. Obrazowo mówiąc postępuje jak dziecko próbujące wepchnąć kwadratowy klocek w trójkątną dziurkę i dziwiące się, że nie pasuje, a potem ten klocek odrzuca i taki piłkarz jak Sneijder ląduje na ławce.
- Pan Mietek
- Juventino
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
- Posty: 2637
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Nie powiedziałem, że jest człowiekiem sukcesu. Ogólnie to ja się zgadzam - Siwy jest śmieszny, jego wypowiedzi rozbawiają do łez a jego ambicje go przerastają. Mi tylko chodzi o to, że "życiowa <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>" to zdecydowanie za mocne określenie. W dodatku niezbyt miłe.zahor pisze:Wiesz co, idąc tym tropem to i Amauri jest człowiekiem sukcesu, bo nie dość że przewinął się przez poważne bądź co bądź kluby, to i zarobił na tym ogromną forsę. 99,9% piłkarzy na świecie o takiej karierze może tylko pomarzyć. Co nie zmienia faktu że na tym forum jest on regularnie wyszydzany i obrażanyMietson pisze: Wiesz co? Nie wiem co w życiu robisz, czym się zajmujesz, że Ranieri jest dla Ciebie takim nieudacznikiem ale koleś choć wylatuje z roboty często i w niemiłej atmosferze to jednak coś tam umie skoro go zatrudniają w powszechnie uznawanych klubach. No i nie sądzę, żeby narzekał na brak gotówki
Wiesz, może i kariera trenerska Ranieriego to pasmo porażek (chociaż w Romie odwalił kawał dobrej roboty) ale jednak znajduje on angaż w uznanych firmach co świadczy o tym, że może i jest słabeuszem ale wśród najlepszych.pumex pisze:Ważne, żeby znalazł się frajer, który płaci, a sukcesy go nie obchodzą. U Ranieriego natomiast wyraźnie widać parcie na jakiś sukces. Nie chcę zaniżać poziomu dyskusji, ale Ranieri od bardzo dawna kojarzy mi się z gościem, który mając zatwardzenie siedzi na klopie i podirytowany, sfrustrowany z wypiekami na twarzy mówi sam do siebie: "w końcu zrobię, w końcu zrobię. Kupo, zrobię cię, a wtedy pożałujesz" a i tak nie daje rady :lol: (Sorry, taka osobista wycieczka)
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Nasuwa się pytanie: na ile to Ranieri jest dobry, a na ile jego pracodawcy głupi?Mietson pisze:Wiesz, może i kariera trenerska Ranieriego to pasmo porażek (chociaż w Romie odwalił kawał dobrej roboty) ale jednak znajduje on angaż w uznanych firmach co świadczy o tym, że może i jest słabeuszem ale wśród najlepszych.
Zgadzam się, że Ranieri byłby bardzo dobrym kandydatem na trenera Parmy, Bologny, czy innej tego typu drużyny. Pasuje tam, gdzie nie trzeba wygrywać, albo nawet być na szczycie, gdzie nie ma presji, mediów. On nie ma mentalności zwycięscy, po prostu.

Piszecie o tym Ranierim, jakby Inter to była niesamowita ekipa, jeden z faworytów do wygrania LM. Inter jest po prostu słaby - ja akurat przewidywałem kryzys Interu już w wakacje. Drużyna wymaga solidnej przebudowy i to nie trener jest problemem (czego Moratti najwyraźniej nie rozumie). Tak samo Juve żonglowało trenerami, ale co z tego, skoro dyrektorem był Secco.
Ferrara: potrzebuję rozgrywającego.
Secco: ok, masz tu Melo.
Ja akurat przygodę Juve z Ranierim wspominam całkiem nieźle. Ciężko żeby wygrał z supermocnym Interem Mourinho.
Ferrara: potrzebuję rozgrywającego.
Secco: ok, masz tu Melo.
Ja akurat przygodę Juve z Ranierim wspominam całkiem nieźle. Ciężko żeby wygrał z supermocnym Interem Mourinho.