Mercato (zima 2011/12)
- Dante93
- Juventino
- Rejestracja: 21 lutego 2011
- Posty: 1331
- Rejestracja: 21 lutego 2011
Znając życie:
a) Brazol chciał za dużo kapuchy
b) Parme nie było stać na samo wykupienie.

a) Brazol chciał za dużo kapuchy
b) Parme nie było stać na samo wykupienie.
Otóż to, zbyt wiele razy ściągamy "pół środki' zamiast zainwestować raz, a porządnie.. Ale też żaden na dobrą sprawę nie rozwiązał problemy obsady pozycji
Nie rozumiem tej zagorzałej agresji u niektóych osób. Nie, że sie czepiam, ale czy nie można by czasem wyrażać swojego zdania 'spokojniej'?No chyba Cię pogięło..

- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
32-letniego dziada? To już lepiej wydać trochę siuty i kupić tego Montolivo@Maras@ pisze: PS. Jeśli chodzi o wypożyczenie Davida Pizarro to jestem ZA. Na pewno przyda się jako ewentualny zmiennik dla Pirlo, bo żaden z naszych pomocników nie jest rozgrywającym...

Cóż, jeżeli przyjmiemy, że Agnelli na koncie wolne 30 mln, to jest to złe posunięcie. Jeżeli jednak ich nie ma, to ruch jak najbardziej słuszny.zahor pisze:I transfer Borriello doskonale wpisuje się w ten trend - jedni zauważą że za niewielką kwotę 700 tysięcy euro dostajemy napastnika, który trochę goli w Serie A nastrzelał, u nas pewnie też coś wbije i lepiej mieć go w składzie niż nie mieć. Drudzy stwierdzą że ten transfer nijak nie wniesie naszej ofensywy na wyższy poziom, po sezonie i tak trzeba będzie się rozejrzeć za kimś lepszym a więc problem jakości w ataku dalej pozostanie nierozwiązany. I obie strony w tym przypadku mają rację.
Aquilaniego to nie wiem dlaczego wrzucasz do tamtego grona. Wszyscy fapali jak przychodził, do tego teraz sporo ludzi sądzi, że by sie przydał jako 4. środkowy pomocnik. Od siebie dodam, że zapewne u Conte rozwinąłby skrzydła, bo w Milanie pokazuje, że grać w piłkę potrafi (min 6 asyst w 12 meczach i 3 wejściach z ławki).
Zuliani: Marco Borriello w Juventusie za 0,5 mln €, wykup (dobrowolny) - 7,5. Do tego kontrakt z Romy - około 2,7 mln.
Ostatnio zmieniony 31 grudnia 2011, 15:59 przez alina, łącznie zmieniany 1 raz.
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Aquilaniego wrzucił do tego samego wora słusznie - do wora zawodników, którzy są nieźli ale Juventusu nie zbawili.
Aqua szału nie zrobił. Obecnie to nawet Pazienza w tych paru wejściach na boisko pokazał więcej niż Albert przez kilka ładnych meczy [zwłaszcza wiosną]. Niby Del Neri mu kazał grać bardziej defensywnie, niby drużyna była potem rozbita... no ale.
Aqua szału nie zrobił. Obecnie to nawet Pazienza w tych paru wejściach na boisko pokazał więcej niż Albert przez kilka ładnych meczy [zwłaszcza wiosną]. Niby Del Neri mu kazał grać bardziej defensywnie, niby drużyna była potem rozbita... no ale.
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
To samo się mówiło jak przychodził Vucinić (nie mamy 30 baniek na Rossiego), jak wykupowano Matriego czy Quagliarllę - boję się że latem będzie ta sama śpiewka - trzeba wzmocnień tu, tu i tu też, nie mamy forsy na klasowego zawodnika, wykupujemy tego Borriello. Oby Marotta mnie po sezonie zadziwił, zrezygnował z wykupu Włocha, wysupłał grubsze siano i sprowadził klasowego zawodnika.alina pisze: Cóż, jeżeli przyjmiemy, że Agnelli na koncie wolne 30 mln, to jest to złe posunięcie. Jeżeli jednak ich nie ma, to ruch jak najbardziej słuszny.
Najpierw niegłupie było wypożyczenie Quagliarelli za 5 baniek, potem całkiem niedrogo sprowadziliśmy Matriego który okazał się ponoć strzałem w dziesiątkę, potem za darmo dostaliśmy solidnego zmiennika, w międzyczasie wykupiliśmy tamtych wypożyczonych w niezłych cenach, potem jeszcze za stosunkowo nieduże pieniądze dostaliśmy jednego z najbardziej kreatywnych napastników w Serie A .... jakby tak analizować pojedynczo zachwyty nad każdym z tych transferów to można by wywnioskować że co mecz powinniśmy ładować rywalom ze trzy gole, tymczasem atak jest naszą najsłabszą obecnie formacją.
Wrzuciłem go do tego grona dlatego, że okazał się rozwiązaniem tymczasowym, natomiast nie zapewnił jakości takiej, jakiej byśmy sobie życzyli, nie był piłkarzem wokół którego można by zbudować nowy, silny Juventus. Jak na te pieniądze które wydaliśmy to był dobry ruch, ale Alberto nie sprawił że Marotta ze swojej rubryki "pozycje wymagające wzmocnienia" mógł wykreślić środkowego pomocnika.alina pisze: Aquilaniego to nie wiem dlaczego wrzucasz do tamtego grona. Wszyscy fapali jak przychodził, do tego teraz sporo ludzi sądzi, że by sie przydał jako 4. środkowy pomocnik. Od siebie dodam, że zapewne u Conte rozwinąłby skrzydła, bo w Milanie pokazuje, że grać w piłkę potrafi (min 6 asyst w 12 meczach i 3 wejściach z ławki).
- jakku1
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 3695
- Rejestracja: 29 maja 2010
1. Podobno juz dogadalismy sie z Roma w sprawie Boriello. Zrodla mowia o cenie od 0,5m do 1m za wypozyczenie i 7,5m za OPCJE transferu definitywnego w czerwcu. No coz, witamy na pokladzie, Marco. Miejmy nadzieje, ze to oznacza, ze Amauri i Iaquinta definitywnie zegnaja sie z klubem.
2. Caceres tez jest juz bardzo, bardzo blisko. To dobrze, moze na poczatku tygodnia takze w koncu doczekamy sie oficjalnego potwierdzenia. A propos tego transferu

3. Tuttosport dzisiaj poinformowal, ze dogadalismy sie z Sampa w sprawie Palombo. Wypozyczenie z opcja wykupu za 6m. Ale w sumie tylko to jedno, jedyno zrodlo napisalo o tym transferze, wiec jest to troche dziwne i nie traktowalbym owej informacji jako w 100% pewnej.
2. Caceres tez jest juz bardzo, bardzo blisko. To dobrze, moze na poczatku tygodnia takze w koncu doczekamy sie oficjalnego potwierdzenia. A propos tego transferu


3. Tuttosport dzisiaj poinformowal, ze dogadalismy sie z Sampa w sprawie Palombo. Wypozyczenie z opcja wykupu za 6m. Ale w sumie tylko to jedno, jedyno zrodlo napisalo o tym transferze, wiec jest to troche dziwne i nie traktowalbym owej informacji jako w 100% pewnej.
Też liczę, że przyjdą czasy bizantyjskich zakupów, jak za czasów Secco (z tą różnicą, że udanych). Jak pisałem - wątpię, żeby Marotta szukał oszczędności tylko po to, kilka razy dziennie zaglądać do klubowego sejfu i zachwycać się ilością bogactwa, a'la Sknerus McKwacz.zahor pisze:To samo się mówiło jak przychodził Vucinić (nie mamy 30 baniek na Rossiego), jak wykupowano Matriego czy Quagliarllę - boję się że latem będzie ta sama śpiewka - trzeba wzmocnień tu, tu i tu też, nie mamy forsy na klasowego zawodnika, wykupujemy tego Borriello. Oby Marotta mnie po sezonie zadziwił, zrezygnował z wykupu Włocha, wysupłał grubsze siano i sprowadził klasowego zawodnika.alina pisze: Cóż, jeżeli przyjmiemy, że Agnelli na koncie wolne 30 mln, to jest to złe posunięcie. Jeżeli jednak ich nie ma, to ruch jak najbardziej słuszny.
Ja akurat nie uważałem zeszłorocznego środka pomocy za formację wymagającą jakichś drastycznych wzmocnień. Oczywiście, Pirlo i Vidal są lepsi od swoich zeszłosezonowych odpowiedników, ale dajmy na to pomoc Vidal-Aqua-Marchisio spokojnie dawała by radę. A przecież brak zastępcy Pirlo jest jednym z najczęściej wypominanych mu błędów.zahor pisze:Wrzuciłem go do tego grona dlatego, że okazał się rozwiązaniem tymczasowym, natomiast nie zapewnił jakości takiej, jakiej byśmy sobie życzyli, nie był piłkarzem wokół którego można by zbudować nowy, silny Juventus. Jak na te pieniądze które wydaliśmy to był dobry ruch, ale Alberto nie sprawił że Marotta ze swojej rubryki "pozycje wymagające wzmocnienia" mógł wykreślić środkowego pomocnika.alina pisze:Aquilaniego to nie wiem dlaczego wrzucasz do tamtego grona. Wszyscy fapali jak przychodził, do tego teraz sporo ludzi sądzi, że by sie przydał jako 4. środkowy pomocnik. Od siebie dodam, że zapewne u Conte rozwinąłby skrzydła, bo w Milanie pokazuje, że grać w piłkę potrafi (min 6 asyst w 12 meczach i 3 wejściach z ławki).
Patrząc ponownie na listę, powinienem sie uczepić Traore. O ile reszta zawodników jest w miarę ok, to on akurat odstaje.Ouh_yeah pisze:Aquilaniego wrzucił do tego samego wora słusznie - do wora zawodników, którzy są nieźli ale Juventusu nie zbawili.
Liczone średnie pokazują, że cała trójka pomocników jechała na jednym wozie:Ouh_yeah pisze:Aqua szału nie zrobił. Obecnie to nawet Pazienza w tych paru wejściach na boisko pokazał więcej niż Albert przez kilka ładnych meczy [zwłaszcza wiosną]. Niby Del Neri mu kazał grać bardziej defensywnie, niby drużyna była potem rozbita... no ale.
Srednie ocen:
Aqua = 59,647Maly pisze:Marchisio = 60,134
Felipe Melo = 59,893
Zatem wszyscy grali dobrze/średnio/słabo. Jak kto woli. W tym sezonie grają osobno i każdy gra dużo lepiej niz poprzednio.
- Brutalo
- Juventino
- Rejestracja: 19 grudnia 2006
- Posty: 1993
- Rejestracja: 19 grudnia 2006
Boriello oficjalnie w Juventusie (bynajmniej według oficjalnej strony na fb). Moim zdaniem to dobre uzupełnienie składu i prawdopodobnie wartościowy zmiennik Matriego, który zmusi Matatata do cięższej pracy i większego skupienia. Warunki wynegocjowane przez Marottę śpiewająco. Teraz jeszcze wypożyczyć Palombo i wykupić Cissokho.
Edit. F***, teraz widzę że to nie oficjalna. Kiedy ja to kliknąłem ? Na znak oburzenia odlajkowałem
. Nie mniej jednak jestem pewien przybycia Boriello, choć nadal pamiętam jego deklaracje w zeszłym mercato po przybyciu do Romy. Mówił że wolał tamtą ofertę, choć to oczywiste, że gracz preferuje pełen kontrakt niż wypożyczenie.
Edit. F***, teraz widzę że to nie oficjalna. Kiedy ja to kliknąłem ? Na znak oburzenia odlajkowałem

- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Mi chodzi o coś innego - na wzmocnienie ataku wydaliśmy przez półtora roku prawie 50 milionów, a efektów póki co nie widać. Żaden z tych transferów nie był wtopą typu Amauri, ale jak się patrzy jak gra nasz atak to trochę ciężko uwierzyć że kosztował aż tyle.alina pisze: Też liczę, że przyjdą czasy bizantyjskich zakupów, jak za czasów Secco (z tą różnicą, że udanych). Jak pisałem - wątpię, żeby Marotta szukał oszczędności tylko po to, kilka razy dziennie zaglądać do klubowego sejfu i zachwycać się ilością bogactwa, a'la Sknerus McKwacz.
No to jest ten problem - zawodnicy kupieni do pierwszego składu okazują się często przydatni co najwyżej na ławkę (Bonucci, gdyby Chiellini grał na swojej nominalnej pozycji, Motta, chociaż to akurat dyskusyjne, docelowo najpewniej Pepe) i tak samo byłoby z Aquilanim, natomiast zmiennicy z reguły nie nadają się do niczego (Estigarribia, Toni, Pazienza też coś Antkowi nie podpasował, chociaż jak zostanie sprzedany to ekonomicznie będzie to na plus). Zbyt często w kontekście zakupów Marotty padają komentarze "może być, jak za te pieniądze to całkiem niezły rezerwowy". I gdyby Aquilani trafił do nas za te 8-10 baniek, które Józek chciał za niego zapłacić, to doskonale by się w ten schemat wpisał.alina pisze: Ja akurat nie uważałem zeszłorocznego środka pomocy za formację wymagającą jakichś drastycznych wzmocnień. Oczywiście, Pirlo i Vidal są lepsi od swoich zeszłosezonowych odpowiedników, ale dajmy na to pomoc Vidal-Aqua-Marchisio spokojnie dawała by radę. A przecież brak zastępcy Pirlo jest jednym z najczęściej wypominanych mu błędów.
Nom, trzeba z tym uważać. Podawano tu juz np info z 'oficjalnej' strony Lichta.Brutalo pisze:Boriello oficjalnie w Juventusie (bynajmniej według oficjalnej strony na fb). Moim zdaniem to dobre uzupełnienie składu i prawdopodobnie wartościowy zmiennik Matriego, który zmusi Matatata do cięższej pracy i większego skupienia. Warunki wynegocjowane przez Marottę śpiewająco. Teraz jeszcze wypożyczyć Palombo i wykupić Cissokho.
Edit. F***, teraz widzę że to nie oficjalna. Kiedy ja to kliknąłem ? Na znak oburzenia odlajkowałem. Nie mniej jednak jestem pewien przybycia Boriello, choć nadal pamiętam jego deklaracje w zeszłym mercato po przybyciu do Romy. Mówił że wolał tamtą ofertę, choć to oczywiste, że gracz preferuje pełen kontrakt niż wypożyczenie.
Oficjalne są tylko te, które ma w ulubionych oficjalka Juve:
https://www.facebook.com/Juventus
a więc Marchisio, Q, Matri, ADP, PDC, Chiellini, Pepe.
Jeżeli pokażesz sprawę w ten sposób to faktycznie, daje to do myślenia. Ale gdyby nie spadek formy Matriego, nie odbywalibyśmy raczej tej rozmowy.zahor pisze:Mi chodzi o coś innego - na wzmocnienie ataku wydaliśmy przez półtora roku prawie 50 milionów, a efektów póki co nie widać. Żaden z tych transferów nie był wtopą typu Amauri, ale jak się patrzy jak gra nasz atak to trochę ciężko uwierzyć że kosztował aż tyle.alina pisze: Też liczę, że przyjdą czasy bizantyjskich zakupów, jak za czasów Secco (z tą różnicą, że udanych). Jak pisałem - wątpię, żeby Marotta szukał oszczędności tylko po to, kilka razy dziennie zaglądać do klubowego sejfu i zachwycać się ilością bogactwa, a'la Sknerus McKwacz.
Ja z Estiego i Pazienzy jestem bardzo zadowolony. Toni trochę inna bajka - docelowo Amauri i VI mieli odejść w lecie, więc na 5. napadziora by starczył. Weź pod uwagę, że sie trener zmienił i np Krasić z dnia na dzień z gwiazdy, potem z pewniaka do 1. składu stał się ostatnim skrzydłowym w kolejce do gry.zahor pisze:No to jest ten problem - zawodnicy kupieni do pierwszego składu okazują się często przydatni co najwyżej na ławkę (Bonucci, gdyby Chiellini grał na swojej nominalnej pozycji, Motta, chociaż to akurat dyskusyjne, docelowo najpewniej Pepe) i tak samo byłoby z Aquilanim, natomiast zmiennicy z reguły nie nadają się do niczego (Estigarribia, Toni, Pazienza też coś Antkowi nie podpasował, chociaż jak zostanie sprzedany to ekonomicznie będzie to na plus). Zbyt często w kontekście zakupów Marotty padają komentarze "może być, jak za te pieniądze to całkiem niezły rezerwowy". I gdyby Aquilani trafił do nas za te 8-10 baniek, które Józek chciał za niego zapłacić, to doskonale by się w ten schemat wpisał.
Ale tak to chyba jest w drużynach, które sie wzmacniają, nie? Dawni zawodnicy pierwszego składu lądują na ławce, ustępując miejsca lepszym. Aqua->Pirlo, Melo->Vidal, Motta-> Lichtsteiner
Wypominasz brak lepszego zmiennika na prawą obronę. Już niedługo Motta->Caceres.
_______________________________________________________________________________
Pisałeś na początek:
i niech to posłuży za pointę. Trzeba mi się zbierać na imprezęzahor pisze:I obie strony w tym przypadku mają rację.

Ostatnio zmieniony 31 grudnia 2011, 16:59 przez alina, łącznie zmieniany 1 raz.
- De Rossi
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2008
- Posty: 616
- Rejestracja: 14 sierpnia 2008
Ostatnio nie chce mi się pisać, ale sobie czytam, zalogowałem się w pewnej sprawie:
bynajmniej «wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z następującą partykułą nie)»Brutalo pisze:Boriello oficjalnie w Juventusie (bynajmniej według oficjalnej strony na fb).


- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Spadek formy Matriego to kwestia ostatnich kilku spotkań - gdyby nie ta niższa dyspozycja może miałby ze dwa gole więcej, więc nie sądzę że to diametralnie odmieniłoby obraz naszego ataku.alina pisze: Jeżeli pokażesz sprawę w ten sposób to faktycznie, daje to do myślenia. Ale gdyby nie spadek formy Matriego, nie odbywalibyśmy raczej tej rozmowy.
Druga rzecz - jeżeli inwestuje się w ilość bardziej niż w jakość, to chyba właśnie po to żeby jednego napastnika zastąpić bezboleśnie drugim w przypadku gorszej dyspozycji.
Z Estiego jesteś bardzo zadowolony? A cóż to on takiego uczynił? Kolejny jeździec bez głowy, w dodatku mocno bezproduktywny.alina pisze: Ja z Estiego i Pazienzy jestem bardzo zadowolony.
Ja z Pazienzy też jestem zadowolony, ale Antkowi coś nie pasuje skoro woli kombinować z jakimś Giaccherinim w środku niż wpuścić tam nominalnego rezerwowego środkowego pomocnika.
Widać jednak nie starcza skoro Conte woli wyciągać z rzymskich rezerw Borriello niż dać szanse zawodnikowi, który przepracował u niego pół roku na treningach.alina pisze: Toni trochę inna bajka - docelowo Amauri i VI mieli odejść w lecie, więc na 5. napadziora by starczył.
Tak, i cieszy mnie to, do tego można by jeszcze dodać Bonucci->Barzagli jak tylko znajdzie się ktoś na lewą. Ale chciałbym taką prawidłowość zauważyć jeszcze w ataku/na skrzydłach.alina pisze:Ale tak to chyba jest w drużynach, które sie wzmacniają, nie? Dawni zawodnicy pierwszego składu lądują na ławce, ustępując miejsca lepszym. Aqua->Pirlo, Melo->Vidal, Motta-> Lichtsteiner
Wypominasz brak lepszego zmiennika na prawą obronę. Już niedługo Motta->Caceres.
- Brutalo
- Juventino
- Rejestracja: 19 grudnia 2006
- Posty: 1993
- Rejestracja: 19 grudnia 2006
:lol:, jestem niereformowalny. Wczoraj zrobiłem ten sam błąd :lol: . Lepiej było by użyć słowa przynajmniej. Dzięki za czujnośćDe Rossi pisze:Ostatnio nie chce mi się pisać, ale sobie czytam, zalogowałem się w pewnej sprawie:
bynajmniej «wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z następującą partykułą nie)»Brutalo pisze:Boriello oficjalnie w Juventusie (bynajmniej według oficjalnej strony na fb).

- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
No w sumie trudno się nie zgodzić, że jechali tak samo. Ale drużyna zajęła 7 miejsce więc konieczne były zmiany, i mimo początkowych stwierdzeń Marotty że nie będzie rewolucji, była rewolucja, więc kto miał z nich odejść? Wypożyczony idzie na pierwszy ogień.alina pisze:Liczone średnie pokazują, że cała trójka pomocników jechała na jednym wozie
- bramek
- Juventino
- Rejestracja: 20 kwietnia 2004
- Posty: 570
- Rejestracja: 20 kwietnia 2004