Mercato (LATO 2017)
- vitoo
- Juventino
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Posty: 1839
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Podziekował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Nie chcę za bardzo się wbijać w Waszą dyskusję, ale również mam wątpliwości co do tego, czy jego pomysł na rozwój i przyszłość wychodzą mu bardzo dobrze. Porównując to jeszcze raz do Ruganiego to nie wydaje mi się, by kariera Berardiego rozwijała się ponadprzeciętnie. I zaznaczę - uważam, że facet ma papiery na granie na najwyższym poziomie. Natomiast po prostu od dwóch lat stoi w miejscu. Prawda jest taka, że powinien opuścić Sassuolo już dawno temu, natomiast dalszy pobyt w tym klubie nie dał mu niczego, poza regularną grą. Umiejętności już dwa lata temu miał wysokie, doświadczenia na arenie międzynarodowej zbyt dużego nie zdobył, o żadne puchary nie walczył, w reprezentacji nadal jest pomijany. Jego osiągnięcia są dokładnie takie same, jak w pierwszych sezonach w Sassuolo - tu ustrzeli dublet, tam czasami poprowadzi swój zespół do ligowego zwycięstwa i tyle. W tym czasie Rugani posmakował rywalizacji w Lidze Mistrzów, za chwilę zdobędzie drugie mistrzostwo Włoch i w kadrze już też zdążył zagrać. Berardi stoi w miejscu, więc to jest najwyższa pora, żeby coś ze sobą zrobić. Teoretycznie Inter jest w stanie zaoferować więcej zawodnikom niż Sassuolo, a przykład Icardiego pokazał, że i w takim przeciętnym Interze można się wybić na światowy poziom, więc dopiero czas pokaże, jak na takiej ewentualnej przeprowadzce Włoch wyjdzie.RICTOR pisze:Czy tak bardzo dobrze to sprawa bardzo względna. W Sassuolo żadnych sukcesów nie wywalczył. Mocniejsze kluby wcale się za nim nie oglądają. Obecny Inter to przeciętniak europejski. Wyszydzany Zaza w Juve się nie sprawdził, ale zagrał już w solidnym klubie angielskim, teraz gra w takim sobie, ale jednak znanym klubie hiszpańskim. Pojechał na mistrzostwa z reprą. Kasa od kilku lat się zgadza. Tymczasem Domenico pierdzi w stołek na prowincji. Może i dla niektórych to jest jakiś sukces
- kubraczek
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2013
- Posty: 293
- Rejestracja: 01 września 2013
Tuttosport twierdzi, że w tym tygodniu mamy spotkać się z przedstawicielami Pescary w sprawie Mamadou Coulibaly.
Według Calciomercato interesujemy się Alexem Meretem. W przyszłym sezonie miałby nabierać doświadczenia w Udinese, a w kolejnym roku mógłby trafić do nas.
Twierdzą też, że Schick powiedział nam "tak", ale jego agent rozmawia z kolejnymi klubami. Osiągnięto porozumienie z Interem i Tottenhamem. Ostatnie słowo należy do Sampdorii, ale według Secolo XIX wyścig o młodego Czecha może się dopiero rozpocząć.
Odpuszczenie Tolisso tłumaczą decyzją Khediry o pozostaniu w Juventusie. Mając Samiego i Pjanica, a na ławce Marchiso nie opłaca się nam inwestować 40 mln euro w kogoś kto będzie mieć status czwartego pomocnika.
Rabiot nie chce przedłużyć wygasającego w 2019 roku kontraktu, ale zainteresowanie wykazuje dużo zespołów.
Ciekawej wypowiedzi udzielił też Caldara. Uważa, że potrzebuje jeszcze czasu na zdobycie doświadczenia zanim będzie gotowy do gry w Juventusie. U nas nie będzie czasu na zdobycie doświadczenia więc musi być przygotowany, jednak jeśli klub wezwie go wcześniej to nie może odmówić.
Według Calciomercato interesujemy się Alexem Meretem. W przyszłym sezonie miałby nabierać doświadczenia w Udinese, a w kolejnym roku mógłby trafić do nas.
Twierdzą też, że Schick powiedział nam "tak", ale jego agent rozmawia z kolejnymi klubami. Osiągnięto porozumienie z Interem i Tottenhamem. Ostatnie słowo należy do Sampdorii, ale według Secolo XIX wyścig o młodego Czecha może się dopiero rozpocząć.
Odpuszczenie Tolisso tłumaczą decyzją Khediry o pozostaniu w Juventusie. Mając Samiego i Pjanica, a na ławce Marchiso nie opłaca się nam inwestować 40 mln euro w kogoś kto będzie mieć status czwartego pomocnika.
Rabiot nie chce przedłużyć wygasającego w 2019 roku kontraktu, ale zainteresowanie wykazuje dużo zespołów.
Ciekawej wypowiedzi udzielił też Caldara. Uważa, że potrzebuje jeszcze czasu na zdobycie doświadczenia zanim będzie gotowy do gry w Juventusie. U nas nie będzie czasu na zdobycie doświadczenia więc musi być przygotowany, jednak jeśli klub wezwie go wcześniej to nie może odmówić.
Motoryzacja to nasza pasja - https://moto-przestrzen.pl/
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 8997
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Jednocześnie podkreślił, że już jest gotowy na Juventus i czeka na sygnał z naszej strony. Jak dla mnie chłopak się podpalił, chce też ponoć jechać do Cardiff, o ile nie będzie to kolidowało z powołaniem do kadry.kubraczek pisze:Tuttosport twierdzi, że w tym tygodniu mamy spotkać się z przedstawicielami Pescary w sprawie Mamadou Coulibaly.
Według Calciomercato interesujemy się Alexem Meretem. W przyszłym sezonie miałby nabierać doświadczenia w Udinese, a w kolejnym roku mógłby trafić do nas.
Twierdzą też, że Schick powiedział nam "tak", ale jego agent rozmawia z kolejnymi klubami. Osiągnięto porozumienie z Interem i Tottenhamem. Ostatnie słowo należy do Sampdorii, ale według Secolo XIX wyścig o młodego Czecha może się dopiero rozpocząć.
Odpuszczenie Tolisso tłumaczą decyzją Khediry o pozostaniu w Juventusie. Mając Samiego i Pjanica, a na ławce Marchiso nie opłaca się nam inwestować 40 mln euro w kogoś kto będzie mieć status czwartego pomocnika.
Rabiot nie chce przedłużyć wygasającego w 2019 roku kontraktu, ale zainteresowanie wykazuje dużo zespołów.
Ciekawej wypowiedzi udzielił też Caldara. Uważa, że potrzebuje jeszcze czasu na zdobycie doświadczenia zanim będzie gotowy do gry w Juventusie. U nas nie będzie czasu na zdobycie doświadczenia więc musi być przygotowany, jednak jeśli klub wezwie go wcześniej to nie może odmówić.

- Sportmediaset: Pojawiają się pierwsze głosy, że mamy gotowy nowy kontrakt dla Mandżukicia (przedłużenie do 2020, czyli o rok). Rozmawiamy już z przedstawicielami Chorwata. Do "miłośników" jego talentu - nie, to nie jest żart.
- Poulinho
- Juventino
- Rejestracja: 28 września 2007
- Posty: 902
- Rejestracja: 28 września 2007
Jeżeli w przypadku Tollisso chodzi jedynie o nadmiar "bogactwa" to jego odpuszczenie to ogromny błąd. Zarówno Khedira jak i Marchisio są bliżej piłkarskiej emerytury niż dalej, a Francuz to ogromny prospekt. Jeżeli jednak Marrotta jakimś cudem dogada się z Aulasem, że on zatrzymuje Tollisso jeszcze na rok, a my go później bierzemy to będzie to świetny myk. Choć w sumie, Aulasowi byłoby to na rękę, skoro Laccazette ma teraz odejść to pewnie chętnie zatrzymają choć jedną swoją gwiazdę.
- kubraczek
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2013
- Posty: 293
- Rejestracja: 01 września 2013
Tutaj chodzi o to, że nie możemy się cały czas "bawić" w kupowanie perspektywicznych piłkarzy czy rezerwowych. Potrzebujemy też takich których nam brakuje i od razu zrobią różnicę. Jeśli faktycznie go odpuściliśmy to na pewno nasi wiedzą co robią i uważają że mamy pilniejsze potrzeby.Poulinho pisze:Jeżeli w przypadku Tollisso chodzi jedynie o nadmiar "bogactwa" to jego odpuszczenie to ogromny błąd. Zarówno Khedira jak i Marchisio są bliżej piłkarskiej emerytury niż dalej, a Francuz to ogromny prospekt. Jeżeli jednak Marrotta jakimś cudem dogada się z Aulasem, że on zatrzymuje Tollisso jeszcze na rok, a my go później bierzemy to będzie to świetny myk. Choć w sumie, Aulasowi byłoby to na rękę, skoro Laccazette ma teraz odejść to pewnie chętnie zatrzymają choć jedną swoją gwiazdę.
Co do Lacazette to Aulas ocenił szanse na jego odejście 50/50, jeśli ktos wyłoży odpowiednie pieniądze to decydująca będzie wola samego piłkarza.
Motoryzacja to nasza pasja - https://moto-przestrzen.pl/
- Poulinho
- Juventino
- Rejestracja: 28 września 2007
- Posty: 902
- Rejestracja: 28 września 2007
Tollisso nie jest zawodnikiem, który potrzebowałby roku dwóch żeby przebić się do pierwszego składu, wręcz przeciwnie, myślę, że już w pierwszym roku robiłby u nas różnicę w składzie
ba! na rynku nie widzę innych zawodników, którzy mogliby wejść do nas do pierwszego składu od tak. Mamy Pjanicia i Khedirę i ciężko znaleźć kogoś kto spełniałby lepiej zadania takie jaki oni mają.
Oczywiście zgadzam się, zarząd doskonale wie co robi i ufam mu, choć cały czas mam nadzieję na Francuza

Oczywiście zgadzam się, zarząd doskonale wie co robi i ufam mu, choć cały czas mam nadzieję na Francuza

- Adrian27th
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
- Posty: 3953
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Akurat z Mandzu to dobry ruch, bo jeżeli zakupimy kogos - a zakładając że odpuszczamy środkowego to zakładam że będziemy mieli w środku
Pjanic,Khedira,Marchisio,Sturaro,Rincon + znajac zycie cos taniego doświadczonego to wystarczy na dwie pozycje.
Braki będą wtedy wyżej tj zastępca dla Cuadrado (Pjaca?) oraz Lewy skrzydłowy ew. jego zastępca. Przydał by sie ten Orsolini jeżeli dal by rade grzać ławke.
Pjanic,Khedira,Marchisio,Sturaro,Rincon + znajac zycie cos taniego doświadczonego to wystarczy na dwie pozycje.
Braki będą wtedy wyżej tj zastępca dla Cuadrado (Pjaca?) oraz Lewy skrzydłowy ew. jego zastępca. Przydał by sie ten Orsolini jeżeli dal by rade grzać ławke.
"It seems today, that all You see, it's violence in movies and sex on Tv..."
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
Pumex pisze:Francuz (Pogba) nie ma najmniejszych szans na realną walkę o pierwszy skład.
- RICTOR
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2005
- Posty: 2113
- Rejestracja: 14 sierpnia 2005
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Niby wszyscy pisali, że już mamy Tolisso, ale z drugiej strony Agresti od początku pisał; sugerując, że z jego informacji wynika co innego; czy aby na pewno już pozyskaliśmy Francuza. Jego powód z tamtego okresu też się pokrywa z tym co przebąkują obecnie dziennikarze. Nie za bardzo przekonuje naszych działaczy w systemie z dwójką środkowych pomocników.
Żeby nie było, ja też bym chciał Tolisso zobaczyć u nas, ale my nie decydujemy.
Żeby nie było, ja też bym chciał Tolisso zobaczyć u nas, ale my nie decydujemy.
- Poulinho
- Juventino
- Rejestracja: 28 września 2007
- Posty: 902
- Rejestracja: 28 września 2007
Tylko tak naprawdę nawet w tym ustawieniu 4 pomocników na wysokim poziomie to powinien być standard. Dodatkowo, przecież nie jest niemożliwym zmiana ustawienia w trakcie sezonu, wręcz przeciwnie. Allegri podczas trenowania Juve stosował kilka ustawień od 3-5-2, przez 4-3-1-2, powrót do 3-5-2 i wreszcie 4-2-1-2-1. Zarząd powinien już o tym doskonale widzieć, żebyśmy znowu nie zostali z dziurawą ławką rezerwowych.
Zresztą nawet w naszym aktualnym systemie na boisku jest miejsce nawet dla 3 pomocników, bo pozycję Dybali śmiało może obsadzić bardziej ofensywny pomocnik.
Boję się, że zakupimy dwóch zawodników do obecnego systemu, a on w trakcie sezonu ulegnie ponownemu przekształceniu. Tylko tyle i chyba aż tyle.
Na ławce w pomocy mamy Sturaro, Leminę i Rincona, a to jak już chyba wszyscy wiemy nie są zawodnicy, których wpuszczenie na boisko może cokolwiek zmienić. Jasne, mogą występować nawet w pierwszej "11" w niektórych spotkaniach i grać na przyzwoitym poziomie, jednak nigdy, przenigdy nie zmienią oblicza ważnego spotkania. Zresztą zdziwię się, jeśli choć jeden z nich lub nawet dwóch nie odejdzie z zespołu.
Oczywiście, gdzieś tam w odwodzie jest Mandragora i Bantancur, ale to jednak melodia przyszłości i w przyszłym sezonie raczej nie założą trykotu Juventusu. Zaś tak jak już wspomniałem, zarówno Marchisio jak i Khedira to gracze, którzy za 2-3 sezony powiedzą dość i albo udadzą się na emeryturę albo do słabszej ligi. Nawet w przyszłym sezonie trzeba będzie jednak trochę marginalizować ich rolę, bo przy ich zdrowiu nie uciągną sezonu na "pełnej".
Zresztą nawet w naszym aktualnym systemie na boisku jest miejsce nawet dla 3 pomocników, bo pozycję Dybali śmiało może obsadzić bardziej ofensywny pomocnik.
Boję się, że zakupimy dwóch zawodników do obecnego systemu, a on w trakcie sezonu ulegnie ponownemu przekształceniu. Tylko tyle i chyba aż tyle.
Na ławce w pomocy mamy Sturaro, Leminę i Rincona, a to jak już chyba wszyscy wiemy nie są zawodnicy, których wpuszczenie na boisko może cokolwiek zmienić. Jasne, mogą występować nawet w pierwszej "11" w niektórych spotkaniach i grać na przyzwoitym poziomie, jednak nigdy, przenigdy nie zmienią oblicza ważnego spotkania. Zresztą zdziwię się, jeśli choć jeden z nich lub nawet dwóch nie odejdzie z zespołu.
Oczywiście, gdzieś tam w odwodzie jest Mandragora i Bantancur, ale to jednak melodia przyszłości i w przyszłym sezonie raczej nie założą trykotu Juventusu. Zaś tak jak już wspomniałem, zarówno Marchisio jak i Khedira to gracze, którzy za 2-3 sezony powiedzą dość i albo udadzą się na emeryturę albo do słabszej ligi. Nawet w przyszłym sezonie trzeba będzie jednak trochę marginalizować ich rolę, bo przy ich zdrowiu nie uciągną sezonu na "pełnej".
- wagner
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2010
- Posty: 2327
- Rejestracja: 20 stycznia 2010
Rok temu twierdziłem w dość zdecydowany sposób, że sezon 2016/2017 będzie ostatnim dla Mandzukicia w Juve. Bo tak przeczuwalem, bo były ku temu argumenty. Teraz z perspektywy właśnie mijającego sezonu jestem zadowolony z takiego obrotu sprawy. Raz, ze jego styl gry świetnie sprawdza się w nowej taktyce, na nowej dla siebie pozycji w której rewelacyjnie uzupełnia się z Sandro. Dwa, nie ma co się oszukiwać, mając w składzie Higuaina niemożliwe jest sprowadzenie wartosciowego zmiennika, takiego który będzie się godzil na określoną ilość minut na boisku (czyt. mała), a będzie gwarantem jakościowym. Mandzukic w obecnej taktyce i ograniczeniach kadrowych obowiązujących w Lidze Mistrzów staje się graczem wszechstronnym ze względu na możliwość występowania na dwóch pozycjach. Doceniam jego ambicje i chęć poświęcenia się na boisku co nie wszystkim się podoba. Mam nadzieję, że kontrakt z Chorwatem zostanie przedłużony.CavAllano pisze:- Sportmediaset: Pojawiają się pierwsze głosy, że mamy gotowy nowy kontrakt dla Mandżukicia (przedłużenie do 2020, czyli o rok). Rozmawiamy już z przedstawicielami Chorwata. Do "miłośników" jego talentu - nie, to nie jest żart.

PS: Co tyczy się Mandzukicia. Chciałbym kiedyś zobaczyć boiskowe starcia Chorwata z Ibrahimoviciem.

- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 8997
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Mandżukić gra tam z konieczności, ale Marotta zapewne będzie chciał w lecie naprawić błędy przeszłości i sprowadzić typowych skrzydłowych.
Mario zapewne wróci do roli zmiennika Higuaina i pytanie, czy będzie miał często okazję do gry. Zmiana systemu pozwoliła mu rozwinąć skrzydła, ale to rozwiązanie wymuszone brakiem zawodników.

- RICTOR
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2005
- Posty: 2113
- Rejestracja: 14 sierpnia 2005
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Tylko Poulinho, jeśli wierzyć tym doniesieniom, to nie chodzi o to, że nie widzimy potrzeby sprowadzenia jeszcze jednego klasowego środkowego pomocnika a po prostu szukamy do tego ustawienia kogoś o innej charakterystyce piłkarskiej niż Tolisso. Ma to sens. Zresztą nawet sam Marotta zapytany o Francuza przed meczem bodaj z Chievo odpowiedział, że Tolisso to dobry piłkarz, ale muszą też wziąć pod uwagę względy taktyczne, co jeśli jest prawdą, jednoznacznie by dowodziło, że do 4-2-3-1 według naszych działaczy piłkarz o charakterystyce Corentina niezbyt pasuje.
Ostatnio zmieniony 16 maja 2017, 16:14 przez RICTOR, łącznie zmieniany 1 raz.
- panlider
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2008
- Posty: 1530
- Rejestracja: 05 października 2008
Chciałbym tylko zauważyć, że nawet w obecnym ustawieniu przydałby się nam dodatkowy środkowy pomocnik, reprezentujący pewien poziom. Zwłaszcza, że Marchisio z Khedirą to nie są piłkarze, którzy gwarantują swoją dostępność przez cały sezon. Zresztą wystarczy, że jeden z nich wypadnie, a musimy grać w środku pola Leminą ze Sturaro, jak w ostatnim meczu z Romą.CavAllano pisze:Ogromny wpływ na zmianę decyzji mogła mieć zmiana ustawienia.
"Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta"
rammstein pisze:dobrze, że nikt nie zakładał tematu "Polskie kluby w rozgrywkach europejskich 2017/2018"
- Alexinhio-10
- Juventino
- Rejestracja: 16 września 2009
- Posty: 2762
- Rejestracja: 16 września 2009
- Podziekował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Na 100% przyjdzie jakiś dobry środkowy pomocnik. Możliwe tylko że do tego ustawienia szukają kogoś o innej charakterystyce niż Tolisso, do pary z Pjanicem. Ktoś bardziej fizyczny niż Tolisso, np. Fabinho.