LM 16/17 (1/2): JUVENTUS 2-1 Monaco (4-1)

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Ouh_yeah

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Posty: 5059
Rejestracja: 06 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 10 maja 2017, 09:07

Szczypku, daj spokój, przecież Alves miał kiepskie początki w Juve i nie tylko jeden Zambrotta pomyślał sobie po co ściągaliśmy tego typa. Ja w ogóle sądziłem gdzieś w styczniu, że Alves poleci do Chin po sezonie, jak już odcinać kupony to za czterokrotne stawki :prochno:


MRN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2007
Posty: 8709
Rejestracja: 07 listopada 2007
Podziekował: 13 razy
Otrzymał podziękowanie: 205 razy

Nieprzeczytany post 10 maja 2017, 09:10

Ja uważam, że w zmianie nastawienia pomogła nam Barcelona. Po dwumeczu z nami Barca łupie w lidze aż miło, pogoniła też Real na SB i gamonie doszli do wniosku, że to nie przez słabą dyspozycję Barca odpadła z LM tylko, że to był pokaz siły Juve. Zawsze ceniłem Murawskiego że studia LM bo on zawsze podkreślał siłę i jakość Juventusu bez względu na to co pieprzyli inni.


Obrazek
szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 5533
Rejestracja: 18 marca 2007
Otrzymał podziękowanie: 24 razy

Nieprzeczytany post 10 maja 2017, 09:10

Ouh_yeah pisze:Szczypku, daj spokój, przecież Alves miał kiepskie początki w Juve i nie tylko jeden Zambrotta pomyślał sobie po co ściągaliśmy tego typa. Ja w ogóle sądziłem gdzieś w styczniu, że Alves poleci do Chin po sezonie, jak już odcinać kupony to za czterokrotne stawki :prochno:
No i dobra, ja też miałem taki moment, ale co innego mieć wątpliwość po połowie sezonu a co innego na jego początku i skreślanie transferu tak naprawdę w zarodku. Dlatego właśnie zawsze mówię o cierpliwości, której wielu tutaj brakuje.

Idąc tym tokiem, przeciętny Rincon pewnie skończy z golem w finale :prochno:


Ouh_yeah

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Posty: 5059
Rejestracja: 06 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 10 maja 2017, 09:29

Rincon później dołączył, u niego mityczna wiosna przypadnie na jesień.


Cabrini_idol

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 lutego 2012
Posty: 5400
Rejestracja: 02 lutego 2012

Nieprzeczytany post 10 maja 2017, 10:02

Taki fatalny dzień w pracy a taki <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> humor. Jedziemy do Cardiff po puchar.

Widać było na tym wywiadzie z Glikiem, że Polak jest zagotowany w środku, przewracał oczami . Ledwo tam ustał :prochno:


Mamy na prawdę kompletną drużynę, może tylko za Mandzura przydałby się jakiś konkretny skrzydłowy, no ale zamiast tego mamy dużo więcej jakości z tyłu i mamy coś to trudno dzisiaj kupić WALKĘ, ZAANGAŻOWANIE. To wielki plus Mandzura, który zaraża innych swoją postawą. Takim zawodników kochają kibice. W tym również ja.


Dzisiaj na spokojnie ze szklanką w ręku oglądamy Atletico-Real. Liczę na jakieś emocję i czerwone kartki :prochno: . Kontuzji nie życzę nikomu ;)


Obrazek
mateo369

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 lutego 2006
Posty: 1659
Rejestracja: 18 lutego 2006

Nieprzeczytany post 10 maja 2017, 10:03

CavAllano pisze:Szczerze powiedziawszy po tym co zaprezentował w dwumeczu Marchisio jestem spokojny o jego ewentualny występ w finale.
Marchisio to mój ulubiony piłkarz. W pierwszym spotkaniu zagrał naprawdę dobrze. We wczorajszym meczu pierwszy raz jego gra mnie irytowała. Sporo niedokładnych podań, w ofensywie ZERO pożytku. Khedira przez te 10 minut które był na boisku zrobił więcej i to pomimo faktu, że akurat wtedy to Monaco miało więcej z gry. Wczoraj Markiz, nie licząc Cuadrado, był u nas najsłabszy. Niestety.

Podobnie jak niektórzy, przez całą fazę pucharową byłem dziwnie spokojny w każdym meczu. Nie ukrywam, że jeśli nie zdobędziemy pucharu, to dla mnie będzie spora niespodzianka. Wygramy to, mamy mega DRUŻYNĘ i najlepszego trenera na świecie.


"Freddy believes if a fridge falls in front of you, it's your job to get out of its way. I believe it's the fridge's job to get out of mine." - Frank Underwood
ozob

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 grudnia 2006
Posty: 919
Rejestracja: 15 grudnia 2006

Nieprzeczytany post 10 maja 2017, 10:09

Nadeszla juz ta mityczna wiosna czy jeszcze nie? Jak to jest pumex? :prochno:


La fidanzata d'Italia
Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 4350
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 10 maja 2017, 10:24

mateo369 pisze:
CavAllano pisze:Szczerze powiedziawszy po tym co zaprezentował w dwumeczu Marchisio jestem spokojny o jego ewentualny występ w finale.
Marchisio to mój ulubiony piłkarz. W pierwszym spotkaniu zagrał naprawdę dobrze. We wczorajszym meczu pierwszy raz jego gra mnie irytowała. Sporo niedokładnych podań, w ofensywie ZERO pożytku.
Kurde, ja to widziałem odwrotnie - w tym meczu Marchisio mi się bardziej podobał niż w poprzednim (nie poszczycił się przynajmniej podaniem w poprzek boiska pod nogi rywala). Wydawało mi się, że wczoraj fajnie się zastawiał, wychodził spod pressingu, asekurował, ale statystyki whoscored potwierdzają Twoje zdanie - w liczbach jest bardzo bezbarwny (choć według ich statystyk, to Neymar był najlepszym graczem rewanżu z Barcą)...


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
borysfcb

Katalończyk
Katalończyk
Rejestracja: 03 czerwca 2015
Posty: 70
Rejestracja: 03 czerwca 2015

Nieprzeczytany post 10 maja 2017, 10:50

kapusniaczek pisze:tymczasem na forum realu.
xyz pisze:Oooo Boże XDDDD. Wejdźcie sobie na JuvePoland. Glik już tam jest zwyzywany od najgorszych rzeczy, a niektórzy to go tam wieszają xDD. Ja jestem ogromnym antyfanem barki, ale choćby Pike tak zrobił to nie pluł bym aż takim jadem. Nawet większość bordowców na Ramosa tak nie pluła.

Wydaje się, że Juve to klub gentlemanów, ale są też "perełki" :D
:bravo:
dobranoc.

// po za tym, 95% komentarzy na tamtym forum to chłam.
Dla nich to normalność:





Tak na szybko. Duch Juanito wiecznie żywy


Cabrini_idol

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 lutego 2012
Posty: 5400
Rejestracja: 02 lutego 2012

Nieprzeczytany post 10 maja 2017, 11:03



Hasan bardziej odnosi się jako Juventini mimo, że w Bayernie grał dłużej.


Obrazek
mateo369

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 lutego 2006
Posty: 1659
Rejestracja: 18 lutego 2006

Nieprzeczytany post 10 maja 2017, 11:08

Łukasz pisze:Wydawało mi się, że wczoraj fajnie się zastawiał, wychodził spod pressingu, asekurował
Akurat z tego to on jest znany i robi to (prawie) zawsze świetnie. Od takiego zawodnika powinno się wymagać zdecydowanie więcej w ofensywie i o to mi głównie chodziło. Sam bodaj kilkukrotnie pokazywał się na wolnej pozycji niczym rasowy napastnik, podczas gdy to on powinien być tym zagrywającym.

Kurcze do czego to doszło, narzekam po wygranym półfinałowym meczu, pomexem się zaraziłem :redface:


"Freddy believes if a fridge falls in front of you, it's your job to get out of its way. I believe it's the fridge's job to get out of mine." - Frank Underwood
gregor_g4

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 października 2003
Posty: 1139
Rejestracja: 14 października 2003

Nieprzeczytany post 10 maja 2017, 11:17

Cabrini_idol pisze:
Mamy na prawdę kompletną drużynę, może tylko za Mandzura przydałby się jakiś konkretny skrzydłowy, no ale zamiast tego mamy dużo więcej jakości z tyłu i mamy coś to trudno dzisiaj kupić WALKĘ, ZAANGAŻOWANIE. To wielki plus Mandzura, który zaraża innych swoją postawą. Takim zawodników kochają kibice. W tym również ja.
Szkoda, że nie strzela tyle co kiedyś, ale to co podkreśliłeś - charakter i jaja - to jest bardzo potrzebne.
Widać było jak potrzebował tej bramki, na raty ale się udało :) może to dobry prognostyk przed finałem?

A celebracja gola i to jak się wbił w fanów - KLASA! Oby więcej takich obrazków.


pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 7834
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 10 maja 2017, 11:26

ozob pisze:Nadeszla juz ta mityczna wiosna czy jeszcze nie? Jak to jest pumex? :prochno:
A wiesz już, na czym pierwotnie miała polegać mityczna wiosna? ;)


Obrazek
wojczech7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Posty: 1857
Rejestracja: 16 kwietnia 2008

Nieprzeczytany post 10 maja 2017, 11:32

pumex pisze:
ozob pisze:Nadeszla juz ta mityczna wiosna czy jeszcze nie? Jak to jest pumex? :prochno:
A wiesz już, na czym pierwotnie miała polegać mityczna wiosna? ;)
Przecież każdy to wie. Optymalna forma zespołu miała przyjść wiosną, kiedy rozgrywane są najważniejsze mecze w LM. Mówił o tym sam Allegri wielokrotnie, powtarzali co niektórzy użytkownicy forum.

I przyszła, wbrew Twojemu czarnowidztwu i nabijania się z "mitycznej wiosny"... ;)


"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
Vanquish

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 kwietnia 2008
Posty: 1578
Rejestracja: 05 kwietnia 2008
Podziekował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy

Nieprzeczytany post 10 maja 2017, 12:24

Szkoda mi Higuaina, bo chłop się trochę marnuje. Strzela, bo strzela, ale tak serio to mógłby tych bramek mieć spokojnie 2x więcej. Oglądam powtórki i widzę jak on się ustawia, wystarczyłoby jedno podanie, ale taki Cuadrado czy Marchisio - głowa w dół, byle uderzyć na bramkę. Tymczasem Gonzalo coraz bardziej sfrustrowany, widać to chociażby po naszych golach, które strzela ktoś inny - jeszcze jakiś czas temu unosił z radości ręce do góry ciesząc się z bramki, a teraz zachowuje się jakby nic się nie stało.


Zablokowany