Coppa Italia 13/14 (1/4): Roma 1-0 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
annihilator1988

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 listopada 2009
Posty: 2771
Rejestracja: 27 listopada 2009

Nieprzeczytany post 21 stycznia 2014, 23:23

mibor pisze:Może uwziołem się na Andżelo
Uwziąłeś się na Andżelo :D A tak serio, to obrońca musi grać, właściwie każdy musi, ale ta pozycja jest szczególnie newralgiczna. Jakie mądrości życiowe sadzę :wink: :prochno: ?
Mi tam zależy jedynie, by Juve godnie zaprezentowało się w LE. Jak się da, to niech powalczą o finał.


ktośtam na forum p$g pisze:Odnoszę wrażenie, że Ibra nie jest związany z PSG
jakku1

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 maja 2010
Posty: 3695
Rejestracja: 29 maja 2010

Nieprzeczytany post 21 stycznia 2014, 23:24

zahor pisze: Ale czy Conte nie popełnił błędu? Czy nie zasłużył na krytykę? Czy będziesz bronić poglądu, że jego wybory były optymalne? Że należało na Sampdorię wyjść optymalnym składem, a dzisiaj kazać rezerwowym grać na pół gwizdka? Może wielu z krytyką się zapędza, ale moim zdaniem trener jest pierwszym, który zasłużył na burę.
Tak, a gdybysmy stracili punkty z Sampa przez to, ze zagralismy rezerwa to temat meczowy mialby 30 stron, a nie 8.

Widac nie mamy jeszcze na tyle silnej lawki, aby sklepac silnego wicelidera na jego terenie. Tyle. Tego sie mozna bylo spodziewac. W drugiej polowie po zejsciu Chielliniego gralismy tylko 4 graczami z podstawowej jedenastki (Pirlo, Vidal, Bonucci, Barzagli) a mimo to radzilismy sobie momentami - w tych okolicznosciach - dobrze i gdyby nie arbiter, ktory nie wiadomo z jakiej paki nie uznal prawidlowej bramki Peluso to przypuszczam, ze moglibysmy sie cieszyc ze zwyciestwa. Trzeba ustalic sobie jakies priorytety. Dla Conte priorytetem jest scudetto, dlatego nie chcial ryzykowac z Sampa, a wystawil rezerwe dzisiaj. Zrobilbym tak samo.

Najwieksza przepasc jest zdecydowanie pomiedzy gra naszych podstawowych, a rezerwowych napastnikow. Tutaj trzeba szukac jakichs rozwiazan na przyszlosc. Jeden, naprawde dobry, rezerwowy napastnik dalbym nam w tym meczu wiecej niz Quag z Giovinco razem.
Ostatnio zmieniony 21 stycznia 2014, 23:26 przez jakku1, łącznie zmieniany 2 razy.


Zapraszam tez na moje konto na twitterze => https://twitter.com/jakku113 ;)
Marian.

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 lutego 2009
Posty: 1213
Rejestracja: 25 lutego 2009

Nieprzeczytany post 21 stycznia 2014, 23:24

meda11 pisze:Kadry gwarantującej scudetto, przynajmniej półfinał CI i wysokie zajście w Europie nie mamy więc odpuście sobie te żale. Licht czy Apacz złapaliby zadyszkę czy jakiś uraz w decydującym momencie sezonu i byłby lament pt. "Po kiego było rzucać pierwszy skład na śmieszny puchar Włoch?!"
Jesteś chyba niepoważny. Baaardzo czesto jest tak, żę prowadzimy 2 do jaja w 65 minucie z jakimiś mleczarzami , dominujemy, a Conte czeka ze zmianami do 80 minuty, z czego dwie ostatnie robi 5 minut przed koncem...

Mamy dużą przewagę w lidze. Kosimy wszystkch jak leci, czesto po 60-65 minutach wynik jest rostrzygnięty, a Conte zamiast wpuszczać rezerwowych to zostawia na boisku gwiazdy i daje im się tylko bardziej zmęczyć w sytuacjach, które tego absolutnie nie wymagają.

Z takimi Livornami, czy innymi Cataniami możemy wyjść u siebie z 2-3 rezerwowymi, ale nie z Romą na ich stadionie, w walce o 1/2 CI.

Odpadliśmy z LM. Mamy w lidze 8 pkt przewagi nad Romą. Uważam, żę zdecydowanie mamy skład, na to by skompletować małą triplette (Scudetto, LE, CI) w tym sezonie (juz tripletty nie bedzie). W CI zostałyby nam tylko 3 mecze, czy to takie wielkie obciążenie? Nie sądzę.


Obrazek
mati888

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 września 2007
Posty: 579
Rejestracja: 16 września 2007

Nieprzeczytany post 21 stycznia 2014, 23:25

napiszę póki pamiętam - błąd Ogbonny przy golu polegał na tym, że puścił gościa, którego trzymał (bodajże Gervinho) i wyskoczył do Pjanicia, który był przy piłce, a który tym samym absorbował nie tylko Barzagliego, ale też Ogbonnę. Angelo potem został nieco zbyt wysoko, przez co nie została załatana dziura po Bonuccim. Należy jednak zaznaczyć, że to on (znaczy się Leo) był głównym architektem straconej bramki, bo nawet jak już wrócił, to dał sobie wyskoczyć Gervinho zza pleców. Kropka. Barza blokował Pjanicia, ale w związku z tym nie był w stanie złapać tego, który się urwał tam do końcowej linii

ktoś jest w stanie wytłumaczyć dlaczego bramka Peluso nie została zaliczona czy wiedzą to tylko sędziowie? :doh:

@meda - dzięki :ok: nie zauważyłem, pomimo powtórki
Ostatnio zmieniony 21 stycznia 2014, 23:31 przez mati888, łącznie zmieniany 3 razy.


'Czasem lepiej nic nie mówić i sprawiać wrażenie głupiego niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości'
sebatiaen

Juventino
Juventino
Rejestracja: 03 kwietnia 2010
Posty: 1602
Rejestracja: 03 kwietnia 2010

Nieprzeczytany post 21 stycznia 2014, 23:26

Kurcze mi sie wydaje ze oni ten mecz nie odpuscili tylko Antonio.
Przeciez Roma zagrala full skladem.
Przeciez to wszystko bylo super widoczne, dwoch def. a nawet bocznych obroncow na bokach pomocy a w napadzie goscie ktorzy za wiele nie wnosili do ataku od dwoch lat, pewnie zdarzaly sie dobre momenty jednemu i drugiemu ale przeciwko naprawde dobrej romie tak grac? no nie smiem nawet myslec ze Conte naprawde strasznie chcial dzisiejszej wygranej.

Nasi sie bronili i praktycznie wogole nie atakowali, ci co ogladali wiedza o co chodzi, jezeli odpadniemy z LE szybko to juz nie wiem co bede myslal o juventusie bo dzisiejszy mecz naprawde praktycznie podlozony mial jakis cel chyba tak?
porpostu fizycznie lepsze przygotowanie nie tylko do seriea ale i le, jezeli to nasi spieprza Le to juz naprawde nie bedzie mi sie chcialo mecze Juve ogladac


meda11

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 grudnia 2007
Posty: 1081
Rejestracja: 24 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 21 stycznia 2014, 23:27

mati888 pisze:ktoś jest w stanie wytłumaczyć dlaczego bramka Peluso nie została zaliczona czy wiedzą to tylko sędziowie? :doh:
Bo po dośrodkowaniu piłka wyszła za linie zanim trafiła do Peluso?


Obrazek
Vojtimar

Juventino
Juventino
Rejestracja: 14 października 2004
Posty: 648
Rejestracja: 14 października 2004

Nieprzeczytany post 21 stycznia 2014, 23:28

jackop pisze:
WojtinhoFCJ pisze:Jeśli Conte wyraził zgodę na takie nastawienie na ten mecz lub delikatnie coś w tym stylu sugerował to powinien dostać opieprz od zarządu.
Ja nie wiem czy co poniektórzy mają tu oczy w dupie, czy wypili za dużo podczas oglądania.

Juventus nie olał tego spotkania, tylko Conte KAZAŁ IM TAK GRAĆ!!!!!! Takie to trudne do zrozumienia? Obejrzyjcie sobie jeszcze raz na spokojnie, ze szczególnym zwróceniem uwagi na Antonio. ON IM SIĘ KAZAŁ COFAĆ, dyrygował nimi by grali defensywnie aż do straty bramki, której widać nie wkalkulował. Nie wiem czy chciał doprowadzić do dogrywki i zajechać ich duetem Llorente-Tevez, ale postawa Juventusu przez 80 min. była czystym poleceniem taktycznym a nie olewaniem sprawy.

Gosh...
Daruj sobie te kiepskie ataki. Jeśli Conte kazał im tak grać to tylko o nim świadczy. Nasi byli na boisku STATYSTAMI, rozumiesz? To nie była gra obronna. To jest różnica. Ja nie mówie żeby iść od razu na wymiane ciosów, ale żeby nie pokazać kompletnie NIC? Tak postępować nie można.

Aha, bo ktoś już to zaczął w tym temacie. Te ironiczne teksty do niby hejterów "Conte out" mało śmieszne. Jeśli ktoś tu zwalniał Conte po tym meczu to no comment, ale jeśli nie to ww. tekst jest tylko słabą prowokacją. Ale pewnie, nie można powiedzieć na Conte złego słowa. Albo 100% chwalimy, albo Conte out. Oczywiście to drugie tylko z ust sezonowców, bo prawdziwi kibice by sobie na to nie pozwolili.


Z Juve na dobre i złe!
TottiGol

Romanista
Romanista
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 września 2003
Posty: 136
Rejestracja: 25 września 2003

Nieprzeczytany post 21 stycznia 2014, 23:28

Trochę nie do końca kumam, o co wam chodzi. Conte odpuścił CI? Bo co? Wystawił Primaverę? OK, połowę Primavery? Nie. Wpuścił od pierwszej minuty 4 ludzi, którzy zwykle wchodzą w 60'. Nie wymyślajcie drugiego garnituru, bo w ten sposób to ja też mogę powiedzieć, że Garcia olał puchar, bo zabrakło Balzarettiego, Pjanica i Ljajica - etatowych graczy pierwszego składu. To są na tyle wyrównane i mocne drużyny, że tak naprawdę ciężko stwierdzić, na ile ktoś jest rezerwowy, a na ile podstawowy.
Gol dla Romy prawidłowy - żadnego spalonego nie było.
Gol Peluso - sygnalizacja bocznego, że piłka opuściła linię końcową przy dośrodkowaniu. Żadna powtórka tego nie wyjaśni, bo nie było kamery na linii końcowej. Za to na tej linii stał sędzia asystent, więc jeśli nie ma zeza, to raczej widział aut bramkowy i go zasygnalizował.
Nie rozumiem też waszego czepiania się napastników. Co mieli zrobić bez piłki? W zdecydowanej większości przypadków Juve traciło piłkę na wysokości połowy boiska. Radja, Strootman i De Rossi czyścili wszystko w zarodku i całą piątkę pomocników Juventusu nakryli czapką. Posiadanie piłki miażdżące na korzyść rzymian zostało lekko zafałszowane przez momenty, w których trójka turyńskich obrońców podawała sobie piłkę na własnej połowie...
Można polemizować, czy Juventus chciał grać, czy chciał czekać, czy na przykład taka była taktyka, żeby postawić autobus na połowie własnej połowy i w razie czego kopać się po czole (vide Isla, Chiellini i Bonucci). Jak dla mnie, to ten mecz pokazał, że catenaccio jeszcze nie umarło i wcale nie musi oznaczać w dzisiejszych czasach porażki, bo niewiele brakowało...
Poprzedni mecz wyglądał do pewnego momentu podobnie. Też Roma grała, a Juventus wybijał na aut. Później się posypało i Roma przestała wierzyć. Dzisiaj rzymianie zagrali uważniej przede wszystkim w środku pola i stąd taki, a nie inny wynik. Przed tymi drużynami jeszcze jeden mecz w tym sezonie i moim zdaniem będzie wyglądał podobnie do dzisiejszego. Dlaczego? Bo Roma jest w stanie narzucić swój styl Juventusowi, a Juventus Romie nie.


Forza Roma
jakku1

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 maja 2010
Posty: 3695
Rejestracja: 29 maja 2010

Nieprzeczytany post 21 stycznia 2014, 23:28

meda11 pisze:
mati888 pisze:ktoś jest w stanie wytłumaczyć dlaczego bramka Peluso nie została zaliczona czy wiedzą to tylko sędziowie? :doh:
Bo po dośrodkowaniu piłka wyszła za linie zanim trafiła do Peluso?
A posiadasz jakas powtorke? :think:
TottiGol pisze:Trochę nie do końca kumam, o co wam chodzi. Conte odpuścił CI? Bo co? Wystawił Primaverę? OK, połowę Primavery? Nie. Wpuścił od pierwszej minuty 4 ludzi, którzy zwykle wchodzą w 60'.
Tak, Conte zwykle w meczu robi 4 zmiany :prochno: Sorry, ale prawda jest taka, ze w pierwszej polowie wyszlismy bez 6 podstawowych zawodnikow, a po zejsciu Chiellinego z pierwszej 11 na boisku zostala tylko 4: Pirlo, Vidal, Bonucci i Barzagli.
Ostatnio zmieniony 21 stycznia 2014, 23:32 przez jakku1, łącznie zmieniany 1 raz.


Zapraszam tez na moje konto na twitterze => https://twitter.com/jakku113 ;)
selby

Juventino
Juventino
Rejestracja: 05 stycznia 2014
Posty: 82
Rejestracja: 05 stycznia 2014

Nieprzeczytany post 21 stycznia 2014, 23:29

Zagraliśmy padake co było do przewidzenia po składach przedmeczowych.

W Rzymie się cieszą ? Bo mają prawo, mają się martwić że Antek wystawił kilku parodystów ? Antek ich zlekceważył i dostał w dupe. Taka kolej rzeczy.


selbynator!!!
Wojtek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 grudnia 2009
Posty: 6009
Rejestracja: 18 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 21 stycznia 2014, 23:32

January pisze:Ludzie ogarnijcie się trochę, wymagacie gry jednym składem przez cały sezon. Conte odpuścił CI? A niby dlaczego? Bo grał Peluso i Isla? Owszem są słabi i obydwaj, razem z Giovinco nadają się bardziej do tarcia chrzanu, niż gry w Juve, ale takich obecnie mamy zmienników. Jeśli chcemy wygrać ligę i LE, to siłą rzeczy gwiazdy muszą kiedyś odpocząć.
Nie wymagamy grania całego sezonu jednym składem, wymagamy ambicji, walkę o wygraną na każdym froncie! Jestem pewny że gdybyśmy wystawili dzisiejszy skład na sobotni mecz z Sampą a skład z soboty na dzisiejszy mecz to dziś mielibyśmy dwie wygrane i lepsze humory...Czemu nie stosować rotacji w lidze w której mamy już 8pkt przewagi tylko w CI którego nie wygraliśmy od 1995. Conte olał CI i tyle.


Molek big fun juve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 maja 2003
Posty: 519
Rejestracja: 30 maja 2003

Nieprzeczytany post 21 stycznia 2014, 23:33

zahor pisze:Czy ktoś jest w stanie racjonalnie i bez odnoszenia się do wyświechtanych frazesów wyjaśnić mi, dlaczego dzisiaj Juventus wyszedł takim składem, jakim wyszedł? Czy ktokolwiek będzie próbować bronić tezy, że dla Juventusu na dłuższą metę taka wyjściowa jedenastka była optymalna? Chodziło o oszczędzanie sił przed arcytrudnym spotkaniem z dziewiątą siłą przepotężnej Serie A? A może miał to być pokaz siły i dominacji?
Ja spróbuję odpowiedzieć na to pytanie. Otóż z tego co pamiętam , przy 1-szym sezonie Antka , zadeklarował , że w CI da pograć tym , którzy na codzień nie grają. Sezon temu było podobnie i w tym też. Więc konsekwentnie się trzyma swojej deklaracji. Ot cała filozofia.


Czy wygrywasz czy nie i tak kocham Cię , Juve w mym sercu na dobre i złe
Obrazek
Ivory

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 października 2007
Posty: 765
Rejestracja: 12 października 2007

Nieprzeczytany post 21 stycznia 2014, 23:36

Widzę, że nic w tym klubie się nie zmieniło. Są dwa typy meczów, do których zawodnicy Juventusu podchodzą z należytą koncentracją, determinacją i zaangażowaniem:
1. Mecze w Serie A
2. Mecze z gigantami w LM.

W pozostałych meczach fuszerka jest na porządku dziennym. I zdaje się, że Conte nie próbuje tego w jakikolwiek sposób zmienić. :/


mazi12

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 września 2009
Posty: 752
Rejestracja: 30 września 2009

Nieprzeczytany post 21 stycznia 2014, 23:38

TottiGol pisze:Trochę nie do końca kumam, o co wam chodzi. Conte odpuścił CI? Bo co? Wystawił Primaverę? OK, połowę Primavery? Nie. Wpuścił od pierwszej minuty 4 ludzi, którzy zwykle wchodzą w 60'. Nie wymyślajcie drugiego garnituru, bo w ten sposób to ja też mogę powiedzieć, że Garcia olał puchar, bo zabrakło Balzarettiego, Pjanica i Ljajica - etatowych graczy pierwszego składu. To są na tyle wyrównane i mocne drużyny, że tak naprawdę ciężko stwierdzić, na ile ktoś jest rezerwowy, a na ile podstawowy.
Kolego, masz prawo mieć swoje zdanie ale troszeczkę jedziesz wiochą w tym momencie :D Przecież to było EWIDENTNE, że Conte oszczędza ludzi ( nie wiem na co do tej pory ), nie wiem na ile można nie znać składu Juve, żeby powiedzieć, że Storari, Gio, Quag, Isla i Peluso to nie drugi garnitur :ok: Ci ludzie grają w lidze jak na lekarstwo. po 3,5 moze 10 minut
Ostatnio zmieniony 21 stycznia 2014, 23:40 przez mazi12, łącznie zmieniany 1 raz.


meda11

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 grudnia 2007
Posty: 1081
Rejestracja: 24 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 21 stycznia 2014, 23:38

Marian. pisze:Odpadliśmy z LM. Mamy w lidze 8 pkt przewagi nad Romą. Uważam, żę zdecydowanie mamy skład, na to by skompletować małą triplette (Scudetto, LE, CI) w tym sezonie (juz tripletty nie bedzie). W CI zostałyby nam tylko 3 mecze, czy to takie wielkie obciążenie? Nie sądzę.
Zakładając, że awansowalibyśmy do finału CI i finału LE to łącznie mielibyśmy do rozegrania (włącznie z finałami) 30 spotkań. Jesteś poważny czy robisz sobie jaja? Bo nie wydaje mi się aby z zajeżdżanym Pogbą, szukającym formy Marchisio, mającym wahania Pirlo i zastępcami wcale nie najlepszych na swoich pozycjach w lidze Lichtsteinerze i Asamoah w osobach Peluso i Isla/Padoin (+ kopiących się po czołach rezerwowych napadziorach) mielibyśmy na lajcie zagrać 30 spotkań nie drżąc o te 8 punktów przewagi. 30 spotkań. 30.


Obrazek
Zablokowany