JuvePoland

Pierwsza połowa drugiej połowy niemrawa, stracony gol to wina chyba 3 graczy Juve.

Jest lepiej niż było, chociaż nadal średnio jak na Juventus.

Jak wróci Cheillini i Bonucci, nasza obrona znowu będzie grać jak należy, teraz niestety wpadki się zdarzają.

pumex pisze:
Quag wkurzał mnie dziś niesamowicie. Ciągle machał rękami i prosił o piłkę, a gdy ją dostawał to nie miał pomysłu co z nią zrobić.

Standardowo

DC pomimo błędu przy bramce lepiej w drugiej połowie i ładnie wrzucał. marrone dobrze w obronie, ale chętnie zobaczyłbym go jeszcze w miejscu Pirlo bo mecz z Lazio w Rzymie był trudny i mógł się spalić lekko. Caceres świetnie i naprawdę szkoda odsyłać go na ławkę po powrocie Chielliniego.

filippo pisze:
Vucinic za to ani nie strzela, ani nie walczy, ani się nie stara tylko irytuje.

Ale przynajmniej asystuję. Jest pod tym względem najlepszy w drużynie.

Po strzeleniu drugiego gola grali minimalnym nakładem sił, pod koniec meczu bałem się, że znowu piłka się nieszczęśliwie odbiję i rywale wyrównają. Nasi skrzydłowi nie grzeszą techniką.

Wazna wygrana. Ladnie dzis sie prezentowal Matri i licze ze w nastepnym meczu tez zagra.

Najlepszy mecz Matriego w tym sezonie. Przypominał mi w końcu napastnika, który odwalał naprawdę świetną robotę w drużynie w pierwszej połowie poprzedniego sezonu. Fajnie, że chociaż raz mu się udało.

Moim zdaniem Conte powinien dać sobie spokój z Marrone jako stoperem. Wiadomo, teraz to jest wymóg sytuacji, ale na dłuższą metę ten chłopak bardziej się nadaje na środek pola.

Gdyby nie pierwsze 10 minut drugiej połowy, byłby to dobry mecz w naszym wykonaniu, a tak był niezły.

Juventus broniący się przed Chievo...
De Ceglie oczywiście asysta. Caceres wiedział, że trzeba ubezpieczać paralityka i dlatego nie zdążył ze wślizgiem. Nie rozumiem dlaczego Padoin zmienił Lichtsteinera, a nie tykającą bombę :doh:
Matri w drugiej połowie powrócił do tradycyjnej dyspozycji.
Wielka szkoda, że samolub i burak Quagliarella nie odszedł za dychę do Wolfsburga. Chyba lepszy byłby dzisiaj Anelka.
Wydaje mi się, że kiedy na boisku przebywa Quag i Matree to jeden chce błysnąć przed drugim, w ogóle sobie nie podają i grają z klapkami na oczach.

Juve na onecie na głównej po meczu z ogórkami, koniec świata no chyba, że serie A wraca do łask po transferach Polaków :roll:

Tengen pisze:Juve na onecie na głównej po meczu z ogórkami, koniec świata no chyba, że serie A wraca do łask po transferach Polaków :roll:

Tylko dlatego, że Onet jest w rękach ITI jeżeli się nie mylę, tak jak i eNka (jeszcze przez jakiś czas) ;p

Druga połowa znacznie gorsza. Chievo jeszcze po strzeleniu bramki miało taki moment, że mogli nawet wyrównać. Jak widać dopóki nie wróci podstawa, musimy strzelać po 2 gole w meczu. Sytuacje dla nas też, jeśli były to mniej i mniej również klarowne niż w pierwszej części, lekko senna była ta gra w drugiej połowie z naszej strony, a przecież jeszcze na początku sezonu, to drugie połówki były lepsze., więc nie wiem, ocb. De Ceglie, jak zwykle stoi i się gapi, a potem jest za późno.
Pierwsza część - dobra.
Druga - mocno średnia, ale najważniejsze są 3 pkt.

Hoffman pisze:

Tengen pisze:Juve na onecie na głównej po meczu z ogórkami, koniec świata no chyba, że serie A wraca do łask po transferach Polaków :roll:

Tylko dlatego, że Onet jest w rękach ITI jeżeli się nie mylę, tak jak i eNka (jeszcze przez jakiś czas) ;p

Dokładnie tak jest.

W zasadzie podobał mi się cały mecz poza pierwszym kwadransem drugiej połowy, kiedy Chievo nas jakoś mocno przycisnęło, a tak to w zasadzie mecz pod dyktando Juve. Asysta Vidala i bramka Matriego miodzio. Przy drugiej bramce Matri też miał udział. Mam nadzieję, że nie zadowoli się tym i nie osiądzie na laurach na następnych kilka tygodni. Dobrze, że są te trzy punkty i trzymamy Napoli przynajmniej na taką odległość.

W końcu dobra pierwsza połowa. Dobry mecz Matriego i Vidala. Cieszą trzy punkty. Forza Juve.

ewerthon pisze:

filippo pisze:Vucinic za to ani nie strzela, ani nie walczy, ani się nie stara tylko irytuje.

Ale przynajmniej asystuję. Jest pod tym względem najlepszy w drużynie.

Wybacz, ale ja tego nie widzę. Vidal i Giovinco mają więcej asyst, a Pirlo mimo liczbowo gorszego wyniku ma zdecydowanie większy wkład w kreowanie gry. Trzeba też dodać, że jeśli chodzi o skuteczność podań to Vucinic jest jednym z najgorszych w drużynie* (w tym sezonie ofc). Wsadzić gościa w kapsułę i wystrzelić jak najdalej od Turynu. Trzeba ściągnąć Muriela albo Sancheza.

* - choć Gio też nie błyszczy

Hoffman pisze:

Tengen pisze:Juve na onecie na głównej po meczu z ogórkami, koniec świata no chyba, że serie A wraca do łask po transferach Polaków :roll:

Tylko dlatego, że Onet jest w rękach ITI jeżeli się nie mylę, tak jak i eNka (jeszcze przez jakiś czas) ;p

Fakt, ale tak dawno nie transmitowali naszych meczów, że już o tym zapomniałem. Może z Fiorentiną wreszcie walną transmisje.

Tak w sumie nie zauważyłem różnicy między Conte a jego asystentem.

KondzioJuveFans pisze:De Ceglie jak zwykle musi zawalić bramkę i wcale mnie to nie dziwi.

Jakby w tej sytuacji zamienić miejscami PDC i Caceresa, to też byście pisali, że wina De Ceglie. Tak samo pewnie z Barzaglim. PDC nie dał przyjąć asystentowi -wina PDC. Kto inny nie pokrył strzelca - wina PDC. Nie od dziś wiadomo, że Kuczer zawala bramki, nawet jak na ławie siedzi.