Serie A (27): JUVENTUS 0-2 Bologna
- JuveForeverPoznan
- Juventino
- Rejestracja: 02 grudnia 2010
- Posty: 126
- Rejestracja: 02 grudnia 2010
ale zna zawodnikow, druzyne, zarzad. do tego wszyscy pozostali realni kandydaci razem wzieci nie maja jego wiedzy i doswiadczenia. po tylu wpadkach nie mozemy ryzykowac. a Lippi moze miec ochote cos jeszcze udowodnicdeszczowy pisze:Ludzieeee!!! Co wy z tym Lippim? Stary, wypalony i po przejściach! Dajcie spokój.
- Bartek(Juventino)
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 27 listopada 2005
- Posty: 523
- Rejestracja: 27 listopada 2005
zgodzę się jedynie z tym, że faktycznie może być wypalony. Młody nie jest, ale np taki Capello jest jeszcze starszy, a np DN jest młodszy od niego tylko o dwa lata. Młody nie jest, ale nie jest za stary, żeby posługiwać się tym argumentem. Poza tym bez żadnej uszczypliwości miałbyś jakieś kandydatury na oku? Może podzielmy na dwie te realne w tej chwili i w ogóle.deszczowy pisze:Ludzieeee!!! Co wy z tym Lippim? Stary, wypalony i po przejściach! Dajcie spokój.
Spodziewałem się, że jego napiszesz. Faktycznie z dostępnych nie jest to na pewno najgorsza opcja, ale moim zdaniem problem leży głównie w psychice (bo skład nie jest gorszy od Udine, czy Lazio, a DN nie jest słabszy od Guidoliniego czy Reji) i Lippi lepiej by sobie z tym poradził z takiego powodu, że jest to osoba wokół której czuć powiew największych sukcesów, a wtopy jak pisałem ma każdy. Jest dostępny chyba jeszcze Dunga, co myślisz?deszczowy pisze: W tej chwili, realną i chyba jedyną godną uwagi, jest Spal. Przynajmniej do końca sezonu.
Ostatnio zmieniony 27 lutego 2011, 00:29 przez Bartek(Juventino), łącznie zmieniany 2 razy.
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
W tej chwili, realną i chyba jedyną godną uwagi, jest Spal. Przynajmniej do końca sezonu.Bartek(Juventino) pisze:zgodzę się jedynie z tym, że faktycznie może być wypalony. Młody nie jest, ale np taki Capello jest jeszcze starszy, a np DN jest młodszy od niego tylko o dwa lata. Młody nie jest, ale nie jest za stary, żeby posługiwać się tym argumentem. Poza tym bez żadnej uszczypliwości miałbyś jakieś kandydatury na oku? Może podzielmy na dwie te realne w tej chwili i w ogóle.deszczowy pisze:Ludzieeee!!! Co wy z tym Lippim? Stary, wypalony i po przejściach! Dajcie spokój.
- Marcin_ACM
- Milanista
- Rejestracja: 14 lutego 2007
- Posty: 190
- Rejestracja: 14 lutego 2007
Tak, tak.. w czasie gdy ma ważny kontrakt w Petersburgu do 2012 i Zenit nadal walczy w Lidze Europejskiej to już widzę jak klub milionerów z Rosji go puszcza a on rzuca wszystko i pędzi do obecnego Juventusu... Zresztą Conte dodał go tylko na listę do ew. pozyskania dopiero latem.deszczowy pisze: W tej chwili, realną i chyba jedyną godną uwagi, jest Spal. Przynajmniej do końca sezonu.
PS. Spalletti nigdy jako trener nie wygrał z Juventusem a miał już do tego w karierze aż 13 okazji.
- JuveForeverPoznan
- Juventino
- Rejestracja: 02 grudnia 2010
- Posty: 126
- Rejestracja: 02 grudnia 2010
Chiellini po meczu:
"W pierwszej połowie zespół zaprezentował się dobrze, ani na chwilę nie zanosiło się na utratę gola, tworzyliśmy za to okazje do jego zdobycia. Przy odrobinie szczęścia mogliśmy objąć prowadzenie. W drugich 45 minutach popełniliśmy błąd, który kosztował nas cały mecz. Straciliśmy pewność siebie, a rywale to wykorzystali. Sami utrudniliśmy sobie życie, także dlatego, że po utracie gola zabrakło nam spokoju i gra nie była już płynna. Niestety, na tym etapie sezonu, potrzebowalibyśmy jakiegoś zastrzyku pewności siebie. Może gdybyśmy strzelili pierwsi gola udałoby się wygrać."
wygrana z interem to za maly zastrzyk pewnosci siebie?!
wam sie nie chce biegac i pracowac. wychodzicie i myslicie ze wszyscy padna przed wami na kolana. powinniscie dostac po kieszeni, i to ostro!
moze gdybysmy strzelili 1 gola, moze gdyby w obronie nie bylo nieudacznikow i pokrak, moze gdyby nie bylo farsopoli, moze i moze. a moze by tak ktos przeprosil kibicow, i powiedzial sobie i nam prawde prosto w oczy, taka prawde ze nie zaslugujecie na noszenie naszych koszulek.
ale skoro problemem jest motywacja to glownym winowajca jest trener, nie potrafi do nich dotrzec, zmotywowac ich. do tego nie potrafi ich ustawic taktycznie. i nie ma jaj! on musi odejsc, jak najszybciej.
"W pierwszej połowie zespół zaprezentował się dobrze, ani na chwilę nie zanosiło się na utratę gola, tworzyliśmy za to okazje do jego zdobycia. Przy odrobinie szczęścia mogliśmy objąć prowadzenie. W drugich 45 minutach popełniliśmy błąd, który kosztował nas cały mecz. Straciliśmy pewność siebie, a rywale to wykorzystali. Sami utrudniliśmy sobie życie, także dlatego, że po utracie gola zabrakło nam spokoju i gra nie była już płynna. Niestety, na tym etapie sezonu, potrzebowalibyśmy jakiegoś zastrzyku pewności siebie. Może gdybyśmy strzelili pierwsi gola udałoby się wygrać."
wygrana z interem to za maly zastrzyk pewnosci siebie?!
wam sie nie chce biegac i pracowac. wychodzicie i myslicie ze wszyscy padna przed wami na kolana. powinniscie dostac po kieszeni, i to ostro!
moze gdybysmy strzelili 1 gola, moze gdyby w obronie nie bylo nieudacznikow i pokrak, moze gdyby nie bylo farsopoli, moze i moze. a moze by tak ktos przeprosil kibicow, i powiedzial sobie i nam prawde prosto w oczy, taka prawde ze nie zaslugujecie na noszenie naszych koszulek.
ale skoro problemem jest motywacja to glownym winowajca jest trener, nie potrafi do nich dotrzec, zmotywowac ich. do tego nie potrafi ich ustawic taktycznie. i nie ma jaj! on musi odejsc, jak najszybciej.
- francois
- Juventino
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
- Posty: 2190
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
Znowu kompromitacja...
Ile jeszcze takich meczy będziemy musieli oglądać
W Serie A wygrywa ten, który nie pozwala sobie na straty punktów z zespołami słabymi. Na nic zdają się najczęściej zwycięstwa z czołówką, jeśli przegrywa się z Lecce lub Bologną
Co do samego meczu - masakra, chociaż my też mieliśmy swoje szanse...
Ile jeszcze takich meczy będziemy musieli oglądać

W Serie A wygrywa ten, który nie pozwala sobie na straty punktów z zespołami słabymi. Na nic zdają się najczęściej zwycięstwa z czołówką, jeśli przegrywa się z Lecce lub Bologną

Co do samego meczu - masakra, chociaż my też mieliśmy swoje szanse...
- lichy696
- Juventino
- Rejestracja: 03 lipca 2009
- Posty: 83
- Rejestracja: 03 lipca 2009
Kompromitacja...
Trener i Marotta do zwolnienia. DN gubi sie na ławce Juve widać lepiej mu wychodzi praca z mniejszymi klubikami ale nie z takim potentatem jak Juventus
a pan Marotta..
13mln Bonucci
10mln Martinez
a w kolejce Matri, Aquilani i kto jeszcze ? Trzeba to zmienić bo wydajemy grube miliony na zawodników grających piach :!:
Już nie wspominając o nieudolności w kupowaniu i sprzedawaniu zawodników. Jak była okazja sprzedać Amauriego to oddajemy go za grosze. I tak dalej można wymieniać Vicek,Grosso,Grygera..
za kadencji Sz.P. Moggi , dzisiaj pewnie bysmy oglądali w Juve zawodników pokroju: Bastos, Cassano, Rossi, Kolarov
Trener i Marotta do zwolnienia. DN gubi sie na ławce Juve widać lepiej mu wychodzi praca z mniejszymi klubikami ale nie z takim potentatem jak Juventus


13mln Bonucci
10mln Martinez
a w kolejce Matri, Aquilani i kto jeszcze ? Trzeba to zmienić bo wydajemy grube miliony na zawodników grających piach :!:
Już nie wspominając o nieudolności w kupowaniu i sprzedawaniu zawodników. Jak była okazja sprzedać Amauriego to oddajemy go za grosze. I tak dalej można wymieniać Vicek,Grosso,Grygera..
za kadencji Sz.P. Moggi , dzisiaj pewnie bysmy oglądali w Juve zawodników pokroju: Bastos, Cassano, Rossi, Kolarov
- Antichrist
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Posty: 1842
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Jak mnie te ich wypowiedzi rozbrajają. Nikt nigdy nie powie czegoś w stylu: "zagraliśmy kolejny beznadziejny mecz, za co przepraszamy kibiców, bo nie zasługują, by oglądać Juventus w tak słabym wykonaniu".JuveForeverPoznan pisze:Chiellini po meczu:
"W pierwszej połowie zespół zaprezentował się dobrze, ani na chwilę nie zanosiło się na utratę gola, tworzyliśmy za to okazje do jego zdobycia. Przy odrobinie szczęścia mogliśmy objąć prowadzenie. W drugich 45 minutach popełniliśmy błąd, który kosztował nas cały mecz. Straciliśmy pewność siebie, a rywale to wykorzystali. Sami utrudniliśmy sobie życie, także dlatego, że po utracie gola zabrakło nam spokoju i gra nie była już płynna. Niestety, na tym etapie sezonu, potrzebowalibyśmy jakiegoś zastrzyku pewności siebie. Może gdybyśmy strzelili pierwsi gola udałoby się wygrać."
The time has come, it's quite clear, our Antichrist is almost here.
- Ciro85
- Juventino
- Rejestracja: 22 września 2006
- Posty: 162
- Rejestracja: 22 września 2006
Taa i Cristiano Ronaldo i Messi tez by u nas grali...ehh niektórzy mogliby się troche ogarnąć z tą ułańską fantazją.lichy696 pisze:
za kadencji Sz.P. Moggi , dzisiaj pewnie bysmy oglądali w Juve zawodników pokroju: Bastos, Cassano, Rossi, Kolarov
Po tym meczu straciłem jakąkolwiek wiarę w Del Neriego, nie ma najmniejszych szans na LM pod jego wodzą. Nie jestem zwolennikiem zwalniania trenerów w czasie sezonu, ale naszym priorytetem jest gra w pucharach a nowy trener zawsze dawałby małą iskierkę nadzieji na taki sukces(?).
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Tercet Marchisio-Martinez-Iaquinta to festiwal przeciętności. Pierwszy robi jedną wielką dziurę w środku pomocy, wczorajszym mecz pokazał, że Aqua nawet bez formy jest piłkarzem dużo solidniejszym, drugi nie jest wart 12 milionów, trzeci - ...w ogóle nie jest wart. Porażka. Na całej linii. Przegrać z Bologną u siebie, po golach byłego piłkarza-staruszka - kompromitacja.
DN wczoraj zawalił, tylko obawiam się, że zmiana trenera nic nie da.
To nawet nie było 4-3-3, tylko 4-4-2 z DP na lewej pomocy... - tonący brzytwy się chwyta. To się musiało zakończyć golem i tak się stało. Potem przeszliśmy na 3-4-3.KondzioJuveFans pisze:Wchodzi Toni i Del Piero.... gramy 4-3-3 ;-)
Prawoskrzydłowego, jeśli już.jakku1 pisze:Matri w drugiej polowie przycichl, ale pewnie dlatego, ze musial grac lewoskrzydlowego.
Nie przypominam sobie, żeby ktoś traktował go jako wtopę. Przyszedł na ławkę, swoje zrobił, sprzedany został na własne życzenie. Krytykować można było tylko jego transfer do Valencii, za sumę odstępnego ponad dwukrotnie niższą od kwoty, za którą został pozyskany z Parmy, ale chyba kończył mu się kontrakt.Antichrist pisze: Najlepsze jest to, że część ludzi wymieniało transfer Di Vaio do Juve, jako 'wtopę' Moggiego.
I co, Matri i Libertazzi, środkowi napastnicy, będą się marnować na skrzydłach? Nonsens.JuveCracow pisze:do ataku Matri, Toni i Libertazzi
DN wczoraj zawalił, tylko obawiam się, że zmiana trenera nic nie da.
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Zespół był nieporadny w ataku, trzeba było zwiększyć siłę ognia bo nawet zbytnio nie przycisnęliśmy tylko broniącej się Bologny. Według mnie akurat zmiany w przerwie Del Neriego były słuszne.Łukasz pisze: To nawet nie było 4-3-3, tylko 4-4-2 z DP na lewej pomocy... - tonący brzytwy się chwyta. To się musiało zakończyć golem i tak się stało.