Serie A (14): Cagliari 2-0 JUVENTUS

[Jack]

Żenada,panowie,żenada :doh:

Ale co sie dziwić skoro gramy bez trenera bo Ciro nie wiem kim jest.Bo trenerem go nie nazwę bo na o nie zasługuje i tylko niepotrzebnie psuje sobie reputacje wśród fanów Juventusu na która na pewno zasłużył.Szkoda że przy okazji pogrzebał nasze szanse na mistrzostwo w które raczej już nie wierze.Trzeci sezon po powrocie do elity i trzeci w plecy.

Mam nadzieję na jakąś reakcje zarządu bo nie licze że Ciro sie sam zwolni.Swoją drogą od zmiany zarządu to jest nasz trzeci(!) trener i każdy to pomyłka :doh: Tak zreszta jak nasze okienka transferowe bo wiekszośc naszych transferów to pomyłki.


A co do meczu to wszyscy widzieli.nie wiem czy to brak jakiejkolwiek motywacji czy umiejętnosci bo nawet podać za bardzo nie umiemy.Naprawde trzeba chyba jakoś wstrząsnąc tą drużyna bo on chyba nie wiedza w jakim klubie grają :doh: Staczamy sie coraz niżej i jesli nikt nic nie zrobi to popadniemy w średniactwo i jedyne o co będziemy walczyć to pozycja w czołówce ligi.

[IGI]

Ostatnio bardzo rzadko sie wypowiadam, ale dzisiaj muszę coś napisać. Co to w ogóle było? Ciro, proszę zniknij mi z oczu, bo z piłkarza który był symbolem Juve, staniesz się takim naszym polskim Bońkiem. Trenerem jesteś póki co kiepskim. Dzisiaj, nasi piłkarze w ogolę nie wiedzieli jaka gramy taktyka, co maja robić. O ile w pierwszej połowie nasze ustawienie można byłoby nazwać 4-4-1-1, to w drugiej? Wolna amerykanka. Każdy biega gdzie chce, kiedy chce. Szkoda ze nikt nie wie po co. Po tym chaotycznym początku przejdę do konkretów.

Pierwszy - Ciro. Wtf? Większość z osób tu na forum ocenia go jako selekcjonera, zapominając że to trener. Co my w ogóle robimy na treningach? Czy widzicie jakieś schematy w naszej grze? Ja nie. Nie ma wyćwiczonych zagrań. Ostatnio część z nas oglądała mecz barcy z interem. Ogólne zachwycenie nad barcą, a ja widziałem po prostu wiele wyćwiczonych schematów np. podania Xaviego do Alvesa(Geniusz Xaviego? Przeciez u nas takiego podania by nie wykonał) Ciężko zresztą je widzieć skoro, w każdym meczu gramy inną taktyką. O ile na początku nasze ustawienie było jeszcze dobierana do dostępnych zawodników, to w dzisiejszej kumulacji, Ciro wylosował nam taką oto pomoc Marchisio - Poulsen - Sissoko - Camor. Powolutku zmierzamy do ustawienia, w którym miejsce Camora zajmie Tiago, a za Amauriego grał będzie Melo. Wtedy sam jeden Diego będzie rozstrzygał nam mecze. Nie wiem dlaczego nie gra Giovinco, ale to juz jest w ogole osobny temat do dyskusji. Dlaczego Alex nie musi walczyc o miejsce w skladzie?! Nie jest kontuzjowany, to ma grać, od tak? Wracając do osoby Ferrary - jego reakcja, a właściwie jej brak na to co dzieje się na boisku mnie coraz bardziej drażni. I te śmieszne zmiany...

Drugi - piłkarze. Oceniając naszą linię obrony, mam mieszane odczucia. Wydaje mi się, ze warto by spróbować Caceresa na środku, po tym co wyczyniał dzisiaj Canna. Ładnym podsumowaniem naszego meczu była piętka Molinaro, bodajże w 38 minucie spotkania. Przechodząc dalej do pomocy, to gdzie ona właściwie jest? Tworzą się olbrzymie luki pomiędzy pomocą a atakiem i obroną a pomocą. Gdziekolwiek akcja jest rozgrywana, tam nie ma naszych. Wrócę tu jeszcze do Ciro i zmiany Marchisio (nie krytykujcie go czasem znawcy, bo to nie jest jego pozycja). Dlaczego nie zszedł Sissoko który miał już na koncie kartonik? Nieważne. Ogólnie atak można by śmiało pominąć gdyby nie osoba Diego. To taka/taki trochę miriam. Wszystko ładnie pięknie a tu ch. I tak właśnie wygląda jego gra, póki ma kiwać wszystko wychodzi ok, ale te jego babolostrzały ;/ Ehh. Chociaż ogólnie występ i tak na plus.

Trochę chaotycznie, ale co tam.

[JuveForever1983]

gdyby to zalezalo odemnie to za taki mecz:
1) 10 000 euro kary od kazdego,zbieramy na waszych nastepcow,
2) zamykamy was w osrodku. zadnych wywiadow, spotkan z rodzina( 0 sexu!)
3) wokol Turynu sa piekne gory. nie chcecie biegac na boisku to codziennie 10 km bieg z duuuzym obciazeniem po gorach

nie podoba sie? to sprzadajemy do ligi rosyjskiej.
dosc zabawy. nie jestescie profesjonalistami i macie gdzies koszulki w jakich gracie i kibicow to macie za swoje.

niestety to nierealne bo tym klubem wladaja panienki i banda nieudacznikow. pozostaje tylko nadal sie znieczulac przed kazdym meczem( kazdy nawet beniaminek nam straszny!) i modlic sie o cud. a moze o nowych wlascicieli, albo o nowego Avvocato

[Brutalo]

Załamka, fatal, brak pomysłu, brak taktyki, fatalne ustawienie (z Bordoex 4-2-3-1 czyli teoretycznie 4 ofensywnych do 4-4-1-1 czyli 2 na Cagliari)
Ciro nie wie co robi, zawodnicy nie wiedzą co grać. Krótko mówiąc wygramy z interem :lol:

gdyby to zalezalo odemnie to za taki mecz:
1) 10 000 euro kary od kazdego,zbieramy na waszych nastepcow,
2) zamykamy was w osrodku. zadnych wywiadow, spotkan z rodzina( 0 sexu!)
3) wokol Turynu sa piekne gory. nie chcecie biegac na boisku to codziennie 10 km bieg z duuuzym obciazeniem po gorach

Dokładnie, i zgolić wszystkich na łyso, NA ŁYSO
:rotfl:

[dp10]

JEST CZŁOWIEK GODNY ZASTĄPIENIA cIRO-->>rafa benitez

hiddink , spalletti

[stahoo]

Jak zostanę prezesem Juve..Jak nim zostanę to Juve będzie potęgą...zero defensywnych pomocników wystarczy spojrzeć na Anglię czy Hiszpanię czy tam się gra defensywny futbol? Tam są wysokie wyniki! Pada dużo goli.

Ty nadal na poważnie? Po meczu nie mam nastroju do żartów :?

Wnioski: Ferrara nie jest odpowiednią osobą na odpowiednim stanowisku.

JEST CZŁOWIEK GODNY ZASTĄPIENIA cIRO-->>rafa benitez

hiddink , spalletti

Hiddink, Grant

[gruzin_juve]

grant jak juz trenuje jakichś ogórków, poza tym precz z grantem!!

co do spala to jeszcze ujdzie...przynajmniej ciekawsza dla oka " jego gra"

[Dybala 4ever]

Tak to jest jak ma się nieudolny zarząd. Cobboli-Gigli i Blanc mają z piłką tyle wspólnego co ja z interem. Nigdy oni sami nie mieli doświadczenia i styczności z wyczynową piłką. Zatrudnili Ferrarę, który jest żółtodziobem i nie ma żadnego doświadczenia. On tylko pracował w naszym sektorze młodzieżowym, a to jest po prostu za mało. Zarząd zatrudniając go poszedł po najniższej linii oporu. Było tylu fachowców do wyjęcia, ale wylali i się ruszyli w świat, aby z kimś pogadać. Jestem pewien, że gdyby wykazali odrobinę dobrej woli teraz trenowałby nas Hiddink, Gasperini lub Spaletti. Z Ferrary może kiedyś będzie świetny trener, tego nikt z nas nie przewidzi. On jest na początku swojej trenerskiej drogi. W jego wypadku kariera trenerska powinna przebiegać drogą ewolucji od najniższej ligi, aby wyżej być na szczeblu trenerki. On jeszcze nie ma wyrobionej charyzmy i innych zdolności przywódczych. Dopiero się tego uczy i z czasem powinien to przyswoić. Wszyscy zrobili z niego Guardiolę. Tylko,że trener Barcy zanim trenował, być może już był tam w Barcie trenując młodzież z myślą, że dostanie opiekę nad 1 drużyną. Tak też się stało. On jak został ich coachem miał plan dopracowany do najmniejszego detalu. Jak widać skutecznie. U nas widać anarchię w drużynie każdy robi co chce. W Barcelonie jest inaczej, bo zaprowadził surową dyscyplinę. Wszyscy tam sobie pomagają, a kapitan spełnia role nie tylko boiskowe, ale i poza nim. On stawia się najprędzej na treningu i spełnia rolę przyjaciela dla wszystkich kolegów z drużyny. Każdy ponosi odpowiedzialność za wyniki. W Juve potrzeba twardej ręki, bo mamy bdb graczy tylko ktoś musi im świstnąć batem i zmobilizować do działania. Ciro tego nie potrafi. Bynajmniej teraz. Szanuję tego człowieka, bo on tworzył wielki Juventus, który wygrywał wiele trofeów. Ciro pamięta jaki ma smak wygranie LM przez Juve. Jednak to nie tędy droga. Nie można być trenerem za zasługi. Będąc świetnym lub legendarnym piłkarzem nie zawsze zostaje się świetnym szkoleniowcem i na odwrotnie. Zarząd popełnił wielki błąd, który teraz nas wiele kosztuje. Najgorzej jest zwalniać trenera pod wpływem impulsu. Faktycznie zwolnienie Swiego było nieuchronne, ale z głową powinni poszukać jego następcy. Jaky Ciro trenował Juve w 2 ostatnich meczach byłoby super. Zasmakowałby tej przygody i poszedł się dalej trenersko szlifować do jakiegoś malutkiego klubu, a pewnego dnia przyszedłby do Juve jako dojrzały szkoleniowac godny bycia generałem całej armii Zebr. Pozostaje mi tylko nadzieja, że zdarzy się cud, który odmieni drużynę, chodzi mi o zwycięstwo w Derby D'Italia. Być może powtórzy się historia sprzed roku. To może być pozytywny bodziec. Jednak nie napalam się. Znając życie nasi zawodnicy będą napinać się do tego meczu, a interiści będą z nas jedynie szydzić. O meczu już każdy wszystko powiedział. Widać teraz, że transfery Secco nie wypaliły do końca. Diego, Melo być może są świetnymi piłkarzami, ale za dużo na nich wydaliśmy, bądź brakuje im takiego ojca-trenera, który dałby im kopa i zaczęli śmigać. Na pewno błędem było sprowadzenie Cannavaro,który po prostu jest żałosny (belial może dalej będzie twoim idolem :!: ), jedynie Caceres naprawdę coś pokazuje i swoją postawę aż się prosi, żeby wykupić go z Barcy i ja tego bardzo chcę. W Juve panuje po prostu anarchia nikt nie wie co ma robić. Jedynie Gigi, Chiellini, Caceres i Giovinco zasługują na słowa uznania. Wszyscy bronicie Diego, ale czemu przecież on się potyka o własne nogi; miał być następcą Pavla, a on nie umie puścić akcji do przodu gra piłkę na bok lub do tyłu, a miał być naszym motorem napędowym. Niestety nasze Juve wymaga naprawy; trenera mamy nieodpowiedniego na tę chwilę, sztab medyczny, zarząd, który tylko dobry jest w dziedzinie marketingu. Jednym słowem marność nad marnościami. Quo Vadis Juventus :!:

[Feeps]

Ferrara (przykro mi to mówić) nie nadaje się na trenera. być może był świetnym asystentem Lippiego jednakże obecna funkcja wymaga większych umiejętności... Podobnie było z Queirozem.

Swoją drogą zobaczcie co Calciopoli zrobiło z naszym klubem...

Komentarz warty uwagi

Niby karą była gra w Serie B i odebranie tytułów, ale naprawdę karą jest ta cała gehenna, którą teraz przechodzimy nadal, po 3 latach.

Potrzebujemy kogoś z jajami, żeby wstrząsnął zarządem,zawodnikami i pokazał prawdziwe Juve.
Ciro tak jak i Siwy nie specjalnie ma pomysł na grę, nie wie zbytnio co robić i raczej ot tak do głowy mu genialny pomysł nie przyjdzie; nadal będzie co mecz zmieniał taktykę,skład.

[Jack]

Tak to jest jak ma się nieudolny zarząd. Cobboli-Gigli i Blanc

To żeś sie popisał :shock:

Człowieku jakbyś przeczytał co napisał byś inaczej mówił to jest ich wina,że zatrudnili Ciro i teraz dostaje od wszystkich pomyje, a dlatego że nie ma doświadczenia. Powinien trenować Juve na 2 mecze, a potem niech się szkoli i kiedyś wróci do Juve. Dzięki tej decyzji personalnej zarządu cierpi cały klub :!: Nie umniejszam zarządowi, że nas uratowali przed bankructwem w Serie B, ale to już było i teraz musimy zbudować inne Juve, które jest zdolne do wygrywania. Wiem, że łatwo się mówi, ale trener musi mieć doświadczenie, bo mamy dobry materiał do gry tylko Ciro nie ma jeszcze tych cech, które pozwolą mu wykrzesać i wolę walki i gry. Te cechy Ciro musi dopiero zdobyć doświadczeniem, taka jest prawda.

miałem na myśli ze Gigliego już nie ma w Juventusie.

[juventusprzemek]

Giovinco musi grać z Interem od początku. Dobrze byłoby też gdyby zagrał Del Piero, ale tu akurat nie jest to aż tak konieczne. Obaj się dobrze rozumieją, obaj jednym zagraniem robią różnicę, wywalczą wolnego itp.

To jest racja Alex i Giovinco na pewno dobrze się rozumieją są dobrzy technicznie oraz mają podobną budowę.
Też tak myślę aby oboje zagrali przeciw Interowi razem w ataku, bo nie chce nikogo obrażać ale Amauri po ostatnim meczu nie doszedł do siebie i za szybko chciał grać tzn. chodzi o ten jego pośladek myślę, że w tym meczu nie powinien grać też tak miałem problem z mięśniem w pośladku i co? 2 miesiące przerwy nie można takich urazów lekceważyć.

[Dybala 4ever]

Tak to jest jak ma się nieudolny zarząd. Cobboli-Gigli i Blanc

To żeś sie popisał :shock:

Człowieku jakbyś przeczytał co napisał byś inaczej mówił to jest ich wina,że zatrudnili Ciro i teraz dostaje od wszystkich pomyje, a dlatego że nie ma doświadczenia. Powinien trenować Juve na 2 mecze, a potem niech się szkoli i kiedyś wróci do Juve. Dzięki tej decyzji personalnej zarządu cierpi cały klub :!: Nie umniejszam zarządowi, że nas uratowali przed bankructwem w Serie B, ale to już było i teraz musimy zbudować inne Juve, które jest zdolne do wygrywania. Wiem, że łatwo się mówi, ale trener musi mieć doświadczenie, bo mamy dobry materiał do gry tylko Ciro nie ma jeszcze tych cech, które pozwolą mu wykrzesać i wolę walki i gry. Te cechy Ciro musi dopiero zdobyć doświadczeniem, taka jest prawda.

[meda11]

Powoli przestaje wierzyć w Ferrare i szczerze mówiąc sprawia mi to ból Niestety ale mecz z "Cagliari" nie jest pierwszym i zapewne nie ostatnim pokazem naszej bezsilności... Tylko do jasnej cholery z czego wynika ta bezsilność? Rozumiem, że Ciro nie miał (Ranieri zresztą też) tak naprawdę nigdy do dyspozycji +80% składu - i tutaj należą się fucki naszemu sztabowi medycznemu. Nie zmienia jednak to faktu, że nie widać jakiejkolwiek ciągłości w poczynaniach naszego trenera i co najgorsze nie widać tej zadziorności, boiskowego cwaniactwa, charakteru Juve! Mamy przebłyski ale przebłyski to może mieć właśnie takie Cagliari, a Juventus musi albo wbijać te 3-4 bramki nie tracą najlepiej żadnej (przeciwko średniakom i outsiderom) albo kontrolować mecz grając agresywnie w obronie i dokładnie wyprowadzając kontry (przeciwko topowym drużynom). Potencjał mamy ogromny - bramkarz najlepszy na świecie, obrona dobra, pomoc bardzo dobra/świetna i dobry napad. Drużyny, które mogą się pochwalić tak szeroką i mocną kadrą można policzyć na palcach jednej ręki. Tyle tylko, że to jest teoria. Co nam po tak uznanych i cenionych nazwiskach jak Grosso, Zebina, Salihamidzić, Poulsen, Tiago, Amauri, Trezeguet itd. jak więcej czasu spędzają w klinikach rehabilitacyjnych albo szukają formy z Sevilli czy innego Lyonu. Jakim cudem taki Grosso, którego jedną z zalet były dokładnie bite piłki (bo przecież nie motoryka) po przejściu do nas podaje niczym Molinaro? Jak to możliwe, że przecinaki Poulsen/Tiago którzy MOCNO przyczyniali się do sukcesów swoich wcześniejszych klubów teraz się "aklimatyzują" enty miesiąc. Jak to możliwe, że Diego który posyła prostopadłe piłki jak mało kto na tym świecie w obecnym sezonie nie potrafi uruchomić napastnika? Jak to możliwe, że taki Amauri grając zazwyczaj jako osamotniony napastnik w Chievo/Palermo (i strzelając kilkanaście bramek) w Juve nie jest w stanie dojść do piłki/stworzyć sobie 2-3 sytuacji bramkowych? Wina ewidentnie leży po stronie sztabu i to od niego trzeba zacząć zmiany. Niestety... Kto się orientuje jak wygląda sytuacja z Hiddinkiem (MARZENIE)?

[pan Zambrotta]

Jeśli Ciro naprawdę kocha ten klub, sam powinien usunąć się w cień. Niestety, gramy bez trenera. Może okazać się, że przegramy ten sezon zanim się zacznie Coppa Italia :lol:

[binio]

JEST CZŁOWIEK GODNY ZASTĄPIENIA cIRO-->>rafa benitez

A to juz nie w Liverpoolu? Raczej go nie wyrwiemy. Chyba że Liverpool bedzie dalej kaszanił.

Fatalna sytuacja, 8 punktów do nadrobienia, bedzie cieżko.
Dawałem Ferrarze ogromny kredyt zauwania ale juz się prawie wyczerpał. To ewidentnie jego wina że gramy tak koszmarnie. Niemoc w ataku tylko potęguje sytuacje.

Mamy pakę, ale ta paka nie umie wciąż się zgrać. Amauri do sprzedania, on zachowuje się jak pajac, siłowo próbuje zrobić to co nie wychodzi przez słabe umiejętności. Kurde przecież on nawet się ustawić nie umie, aby piłkę dostać, pod koniec tyle było niezłych wrzutek i zawsze obrońcy wybijali, po to jest tam napastnik aby w końcu jedną zgarnąć i walnąć bramę.