Wszystko o Squadra Azzurra
- albertcamus
- Juventino
- Rejestracja: 28 sierpnia 2012
- Posty: 1227
- Rejestracja: 28 sierpnia 2012
O Boże, wyobrażałem sobie, że była to kosa tuż przed polem karnym Włochów, a Gigi stał w kolejce po hot-dogi...mateelv pisze:
Czerwona? Poważnie?
Toż to nawet faulu nie było...
- Makiavel
- Juventino
- Rejestracja: 26 lutego 2011
- Posty: 2824
- Rejestracja: 26 lutego 2011
Jeśli wielkie rzeczy rodzą się w bólach to Włosi zostaną chyba hegemonami światowej piłki. Dziś miałem wrażenie, że oglądam nie Włochów a Polaków i to z tych najgorszych meczów: atak beznadzieja, pomoc - bez polotu, obrona - niepewna. Tylko Buffon musiał się rozciągać i rozgrzewać na boisku bo rywale nie atakowali. Problem w tym, że od 1-0 Italiańce też nie. Taktyka "rzucamy do dużego, zobaczymy co zrobi". Immobile kompletne zero, trzeba być Conte żeby go wystawiać a nie powoływać Balotelliego. Mario może być popaprany, trudny w ogarnięciu ale jest lepszy niż obaj dzisiejsi napastnicy razem wzięci. Dużo lepszy. Pomijam już fakt, że grając 11 na 10 Włosi nie stworzyli ani jednej stuprocentowej okazji, raz Giovinco był sam na sam ale oczywiście spudłował (wtedy było już 10 na 10). Nie wierzę, że wśród wszystkich Włochów nie ma lepszych napastników niż Seba czy ten Pelle.
Verattiemu do Pirlo brakuje jeszcze duuużo
Verattiemu do Pirlo brakuje jeszcze duuużo
- Alexinhio-10
- Juventino
- Rejestracja: 16 września 2009
- Posty: 2763
- Rejestracja: 16 września 2009
- Podziekował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Ta Reprezentacja jest po prostu tragiczna. Teraz dopiero Antek pokaze jakim jest trenerem.
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Pełna zgoda. Wygranie scudetto czy odpadnięcie w grupie z Ligi Mistrzów to żaden wyznacznik klasy trenera. Tym, co naprawdę odróżnia szkoleniowców z najwyższej półki od dyletantów jest styl, w jakim wygrywają pierwsze trzy mecze eliminacji ME 

- @D@$
- Juventino
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
- Posty: 1764
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
Nie do końca wiem co masz na myśli: powołania, ogólnie obecnych zawodników włoskich, czy grę jako taką, ale jeśli mowa o tym na co stać tę reprezentację, to moim zdaniem za wcześnie jest na ocenę. Takie mecze z drużynami pozycji Malty nigdy nie są specjalnie emocjonujące (Prandelli też sobie z nimi pogromu nie urządził - 2 razy po 2:0 w poprzednich eliminacjach), jest nawet o tym w książce Pirlo jak grali bodajże z Andorą i jego przeciwnik miał za zadanie przeszkadzać mu przez 90 minut i uprzykrzać grę. O Malcie trzeba zapomnieć, tylko szykować się na Chorwację za miesiąc, tyle.Alexinhio-10 pisze:Ta Reprezentacja jest po prostu tragiczna. Teraz dopiero Antek pokaze jakim jest trenerem.
Rywale nie byli jakoś specjalnie wymagający, więc nie mówię, że wszystko jest cacy, ale najważniejsze żeby pewnie awansować.
Z Immobile jest o tyle dziwne, że to nie jest zawodnik który dużo pracuje na boisku, a takich lubi Conte. Z drugiej strony trudno nie zabrać napastnika, którego gole dają punkty w LM, zwłaszcza, że jakoś cudownego wyboru na tę pozycję nie ma.Makiavel pisze:Immobile kompletne zero, trzeba być Conte żeby go wystawiać a nie powoływać Balotelliego. Mario może być popaprany, trudny w ogarnięciu ale jest lepszy niż obaj dzisiejsi napastnicy razem wzięci. Dużo lepszy. Pomijam już fakt, że grając 11 na 10 Włosi nie stworzyli ani jednej stuprocentowej okazji, raz Giovinco był sam na sam ale oczywiście spudłował (wtedy było już 10 na 10). Nie wierzę, że wśród wszystkich Włochów nie ma lepszych napastników niż Seba czy ten Pelle.
Asysta Giovinco dała wygraną z Azerbejdżanem (ogólnie b. dobrze spisał się jako joker w tym meczu), z kolei Pelle strzelił jedynego wczoraj. Nie będą to kluczowi zawodnicy tej reprezentacji (tak myślę), ale swoje zrobili, tacy zawodnicy też są potrzebni.
A jak Chorwacja przegra to powiesz, że grupa jest słaba?Maly pisze:dwa mecze z ogórami i żadnego gola z akcji... gdzie to są ci, którzy zachwycali się stylem gry miesiąc temu?
ps. wielkość Holandii pokazała dziś Islandia ;] a za miesiąc wielkość Italii Conte pokarze Chorwacja...

Co do stałych fragmentów gry, to akurat się cieszę, że i tak Włosi strzelają, w Juventusie za Conte czasem tego brakowało. A jeśli to będzie się udawało z mocniejszymi przeciwnikami to tylko plus dla Italii, na ME będzie to w cenie (Grecy tak wygrali Euro, Francuzi 2006 od 1/4 tylko tak strzelali i prawie wygrali mundial).
- Makiavel
- Juventino
- Rejestracja: 26 lutego 2011
- Posty: 2824
- Rejestracja: 26 lutego 2011
Cóż, musisz jednak przyznać, że granie na czas 11 na 10 z Maltą przy 1:0 to jednak nowa jakość w ich piłce.Skibil pisze:Pewne rzeczy się nie zmieniają - polak marudzący na absolutnie wszystko i włosi grający żałosne eliminacje do mistrzostw. Co wy, pierwszy raz z życiu oglądacie mecze makaroniarzy?
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
źałosne, jeżeli chodzi o styl - na pewno tak. Jednak nie, jeżeli chodzi o rezultat. Ktoś pamięta, kiedy ostatni raz Włosi grali chociaż w barażach eliminacyjnych o jakiekolwiek turniej ? Nie wiem, czy Niemcy mają taki korzystny bilans (Holendrzy mają wtopę w 2002 roku).Skibil pisze:Pewne rzeczy się nie zmieniają - polak marudzący na absolutnie wszystko i włosi grający żałosne eliminacje do mistrzostw.
- @D@$
- Juventino
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
- Posty: 1764
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
Z głowy mogę podać France '98 i baraże z Rosją, choć i wtedy w grupie pokonali Anglików a w barażach grali przez 3 remisy (m. in. z Polską). I tak to jest, jak Włosi mają jakąś wpadkę w eliminacjach to przeważnie jest to remis, przegrywają rzadko.
Niemcy nie wiem, ale jakieś baraże mieli, może do Euro 2000? Nie chce mi się szukać.
Niemcy nie wiem, ale jakieś baraże mieli, może do Euro 2000? Nie chce mi się szukać.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7086
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
nie, po prostu Chorwacja jest/będzie jakimś wyznacznikiem, czego nie można było powiedzieć o ograniu Holandii 11 na 10 przez cały mecz czy kiepskiej Norwegii, a po których to meczach pialiście tu z zachwytu i pisaliście już felietony o potędze drużyny Conte... bo mecze z Malta czy Azerami jeśli cokolwiek pokazały to wg mnie tyle, że jeśli Włosi pierwsi stracą gola to już pewnie go nie odrobią, oraz to, że czasy gdy z przyjemnością patrzyło się na grę Italii nie wrócą przez najbliższe 2 lata... niestety jesteśmy skazani na Conte Style ;] no ale i tak najważniejsze są wyniki dlatego czekam z niecierpliwością na tę Chorwację 8)@D@$ pisze:A jak Chorwacja przegra to powiesz, że grupa jest słaba?Maly pisze:dwa mecze z ogórami i żadnego gola z akcji... gdzie to są ci, którzy zachwycali się stylem gry miesiąc temu?
ps. wielkość Holandii pokazała dziś Islandia ;] a za miesiąc wielkość Italii Conte pokarze Chorwacja...
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Czy ktoś może mi powiedzieć, za co powołanie dostał np. De Sciglio, którego gra ostatnio wygląda tragicznie (pomijając argument wieku)? Dlaczego np. w jego miejsce nie został powołany np. Zappacosta, który może cudów na boisku nie robi, ale na pewno popełnia mniej błędów od gracza Milanu? Albo dlaczego nie ma De Slivestriego, który od dawna przewyższa formą De Sciglio?
Co robi w kadrze Mariusz B, który ostatnio gra tak słabo, że nabija się z niego pół Europy? Co robi Cerci, który grzeje ławę w Atletico? O sens obecności Giovinco już nawet nie chcę pytać, bo dostanie mi się po łapach ;P
Przy całej sympatii dla Conte, czasem ma on swój dziwny świat.
Co robi w kadrze Mariusz B, który ostatnio gra tak słabo, że nabija się z niego pół Europy? Co robi Cerci, który grzeje ławę w Atletico? O sens obecności Giovinco już nawet nie chcę pytać, bo dostanie mi się po łapach ;P
Przy całej sympatii dla Conte, czasem ma on swój dziwny świat.

- PrzemasJuve
- Juventino
- Rejestracja: 13 marca 2005
- Posty: 1017
- Rejestracja: 13 marca 2005
Conte nie ma w czym wybierać!? bez przesady...on po prostu nieraz na wyrost ufa niektórym graczom..taki Giovinco np.
ma chłop swój jakiś tam pomysł i tylko trzeba trzymać kciuki żeby jakoś się udało..Włosi w meczach z lepszymi zespołami potrafią zacisnąć poślady i nawet grając nieźle wygrać..zobaczymy, mecz ma być w polsacie sport niby
ma chłop swój jakiś tam pomysł i tylko trzeba trzymać kciuki żeby jakoś się udało..Włosi w meczach z lepszymi zespołami potrafią zacisnąć poślady i nawet grając nieźle wygrać..zobaczymy, mecz ma być w polsacie sport niby
Magica Juve resiste il mio cuore lontano da te soltanto se penso alla figa!!
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Najdziwniejsze jest to, że Conte zaczyna najmocniej mieszać w powołaniach akurat przed meczem z Chorwacją, czyli najsilniejszym rywalem w grupie... to się kompletnie kupy nie trzyma.
Powołanie Balotellego w obecnej formie, po wcześniejszym powiedzeniu, że musi sobie zasłużyć :lol: To może na następne zgrupowanie Cassano przyjedzie?
Powołanie Balotellego w obecnej formie, po wcześniejszym powiedzeniu, że musi sobie zasłużyć :lol: To może na następne zgrupowanie Cassano przyjedzie?
- Morgesztern
- Juventino
- Rejestracja: 15 lipca 2014
- Posty: 442
- Rejestracja: 15 lipca 2014
Podczas meczu szczególnie zainteresuje się Ruganim z Italii i Vrsaljko z Chorwacji. To przecież cele transferowe Juve.
@Ouh_yeah: Atak Cassano - Borriello mógłby być interesujący.

@Ouh_yeah: Atak Cassano - Borriello mógłby być interesujący.

