Mercato (LATO 2019) DYSKUSJA

[Osgiliath]

Maj gad.

oho, nadworny klakier forum się odezwał, znaczy tak będzie.

I te pogrążanie się tekstami o Fifie.

Mbappe jest warty 300 przy dzisiejszych cenach, czy to pasuje do Twojego urojonego świata Fify czy nie.

masz trudność ze zrozumieniem, kiedy pisałem, że mbappe to koszt 200++ mln? czy może masz trudność w pojęciu, że Felixa możemy mieć sporo taniej względem gracza psg, a w dodatku młodszego, a przynajmniej tak samo rokującego jak wówczas Francuz i jeszcze nam pozwoli to zrobić inne zakupy (w ogóle pozbywszy się dybali) zamiast wydawać szaleńcze 300 mln na mbappe.

[fazzi]

Ten cały João Félix w jakoś sposób przypomina DP ( bazując na YT of course ). Nie jest demonem szybkości, nie jest silny fizycznie, ale genialny technicznie, kreatywny, z wizją gry, potrafiący zagrać niekonwencjonalnie, wykończyć, rozegrać, asystować, minąć rywala.. Jestem na tak ( nawet kosztem Dybali, choć szkoda ze tak mało miał szans aby pograć bliżej bramki rywala, może dzisiaj coś pokaże ).

W sam raz na ławkę kosztem Mandzukicia

Nie kracz

[Poprostu]

Tena cały João Félix w jakoś sposób przypomina DP ( bazując na YT of course ). Nie jest demonem szybkości, nie jest silny fizycznie, ale genialny technicznie, kreatywny, z wizją gry, potrafiący zagrać niekonwencjonalnie, wykończyć, rozegrać, asystować, minąć rywala.. Jestem na tak ( nawet kosztem Dybali, choć szkoda ze tak mało miał szans aby pograć bliżej bramki rywala, może dzisiaj coś pokaże ).

W sam raz na ławkę kosztem Mandzukicia

[Wolf05]

oho, nadworny klakier forum się odezwał, znaczy tak będzie.

I te pogrążanie się tekstami o Fifie.

Mbappe jest warty 300 przy dzisiejszych cenach, czy to pasuje do Twojego urojonego świata Fify czy nie.

masz trudność ze zrozumieniem, kiedy pisałem, że mbappe to koszt 200++ mln? czy może masz trudność w pojęciu, że Felixa możemy mieć sporo taniej względem gracza psg, a w dodatku młodszego, a przynajmniej tak samo rokującego jak wówczas Francuz i jeszcze nam pozwoli to zrobić inne zakupy (w ogóle pozbywszy się dybali) zamiast wydawać szaleńcze 300 mln na mbappe.

W przypadku Felixa sporo taniej oznacza nadal wydatek trzycyfrowy zwłaszcza biorąc pod uwagę wysokość klauzul. Pewnie 100-120. Nadal sporo mniej niż Mbappe, ale pytanie kto jest gotów zaryzykować taką kwotę za nastolatka z jednym dobrym sezonem w lidze portugalskiej i Lidze Europy. Zęby ostrzy sobie pół Europy pewnie, ale w zależności ilu będzie faktycznych chętnych, taka będzie cena.

[Wolf05]

do usunięcia

[Osgiliath]

Po wczoraj taka mnie naszła myśl

Bramkarz
Całe szczęście, że mamy Wojtka, który się ogarnął i który pewnie zastąpił nam Buffona, więc jeśli chodzi o pierwszy wybór do bramki to nawet nie ma co podważać obecnie Szczęsnego.
Perin - pomijając kontuzje, facet niby chciał nawiązać walkę o pierwsze miejsce, ale wtedy, kiedy mógł, to robił to średnio, poza chyba interwencją w Bolonii. Wygląda to tak, że powinniśmy się zastanowić nad rezerwowym bramkarzem, ale z racji tego, że mamy ultra pilniejsze potrzeby na innych pozycjach nie ruszałbym go, o ile sam ostatecznie nie będzie chciał odejść, ale to znów zrobi nam problem ze znalezieniem, kogoś, kto przy formie Wojtka, permanentnie by ławkował

Obrona - boki
Na papierze wygląda wszystko ok. Cancelo/MDS - Sandro/Spina. Fajnie wyglądają w fifie, ale już na boisku?
Cancelo się pogubił, stracił formę z pierwszej części sezonu, robi głupie błędy...
Sandro - to jest facet zagadka. Ciągnie się za nim fama pierwszego sezonu, kiedy przyszedł z Porto, grał jak natchniony, ale potem to jest równia w dół. Teraz w zasadzie poszedł w no-name'a, bo trudno go zauważyć, coś tam gra, ale brakuje tej przebojowości.
Już Spina, mimo ciężkiej kontuzji, wykazywał zajawki na pierwszy skład kosztem Brazylijczyka, a tak przynajmniej jest szansa na zapewnienie dobrego rezerwowego.
MDS - facet właśnie takim rezerwowym jest i zawsze będzie. Coś tam prezentuje, przy obecnej formie Cancelo, też nie ma co się dziwić, że coraz częściej grał w pierwszym składzie, ale jeśli ten pierwszy się ogarnie, to MDS powinien być na obronie i chyba sam zdaje sobie z tego sprawę nie marudząc.
Wniosek - imo szkoda pakować na boki obrony pieniędzy. Może pod nowym trenerem się ogarną, może im forma wróci, więc za wcześnie skreślać.

Obrona - środek
O jezu... co to jest za potwarz, by o naszej sile stanowił starzejący się Kielon? Wiedziałem, że sprzedaż Benatii odbije się nam czkawką i tak było, no ale to kolejny wspaniałomyślny ruch zarządu, któremu należy się za to bura jak cholera. Ta formacja wymaga wysokich nakładów i to na już, bo w zasadzie mamy jednego gracza, który trzyma to wszystko za mordę, bo reszta albo robi błędy, albo jest zbyt zesrana, kiedy już jest na boisku.
Bonucci - dopiero przy braku Kielona i Barzy widać, że to oni trzymali jego poziom. Facet robi błędy z pierwszego sezonu u nas. Od czasu do czasu ratuje go posyłanie piłek do Dybali, ale mając go w pierwszym składzie, trzeba drżeć o tyły.
Rugani - o tutaj to trzeba dopiero drżeć, aby on miał choć odwagę pojawić się na boisku... Facet jest wiecznym rezerwowym i już zawsze pozostanie pierwszym do wyjścia, bo mimo wieku i nadziei, nie gwarantuje poziomu właściwego do tego, jaki powinien mieć środek obrony Juve. Trudno też zrzucać winę na Maxa, bo jak już grał, to grał niepewnie, ale po to dostaje szanse, aby się w nich wykazać.
Wniosek - najchętniej sprzedałbym wszystkich poza Kielonem, serio. Tutaj trzeba nakładów i topa na już. Rugani zostaje ewentualnie jako rezerwa. Aby zapewnić nam poziom trzeba tu cracka jak wody na pustyni. Taki De Ligt, przecież nawet po wczoraj powinniśmy robić wszystko, aby tu wylądował. W tym wieku prezentuje się o klasę wyżej od Ruganiego i Bonuca i tylko on jest właściwy, by móc stanowić następcę Kielona i dać nam podstawy do walki w LM. Przy tych problemach, jakie mamy zarząd powinien zainwestować w niego, bo drugiej szansy na zgarnięcie takiego diamentu nie będzie. Do tego z chęcią przywitałbym Manolasa, albo Romero do rezerwy, nie mniej będąc realistą, jak jakimś cudem nie wyrwiemy Holendra, to powinniśmy atakować Greka, choć to i tak nie będzie gracz, który w mojej ocenie pomoże nam w LM. Na ligę to i Rugani może być dobry.

Pomoc
O jezu2 - temat od MVP konsekwentnie zaniedbywany, uzupełniany środkami na już a nie z wizją i faktycznymi potrzebami. Szczęśliwie Can zaczął ogarniać, a Benta wydaje się fajnym rezerwistą, natomiast reszta? Won. Pjanic - facet zagubił formę dawno temu, gdyby nie wolne i jakieś przebłyski, to facet równie dobrze mógłby zostać w domu.
Matuidi - ok, już nie biega jak kurczak bez głowy, ale z jego wiekiem i średnią formą jest za słaby na pierwszy skład, a za drogi na rezerwę.
Khedira - facet inteligentny, ale pozostawienie go na kolejny sezon byłoby jasnym sygnałem, że ktoś na górze klubu ma już na niego wywalone. Na klub.
Benta - facet ewidentnie ma przyszłość, ale jednak o ile w pierwszej części sezonu coś tam prezentował, tak teraz mam wrażenie, że zszedł na drugi plan. Ofc, nie mamy na tyle pieniędzy na już, aby kupować tylu graczy, by go móc wysłać na wypożyczenie, nie mniej i tak lepiej go mieć w rezerwie chyba.
Ramsey - wypisz wymaluj przykład kogoś, kogo bierzemy chyba tylko dlatego, że skończył mu się kontrakt. Ruchy a'la Marotta style były fajne przy okazji Pirlo, czy Pogby, ale nie mogły się udawać zawsze i tu mamy gracza, za którym chodzi widmo kontuzji (jeszcze z naszym sztabem ) w dodatku z sowitym kontraktem, który na dobrą sprawę nadaje się tylko na rezerwę, bo jak na Juve i faktyczne ambicje klubu, to tu nie ma co mówić o pierwszym składzie.
Stąd do sprzedania powinni być przeznaczeni wszyscy prócz Benty i Cana. Toteż widać, że potrzebujemy kompletnej zmiany w tej formacji. Takim Ndombele, Zaniono, SMS, Pogbą, Tonallim... To są gracze na pierwszy skład, albo którzy powinni być w rezerwie prócz Benty i Cana. Oczywiście widać, że trzeba tu włożyć furę pieniędzy, których aż tyle mieć nie będziemy, więc jak skończy się na młodym Ndombele, czy w pakiecie z Zaniono, to i tak będzie dobrze, czyli w ogólności co najwyżej średnio.

Atak
CR, Kean, Berna. Reszta nie ma racji bytu, nie ma przez brak formy, starość, brak mózgu.
Mandzu - facet gra, bo Max zamanił sobie mieć fizyczność w ataku, więc w zasadzie Chorwat gra jako kolejny pomocnik niż atakujący, którym był, o ile CR posyłał mu piłki na główkę. I teraz jeszcze ten kontrakt - no facepalm to mało.
Kwadrat - kiedy nogi chodzą, a mózg śpi. To jest ostatni dzwonek na sprzedaż gracza, który robi wiatr, z którego nic nie wynika. Tu nawet nie ma co myśleć o jego pozostawieniu.
Dybala - facetowi trzeba by poświęcić osobny rozdział. Osobny rozdział na pokazanie jak nasza primadonna gra z kupą w majtach, brakiem mózgu, chęci, czy czegokolwiek, co by wskazywało, że nasz nowy messi będzie choć w 10% jak messi. Wielu mówiło, że to wina Maxa - pytam w czym? Zmieniamy taktykę pod niego - nie pokazuje nic, gra dla drużyny - nie pokazuje nic. Facet mentalnie zatrzymał się w jednej formacji, której żaden zaawansowany klub nie gra, a jeszcze strzela fochy. To powinien być nasz obowiązek go sprzedać, póki możemy na nim zarobić i uzupełnić braki w innych formacjach, których mamy wiele.
Costa - to byłby gracz, który robiłby różnicę, ale nie w sytuacji, kiedy jest szpitalem, nie kiedy odwala jakieś maniany poza boiskiem. Jeśli jego sprzedaż miałaby skutkować takim Chiesą, to nie ma co czekać.
Wniosek - Poza Keanem, Berną i CR (czy Mandzu jako rezerwistą w ostateczności) trzeba nam Chiesy oraz gracza, który za sezon zastąpi i Mandzu i CR, bo - umówmy się - nawet nieludzkie zdolności Cristiano nie oszukają wieku. Stąd prócz młodego Włocha z Violi, przywitałbym jednak Icardiego. Killera, którego potrzebujemy w polu karnym a nie walczaka 30 metrów od bramki.

Trener - Nie, nie Max. Zidane odpadł (swoją drogą póki co bez rewelacji) i imo nikt poważny z zagranicy nie przyjdzie. Chciałbym DD. I jego sztab. To jest opcja, która imo jest najbardziej możliwa do zrealizowania a nie Klopp, czy Pep. I nie, nie chcę kolejnego Włocha na ławce, nawet jak by to miał być Gasperini, bo imo tylko on z Włochów by cokolwiek mógł rozruszać.

Już to scudetto zabarwia nam obraz, jeśli chodzi o graczy i klub. Obawiam się o kolejne, jeśli nie przeprowadzimy rewolucji na miarę Juve i ambicji, jaką powinno być wygranie tego cholernego uszatka w LM.
Uff, chyba tego potrzebowałem po wczoraj, ale i tak mnie jeszcze trzyma.

[B@rt]

Sandro - to jest facet zagadka. Ciągnie się za nim fama pierwszego sezonu, kiedy przyszedł z Porto, grał jak natchniony, ale potem to jest równia w dół. Teraz w zasadzie poszedł w no-name'a, bo trudno go zauważyć, coś tam gra, ale brakuje tej przebojowości.

No właśnie, Sandro wywalczył sobie pozycję w drużynie w sezonie 16-17 i dzisiaj żyjemy raczej wspomnieniem tamtych czasów, bo Sandro to cień tamtego piłkarza. Może i w defensywie jest solidny, ale całkowicie zatracił to, co było jego największym atutem (i co powinno być największym atutem nowoczesnego bocznego obrońcy), czyli gra ofensywna. Z jednej strony facet gra tak, że za dobre pieniądze pożegnałbym bez żalu, z drugiej - trzeba by od razu szukać porządnego zastępstwa, a o to ciężko.

Wiedziałem, że sprzedaż Benatii odbije się nam czkawką i tak było, no ale to kolejny wspaniałomyślny ruch zarządu, któremu należy się za to bura jak cholera.

Pójdę o krok dalej i postawię tezę, że czkawką odbiło nam się sprowadzenie Bonucciego z powrotem. Może i potrafi posłać podanie na kilkadziesiąt metrów, ale nie oszukujmy się, nie zastąpi tym sposobem tragicznego braku kreatywności w środku pomocy. W defensywie jest piłkarzem gorszym niż był Benatia, na dodatek poświęcony został Caldara. Zatem mogliśmy mieć dzisiaj Benatię i Caldarę, a zamiast tego mamy Bonucciego i Caceresa. Manolas to jest idealny wręcz wariant - w dobrym wieku, piłkarz na kilka lat, już doświadczony i za odpowiednie pieniądze.

Matuidi - ok, już nie biega jak kurczak bez głowy, ale z jego wiekiem i średnią formą jest za słaby na pierwszy skład, a za drogi na rezerwę.
Khedira - facet inteligentny, ale pozostawienie go na kolejny sezon byłoby jasnym sygnałem, że ktoś na górze klubu ma już na niego wywalone. Na klub.

Generalnie problem ze środkiem pomocy jest taki, że tutaj nikt nie robi tego, co potrafi najlepiej, bo Allegri uparł się, żeby każdego przerabiać na swoje widzimisię. I tak rozgrywający Pjanić skupia się przede wszystkim na przechwytach 40 metrów od własnej bramki, zawodnikiem najwięcej operującym piłką i próbującym posyłać najwięcej otwierających podań jest słaby technicznie Matuidi, a kompletnie bezużyteczny Khedira jest trzymany na boisku, bo czasem może bramkę strzelić. L

Ramsey - wypisz wymaluj przykład kogoś, kogo bierzemy chyba tylko dlatego, że skończył mu się kontrakt. Ruchy a'la Marotta style były fajne przy okazji Pirlo, czy Pogby, ale nie mogły się udawać zawsze i tu mamy gracza, za którym chodzi widmo kontuzji (jeszcze z naszym sztabem ) w dodatku z sowitym kontraktem, który na dobrą sprawę nadaje się tylko na rezerwę, bo jak na Juve i faktyczne ambicje klubu, to tu nie ma co mówić o pierwszym składzie.

Ja akurat w umiejętności Ramseya wierzę i w normalnych warunkach uważałbym go za wartościowy transfer. Problemem jest obawa o to, co sobie z nim wymyśli Allegri (patrz akapit wyżej) i jego zdrowie.

Dybala - facetowi trzeba by poświęcić osobny rozdział. Osobny rozdział na pokazanie jak nasza primadonna gra z kupą w majtach, brakiem mózgu, chęci, czy czegokolwiek, co by wskazywało, że nasz nowy messi będzie choć w 10% jak messi. Wielu mówiło, że to wina Maxa - pytam w czym? Zmieniamy taktykę pod niego - nie pokazuje nic, gra dla drużyny - nie pokazuje nic. Facet mentalnie zatrzymał się w jednej formacji, której żaden zaawansowany klub nie gra, a jeszcze strzela fochy. To powinien być nasz obowiązek go sprzedać, póki możemy na nim zarobić i uzupełnić braki w innych formacjach, których mamy wiele.

Dybala moim zdaniem powinien być pierwszym do sprzedania, jeżeli będziemy potrzebowali pieniędzy do zrównoważenie budżetu. Jak tak się zastanowić, to chłopak miał dobry pierwszy sezon, w drugim zaliczył zjazd, na początku trzeciego eksplodował, ale w jego połowie posypał się po zmarnowaniu dwóch karnych z rzędu i od tamtej pory, czyli już prawie półtora roku, szuka i formy i pozycji na boisku, a po drodze strzela więcej fochów niż goli. Ja sam chyba bym go sprzedał przy dobrej ofercie, bo świat widzi co się dzieje i jeżeli dalej jego gra ma wyglądać tak jak w ostatnim czasie, to bez sensu jest go trzymać, bo nie będziemy mieli z niego ani pożytku, ani pieniędzy.

Trener - Nie, nie Max. Zidane odpadł (swoją drogą póki co bez rewelacji) i imo nikt poważny z zagranicy nie przyjdzie. Chciałbym DD. I jego sztab. To jest opcja, która imo jest najbardziej możliwa do zrealizowania a nie Klopp, czy Pep. I nie, nie chcę kolejnego Włocha na ławce, nawet jak by to miał być Gasperini, bo imo tylko on z Włochów by cokolwiek mógł rozruszać.

DD moim zdanie to nie jest ani kandydatura realna, ani kandydatura dobra. Nie odejdzie przecież z reprezentacji Francji na rok przed Euro, między bajki można też włożyć scenariusz prowadzenia jednocześnie klubu i drużyny narodowej. Poza tym on trenuje reprezentację od siedmiu lat - zupełnie inny tryb pracy, inne zadania, inne warunki i nawyki.

No właśnie, temat trenera. Wszystkie wywody na temat tego kto in i kto out są oparte o to, co oglądamy pod wodzą Maxa, który jest dla mnie problemem nr 1 tej drużyny. Więc tak naprawdę gotów byłbym wszystkie powyższe dywagacje wrzucić do kosza, gdyby przyszedł nowy trener, bo wielu piłkarzy mogłoby na tym skorzystać (Sandro, Pjanić, Dybala, może nawet Mandżukić). A i żaden transfer "in" nie jest w stanie rozpalić mojej wyobraźni tak długo jak trenerem będzie Allegri. Skoro nawet z Ronaldo w składzie wyglądamy tak jak wyglądamy, to nie ma już na tej planecie piłkarza, który dałby nadzieję na poprawę.

[jackop]

Corriere Torino
Paratici spotykał się wczoraj w sprawie De Ligta, Felixa i Grimaldo

Już widzę, jak De Ligt idzie do gorszej sportowo drużyny, by zastosować rozwój swojej kariery i talentu zaczynając następny sezon od turynskiej ławki :-)

[mns]

szybka ocena przydatności moim zdaniem

Wojciech Szczęsny - dobry sezon Wojtka zasługuje na 11, bez zbędnych rotacji
Mattia Perin - zawiódł, sprzedać z zyskiem
Carlo Pinsoglio - porostu 3 bramkarz
Leonardo Bonucci - popełniał błędy, ale do rotacji ok
Daniele Rugani - co najwyżej 4 SO
Giorgio Chiellini - niestety jak był potrzebny to się trafiła kontuzja... niech zostanie ale powoli czeka go los Barzagliego
Martín Cáceres - nara
Andrea Barzagli - wiadomo
Alex Sandro - z nowym trenerem może by odżył, ale jest to też ostatni moment żeby sprzedać go za naprawdę fajne pieniądze
Leonardo Spinazzola - niech zostanie
Joao Cancelo - niech zostanie
Mattia De Sciglio – ale tylko rezerwowy
Miralem Pjanic - podobnie jak z Sandro moim zdaniem
Emre Can - w ostatnich meczach jedyny piłkarz, który „chce” (obok Moise)
Rodrigo Bentancur - musi się ogarnąć, niestety z meczu na mecz coraz gorzej
Blaise Matuidi - sprzedaż
Sami Khedira - sprzedaż
Cristiano Ronaldo
Douglas Costa - case Sandro i Miralema + kontuzje
Federico Bernardeschi - zostaje
Juan Cuadrado - sprzedaż
Paulo Dybala - czas odejść
Mario Mandzukic - sprzedaż (plis plis plis)
Moise Kean - musi zostać

oczywiście nie wszystko da sie zrobić w jedno okno, ale kadra musi zostać znacząco odmłodzona. Ajax wczoraj pokazał ze doświadczenie nie zawsze wygrywa... a nam brakuje polotu, gry na malej przestrzeni, szybkości w sumie to wszystkiego, co jest ważne w dzisiejszej piłce

[wieczorek00]

Tu trzeba zacząć robić normalne transfery na poziomie i tyle. Bez żadnych wynalazków, bez żadnych okazji, nie skupiać się na serie a.
I to mercato powinno być przełomowe. Mamy za dużo zawodników po trzydziestce. Sprzedać Dybale, Sandro i Costę i wyciągnąć z 200 mln za nich. Pozbyć się szrotu takiego jak Mandzukic i Khedira.

I kupić
-Icardi -teraz jest okazja mieć napastnika na lata za sensowne pieniądze 60-70 mln
-Ruben Dias/ De ligt - potrzeba młodego doświadczonego obrońcę na lata. Pierwszym warty około 50 mln drugi 80 mln lub więcej.
-Grimaldo - drugi z graczów benfici którego widział bym u nas. Młody, ograny, utalentowany. Lewy obrońca na lata, dobre zastępstwo za Sandro. 40-50 mln.
-Ndombele - Świetny środkowy pomocnik, z dobrą grą w obronie, świetną techniką, kreatywny 60-80 mln.
-Nicolas Pepe - skrzydłowy z prawdziwego zdarzenia, zjadł ligę francuską w tym sezonie 20 bramek 14 asyst. 50-60 mln.

I tak za 260-300 mln mamy odmłodzony skład zbudowany z jakościowych zawodników na lata. I jeśli udałoby się uzyskać z sprzedanych zawodników te 200 mln to ta rewolucja nie byłby aż tak kosztowna bo dołożyć trzeba by było około. 100 mln.

I to skład marzeń

.........Ronaldo- Icardi- Pepe
......Pjanic-Ndombele-Ramsey
Grimaldo-Dias-Chiellini- Cancelo

Ale koniec końców skończy się pewnie na Ramseyu za free, do tego jakiś młody Włoch i ten Felix za 80-100 mln co jest dla mnie nie porozumieniem.

[zakiii]

Przepraszam że bez tłumaczenia ale...

Kod: Zaznacz cały

Costa & Alex Sandro are expected to leave Juventus at the end of the season, Dybala could also be sold, Mandzukic & Khedira will stay. Moise Kean will renew his contract. [GdS]

Brak mi słów.

[Poprostu]

Przepraszam że bez tłumaczenia ale...

Kod: Zaznacz cały

Costa & Alex Sandro are expected to leave Juventus at the end of the season, Dybala could also be sold, Mandzukic & Khedira will stay. Moise Kean will renew his contract. [GdS]

Brak mi słów.

No proste przy pozostaniu betona zostaną również: tytan, Khedira, Kwadrat i DS. Wiadomo również, że będą grać pierwsze skrzypce. Odejdzie Costa, Dybala, Sandro i trener będzie w 7 niebie.

E: zapomnailbym, że jeszcze dojdą do tego ceny biletów w granicach 350euro.

[mrozzi]

Tytan Mandzukić, Mattia "kochanek Maxa" de Sciglio i lecimy z tematem. Allegri wszystkich rozpracuje, zobaczycie.

[kacek_]

Dla mnie temat o mercato do zamknięcia.
Choćby dołączył do nas Hazard z Messim dalej będziemy grali gunwo #allegristyle

Bezjajeczny Andrea dokupi mu kilku emerytów i będzie cacy

[Baczu]

Proponuje jeszcze w ramach corocznych, kretyńskich transakcji z Milanem kupić od nich jakiegoś pastucha. Kto by pasował Maxowi? Ano wybór spory. Może Borini? mógłby być następcą Ronaldo który kto wie czy nie spakuje gratów i nie ucieknie do normalnego klubu. Włoch jest waleczny, dobry w odbiorze, swietnie współpracowałby z Mandzukiciem i Matuidim. Następny mógłby być Biglia. Max ustawiłby go w linii z Matudim i powierzył organizacje gry ofensywnej (tfu). Na regiście zmiennikiem Pjanicia będzie i tak Ramsey. Ciekawie prezentuje sie tez osoba Zapaty, który odciązałby Chielliniego i Leosia w mniej ważnych meczach, bo przecież Rugani jest jeszcze na to za młody.
A tak na serio. Post @wieczorek00 i skład przez niego przedstawiony wygląda ciekawie. Zastanowiłbym się tylko nad tym Sandro, gość ewidentnie ma zakaz wychodzenia wyżej, gdy miał jeszcze ikrę to przegrywał rywalizacje z tetrykiem Evrą, po wykastrowaniu i poprawie umiejetności obronnych ma pewny plac. Nowy trener musiałby ponownie mu przypomnieć że lewy obronca ma za zadanie również atakować.