Coppa Italia 15/16 (1/8): JUVENTUS 4-0 Torino

[CzeczenCZN]

Pojęcia nie mam, jak się można Moraty czepiać. :co?: Zaliczył 2 asysty + wywalczył rzut wolny, po którym bezpośrednio padła bramka Pogby. Był zdecydowanie najlepszy na boisku. To że wykończenie mu nie idzie - bywa, do czasu! No ale, za to dzięki niemu padły 3 gole - słabo? Ja uświadomiłem sobie, że to wystawienia go na Lewym Skrzydle - jak to bywa w tym sezonie - to plan Allegriego wobec Hiszpana. W meczu z Torino też, grał bardziej z boku. Chłopak ma ogromny potencjał techniczny, Max to widzi i chce wyciągnąć z niego jeszcze więcej, rozwinąć go, bo w jego przypadku jest taka możliwość. Może to być wszechstronny napastnik. Takie działanie jest zrozumiałe i to ma sens. Zwłaszcza jak przyjdzie Berardi, będziemy możliwe grać: Morata - Dybala - Berardi. Jeżeli dojdzie trequartista, a pewnie dojdzie - to fajnie by było, gdyby to był zawodnik z możliwością gry na Lewym Skrzydle. Moje marzenie: Felipe Anderson! Tak wiem, ten sezon ma jaki ma, ale potencjał w tym chłopaku jest przeogromny!

Ty czepiles sie akurat braku polskich liter w moich postach

Nie czepiam się. Spoko. Chodzi mi o to, że tak to pomijasz, ale w tym szczególnym przypadku inaczej

[Arbuzini]

Przecież Morata wyraźnie rozwinął się w Juventusie i zauważa to większość kibiców Realu. Przeciwko Torino zagrał świetny mecz, nawet pomimo braku bramki. Skreślanie 23-letniego snajpera z papierami na tym etapie jego kariery nie ma sensu. Zresztą nie kosztował jakiś kroci, a zamiast niego ma kto grać. Konkurencja na "9" jest z korzyścią dla zespołu, jak i samego zawodnika.

Lewandowski czynił systematyczny rozwój grając już w BVB, to nie transfer do Bayernu dał mu takiego kopa. Tak samo Suarez rozwijał się w Liverpoolu i doszedł do obecnego poziomu. Do Barcelony przeszedł już jako piłkarz ukształtowany, a i tak potrzebował sezonu żeby pełni zaadaptować się do tamtejszych warunków. Chelsea zgarnęło Costę w 2014, kiedy ten zagrał sezon życia, ale sam Diego dla Atletico grał już od 2010 z jedną półroczną przerwą na wypożyczenie, podczas którego dochodził do siebie po kontuzji.

Naginasz trochę rzeczywistość. To czy Morata zmieni klub albo zacznie prowadzić go inny trener nie ma moim zdaniem fundamentalnego znaczenia, czy złapie regularność na miarę swojego potencjału i wejdzie do ścisłego topu wysuniętych napastników. Oczywiście są "9", które świetnie zaczynają grać bardzo wcześnie, jak Lukaku czy Icardi, ale wielu zawodnikom na tej pozycji level wbija się z sezonu na sezon

[bajbek17]

Do wszystkich, którzy dodają swoje 3 grosze bez przeczytania wcześniejszych postów powtarzam: nie mówię o ostatnim jego meczu i nie skreślam go.

@Arbuzini (teraz dopiero zauważyłem, że to nie jest Abruzzi:)) właśnie denerwuje mnie mowa o jego potencjale, że niby może być ustawiany w rzędzie ze świetnymi napastnikami. O piłkarzy, którzy wykazują potencjał na topa biję się zawsze pół europy i nie odchodzi on za 20 baniek z Realu Madryt. Tam go nie chcieli bo wiedzą, że wielki on nie będzie, a on nadal utwierdza wszystkich w przekonaniu, że mają rację. Mam nadzieję, że się mylę i jednak okaże się jednym z najlepszy napastników na świecie, ale póki co to dla mnie jest góra dobrym napastnikiem i jak dotąd nie dostrzegłem w nim nic specjalnego. Myślę, że gdyby przyszedł z innego klubu niż Real to nikt by mu łatki z zadatkiem na wielkiego piłkarza nie przykleił.
Wiesz, że Ty możesz za przykład wymieniać mi piłkarzy, którzy robili progres, a ja w zamian piłkarzy, którzy stali w miejscu jak i nawet robili krok w tył.

Aha co do samego meczu to chcę wypomnieć Allegriemu Ruganiego. Wychodzi na to, że chyba nie zaryzykowałby tak bardzo dużo wystawiając go w paru wcześniejszych meczach. Trzymał go jakby był gwarancją przynajmniej jednej straconej bramki.

[Arbuzini]

@Arbuzini (teraz dopiero zauważyłem, że to nie jest Abruzzi:)) właśnie denerwuje mnie mowa o jego potencjale, że niby może być ustawiany w rzędzie ze świetnymi napastnikami.

Morata to wciąż talent i dlatego mówi się głównie o jego potencjale. Nie można stawiać go na równi z najlepszymi "9" świata, bo nią jeszcze nie jest. Ciekaw jestem co poza brakiem skuteczności nie podoba Ci się w jego grze. Wzorowe warunki fizyczne, a przy tym świetny sprinter, do tego wyszkolenie techniczne na typowo hiszpańskim poziomie i jest obunożny. Brakuje mu regularności, lepszej gry głową i siłowej, np. do zagrań "na ścianę". Ostatnio zachowywał się jak panienka z muchami w nosie, siara straszna na tym poziomie, ale przeciwko Toro gryzł glebę jak w zeszłym sezonie, dlatego dobrze się stało, że każdy z kolegów z ataku jest w stanie pozbawić go miejsca w pierwszej 11. Może dzięki temu zepnie poślady i podoła oczekiwaniom.

W przypadku transferów Marotty cena ma dla mnie drugorzędne znacznie. To tak jak mówić, że za 300 tys. E nie można kupić stopera ze ścisłego topu albo za 12 mln E nie da się zbudować jednego z najlepszych środków pomocy w Europie. Biorąc pod uwagę, że Real zapewnił sobie niekorzystną dla nas długoterminową klauzulę odkupu to obniżona kwota transferu jest w pełni zrozumiała.

[Cabrini_idol]

Bardzo się cieszę, że Pogba zaczyna w końcu brać ciężar gry na siebie i zaczął przekładać dobro drużyny nad swoje indywidualne. Potrzebujemy Pogbę w formie, bo w formie jest to top3 na świecie na swojej pozycji.

Dybala to przyszłość, ba! teraźniejszość ! lekkość w prowadzeniu piłki oraz stwarzaniu sobie sytuacji, podobnie jak to robi Messi. Poprawi prawą nogę i będzie zabijaka jak jego rodak.
Szkoda mi Carpi, że trafiają na nas w formie zwyżkowej w ostatnim meczu przed przerwą



ps inter straci punkty z Lazio oraz Napoli z Atalanta na wyjeździe.

[Hed]

Hehe Cabri podziwiam Cie za ten Twoj optymizm, niekiedy jest wkurzjacy ale przwaznie rzuca fajne swiatlo na każdy mecz, jestem za

P.s Jakos nie licze na to ze Lazio urwie pkt Interowi, ogladalem ich ostanie mecze, ale wytrzymalem tylko do polowy. Cienizna.