LM 14/15 (FINAŁ): JUVENTUS 1-3 Barcelona

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Dempsej

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 grudnia 2012
Posty: 194
Rejestracja: 09 grudnia 2012

Nieprzeczytany post 04 czerwca 2015, 14:18

Strata Kileona byłą by naprawdę mocno odczuwalna ostatnio grał znacznie lepiej. Barzali i Bony nie brzmi najgorzej, ale obaj są prawonożni.
Tak blisko meczu i coraz bardziej zaczynam mieć myśli pesymistyczne. Zaczynam zyskiwać coraz większy szacunek dla ich obrony. Coś co jeszcze sezon temu ich największym problem ot tak zniknęło, ostatniego gola z stałego fragmentu gry stracili w październiku. W dodatku Pique znowu potwierdza swoją klasę, nawet Alves wrócił na swój poziom. Bardzo obawiam się narwania naszych wojowników Vdal, Markiz, Morata, Bonny przy tym Turku szybka zółta kartka może ich kompletnie uwiązać i stracić jeden z największych swoich atutów w obronie jakim w przypadku naszych pomocników jest zawzięcie i świetne wślizgi.

Mimo tego co podpowiada rozsądek, gdzieś są takie myśli i wyobrażenia że strzelamy gola a później gramy tak jak ostatnie 30 minut z Realem i to chyba było na tyle. fino alla fine !!!


Prokson

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 września 2008
Posty: 255
Rejestracja: 24 września 2008

Nieprzeczytany post 04 czerwca 2015, 14:18

Robaku pisze:71.1% - Juventus have won 71.1% of their seasonal games with Giorgio Chiellini (all comps), only 45.5% without him
a jaki procent z tego w ogóle w rezerwowym składzie? nie panikujcie


Ouh_yeah

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Posty: 5059
Rejestracja: 06 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 04 czerwca 2015, 14:22

Robaku pisze:71.1% - Juventus have won 71.1% of their seasonal games with Giorgio Chiellini (all comps), only 45.5% without him.
To akurat nie dziwi. Chiellini, jak i inni, kilka razy odpoczywał po lub przed ważnym meczem, wtedy zwykle rezerwy traciły punkty. W samym maju zremisowaliśmy z Cagliari i Hellasem, kiedy Giorgio siedział na ławie :wink: Jeszcze był remis z Ceseną i porażka z Torino bez niego. Mecze wyraźnie potraktowane ulgowo.


hellspawn

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 maja 2006
Posty: 448
Rejestracja: 15 maja 2006

Nieprzeczytany post 04 czerwca 2015, 14:31

Ja myślę że to splot racjonalnie dających się wytłumaczyć zdarzeń.

Chiellini bardzo się przykładał do treningów...aż za bardzo. Organizm nie wytrzymał, poprzez napięcie jakie w nim drzemało. Być może to napięcie poskutkowało by wypaleniem się Kielona przed finałem, albo w jego trakcie, co było by najgorszym scenariuszem.

Bądź co bądź, Barzagli gwarantuje spokój i opanowanie w trudnych sytuacjach. Tyko czy kondycja pozwoli mu to pokazywać przez całe spotkanie?


grande amore

Juventino
Juventino
Rejestracja: 05 października 2012
Posty: 589
Rejestracja: 05 października 2012

Nieprzeczytany post 04 czerwca 2015, 14:34

Ktos bodaj w tym temacie napisal, ze tak jak w 2006 kluczowy byl Zizou i jego slynny faul na Materazzim, tak teraz moze byc nasz poczciwy Chiello. Widac, prawdopodobnie mial racje.


Juve, storia di un grande amore :)
------
Jaka jest roznica miedzy zwyciezca a przegranym? Upasc moze kazdy, zwyciezca wstaje i idzie dalej.
------
Mowcie mi Magda
Hypeman

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 kwietnia 2014
Posty: 425
Rejestracja: 28 kwietnia 2014

Nieprzeczytany post 04 czerwca 2015, 14:55

Tętno mi wzrasta, już od paru dni nie potrzebuję kawy a teraz to w ogóle... :?


Dragon

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 marca 2003
Posty: 6410
Rejestracja: 23 marca 2003
Podziekował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy

Nieprzeczytany post 04 czerwca 2015, 15:17

Masakra jakaś :doh: Raz, że sama kontuzja, ponadto takie informacje nie zbyt dobrze wpływają na ogół, zmiana planu taktycznego itp. Akurat o Chielliego w takich meczach jestem spokojny. Dlaczego? Nie mogły 2 zespoły zagrać w najlepszych składach? Iniesta miał szczęście, Giorgio już nie...


Obrazek
stahoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lipca 2006
Posty: 4007
Rejestracja: 14 lipca 2006

Nieprzeczytany post 04 czerwca 2015, 15:23

Mnie nie tyle martwi sam brak Chielliniego co brak możliwości przejścia na 3-5-2. Choć nie oszukujmy się, w chwili obecnej był w najlepszej formie z obrońców.

Oby historia nie lubiła się powtarzać.


szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 5533
Rejestracja: 18 marca 2007
Otrzymał podziękowanie: 24 razy

Nieprzeczytany post 04 czerwca 2015, 15:24

To znaczy z drugiej strony lepiej że teraz niż np. w 20 minucie meczu, bo teraz jest czas, żeby to wszystko jeszcze ogarnąć...


cziro

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 listopada 2004
Posty: 306
Rejestracja: 28 listopada 2004

Nieprzeczytany post 04 czerwca 2015, 15:37

Angelo dałby radę, gdybyśmy musieli przejść na 3 stoperów. Chłopak przeszedł u nas psychiczną rewolucję pod względem pewności siebie, a o jego umiejętności nie ma co się martwić.


mrozzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 września 2005
Posty: 8997
Rejestracja: 19 września 2005
Podziekował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 10 razy

Nieprzeczytany post 04 czerwca 2015, 15:55

Bylem jakos wewnetrznie pozytywnie nastawiony, ale ta kontuzja Chielliniego i potwierdzajace to oficjalne info od klubu podciely mi skrzydla... Wierze, ze nic nie dzieje sie bez przyczyny. Oznacza to, ze albo to zwyciestwo nie jest nam pisane (oby bylo :pray: ), albo Chiellini mial odwalic jakiegos babola. Barzagli jest pewny, ale brak Giorgio to brak tego ognia na murawie. Facet, ktory tak walczyl w meczach z Realem, nie bedzie dostepny... Nie wiem sam, co o tym myslec. Przypomina mi sie niestety 2003 rok i brak Nedveda, w pozniejszym rorachunku kluczowy. Jesli zwyciestwo z Giorgio w skladzie byloby trudne do osiagniecia, to co powiedziec teraz? :(

Iniesta mial szczescie. Mimo 2 dni spedzonych na silowni zagra w meczu.

Pozostaje nam walka... Dla Buffona i Chielliniego...Choc cholernie ciezko byc dobrej mysli...


AdiJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Posty: 4125
Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Podziekował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 20 razy

Nieprzeczytany post 04 czerwca 2015, 16:02

Cz tylko wg mnie to Barzagli jest pewniejszym zawodnikiem, grającym bardziej elegancko, skutecznie no i przede wszystkim dużo lepiej grającym w piłkę obrońcą, szanse,że walnie jakiegoś babola są iluzoryczne. Wg mnie Barzagli to jedyny obrońca,który może ujarzmić Messiego, dzięki swojemu stylowi. Wracając do Chielliniego,jego styl gry to woda na młyn dla symulantów z Barcy a sędzia tego meczu już kilka razy dawał się nabierać w podobnych przypadkach. Dla mnie para Bonu-Barzagli to znacznie lepsze wyjście niż Bonu- Chiellini :)


MCL

Juventino
Juventino
Rejestracja: 08 marca 2010
Posty: 400
Rejestracja: 08 marca 2010

Nieprzeczytany post 04 czerwca 2015, 16:20

AdiJuve pisze:Cz tylko wg mnie to Barzagli jest pewniejszym zawodnikiem, grającym bardziej elegancko, skutecznie no i przede wszystkim dużo lepiej grającym w piłkę obrońcą, szanse,że walnie jakiegoś babola są iluzoryczne. Wg mnie Barzagli to jedyny obrońca,który może ujarzmić Messiego, dzięki swojemu stylowi. Wracając do Chielliniego,jego styl gry to woda na młyn dla symulantów z Barcy a sędzia tego meczu już kilka razy dawał się nabierać w podobnych przypadkach. Dla mnie para Bonu-Barzagli to znacznie lepsze wyjście niż Bonu- Chiellini :)
Barza jest już stary i może nie nadążyć, ale to jedyne co mamy z dwójką środkowych. Natomiast kto po ewentualnym przejściu na 3-5-2? Ogbonna? Grał ogóry do tej pory. A teraz nagle ma się zmierzyć z najlepszym trójzębem europy.

Będzie ciężko. Ale miejmy nadzieje, że wyjdziemy odważnie.


http://mclpl.blogspot.com <-- Opowiadania, recenzje i inne ciekawe teksty :)
Adrian27th

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 sierpnia 2011
Posty: 3953
Rejestracja: 14 sierpnia 2011
Otrzymał podziękowanie: 4 razy

Nieprzeczytany post 04 czerwca 2015, 16:24

MCL pisze:
Barza jest już stary i może nie nadążyć, ale to jedyne co mamy z dwójką środkowych. Natomiast kto po ewentualnym przejściu na 3-5-2? Ogbonna? Grał ogóry do tej pory. A teraz nagle ma się zmierzyć z najlepszym trójzębem europy.



Będzie ciężko. Ale miejmy nadzieje, że wyjdziemy odważnie.
Z całym szacunkiem ale chyba nie masz pojecia o czym mowisz.

Barzagli to jeden z najszybszych zawodników Juventusu, co bylo wielokrotnie podkreślane. Napewno jest zwrotniejszy i lepiej czuje sie z pilka niz Chiellini.

Jak dla mnie obrońcy są na rówym poziomie.

Przynajmniej jak przegramy, to bedzie wymówka.

PS:
Barcelona w tym roku nie rozegrała jednego meczu przeciwko silnej druzynie w najsilniejszym skladzie.

PSG,Bayern i teraz My.

Zaznaczajac ze przeciwko Bayernowi grali w praktycznie 50% slabszej druzynie bez RiR. Tak sie panoszą kibice Barcy, a mieli ogromne ulatwienie.


"It seems today, that all You see, it's violence in movies and sex on Tv..."
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
Pumex pisze:Francuz (Pogba) nie ma najmniejszych szans na realną walkę o pierwszy skład.
Cabrini_idol

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 lutego 2012
Posty: 5400
Rejestracja: 02 lutego 2012

Nieprzeczytany post 04 czerwca 2015, 16:26

Najgorsze jest to, że to Ogbonna wyjdzie w podstawie, dlaczego w ogóle sądzicie, że Barzagli ? Nic na to nie wskazuje.


Oczywiście wolę Barzagliego, bo jest inteligentniejszy, szybszy i lepiej czyta grę.


Obrazek
Zablokowany