LM 14/15 (FINAŁ): JUVENTUS 1-3 Barcelona
- Dempsej
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2012
- Posty: 194
- Rejestracja: 09 grudnia 2012
Strata Kileona byłą by naprawdę mocno odczuwalna ostatnio grał znacznie lepiej. Barzali i Bony nie brzmi najgorzej, ale obaj są prawonożni.
Tak blisko meczu i coraz bardziej zaczynam mieć myśli pesymistyczne. Zaczynam zyskiwać coraz większy szacunek dla ich obrony. Coś co jeszcze sezon temu ich największym problem ot tak zniknęło, ostatniego gola z stałego fragmentu gry stracili w październiku. W dodatku Pique znowu potwierdza swoją klasę, nawet Alves wrócił na swój poziom. Bardzo obawiam się narwania naszych wojowników Vdal, Markiz, Morata, Bonny przy tym Turku szybka zółta kartka może ich kompletnie uwiązać i stracić jeden z największych swoich atutów w obronie jakim w przypadku naszych pomocników jest zawzięcie i świetne wślizgi.
Mimo tego co podpowiada rozsądek, gdzieś są takie myśli i wyobrażenia że strzelamy gola a później gramy tak jak ostatnie 30 minut z Realem i to chyba było na tyle. fino alla fine !!!
Tak blisko meczu i coraz bardziej zaczynam mieć myśli pesymistyczne. Zaczynam zyskiwać coraz większy szacunek dla ich obrony. Coś co jeszcze sezon temu ich największym problem ot tak zniknęło, ostatniego gola z stałego fragmentu gry stracili w październiku. W dodatku Pique znowu potwierdza swoją klasę, nawet Alves wrócił na swój poziom. Bardzo obawiam się narwania naszych wojowników Vdal, Markiz, Morata, Bonny przy tym Turku szybka zółta kartka może ich kompletnie uwiązać i stracić jeden z największych swoich atutów w obronie jakim w przypadku naszych pomocników jest zawzięcie i świetne wślizgi.
Mimo tego co podpowiada rozsądek, gdzieś są takie myśli i wyobrażenia że strzelamy gola a później gramy tak jak ostatnie 30 minut z Realem i to chyba było na tyle. fino alla fine !!!
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
To akurat nie dziwi. Chiellini, jak i inni, kilka razy odpoczywał po lub przed ważnym meczem, wtedy zwykle rezerwy traciły punkty. W samym maju zremisowaliśmy z Cagliari i Hellasem, kiedy Giorgio siedział na ławieRobaku pisze:71.1% - Juventus have won 71.1% of their seasonal games with Giorgio Chiellini (all comps), only 45.5% without him.
- hellspawn
- Juventino
- Rejestracja: 15 maja 2006
- Posty: 448
- Rejestracja: 15 maja 2006
Ja myślę że to splot racjonalnie dających się wytłumaczyć zdarzeń.
Chiellini bardzo się przykładał do treningów...aż za bardzo. Organizm nie wytrzymał, poprzez napięcie jakie w nim drzemało. Być może to napięcie poskutkowało by wypaleniem się Kielona przed finałem, albo w jego trakcie, co było by najgorszym scenariuszem.
Bądź co bądź, Barzagli gwarantuje spokój i opanowanie w trudnych sytuacjach. Tyko czy kondycja pozwoli mu to pokazywać przez całe spotkanie?
Chiellini bardzo się przykładał do treningów...aż za bardzo. Organizm nie wytrzymał, poprzez napięcie jakie w nim drzemało. Być może to napięcie poskutkowało by wypaleniem się Kielona przed finałem, albo w jego trakcie, co było by najgorszym scenariuszem.
Bądź co bądź, Barzagli gwarantuje spokój i opanowanie w trudnych sytuacjach. Tyko czy kondycja pozwoli mu to pokazywać przez całe spotkanie?
- grande amore
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2012
- Posty: 589
- Rejestracja: 05 października 2012
Ktos bodaj w tym temacie napisal, ze tak jak w 2006 kluczowy byl Zizou i jego slynny faul na Materazzim, tak teraz moze byc nasz poczciwy Chiello. Widac, prawdopodobnie mial racje.
Juve, storia di un grande amore 
------
Jaka jest roznica miedzy zwyciezca a przegranym? Upasc moze kazdy, zwyciezca wstaje i idzie dalej.
------
Mowcie mi Magda

------
Jaka jest roznica miedzy zwyciezca a przegranym? Upasc moze kazdy, zwyciezca wstaje i idzie dalej.
------
Mowcie mi Magda
- Dragon
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Posty: 6410
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Podziekował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Masakra jakaś :doh: Raz, że sama kontuzja, ponadto takie informacje nie zbyt dobrze wpływają na ogół, zmiana planu taktycznego itp. Akurat o Chielliego w takich meczach jestem spokojny. Dlaczego? Nie mogły 2 zespoły zagrać w najlepszych składach? Iniesta miał szczęście, Giorgio już nie...

- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 8997
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Bylem jakos wewnetrznie pozytywnie nastawiony, ale ta kontuzja Chielliniego i potwierdzajace to oficjalne info od klubu podciely mi skrzydla... Wierze, ze nic nie dzieje sie bez przyczyny. Oznacza to, ze albo to zwyciestwo nie jest nam pisane (oby bylo
), albo Chiellini mial odwalic jakiegos babola. Barzagli jest pewny, ale brak Giorgio to brak tego ognia na murawie. Facet, ktory tak walczyl w meczach z Realem, nie bedzie dostepny... Nie wiem sam, co o tym myslec. Przypomina mi sie niestety 2003 rok i brak Nedveda, w pozniejszym rorachunku kluczowy. Jesli zwyciestwo z Giorgio w skladzie byloby trudne do osiagniecia, to co powiedziec teraz?
Iniesta mial szczescie. Mimo 2 dni spedzonych na silowni zagra w meczu.
Pozostaje nam walka... Dla Buffona i Chielliniego...Choc cholernie ciezko byc dobrej mysli...


Iniesta mial szczescie. Mimo 2 dni spedzonych na silowni zagra w meczu.
Pozostaje nam walka... Dla Buffona i Chielliniego...Choc cholernie ciezko byc dobrej mysli...
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 4125
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 20 razy
Cz tylko wg mnie to Barzagli jest pewniejszym zawodnikiem, grającym bardziej elegancko, skutecznie no i przede wszystkim dużo lepiej grającym w piłkę obrońcą, szanse,że walnie jakiegoś babola są iluzoryczne. Wg mnie Barzagli to jedyny obrońca,który może ujarzmić Messiego, dzięki swojemu stylowi. Wracając do Chielliniego,jego styl gry to woda na młyn dla symulantów z Barcy a sędzia tego meczu już kilka razy dawał się nabierać w podobnych przypadkach. Dla mnie para Bonu-Barzagli to znacznie lepsze wyjście niż Bonu- Chiellini 

- MCL
- Juventino
- Rejestracja: 08 marca 2010
- Posty: 400
- Rejestracja: 08 marca 2010
Barza jest już stary i może nie nadążyć, ale to jedyne co mamy z dwójką środkowych. Natomiast kto po ewentualnym przejściu na 3-5-2? Ogbonna? Grał ogóry do tej pory. A teraz nagle ma się zmierzyć z najlepszym trójzębem europy.AdiJuve pisze:Cz tylko wg mnie to Barzagli jest pewniejszym zawodnikiem, grającym bardziej elegancko, skutecznie no i przede wszystkim dużo lepiej grającym w piłkę obrońcą, szanse,że walnie jakiegoś babola są iluzoryczne. Wg mnie Barzagli to jedyny obrońca,który może ujarzmić Messiego, dzięki swojemu stylowi. Wracając do Chielliniego,jego styl gry to woda na młyn dla symulantów z Barcy a sędzia tego meczu już kilka razy dawał się nabierać w podobnych przypadkach. Dla mnie para Bonu-Barzagli to znacznie lepsze wyjście niż Bonu- Chiellini
Będzie ciężko. Ale miejmy nadzieje, że wyjdziemy odważnie.
http://mclpl.blogspot.com <-- Opowiadania, recenzje i inne ciekawe teksty 

- Adrian27th
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
- Posty: 3953
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Z całym szacunkiem ale chyba nie masz pojecia o czym mowisz.MCL pisze:
Barza jest już stary i może nie nadążyć, ale to jedyne co mamy z dwójką środkowych. Natomiast kto po ewentualnym przejściu na 3-5-2? Ogbonna? Grał ogóry do tej pory. A teraz nagle ma się zmierzyć z najlepszym trójzębem europy.
Będzie ciężko. Ale miejmy nadzieje, że wyjdziemy odważnie.
Barzagli to jeden z najszybszych zawodników Juventusu, co bylo wielokrotnie podkreślane. Napewno jest zwrotniejszy i lepiej czuje sie z pilka niz Chiellini.
Jak dla mnie obrońcy są na rówym poziomie.
Przynajmniej jak przegramy, to bedzie wymówka.
PS:
Barcelona w tym roku nie rozegrała jednego meczu przeciwko silnej druzynie w najsilniejszym skladzie.
PSG,Bayern i teraz My.
Zaznaczajac ze przeciwko Bayernowi grali w praktycznie 50% slabszej druzynie bez RiR. Tak sie panoszą kibice Barcy, a mieli ogromne ulatwienie.
"It seems today, that all You see, it's violence in movies and sex on Tv..."
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
Pumex pisze:Francuz (Pogba) nie ma najmniejszych szans na realną walkę o pierwszy skład.
- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5400
- Rejestracja: 02 lutego 2012
Najgorsze jest to, że to Ogbonna wyjdzie w podstawie, dlaczego w ogóle sądzicie, że Barzagli ? Nic na to nie wskazuje.
Oczywiście wolę Barzagliego, bo jest inteligentniejszy, szybszy i lepiej czyta grę.
Oczywiście wolę Barzagliego, bo jest inteligentniejszy, szybszy i lepiej czyta grę.
