LE 13/14 (1/2): JUVENTUS 0-0 Benfica
- Gandalf8
- Juventino
- Rejestracja: 26 marca 2007
- Posty: 1296
- Rejestracja: 26 marca 2007
A jeszcze inni piszą, że sędzia doliczył 6 minut a grali 8. Tylko, że nikt nie powie, że do 92 minuty zawodnik Benfiki leżał na murawie, więc doliczony czas gry zaczął się dopiero od 92 minuty.smigi pisze:mógłby sobie darować takie teksty , większość ludzi ma go za klauna i pijaczka teraz sam potwierdza ze jest błaznemGandalf8 pisze:Cytuje za Wikipedią: "Ukończył zaledwie sześć klas szkoły podstawowej." Twierdzi, że Juventus zapomniał kupić meczu? Nie to ten pan zapomniał sobie kupić mózgu...Poprostu pisze:Bardzo inteligentne komentarze "eksperta"
https://twitter.com/W_Kowal
Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
- filippo
- Juventino
- Rejestracja: 29 listopada 2004
- Posty: 894
- Rejestracja: 29 listopada 2004
Jeszcze jedno!
Jak przez cały sezon słyszałem teksty, że tu i teraz trzeba się oszczędzać, bo za tydzień ważny mecz! Wygrać najmniejszym nakładem sił, żeby być gotowy na kolejny mecz!
A jak ktoś fajnie wspomniał, fajnych meczów Juve zagrało w tym sezonie kilka! Jak jest się klasową drużyną to się gra a nie oszczędza
dobrze ze są ludzie z dystansem do tej przykrej rzeczywistośći
Jak przez cały sezon słyszałem teksty, że tu i teraz trzeba się oszczędzać, bo za tydzień ważny mecz! Wygrać najmniejszym nakładem sił, żeby być gotowy na kolejny mecz!
A jak ktoś fajnie wspomniał, fajnych meczów Juve zagrało w tym sezonie kilka! Jak jest się klasową drużyną to się gra a nie oszczędza
Mistrz sarkazmu w formiedeszczowy pisze:Spójrzmy na to inaczej: w jednym sezonie ćwierćfinał i półfinał - za rok może być tylko lepiej.

dobrze ze są ludzie z dystansem do tej przykrej rzeczywistośći
Ostatnio zmieniony 01 maja 2014, 23:23 przez filippo, łącznie zmieniany 1 raz.
forumowy ujadacz
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 3426
- Rejestracja: 26 maja 2005
Jeśli Conte kocha ten klub i zna swoją wartość, to powinien uzależnić przedłużenie kontraktu od wzmocnień drużyny. Juventus uderzył dziś w sufit, którego nie da się przebić przy pomocy tej drużyny. W przyszłym sezonie gramy znów w LM. Może właściciele dadzą sobie szansę na zarobek, a kibicom na radość i dumę, może wreszcie zainwestują w ten klub większą gotówkę?
- elpueblo
- Juventino
- Rejestracja: 14 czerwca 2007
- Posty: 110
- Rejestracja: 14 czerwca 2007
alexxxx
moim zdaniem to nie jest wina ustawienia, bo według mnie jest ono dobre, problem leży w wykonawcach na tej newralgicznej pozycji, która jest wahadłowy w 352, mogę się założyć żę, jakby dziś na skrzydłach grali u nas maxi i sikieira to benfika by nie istniała, nie mówiąc już np o skrzydłach Coentrao/Kolarov-Cuadrado
moim zdaniem to nie jest wina ustawienia, bo według mnie jest ono dobre, problem leży w wykonawcach na tej newralgicznej pozycji, która jest wahadłowy w 352, mogę się założyć żę, jakby dziś na skrzydłach grali u nas maxi i sikieira to benfika by nie istniała, nie mówiąc już np o skrzydłach Coentrao/Kolarov-Cuadrado
- Mate.G
- Juventino
- Rejestracja: 10 września 2011
- Posty: 1188
- Rejestracja: 10 września 2011
Pirlo odłączony od gry, bezsensowne przerzutki podczas deszczu gdzie łatwo o stratę a czas Nas goni. Szkoda, że nie grał Marchisio,(zamiast kogokolwiek z pomocy) Gość jest w formie i to widać. Ogromny błąd, że zaczął na ławce.
- Bobeknaklo
- Juventino
- Rejestracja: 11 lutego 2007
- Posty: 862
- Rejestracja: 11 lutego 2007
Widać, że jak Pirlo lub Vidal grają słabiej to leżymy. Bez kupna prawdziwych skrzydłowych nigdy nic nie osiągniemy. Asamoah i Lichsteiner to nieźli zawodnicy, ale nie w ataku. To zawodnicy defensywni, zawsze nimi byli. Asamoah to solidny zawodnik, ale jest mizerny w ataku. Nie ma ani dryblingu ani przyspieszenia, więc z czym do ludzi. Lichsteiner coraz słabiej niestety a coraz więcej pretensji, narzekania i pyskówek. Najsmutniejsze jest to, że jeden z najgorszych zawodników na boisku - Caceres najbardziej się starał.
Wszystko potrafię przeżyć, ale nie to co zrobiliśmy w drugiej połowie a szczególnie w ostatnich minutach gdzie Benfika była kompletnie odsłonięta a my sobie powoli graliśmy bez zęba. Wychodzi nasz minimalizm, a może trochę też arogancja i brak zaangażowania. Tak samo jak cwelsi wczoraj, myśleliśmy, że stadion sam wygra nam mecz.
Niby wszystko idzie w dobrym kierunku, ale:
Trzeba szukać następce Pirlo
Tevez druga połowa sezonu bardzo samolubny
Chiellini z sezonu na sezon coraz słabiej, Bonucci pokazuje, że okres jego lepszej gry, to był tylko przypadek
Barzagli stary, Caceres drewno, Ogbonna drewno
Brak skrzydłowych, brak lewego obrońcy do potencjalnego ustawienia czwórką
Niby wszytsko idzie dla Juve w dobrym kierunku, ale czy na pewno? Czeka nas przebudowa składu
Wszystko potrafię przeżyć, ale nie to co zrobiliśmy w drugiej połowie a szczególnie w ostatnich minutach gdzie Benfika była kompletnie odsłonięta a my sobie powoli graliśmy bez zęba. Wychodzi nasz minimalizm, a może trochę też arogancja i brak zaangażowania. Tak samo jak cwelsi wczoraj, myśleliśmy, że stadion sam wygra nam mecz.
Niby wszystko idzie w dobrym kierunku, ale:
Trzeba szukać następce Pirlo
Tevez druga połowa sezonu bardzo samolubny
Chiellini z sezonu na sezon coraz słabiej, Bonucci pokazuje, że okres jego lepszej gry, to był tylko przypadek
Barzagli stary, Caceres drewno, Ogbonna drewno
Brak skrzydłowych, brak lewego obrońcy do potencjalnego ustawienia czwórką
Niby wszytsko idzie dla Juve w dobrym kierunku, ale czy na pewno? Czeka nas przebudowa składu
Ostatnio zmieniony 01 maja 2014, 23:29 przez Bobeknaklo, łącznie zmieniany 2 razy.
- Marian.
- Juventino
- Rejestracja: 25 lutego 2009
- Posty: 1213
- Rejestracja: 25 lutego 2009
NIE MA W EUROPIE DRUGIEGO TAKIEGO KLUBU, KTORY GRA TAK SCHEMATYCZNIE JAK JUVENTUS. ŻADNEGO ELEMENTU ZASKOCZENIA.
Kazda akcja musi przejsc przez Pirlo, Caceres majac pilke zamiast biec z nia do przodu to podaje ja do Pirlo, ktory stoi od niego 2 metry. Gdy juz pilke ma Andrea to albo prostopadla pilka na sciane, albo przerzut do Lichego/Asy. Ci z kolei przyjmuja pilke, poskakaja kolo niej po czym podaja pilke do tylu, albo w poprzek boiska do zawodnika stojacego od niego 10metrow.
Nie mamy czego szukac w Europie z taka taktyka. Zeby cos zaistniec to taktyka musi ulec zmianie. Kupic porzadnych skrzydlowych i to powinno jakos wygladac. I przede wszystkim odejsc od tych <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> schematow, bo to jest do porzygu nudne i PRZEWIDYWALNE.
Jestesmy impotentami w Europie. Potwierdzone info.
Jestem zalamany po dzisiejszym meczu. Nie potrafimy wbic gola benfice grajacej w 10, a pozniej nawet w 9tke, to przepraszam bardzo, ale wychodzę. Jak Conte i pilkarze mysla ze zdobycie scudetto w tej lidze to duze osiagniecie to niestety sie mylą.
Kazda akcja musi przejsc przez Pirlo, Caceres majac pilke zamiast biec z nia do przodu to podaje ja do Pirlo, ktory stoi od niego 2 metry. Gdy juz pilke ma Andrea to albo prostopadla pilka na sciane, albo przerzut do Lichego/Asy. Ci z kolei przyjmuja pilke, poskakaja kolo niej po czym podaja pilke do tylu, albo w poprzek boiska do zawodnika stojacego od niego 10metrow.
Nie mamy czego szukac w Europie z taka taktyka. Zeby cos zaistniec to taktyka musi ulec zmianie. Kupic porzadnych skrzydlowych i to powinno jakos wygladac. I przede wszystkim odejsc od tych <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> schematow, bo to jest do porzygu nudne i PRZEWIDYWALNE.
Jestesmy impotentami w Europie. Potwierdzone info.
Jestem zalamany po dzisiejszym meczu. Nie potrafimy wbic gola benfice grajacej w 10, a pozniej nawet w 9tke, to przepraszam bardzo, ale wychodzę. Jak Conte i pilkarze mysla ze zdobycie scudetto w tej lidze to duze osiagniecie to niestety sie mylą.

- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 3426
- Rejestracja: 26 maja 2005
Bzdury. Za rok czeka nas dalsze spadanie po tej równi pochyłej, na której jesteśmy od momentu, kiedy władze klubu uwierzyły, że dominacja w serie a, to wszytko, czego im do szczęścia wystarcza.deszczowy pisze:Spójrzmy na to inaczej: w jednym sezonie ćwierćfinał i półfinał - za rok może być tylko lepiej.
- StaryDobryNedved
- Juventino
- Rejestracja: 17 kwietnia 2012
- Posty: 283
- Rejestracja: 17 kwietnia 2012
Ja bym nie zwalał na Conte bo to jest naprawdę mocarz trenerki.
Kim on ma grać? Kto jest na skrzydłach? Przeczytajcie te dwa nazwiska: Asamoah i Lichsteiner. Z całym szacunkiem i sympatią do tych walczaków to nie są SKRZYDŁOWI. Lichy był zawsze prawym obrońcą, a Ghańczyk grał w środku, jako b2b, jak prawy/lewy w trójce. On nigdy nie był skrzydłowym a w Juve został nim z konieczności.
A dlaczego?
Dlatego: Isla i Padoin, Isla, oraz Padoin.
Conte nie jest winny. Winni są ludzie, którzy nie chcą mu dać zawodników jakich on chce. Winni są ludzi, którzy zaniedbali skrzydła. Odpadnięcie z Bayernem to był sygnał, że brak nam skrzydeł. Co się wtedy działo? To samo. Lichy i Asa zapieprzali ale jak przyszło co do czego to to nie jest Robben i Ribery, ani Di Maria, Ronaldo, Bale. Oni nawet nie są Arda Turanem.
Trzeci rok na skrzydłach grają obrońca i środkowy pomocnik. Conte nie jest winny.
Kim on ma grać? Kto jest na skrzydłach? Przeczytajcie te dwa nazwiska: Asamoah i Lichsteiner. Z całym szacunkiem i sympatią do tych walczaków to nie są SKRZYDŁOWI. Lichy był zawsze prawym obrońcą, a Ghańczyk grał w środku, jako b2b, jak prawy/lewy w trójce. On nigdy nie był skrzydłowym a w Juve został nim z konieczności.
A dlaczego?
Dlatego: Isla i Padoin, Isla, oraz Padoin.
Conte nie jest winny. Winni są ludzie, którzy nie chcą mu dać zawodników jakich on chce. Winni są ludzi, którzy zaniedbali skrzydła. Odpadnięcie z Bayernem to był sygnał, że brak nam skrzydeł. Co się wtedy działo? To samo. Lichy i Asa zapieprzali ale jak przyszło co do czego to to nie jest Robben i Ribery, ani Di Maria, Ronaldo, Bale. Oni nawet nie są Arda Turanem.
Trzeci rok na skrzydłach grają obrońca i środkowy pomocnik. Conte nie jest winny.
- Swider10
- Juventino
- Rejestracja: 27 lipca 2005
- Posty: 687
- Rejestracja: 27 lipca 2005
Nie przebiliśmy portugalskiego muru i odpadamy...
po czerwonej kartce pomyslalem sobie, ze nie ma wyjsia musi cos wpasc jeszcze w 9 grali ostatnie minuty! I ten strzal glowa Caseresa w 95min! MASAKRA wielka porazka z naszej strony! Finalu pozbyla nas Benfica, ktora powiedzmy szczeze poteba zadna nie jest, ale jak idac my tez nie
Gralismy lepiej ale brakuje jak juz tu niektorzy wspomnieli zawodnikow (na niektorych pozycjach) o klase lepszych..., mamy ich bardzo dobrych, ale na Europe musza byc najlepsi!
NADAL W TO NIE WIERZE, ZE ODPADAMY .... :płaczę:


NADAL W TO NIE WIERZE, ZE ODPADAMY .... :płaczę:
"Pozytywne rezultaty to coś wspaniałego , ale istnieje coś większego: móc powiedzieć, że jest się kibicem Juventusu i być z tego dumnym."
"Dla tych barw niektórzy stracili swe życie"
"Dla tych barw niektórzy stracili swe życie"
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
Antek był kiedyś elastyczny fakt, ale do momentu kiedy nie spróbował 352.Aleexxx pisze:Piłka ma przede wszystkim cieszyć, a mnie już przestała odkąd oglądam schematyczne Juve 3:5:2. Conte kiedyś elastyczny na zmiany, dziś tragiczny.
ktoś tam wspominał, że jesteśmy w tej sytuacji co bayern i potrzebujemy zmian. ja się pytam, gdzie Juventus porównywać do Bayernu. Jakim prawem. Tam cel był jasny - wygrać wszystko, cel nieudany -> Guardiola przeprasza, pewnie zostaną wyciągnięte wnioski. W Juventusie nie ma celu na arenie europejskiej. to tylko dodatek, bo liczy się historyczne, trzecie z rzędu scudetto w lidze oldbojów. Każdy wynik w europie będzie tłumaczony, że niedawno były 7. miejsca, że Juventus nie może konkurować z najbogatszymi, że europa odjeżdża nam i trzeba krok po kroku. Jutro przeczytamy, że Antek jest dumny ze swoich piłkarzy, że otarli się o finał, że mają fantastyczny ciężki maraton za sobą.
trabzon, viola, lyon. to drużyny z koszyka b, może nawet bardziej równające do koszyka c. Ciężko tu porównywać, ale Simeone w dwa lata zbudował drużynę rozbijającą hegemonię hiszpańską i europejską. Antek od dwóch lat wali głową w mur i mówi, że jest dobrze, obrażając się na cały świat.
Sezon mizerny. Wątpię by w lecie była jakaś rewolucja.
Tak na marginesie, odcieto prąd wszystkim murzynom w Juve. strasznie irytujący, slabi, nudni.