LE 13/14 (1/2): Benfica 2-1 JUVENTUS
Obejrzyj sobie jeszcze raz mecz, przeanalizuj wszystko. Gdyby J.Jesus nie cofnął swojej drużyny, to nie mielibyśmy nic do powiedzenia w tym meczu. A co do reszty meczów w LE, to ja nie wiem, gdzie wg. Ciebie radziliśmy sobie dobrze... Chyba tylko w meczu z Trabzonem na wyjeździe...kuba2424 pisze:Chyba cię trochę emocje poniosły. Może i w LM jesteśmy leszczami, ale w LE nie radzimy sobie najgorzej. Szczęście to miała Benfica że wygrali po tym co dziś pokazali. Myślę że nasi ich przejdą.Cobra pisze:Ludzie, co wy pierdzielicie? Szydzicie z Benfici która, jak tylko przycisnęła do przodu, to sprawiła, że nasza obrona miała 2kg w majtkach. Juve w Europie jest po prostu leszczami - taka prawda. Szczęście, że nie skończyło się 1-3
Inna sprawa, że tak zajechanego zespołu to dawno nie widziałem :roll:
W Europie jesteśmy bezzębni

Edit.
Też mi się wydaję, że obie bramki stracone na konto Leo.
#FinoAllaFine
#WeAreOne
#WeAreOne
- juvemaroko
- Juventino
- Rejestracja: 05 lutego 2012
- Posty: 1668
- Rejestracja: 05 lutego 2012
Druga polowa lepsza niz pierwsza co potwierdzilo ze stac nas bylo na dobry wynik w to spotkanie.
Brawo dla Carlito ktore zdobyl ta wazna bramka dla nas.
Po tym co pokazalismy u siebie z Fiora i z Lyonem, to przeciwko szybkich napastnikow Benfiki, to obawiam sie ze to moze sie zle skonszyc dla nas.
Pod koniec meczu i po zmarnowanej setki marchisio myslalem ze bedzie 3-1. Ale na szczescie Ktos uratowal sytuacja i wybil na rr.
Brawo dla Carlito ktore zdobyl ta wazna bramka dla nas.
Po tym co pokazalismy u siebie z Fiora i z Lyonem, to przeciwko szybkich napastnikow Benfiki, to obawiam sie ze to moze sie zle skonszyc dla nas.
Pod koniec meczu i po zmarnowanej setki marchisio myslalem ze bedzie 3-1. Ale na szczescie Ktos uratowal sytuacja i wybil na rr.
Przestać wreszcie grać 3-5-2, na drużyny które atakują dwoma zawodnikami na każde skrzydło :roll:kuba2424 pisze:Ciekaw jestem z czego to Twoim zdaniem wynika, a także jak możemy poprawić swoją sytuację w Europie?Cobra pisze:
W Europie jesteśmy bezzębni
I przydałoby się jeszcze nauczyć, że mecz się zaczyna w pierwszej minucie, a nie np. 10

Ostatnio zmieniony 24 kwietnia 2014, 23:38 przez Cobra, łącznie zmieniany 1 raz.
#FinoAllaFine
#WeAreOne
#WeAreOne
- Skibil
- Redaktor
- Rejestracja: 27 czerwca 2007
- Posty: 1215
- Rejestracja: 27 czerwca 2007
Takie gdybanie nie ma sensu - bo ja mogę równie dobrze odwrócić sytuację, pisząc, że gdyby Benfica się nie cofnęła, to w 70 min oddychaliby rękawami i nie mieliby nic do powiedzenia.Cobra pisze:Gdyby J.Jesus nie cofnął swojej drużyny, to nie mielibyśmy nic do powiedzenia w tym meczu.
2:1 to niezły wynik, patrząc na perspektywę rewanżu w drużynie i (mam nadzieję) powrotu Vidala. Wystarczy nam 1:0 - a to Conte na swoim stadionie potrafi.

- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 4332
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Myślę, że jakby Cobra był ekspertem z taką wiedzą to nie siedziałby na tym forum tylko trenował topowe zespoły w topowych ligach.LordJuve pisze:Ciekaw jestem z czego to Twoim zdaniem wynika, a także jak możemy poprawić swoją sytuację w Europie?Cobra pisze: W Europie jesteśmy bezzębni
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 8997
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Jak dla mnie zagraliśmy fatalnie. Niby wyjazd, niby mecz z Benficą, ale nie takiego nastawienia do spotkania oczekiwałem. :snooty: Mnóstwo błędów, niedokładności, 0 pressingu, cholernie ociężałe to nasze Juve..
Bonucci. :evil: Najgorszy na boisku. Fatalny błąd przy pierwszym golu, podania na pałę, same straty..
Brakuje nam pomysłu na rozegranie, wszystko jest do bólu przewidywalne. Wystarczy postawić zespół rywala przed własnym polem karnym, a męczymy się niemiłosiernie. Co z tego, że mieliśmy więcej z gry, skoro i tak przegraliśmy. Nic to, że pierwszy gol na konto Bonuca, drugi to strzał życia.. Rozegraliśmy 2 kompletnie różne połowy - nie można było grać z takim pressingiem też w pierwszych 45 minutach?
Było widać wyraźnie, że momentami Benfica wręcz nie radziła sobie z naciskami naszych.
W rewanżu w teorii starcza nam 1-0, ale śmiem wątpić, że grając taką piłkę nie awansujemy i coś rywalowi zawsze wpadnie. Mamy ogromne problemy ze stwarzaniem sobie klarownych okazji i jestem pełen obaw. Brak awansu byłby ogromnym zawodem i popsułby świętowanie Scudetto.
Bonucci. :evil: Najgorszy na boisku. Fatalny błąd przy pierwszym golu, podania na pałę, same straty..
Brakuje nam pomysłu na rozegranie, wszystko jest do bólu przewidywalne. Wystarczy postawić zespół rywala przed własnym polem karnym, a męczymy się niemiłosiernie. Co z tego, że mieliśmy więcej z gry, skoro i tak przegraliśmy. Nic to, że pierwszy gol na konto Bonuca, drugi to strzał życia.. Rozegraliśmy 2 kompletnie różne połowy - nie można było grać z takim pressingiem też w pierwszych 45 minutach?

W rewanżu w teorii starcza nam 1-0, ale śmiem wątpić, że grając taką piłkę nie awansujemy i coś rywalowi zawsze wpadnie. Mamy ogromne problemy ze stwarzaniem sobie klarownych okazji i jestem pełen obaw. Brak awansu byłby ogromnym zawodem i popsułby świętowanie Scudetto.
- kuba2424
- Juventino
- Rejestracja: 06 listopada 2012
- Posty: 972
- Rejestracja: 06 listopada 2012
To ja powiem tak - gdybyśmy strzelili cztery bramki, wygralibyśmy 4:2. Gdybyśmy, ale kurcze nie strzeliliśmy. Więc nie mów mi, że gdyby Jesus nie cofnął swojej drużyny, to ...bo tego nie wiesz!Cobra pisze:Obejrzyj sobie jeszcze raz mecz, przeanalizuj wszystko. Gdyby J.Jesus nie cofnął swojej drużyny, to nie mielibyśmy nic do powiedzenia w tym meczu. A co do reszty meczów w LE, to ja nie wiem, gdzie wg. Ciebie radziliśmy sobie dobrze... Chyba tylko w meczu z Trabzonem na wyjeździe...kuba2424 pisze:Chyba cię trochę emocje poniosły. Może i w LM jesteśmy leszczami, ale w LE nie radzimy sobie najgorzej. Szczęście to miała Benfica że wygrali po tym co dziś pokazali. Myślę że nasi ich przejdą.Cobra pisze:Ludzie, co wy pierdzielicie? Szydzicie z Benfici która, jak tylko przycisnęła do przodu, to sprawiła, że nasza obrona miała 2kg w majtkach. Juve w Europie jest po prostu leszczami - taka prawda. Szczęście, że nie skończyło się 1-3
Inna sprawa, że tak zajechanego zespołu to dawno nie widziałem :roll:
W Europie jesteśmy bezzębni :| Musimy zagrać świetny rewanż... Tak świetny jak mecz z Chelsea w zeszłym roku :roll:
Już ci mówię dlaczego uważam, że nie radzimy sobie najgorzej w LE - jesteśmy w półfinale. Mylisz pojęcia- nigdzie nie twierdziłem, że gramy piękną piłkę. A nadal mamy szansę zagrać w finale.
- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 4332
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Kurcze mrozzi, ale my tak gramy od dłuższego czasu, jeśli nie cały sezon. Nie wiem czego się spodziewałeś. Po prostu w Serie A poza Romą, Napoli i Violą wszyscy się nas boją i murują na własnej połowie, a na boiskach europejskich śmią nas atakować wymieniając kilka podań na małej przestrzeni. Jak atak rywala nie zatrzyma się na pomocy to od razu robi się gorąco.
Praktycznie nie ma u nas gry z pierwszej piłki, wszystko z przyjęciem i w kółko te same schematy. Dać oglądać szympansowi mecze Juventusu to prędzej niż po pół roku rozgryzłby Conte.
Praktycznie nie ma u nas gry z pierwszej piłki, wszystko z przyjęciem i w kółko te same schematy. Dać oglądać szympansowi mecze Juventusu to prędzej niż po pół roku rozgryzłby Conte.
Ostatnio zmieniony 24 kwietnia 2014, 23:49 przez Arbuzini, łącznie zmieniany 1 raz.
Tylko Ty mówisz o sytuacji której nie było, a ja o fakcie dokonanym :naughty: Benfica po strzeleniu bramki ewidentnie się cofnęła. Było to widać aż nadto pod koniec, gdzie po naszej bramce, w ciągu 10 minut stworzyli sobie więcej sytuacji niż przez pozostałe 35 drugiej połowy.kuba2424 pisze:To ja powiem tak - gdybyśmy strzelili cztery bramki, wygralibyśmy 4:2. Gdybyśmy, ale kurcze nie strzeliliśmy. Więc nie mów mi, że gdyby Jesus nie cofnął swojej drużyny, to ...bo tego nie wiesz!Cobra pisze:Obejrzyj sobie jeszcze raz mecz, przeanalizuj wszystko. Gdyby J.Jesus nie cofnął swojej drużyny, to nie mielibyśmy nic do powiedzenia w tym meczu. A co do reszty meczów w LE, to ja nie wiem, gdzie wg. Ciebie radziliśmy sobie dobrze... Chyba tylko w meczu z Trabzonem na wyjeździe...kuba2424 pisze:
Chyba cię trochę emocje poniosły. Może i w LM jesteśmy leszczami, ale w LE nie radzimy sobie najgorzej. Szczęście to miała Benfica że wygrali po tym co dziś pokazali. Myślę że nasi ich przejdą.
W Europie jesteśmy bezzębniMusimy zagrać świetny rewanż... Tak świetny jak mecz z Chelsea w zeszłym roku :roll:
Już ci mówię dlaczego uważam, że nie radzimy sobie najgorzej w LE - jesteśmy w półfinale. Mylisz pojęcia- nigdzie nie twierdziłem, że gramy piękną piłkę. A nadal mamy szansę zagrać w finale.
Zgadzam się z Tobą, że szansę na awans są, ale nie z taką grą. Ba! Wg. mnie, musimy zagrać najlepszy mecz w tym sezonie w Europie, żeby awansować! A do tej pory w LE, nasz poziom był marny.
#FinoAllaFine
#WeAreOne
#WeAreOne
- kuba2424
- Juventino
- Rejestracja: 06 listopada 2012
- Posty: 972
- Rejestracja: 06 listopada 2012
A skąd pan mądraliński wie, że nie mielibyśmy nic do powiedzenia? A może gdyby się nie cofnęli, nasze zabójcze trzy kontry by ich dobiły? Bzdury opowiadasz i tyle!Cobra pisze: Tylko Ty mówisz o sytuacji której nie było, a ja o fakcie dokonanym :naughty:
Rozumiem że z twojej strony brak argumentów na LE, bo jakoś zgrabnie ominąłeś wypowiedź.
Po pierwsze nie ironizuj w kierunku mojej osoby, bo ja tego w stosunku do Ciebie nie robię.kuba2424 pisze:A skąd pan mądraliński wie, że nie mielibyśmy nic do powiedzenia? A może gdyby się nie cofnęli, nasze zabójcze trzy kontry by ich dobiły? Bzdury opowiadasz i tyle!Cobra pisze: Tylko Ty mówisz o sytuacji której nie było, a ja o fakcie dokonanym :naughty:
Rozumiem że z twojej strony brak argumentów na LE, bo jakoś zgrabnie ominąłeś wypowiedź.
Po drugie sam sobie wytrąciłeś miecz mówiąc w jednym zdaniu o Juventusie i kontrze

Po trzecie w półfinale jesteśmy, owszem, ale uważam, że dostaliśmy się tam dzięki dużej dozie szczęścia połączonej z wolnymi Pirlo...
Zmienić nastawianie, ustawienie i zacząć walczyć w tej Europie.
#FinoAllaFine
#WeAreOne
#WeAreOne
- Adrian27th
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
- Posty: 3953
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Ostatni taki gralismy z Celticiem, wiec wybacz ale 5:0 w dwumeczu potwierdza że ten półfinał to ćwierćfinał LM. Benfica to nie ogorki.roostekk pisze:Gorycz porażki można przełknąć. Najgorszy jest jednak fakt, że mecze takie jak ten rozgrywa się na poziomie 1/8 Ligi Mistrzów...
"It seems today, that all You see, it's violence in movies and sex on Tv..."
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
Pumex pisze:Francuz (Pogba) nie ma najmniejszych szans na realną walkę o pierwszy skład.
- roostekk
- Juventino
- Rejestracja: 11 czerwca 2010
- Posty: 32
- Rejestracja: 11 czerwca 2010
Celtic, Celticiem, ale zgodzisz się, że na tym etapie rozgrywek można trafić równie dobrze na Benficę. Między Celticiem a Benficą jest jednak różnica.Adrian27th pisze:Ostatni taki gralismy z Celticiem, wiec wybacz ale 5:0 w dwumeczu potwierdza że ten półfinał to ćwierćfinał LM. Benfica to nie ogorki.roostekk pisze:Gorycz porażki można przełknąć. Najgorszy jest jednak fakt, że mecze takie jak ten rozgrywa się na poziomie 1/8 Ligi Mistrzów...
Ostatnio zmieniony 25 kwietnia 2014, 00:14 przez roostekk, łącznie zmieniany 1 raz.