JuvePoland

KOMENTUJ MECZ JUVE NA CZACIE LUB FANPAGE JUVEPOLAND!

De ceglie... on bez "asysty" w meczu byłby chyba niespełniony :evil:

Caceres dzisiaj klasa, Marronne radzi sobie lepiej jako środkowy obrońca niż pomocnik. De Ceglie jak zwykle musi zawalić bramkę i wcale mnie to nie dziwi.

Dobry mecz w moim mniemaniu. Pierwsza połowa na niezłym poziomie, potem nieco się cofnęli nasi. Szkoda tylko, że nie udało się strzelić na 1:3, albo utrzymać tego 0:2, bo na to zasługiwaliśmy.

Chciałbym pochwalić Matriego, nawet nie za tę bramkę, a za zaangażowanie jakie prezentował. Chciałbym go widzieć częściej tak grającego. Pogba również nieźle się pokazywał, co dal niego powoli staje się standardem.

Wazna wygrana po dobrej pierwszej polowie i dobrych ostanich 20 minut spotkanie. Martwi slaba dyspozycja przez pierwszych 20-25 minut drugiej polowie.
Mam nadzeje ze szybko zapomnimy o slabym styczniu.

Wynik cieszy, postawa w drugiej połowie wręcz przeciwnie.

Jednej rzeczy nie rozumiem. Zamiast po przerwie wyjść i grać swoje, to oddajmy inicjatywę, cofamy się i tracimy gola. Dopiero jego utrata mobilizuje nas do powrotu gry pod swoje dyktando :doh: Niby nam to dzisiaj nie przeszkodziło w odniesieniu 3pkt, ale jednak niepierwszy raz coś takiego ma miejsce i mogło być różnie.

Quag wkurzał mnie dziś niesamowicie. Ciągle machał rękami i prosił o piłkę, a gdy ją dostawał to nie miał pomysłu co z nią zrobić. Marrone na moje oko jest czasem zbyt nonszalancki w obronie. Niektóre jego interwencje powodują u mnie palpitacje

Cieszy wygrana

Nasi wyszli mocno rozkojarzeni po przerwie. Jak się pozwala, żeby Chievo przez 15 min siedziało pod naszym polem karnym, to nie ma się co dziwić utracie gola.

Pytanie za 100 pkt. kolejny błąd De Ceglie ?

Quagliarella, jego obecna forma i gra to jest jakaś prowokacja. Stanie w miejscu i 'robienie' spalonych. Anelka na pewno nie zagrałby gorzej.



Są ważne 3 pkt. także trzeba się cieszyć.

Mecz bez historii. Dobrze, że są trzy punkty. Nawet nie pamiętam, kto dla nich strzelił.

gucio_juve pisze: Chciałbym pochwalić Matriego, nawet nie za tę bramkę, a za zaangażowanie jakie prezentował.

Wyjąłeś mi to z ust, takiego napastnika jak w dzisiejszym meczu Matri nam potrzeba. Strzelił, walczył, starał się.

Vucinic za to ani nie strzela, ani nie walczy, ani się nie stara tylko irytuje.

druga polowa to obraz nedzy i rozpaczy. jakas rzeznia to byla. chlopaki na stojaco od 65' wymeczyli 1-2 z Chievo. lepsza wygrana po nedznej grze niz przegrana bo dobrej ale taka gra nie wrozy nic dobrego.

Szkoda głupio straconej bramki bo do końca musieliśmy sie bać o wygraną ;/ Quag mnie irytował! Cały mecz przestał na spalonym.
Znowu 3 pkt nad Napoli, za tydzien Viola, a Napoli z Lazio na Olimpico, bedzie szansa odskoczenia na 5/6 punktów:)

FINO ALLA FINE FORZA JUVENTUS !!!

Jak jest taki Matri to można utrzymać się przy ataku środkiem, a jak są Vuczinicze i Dziowinka to ni ma szans. Może nie widziałem dobrze sytuacji kiedy szczotka strzeliła nam bramke, ale De Ceglie nie popełnił AŻ takiego błędu jak przy innych golach, co poszły na jego konto.

Trochę jednak przesadzona jest wina DC, nie wygrał główki, ale to nie spowodowało zagrożenia, dopiero następne podanie na wysokość pola karnego, a tam już DC nie było..

Najważniejsze 3 pkt, choć druga połowa nie zachwycała. Drużynie zawsze grało by się lepiej, gdyby miała do dyspozycji Marchisio, Giorgio, Simone oraz Asę. Trzeba czekać na ich powrót :roll: