Serie A (24): JUVENTUS 3-1 Catania

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Tony Montana

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 stycznia 2012
Posty: 1282
Rejestracja: 28 stycznia 2012
Podziekował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy

Nieprzeczytany post 18 lutego 2012, 22:44

Mecz jaki był każdy widział cieszą 3 punkty ale do czasu strzelenia przez nas drugiej bramki nie było tak różowo.
Bezwzględnie najlepszy na boisku Pirlo - gol, 2 asysty nie trzeba dodawać nic więcej to mówi samo za siebie.


yamakasi

Juventino
Juventino
Rejestracja: 17 sierpnia 2009
Posty: 149
Rejestracja: 17 sierpnia 2009

Nieprzeczytany post 18 lutego 2012, 22:44

i po co te lamenty przed meczem???


To My Jesteśmy JUVENTUSEM :)
Arbuzini

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Posty: 4332
Rejestracja: 17 sierpnia 2008

Nieprzeczytany post 18 lutego 2012, 22:45

Styl pozostawiał trochę do życzenia, ale najważniejsze są 3 punkty. W dodatku nareszcie zdobywamy bramki po stałych fragmentach.

Dzisiaj piszę to z pełną odpowiedzialnością: Storari jest kontuzjogenny :D


jakku1

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 maja 2010
Posty: 3695
Rejestracja: 29 maja 2010

Nieprzeczytany post 18 lutego 2012, 22:45

Bonucci jak sie jakos nie pogubi chociaz raz w trakcie meczu to jest chory. A dzisiaj szlo mu calkiem niezle. Chiellini, Quagliarella i Pirlo na wielki plus, Boriello strasznie skakala pilka, ale od czasu do czasu potrafil sie niezle zastawic. Na pewno dzisiaj zagral lepiej, niz w poprzednich spotkaniach. Marchisio i Giaccherini nawet nawet, szkoda, bo jeden mogl miec bramke, a drugi powinien w koncu dograc taka pilke, po ktorej wpadlby gol. Padoin mial niezly poczatek, ale im dalej w las tym bylo gorzej. Motta na duzy plus. Wiedzialem, ze jeszcze sie Nam przyda.


kosciu88

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 września 2009
Posty: 1072
Rejestracja: 24 września 2009

Nieprzeczytany post 18 lutego 2012, 22:45

W koncu 3 punkty, dzis Pirlo zagral jak powinien grac w kazdym meczu(bramka, i 2 asysty) :smile:
Mam nadzieje ze z Milanem zagra od poczatku Fabio :ok:


"Juve to wiara, którą noszę w sobie. Współczuję tym, którzy kibicują innym barwom, ponieważ wybrali cierpienie." - Giampiero Boniperti
Amarillo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 listopada 2009
Posty: 288
Rejestracja: 08 listopada 2009

Nieprzeczytany post 18 lutego 2012, 22:45

pablo1503 pisze: Motta się czasem przydaje :smile:
Szczerze mówiąc w trakcie meczu zastanawiałem się czy czerwona kartka dla Motty powinna być uznawana za osłabienie czy wzmocnienie Catanii, ale koniec końców nasi pokazali kto rządzi na boisku.

Jedno nazwisko - Pirlo :ok: Nic więcej dodawać nie trzeba. Szkoda frajersko straconej bramki. 3 punkty w Turynie, teraz jeszcze Chisora dostanie oklep od Vitalija i można dzień uznać za w pełni udany 8)


Sapere Aude!
pablo1503

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 lipca 2010
Posty: 3301
Rejestracja: 10 lipca 2010

Nieprzeczytany post 18 lutego 2012, 22:45

btw. Co miał na ręce Storari, ze poszkodował naszych dwóch grajków? :rotfl:


Obrazek
Marian.

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 lutego 2009
Posty: 1213
Rejestracja: 25 lutego 2009

Nieprzeczytany post 18 lutego 2012, 22:45

Całe szczęście, że udało się zdobyć 3 oczka. Myślę, że gdyby Motta nie dostał czerwa to walilibyśmy dalej głową w mur i skończyło by się pewnie na remisie, mimo, że dominowaliśmy. Ale tak to jest, jak jakiś ogór przyjedzie i postawi autobus w polu karnym. W lecie chcę piłkarza, który będzie potrafił jednym zagraniem odmienić losy meczu na naszą korzyść - chce kogoś takiego jak Ibra w Milanie.

Bardzo fajnie, że Pirlo wreszcie trafił. Bardzo dobry mecz Andrei - gol i 2 asysty. Na plus również biało-czarne siatki w bramce.

Forza! Czas na Milan.

I nigdy więcej 3-5-2, pls. Storari :prochno:
Ostatnio zmieniony 18 lutego 2012, 22:47 przez Marian., łącznie zmieniany 1 raz.


Obrazek
Maku

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 kwietnia 2010
Posty: 414
Rejestracja: 06 kwietnia 2010

Nieprzeczytany post 18 lutego 2012, 22:46

No nareszcie . Genialny mecz Pirlo, podziękować też trzeba Buffonowi, który przy stanie 1:1 fenomenalnie wybronił strzał Almirona, gdyby nie to, mecz pewnie by się potoczył inaczej. :-D


Obrazek
evilboy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 kwietnia 2006
Posty: 886
Rejestracja: 30 kwietnia 2006

Nieprzeczytany post 18 lutego 2012, 22:46

Kilka wniosków po meczu:

1. Padoin nie jest wart 5 mln. Zagrał strasznie słabo - każda piłka do niego to strata. Nie potrafi się zastawić, celnie odegrać, a tym bardziej strzelać.

2. Nie wiem co przez pół roku robił Matri w podstawowym składzie. :? Quagliarella jest od niego 100 razy lepszy pod każdym względem. Byłem w szoku z ilu niewygodnych pozycji potrafił oddać strzał. Jak dla mnie - najlepszy na boisku. :bravo:

3. Conte ma więcej szczęścia niż rozumu. To był kolejny słaby mecz i prawdopodobnie gdyby nie nasza wtyczka w Catanii w postaci Motty, stracilibyśmy kolejne 2 pkt. :whistle:

4. To, co odwalił Storari podczas celebracji było EPICKIE. Nie wiem jak on to zrobił, ale żeby uszkodzić 2 swoich nie będąc na boisku, to trzeba mieć talent. Oby tylko nie wpłynęło to negatywnie na relacje w drużynie...

5. Boriello jako drugi napastnik, o dziwo, sprawował się bardzo dobrze. Kto by się spodziewał, że zaliczy całkiem udany występ. :wink:


"Un cavaliere non lascia mai una signora."
Alex Del Piero
Gość

Rejestracja:

Nieprzeczytany post 18 lutego 2012, 22:46

Przełomowym momentem była intuicyjna obrona nogą strzału Almirona przez Gigiego.
Bardzo ładne zawody zanotował De Ceglie, który biegał, biegał i biegał. Barzagli i Chiellini pewnie, bez większych wtop Bonucci.
Pirlo wygrał nam ten mecz, trochę szczęścia przy golu, bo mur był źle ustawiony (przypomniał mi się wolny strzelany przez Alexa z Realem).
Marchisio niewidoczny, Giacch zasługuje na pierwszy skład, w ataku brylował Quag, dobrze zastawiał się i walczył Boriello. Nie hejtujcie Marco, bo nie był gorszy od Matriego z drugiej połówki tego sezonu.
Dobre, szybkie tempo meczu, Catania w drugiej połowie nie istniała.


mati888

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 września 2007
Posty: 579
Rejestracja: 16 września 2007

Nieprzeczytany post 18 lutego 2012, 22:46

dziękujmy Bogu za Marco Mottę. Swoją drogą - 11 dla takiego ogórka kiszonego, to bluźnierstwo (De Ceglie z poczatku sezonu...Amauri... :roll:)
Trochę Kosicky zwalił przy golu Chielliniego. Nawet nie trochę...ale chwała mu za to. Źle, że pozwoliliśmy im się trochę pocisnąć - gdyby Almiron nie był drewniakiem, to kto wie czy byśmy znów odbili prowadzenie. No nic, ważne 3 pkt i tyle...

Quagliarella :ok: :ok: :ok:


'Czasem lepiej nic nie mówić i sprawiać wrażenie głupiego niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości'
Mate.G

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 września 2011
Posty: 1188
Rejestracja: 10 września 2011

Nieprzeczytany post 18 lutego 2012, 22:47

Wystarczyło kliknąć odśwież ataku i już to wyglądało trochę lepiej.
Wszyscy na plus oprócz Boriello i Padoina .

Fabio.Q do pierwszego razem z Giachem :ok: :ok: :ok:


szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 5533
Rejestracja: 18 marca 2007
Otrzymał podziękowanie: 24 razy

Nieprzeczytany post 18 lutego 2012, 22:47

Gdyby nie ta czerwona kartka to nie wiem czy to wyglądałoby tak różowo. Zagraliśmy nadzwyczajnie słabo w obronie. Nie chodzi o straconą bramkę (bądź co bądź obawiałem się, że Catania się po niej zamuruje na amen), ale o to, że mieli kilka naprawdę dobrych sytuacji, aby pokonać Buffona. Tak być nie może. Pierwsza połowa dość słaba, w drugiej wyszliśmy bardziej zmotywowani i z większą chęcią do ataku.

Właśnie... W ataku dzisiaj lepiej, w końcu trochę bramek! Brawa dla Pirlo, ten rzut wolny musiał zakończyć się golem (przypomniał mi się gol Del Piero w meczu z Realem, gdzie równie wybornie ustawiony został mur).

Coby tu jeszcze. Nadal podtrzymuje, że to nie jest dobre ustawienie na takich przeciwników, dziś wygraliśmy, ale dwa razy wcześniej się nie udało, nie wiadomo czy następnym razem się uda, a to powinna być formalność. Niemniej jednak zmiana i wprowadzenie Vucinica za De Ceglie to coś czego brakowało poprzednim trenerom. Takich szans, przy grze w dziesiątkę, marnować się nie powinno i dziś jej nie zmarnowaliśmy.

Brawo brawo brawo. 3 punkty najważniejsze.


Lypsky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2003
Posty: 3798
Rejestracja: 22 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 18 lutego 2012, 22:48

Tak gwoli ścisłości
bohdan pisze:Chodziło mi, że to nasza najlepsza połowa od 3 meczów, a nie że takiej oczekuję, czytanie ze zrozumieniem w gimnazjum miałeś?
Widzę, że mamy do czynienia z trudnym przypadkiem. W takim razie należy rozrysować:

Pan Lypsky napisał:
Generalnie żenada, w głównej mierze za sprawą decyzji Conte.
Bodzio odpowiedział na to:
matka wie, że ćpiesz?
Tym samym rozumiem, że Bodzio nie zgadza się z tym, że pierwsza połowa zła/słaba/kiepska w naszym wykonaniu.

Moje wysoko mierzysz oznaczało, że fajne masz odniesienia. To że gramy lepiej niż w dwóch ostatnich meczach (beznadziejnych w naszym wykonaniu), nie oznacza że jest dobrze/nieźle/tak jak powinno być.

Pan starszy rozumie, czy woli wersję graficzną? Rozumiem, że w tym wieku pojawiają się problemy ze wzrokiem, więc pozostaję bardzo wyrozumiały.

Ważne trzy punkty, ale gra pozostawiała sporo do życzenia.
Dla mnie bezapelacyjnym bohaterem drugiej połowy jest Giaccherini - facet stworzony do gry na skrzydle. Miło, że Quagliarella zdobył bramkę bo zasłużył na nią. Czy Pepe po wejściu na boisko miał przynajmniej jedno celne dośrodkowanie?
Bardzo dobry występ Pirlo - gol i dwie asysty - to powinno wystarczyć za komentarz.


a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
Zablokowany