Serie A (9): JUVENTUS 2-1 Fiorentina

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
cerb

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 lutego 2005
Posty: 276
Rejestracja: 22 lutego 2005

Nieprzeczytany post 25 października 2011, 22:45

Cytuje: "Gra sie tak jak przeciwnik pozwala" .. Fiorentina tak naprawde nie miala zbytnio checi do jakiejkolwiek walki..
Przycisneli tylko 15 min w grugiej polowie i to wszystko.. na 90 minut to zamało.. nasze szczęscie..

94' Chiellini i Storari - co to miało być.. :shock:


bajbek17

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 kwietnia 2007
Posty: 1227
Rejestracja: 25 kwietnia 2007

Nieprzeczytany post 25 października 2011, 22:45

Matri jest genialny. Mecz nerwowy, ale dobry. Pirlo dużo podań ma niecelnych a szczególnie tych długich. Conte mnie wkurza, przed nami 4 arcyważne mecze a on pierwszą zmiane dokonuje okolo 70 min za Mirko, który w ogóle powinien grzać ławę już od 55 min, drugą i trzecią w samej końcówce gdzie vidal już od 65 min nie miał sił a Pepe szukał płuc po murawie. Mam nadzieje, że chłopaki to wytrzymają a Alex i Fabio odpoczywają by odegrać kluczowe role w następnych spotkaniach.


karosznurek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 grudnia 2009
Posty: 329
Rejestracja: 19 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 25 października 2011, 22:46

Są trzy punkty, choć końcówka była gorąca. Forza Juve


"Vincere non importante l'unica cosa che conta."
nynek

Juventino
Juventino
Rejestracja: 06 czerwca 2010
Posty: 325
Rejestracja: 06 czerwca 2010
Podziekował: 6 razy

Nieprzeczytany post 25 października 2011, 22:46

Cegła wszedł i ładnie mógł załatwić Fiorentinie remis w 90 minucie. On chyba jest sabotażystą na zleceniu innych drużyn, bo tak słabo grać się chyba nie da... :think:
Komunikacja na linii Storari-Chiellini w końcówce :doh:
Lichtsteiner też nie użył mózgu w ostatniej akcji, owijając rękę w okół nogi Gilardino.
Trochę słaba końcówka, ale jest wygrana i wreszcie optymalna taktyka.


jakku1

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 maja 2010
Posty: 3695
Rejestracja: 29 maja 2010

Nieprzeczytany post 25 października 2011, 22:46

Uff... Niewykorzystane sytuacje sie mszcza! Mamy duzy problem ze skutecznoscia i przez to potem sa tylko klopoty.

Mimo nerwowki bardzo dobry mecz z Naszej strony, w drugiej polowie znow moglismy strzelic z 2, 3 gole, szkoda ze wpadla tylko jedna bramka, ale wazne, ze w koncu wygralismy. Ostatnio wrecz swietnie wyglada Marchisio, dzisiaj takze bardzo dobry mecz. Tak sobie mysle, ze przydalby sie Nam na lawke jakis silny w defensywie aczkolwiek dobry technicznie srodkowy pomocnik.

Pirlo takze zagral bardzo dobry mecz. Niezle - mimo paru glupich bledow - defensywa. Atak wyglada duzo lepiej, kiedy gramy z Matrim w skladzie. Mirko jednak - kiedy gramy u siebie - powinien grac tego lewoskrzydlowego/lewego napastnika. Martwi mnie forma Vidala - przy Marchisio i Pirlo wygladal dzisiaj bardzo marnie.


darex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 czerwca 2004
Posty: 84
Rejestracja: 24 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 25 października 2011, 22:46

Po pierwszej połowie powinno być co najmniej 3-0. Na początku drugiej połowy oddali pole Fiorentinie i chyba myśleli że dowiozą ten wynik do końca. Nie wiem dlaczego Conte tak późno robi te zmiany i zamiast pamiętać że najlepszą obroną jest atak, to stara się utrzymać wynik do końca.


annihilator1988

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 listopada 2009
Posty: 2771
Rejestracja: 27 listopada 2009

Nieprzeczytany post 25 października 2011, 22:47

Najbardziej zawiódł was Vidal ? Hmmmm :think:...ciekawego dlaczego ? Już wiem, bo może wraca po urazie i nie jest jeszcze w pełni sił ? Mecz nerwowy, ale ważne 3 pkt. Szkoda Alexa, ale tym razem Conte postawił na piłkarzy defensywnych i jakimś cudem udało się nie oddać prowadzenia :dance:


Wojtek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 grudnia 2009
Posty: 6009
Rejestracja: 18 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 25 października 2011, 22:47

To co zrobił Pepe to mistrzostwo świata :dance: I znowu niezawodny Matri, mam nadzieje że teraz na dobre się rozkręci i będzie strzelał mecz za meczem.

I połowa kapitalna, Viola nie miała nic do powiedzenia. Powinniśmy schodzić prowadząc 3:0.
W II połowie Fiorentina nas przycisła i odrazu strata bramki (kapitalny gol Jovetica). Ciesze się z wygranej, ale znowu mi serce mocno waliło przez te 4 doliczone miunty.
Co do zmian: Szkoda, że Conte robi zmiany tak późno.
W sobote Inter i kolejne 3PKT! :twisted:

Wracamy na lidera, zobaczymy na jak długo.

FORZA JUVE!!!


JuveForeverPoznan

Juventino
Juventino
Rejestracja: 02 grudnia 2010
Posty: 126
Rejestracja: 02 grudnia 2010

Nieprzeczytany post 25 października 2011, 22:47

Vucinic :roll: :doh: nigdy wiecej go nie pochwale po 1 polowie bo 2 mu nie wyszla.
wygralismy, ale znow byl stres do konca. Conte powinien im zrobic po meczu niezla suszarke. defensywa nadal niepewna, a przed nami inter i Napoli. ciezcy rywale wiec licze ze Kielon jak zwykle sie sprawdzi.
troche dziwne zmiany, szkoda ze Alex znow nie zagral, czy Conte ma jakies kompleksy?
cieszy forma matriego, dla mnie razem z Pirlo i Pepe bohaterowie tego meczu. generalnie do naszych srodkowych nie mozna miec zastrzezen. trzeba wzmocnic defensywe, skrzydla i poprawic skutecznosc napastnikow.


wojczech7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Posty: 1857
Rejestracja: 16 kwietnia 2008

Nieprzeczytany post 25 października 2011, 22:47

Ponte999 pisze:Vidal jak dla mnie prezentuje się beznadziejnie coraz mniej wierzę w jego osobę.
W rozegraniu nie najlepiej, ze to wielokrotnie kapitalnie w odbiorze. Ogólnie pozytywnie oceniam jego występ, a pisanie, że prezentuje się beznadziejnie jest, co najwyżej, śmieszne.
Ponte999 pisze:Matri jak dla mnie bardzo słabo....
Matri słabo? Kończ waść wstydu oszczędź. Moim zdaniem najlepszy na boisku. Taki napastnik to skarb. Zastawiał się, biegał, rozgrywał, odbierał, walczył do samego końca, a i co miał, to wykorzystał. :bravo:


"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
pablo1503

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 lipca 2010
Posty: 3301
Rejestracja: 10 lipca 2010

Nieprzeczytany post 25 października 2011, 22:48

Świetny mecz, gdyby nie Boruc, to Viola byłaby jakieś 4-5 goli do tyłu.
Dzisiaj na +:
- Vucinić, udowodnił, że ma świetną techikę i wbrew pozorom myśli na boisku, no i nie jest on taki wolny jak myślałem
- Chiellini, dziś nie zauważyłem żadnego błedu, wręcz przeciwnie, dużo odbiorów i wola walki. Oby tak dalej!
- Pepe(tak, dobrze przeczytaliście), wszyscy wiemy, że jego wrzutki kuleją i często nie wykorzystuje strzeleckich okazji, ale od tego w końcu są napastnicy. To co mnie u niego urzeka, to gra w obronie i odbiory. Pepe jest naszym najlepszym obrońcom w tym sezonie(pomijając Barzagliego). Druga bramka, to w pełni jego zasługa. Miał w tym sporo szczęścia, ale nie zmienia to faktu, że oszukał chyba 5,6 zawodników Violi i podał na wolne pole do Matriego
Na wyróżnienia zasługuje także cała drużyna, nie była dziś na boisku słabego ogniwa.

Osobny akapit chciałbym poświęcić Matriemu. Na pewno należą mu się słowa uznania za jego bramki. Wykończenie ma świetna, ale prócz tego mam wrażenie, że nic innego mu nie wychodzi. Przeciętna technika, dużo strat, dużo przegranych pojedynków i jeszcze więcej spalonych.
Jak sprowadzaliśmy Matriego do Turynu, to przeczytałem post jakiegoś użytkownika, że Matri to sezonowiec i niestety się z nim zgadzam. Facet miewa przebłyski(np. dzisiejsze 20min. meczu), ale to za mało.

Taktyka 4-3-3 sie sprawdziła i chciałbym ją widzieć częściej. Estigarribia dał bardzo dobrą zmianę, ale Conte zamiast wpuszczać Pazienze(co on u nas wgl. robi?) powinien dać szansę Elii, a nie wspominając już o Del Piero i Quagliarelli.
Mimo wszystko brawa dla naszych chłopców.


Obrazek
Prusor

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 września 2009
Posty: 70
Rejestracja: 24 września 2009

Nieprzeczytany post 25 października 2011, 22:48

pezet1988 pisze:Zmiany frajerskie... Pierwsza połowa o wiele lepsza od drugiej. Nie można przy stanie 2:1 bronić wyniku...

W sobotę mecz z Interem i miejmy nadzieję, że będą kolejne 3 punkty.

No właśnie bronienie wyniku który może w każdej chwili ulec zmianie nie jest dobre. Jeśli drużyna wygrywa 2/3 + bramkami można się bronić ( lepiej nie cofać się do głębokiej defensywy ale można coś kombinować) no ale przepraszam przy takim wyniku NIE. Udało ufff. :)


No Del Piero No Party Noo !..
whitesignus

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 sierpnia 2011
Posty: 194
Rejestracja: 23 sierpnia 2011

Nieprzeczytany post 25 października 2011, 22:49

II polowa nie byla przyjemna do ogladania. Dobry wystep Matriego, Pepe zostawil pluca na boisku, chwile wczesniej trzeba bylo go zmienic, widac bylo, ze juz ledwo daje rade biegac.

Bramka dla Violi, coz, typowy przyklad jak mozna spieprzyc gre w obronie. W tej akcji defensywa nasza byla jak dziecko we mgle.

Vucinic dzis staral sie trafic z kąta zero chyba... raz bylo blisko, ale reszta jego gry to padaka.

Ale te zmiany na koniec to szok po prostu, Pazienza i Cegla -_-', jaka rozpaczliwa proba utrzymania prowadzenia. Ciesze sie chociaz ze wczesniej wszedl Esti bo by jeszcze Motte wpuscil ;/


PS. I połowa swietna, Viola nie istniala. Szkoda ze brakowalo tego dobrego trafienia w pilke, powinno byc wtedy znacznie wiecej niz 1-0


djj

Juventino
Juventino
Rejestracja: 10 sierpnia 2010
Posty: 49
Rejestracja: 10 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 25 października 2011, 22:51

pablo1503 pisze:Osobny akapit chciałbym poświęcić Matriemu. Na pewno należą mu się słowa uznania za jego bramki. Wykończenie ma świetna, ale prócz tego mam wrażenie, że nic innego mu nie wychodzi. Przeciętna technika, dużo strat, dużo przegranych pojedynków i jeszcze więcej spalonych.
Jak sprowadzaliśmy Matriego do Turynu, to przeczytałem post jakiegoś użytkownika, że Matri to sezonowiec i niestety się z nim zgadzam. Facet miewa przebłyski(np. dzisiejsze 20min. meczu), ale to za mało.
Ty sobie jaja robisz ? :prochno:

Dla mnie Matri to połączenie Treze z Inzaghim. Walory fizyczne jak Treze plus te wyczucie na polu karnym, a wyczucie do spalonych jak u Pippo. Czeka, czeka i wyczeka. Dla mnie złoty chłopak.


mambooocha

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 grudnia 2006
Posty: 133
Rejestracja: 04 grudnia 2006

Nieprzeczytany post 25 października 2011, 22:51

druga połowa niestety bardzo słaba... dziwne te zmiany Conte, wydaje się że szybciej powinien ściągnąć Vidala i Pepe bo przez 55 minut cały czas zakładali pressa i musieli w końcy siąść kondycyjnie bo widać, że potem całkowicie opadli z sił. Szkoda ze Alex nie wszedł za Vucinica bo by trochę odciążył obrońców a momentami broniliśmy się rozpaczliwie. nie chcę, żeby Juventus grając u siebie kończył ustawieniem 5-4-1 bo to trochę mało optymistyczne, tak jakbyśmy nie potrafili wygrać spotkania bez obrony Częstochowy. Ale nie ma co narzekać, ważne są trzy punkty :wink:


MATRI BYŁ DZISIAJ FANTASTYCZNY :!:


fino alla fine FORZA JUVENTUS!
Zablokowany