Polityka
- meda11
- Juventino
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
- Posty: 1081
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
Wierzyłbym w Nadprzyrodzoną Istotę, coś na wzór Boga Jedynego, chyba, że dotarłaby do mnie wiara muzułmańska, wtedy jest duże prawdopodobieństwo, że byłym muzułmaninem.LordJuve pisze:Wierzyłbym w Nadprzyrodzoną Istotę, coś na wzór Boga Jedynego, chyba, że dotarłaby do mnie wiara chrześcijańska, wtedy jest duże prawdopodobieństwo, że byłym chrześcijaninem.
Czyli OK. 8)
Kto ustalił to prawo naturalne? "Bóg", Allah, Zeus, Babaczugajew? Jeśli mnie pamięć nie myli to o prawie naturalnym mowa jest tylko w "naszym kościele". No i co z osobami, które odrzuciły wiarę w Jezusa i pozostali przy zaczarowanym korzeniu. Czy przynosząc np. owoce i wino pod ten korzeń będąc jednocześnie porządnym człowiekiem(!) ale odrzucając to co chce mi wcisnąć mieczem krzyżak nie będę zbawiony? :płaczę:LordJuve pisze:Poza tym, jeżeli ktoś żyje zgodnie z prawem naturalnym, ale nie miał możliwości poznać Jezusa Chrystusa, to jest zbawiony.
Jeśli źle zrozumiałem to przepraszam ale... Chcesz przez to powiedzieć, że lepiej "wierzyć" bo później zły Andrzej przy 'tej" bramie zobaczy jak Św. Piotr pokazuje mu fucka? Czy też inny Abdul nie zastanie ileś tam dziewic? NIe noooo... Spoko. To ja zacznę mimo, że wpajano mi całą tą biblie też wierzyć. Założe kościół Alexa! Czyli co... Wiem kto to jest "Bóg" ale ja wychwalam ADP i dostanę kopa w 4 litery? Nie chcę ale muszę to napisać: OMG!!!LordJuve pisze:Ja wierzę w określonego Boga i Boga w ogóle, więc dla mnie problemu by nie było...
PS. Do przeczytania. Czas na paciorek i lulu, bo jutro kolejny dzień pełen roboty.
PS2. Dla mnie możesz wierzyć w naszego Miśka. Jak będzie z Ciebie ogólnie dobry człek to jest git.
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Dzisiaj pojawiła się informacja, która naprawdę mnie ucieszyła: "Porażka negocjacji budżetowych UE". Mówiąc w skrócie, UE nie osiągnęła porozumienia co do budżetu na 2011 rok. W praktyce oznacza to, że w przyszłym roku w każdym miesiącu będzie mogła wydać 1/12 budżetu na 2010 rok. Eurokomisarz Janusz Lewandowski z Platformy lamentuje, że zabraknie pieniędzy na unijny korpus dyplomatyczny. Tak, strasznie się zmartwiłem tym, że unia nie będzie miała za co rozsyłać po świecie kolejnej zgraji darmozjadów :lol:. Prowizorium budżetowe może też zaszkodzić polityce spójności. A co to oznacza w praktyce? Ano to, że trudniej będzie wydębić kasę na kolejne centrum fitness i rehabilitacji dla psów, które za 411 tys. euro powstało w 2009 roku na Węgrzech czy też wzmacniać więzi tyrolskich rolników z ziemią. Polecam artykuł "Kto okrada kasę UE". Aczkolwiek wymienione kwoty to drobniaki w porównaniu z największym marnotrawstwem w UE jakim jest Wspólna Polityka Rolna, która podwyższa ceny żywności w Europie i stanowi nieuczciwą konkurencję wobec rolnictwa afrykańskiego.
Przypomnę jeszcze, że eurokomisarz Lewandowski chce wprawdzić podatek na rzecz UE, co spotkało się z szeroką krytyką: "Ekonomiści przeciw nowym, unijnym podatkom". W momencie, gdy kraje europejskie mają problemy i wprowadzają cięcia budżetowe ten rzekomy "liberał" z Platformy bezczelnie domaga się wprowadzenia nowych podatków na rzecz UE. Zresztą chyba nie powininem się już tej bezczelności dziwić, przecież wcześniej unijni biurokraci stwierdzili, że kryzys czy nie kryzys im podwyżki się należą i już: "Zaskarżyli zbyt małe podwyżki".
Na koniec jeszcze fragment wywiadu radiowego, którego udzielił były wiceminister finansów i były minister budownictwa Mirosław Barszcz:
PS Jeżeli zaglądają do tego tematu jacyś warszawiacy, to chciałem zapytać na kogo zagłosujecie w wyborach prezydenta miasta?
Przypomnę jeszcze, że eurokomisarz Lewandowski chce wprawdzić podatek na rzecz UE, co spotkało się z szeroką krytyką: "Ekonomiści przeciw nowym, unijnym podatkom". W momencie, gdy kraje europejskie mają problemy i wprowadzają cięcia budżetowe ten rzekomy "liberał" z Platformy bezczelnie domaga się wprowadzenia nowych podatków na rzecz UE. Zresztą chyba nie powininem się już tej bezczelności dziwić, przecież wcześniej unijni biurokraci stwierdzili, że kryzys czy nie kryzys im podwyżki się należą i już: "Zaskarżyli zbyt małe podwyżki".
Na koniec jeszcze fragment wywiadu radiowego, którego udzielił były wiceminister finansów i były minister budownictwa Mirosław Barszcz:
Postępowanie premiera Donalda Tuska i eurokomiasarza z ramienia PO w sprawie wprowadzania nowych i podwyżki starych podatków dowodzą dokładnie tego co mówi Mirosław Barszcz - "Platforma Obywatelska porzuciła liberalizm jako fundament swojej tożsamości". Słyszeliście kiedyś takie powiedzenie - "Z takimi przyjaciółmi, to wrogów nie potrzeba"? Ja je trochę sparafrazuję i powiem, że "Z takimi liberałami jak ci z Platformy, to socjalistów nie potrzeba".Cezary Szymanek: A właśnie Pan postrzega dalej ten rząd jako rząd liberalny?
Mirosław Barszcz: Nie, ja myślę, że tak naprawdę Platforma Obywatelska porzuciła liberalizm jako fundament swojej tożsamości już w wyborach 2007 roku, już wtedy było widać, że te kwestie gospodarcze one gdzieś tam prawda jeszcze się ciągnęły prawda z poprzednich wyborów, natomiast one już przestały odgrywać pierwszorzędną rolę, natomiast to co się dzieje w tej chwili jest dokładnie zaprzeczeniem polityki liberalnej. Ja oczywiście rozumiem bardzo trudną sytuację budżetową, która wymusza na rządzących podniesienie, podatków ale też mam pretensje do tego rządu za pewną kolejność prezentacji, konieczności podjęcia pewnych działań, to znaczy najpierw została ogłoszona podwyżka podatków, że musimy podnieść podatki żeby ratować budżet a dopiero potem zaczęto mówić o obniżaniu wydatków publicznych, a powinno być dokładnie na odwrót.
Źródło
PS Jeżeli zaglądają do tego tematu jacyś warszawiacy, to chciałem zapytać na kogo zagłosujecie w wyborach prezydenta miasta?
- ewerthon
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 2620
- Rejestracja: 03 marca 2008
http://www.rp.pl/artykul/565985_Mamy-wi ... trady.html
Premier Tusek rusza w kraj, wypożyczył quady, polną drogą jedzie bo, nie ma autostrady :-D
Premier Tusek rusza w kraj, wypożyczył quady, polną drogą jedzie bo, nie ma autostrady :-D
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Choćby się waliło i paliło, a deficyt budżetowy i dług publiczny rosły do niepokojących rozmiarów, to rząd zawsze znajdzie pieniądze na sprawę najważniejszą, czyli propagandę sukcesu: "Konferencja Tuska kosztowała 100 000 zł! Kto za to zapłacił?". Po co Ci drogi w realnym świecie? Idź na konferencję Tuska to obejrzysz sobie na obrazku :lol:. Jeżeli znajdzie się ktoś, kto spróbuje wyrwać ludzi z tego matriksa to już rząd mu pokaże, gdzie jego miejsce.ewerthon pisze:http://www.rp.pl/artykul/565985_Mamy-wi ... trady.html
Premier Tusek rusza w kraj, wypożyczył quady, polną drogą jedzie bo, nie ma autostrady :-D
W ten sposób przechodzimy do kolejnego tematu. Zamach rządu na niezależność "Rzeczpospolitej" został dostrzeżony przez prestiżowy tygodnik "The Economist": "A pressing matter". Częściowe tłumaczenie na stronach "Rzeczpospolitej": "Czy Tusk chce się zemścić na „Rzeczpospolitej"". Jarosław Kaczyński ponoć robił nam obciach na zachodzie. Chociaż nie jestem zwolennikiem stosowania w polityce takiej kategorii jak "obciach", to rozumiem, że dla niektórych może mieć ona znaczenie. Sprawa "Rzeczpospolitej" zyskała już pewien rozgłos na zachodzie. Wcześniej list otwarty do premiera Tuska napisała Europejska Federacja Dziennikarzy, teraz o sprawie pisze tygodnik o ponad 1,5 milionowym nakładzie, kolportowany na całym świecie, nie wspominając o wielokrotnie liczniejszej rzeszy ludzi odwiedzających jego stronę internetową. Zatem ile na Waszej skali obciachu ma premier podnoszący rękę na wolność słowa?
Fundacja im. Batorego analizowała programy informacyjne w TVP i wyszło jej, że:
W "Wiadomościach" informacje o PiS zajęły aż 70 proc., o PO - 14 proc., SLD - 12 proc.
Z analizy wynika, że w badanym tygodniu aż 84 proc. informacji o PiS miały negatywne zabarwienie.
Źródło
Platforma już odzyskała "Wiadomości", które wiedzą, że mają zajmować się głównie opozycją, a nie rządem i co najważniejsze, wiedzą jak należy się o opozycji wypowiadać. Po zmianie kierownictwa "Wiadomości", 70 proc. czasu antenowego było poświęcone PiS, z czego 84 proc. miało zabarwienie negatywne - to się dopiero nazywa odPOlitycznienie pełną gębą

- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 3426
- Rejestracja: 26 maja 2005
Vimes, neutralne media publiczne? Chyba nikt z ludzi trzeźwo myślących nawet w to nie wierzy. Po pierwsze, neutralnosc to niezaleznosc finansowa...a jaka niezaleznosc ma TVP? Tutaj jedynie ustawowe, a najlepiej konstytucyjne, zapisy o minimalnym progu finansowania (minimalnym - czytaj umozliwajacym sprawne funkcjonowanie mediow publicznych) telewizji publicznej polaczone z ewentualnymi oplatami abonamentowymi i zyskami z dzialalnosci komercyjnej moglyby cokolwiek poprawic.
Drugi aspekt to wladze tv publicznej. Wystarczy spojrzec na sklad i sposob wybierania KRRiT - przeciez tam od razu widac, ze ten caly organ to jedynie proba jak najwiekszego kierowania tv przez aktualna wladze.
Co wiecej, uwazam, ze czlonkow do KRRiT powinno sie wybierac droga konkursu a nie tak jak do tej pory się to odbywa - drogą wskazywana przez kolejne organy polityczne.
PS.
Reakcja świata na problem Rzeczpospolitej cieszy.
Drugi aspekt to wladze tv publicznej. Wystarczy spojrzec na sklad i sposob wybierania KRRiT - przeciez tam od razu widac, ze ten caly organ to jedynie proba jak najwiekszego kierowania tv przez aktualna wladze.
Co wiecej, uwazam, ze czlonkow do KRRiT powinno sie wybierac droga konkursu a nie tak jak do tej pory się to odbywa - drogą wskazywana przez kolejne organy polityczne.
PS.
Reakcja świata na problem Rzeczpospolitej cieszy.
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Napisałem gdzieś coś takiego? Każda partia rozpoczyna swe rządy od "odzyskiwania" TVP, każda ustawia ją na swoje kopyto, z tym że jedni przeginają mniej, a drudzy bardziej. Jedynym rozwiązaniem tego problemu jest prywatyzacja. Oczywiście, nie twierdzę, że prywatna telewizja będzie rzetelna - wystarczy spojrzeć na TVN, ale przynajmniej nie będzie prowadzić partyjnej agitacji za publiczne pieniądze.LordJuve pisze:Vimes, neutralne media publiczne?
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 3426
- Rejestracja: 26 maja 2005
Prywatna stacja będzie tak samo rzetelna, jak publiczna TVP. Przecież prywaciarz też musi się z czegoś finansować. TVN, Polsat itp. itd. każdy działa pod siebie.Vimes pisze:Napisałem gdzieś coś takiego? Każda partia rozpoczyna swe rządy od "odzyskiwania" TVP, każda ustawia ją na swoje kopyto, z tym że jedni przeginają mniej, a drudzy bardziej. Jedynym rozwiązaniem tego problemu jest prywatyzacja. Oczywiście, nie twierdzę, że prywatna telewizja będzie rzetelna - wystarczy spojrzeć na TVN, ale przynajmniej nie będzie prowadzić partyjnej agitacji za publiczne pieniądze.LordJuve pisze:Vimes, neutralne media publiczne?
Jedyna różnica byłaby taka, że:
a) Obywatele nie byliby zmuszani do płacenia abonamentu - rządziłyby prawa rynku, jeśli TVP nie byłaby konkurencyjna to w ogóle przestałaby istnieć.
b) Cała ta telewizja nie byłaby finansowana ze środków publicznych - a to jest plus.
Są kraje, gdzie TV publicznych nie ma...a co do tych, w których są to bardzo mi się podoba idea amerykańskiej PBS.
- ewerthon
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 2620
- Rejestracja: 03 marca 2008
Jak to było? "Nie róbmy polityki. Budujmy Polskę!"Vimes pisze:Choćby się waliło i paliło, a deficyt budżetowy i dług publiczny rosły do niepokojących rozmiarów, to rząd zawsze znajdzie pieniądze na sprawę najważniejszą, czyli propagandę sukcesu: "Konferencja Tuska kosztowała 100 000 zł! Kto za to zapłacił?". Po co Ci drogi w realnym świecie? Idź na konferencję Tuska to obejrzysz sobie na obrazku :lol:. Jeżeli znajdzie się ktoś, kto spróbuje wyrwać ludzi z tego matriksa to już rząd mu pokaże, gdzie jego miejsce.ewerthon pisze:http://www.rp.pl/artykul/565985_Mamy-wi ... trady.html
Premier Tusek rusza w kraj, wypożyczył quady, polną drogą jedzie bo, nie ma autostrady :-D

Już nie mogę patrzeć na te billboardy, mam nadzieję, że to szybko zniknie po weekendzie.
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Dwa tygodnie temu pisałem o Romanie Kurkiewiczu, z okazji wygłoszenia przez niego afirmacji lewackiego terroryzmu w wywiadzie udzielonym "Rzeczpospolitej". Wracam do tego tematu, ponieważ "Fronda" opublikowała ciekawy tekst na temat fascynacji mordercami z Czerwonych Brygad czy Frakcji Czerwonej Armii jaka panuje w polskich środowiskach lewicowych: "Lewa noga nas skopie?".
Szczególnie ciekawa jest wypowiedź Michała Sutowskiego z "Krytyki Politycznej", który mówi:
Szczególnie ciekawa jest wypowiedź Michała Sutowskiego z "Krytyki Politycznej", który mówi:
Co jest ważne w tej wypowiedzi? Zwróćcie uwagę na przyczynę, dla której Sutowski potępia terroryzm. Nie mówi, że jest on zły, twierdzi tylko, że jest "politycznie przeciwskuteczny". Należy również podkreślić, że mówi to jako reprezentant "Krytyki Politycznej", a nawet lewicy, co jasno zadeklarował na początku swojej wypowiedzi. Trzeba również dodać, że Roman Kurkiewicz także jest związany z "Krytyką Polityczną", do której pisze swoje felietony. Pytanie brzmi, czy całe to środowisko nie jest przypadkiem zalążkiem czerwonego terroryzmu w Polsce?Jako lewica czujemy się... jako reprezentant Krytyki Politycznej czuję się trochę wywołany do tablicy w kwestii terroru i Związku Radzieckiego. To jest oczywiście temat na bardzo długą dyskusję, ale chciałbym zapewnić, że jakkolwiek nie łączymy tych dwóch kwestii, to znaczy: Czerwonych Brygad i Związku Radzieckiego, to nie jest… takie same zjawisko - oba traktujemy negatywnie i oba traktujemy jako ważny motyw do przemyślenia. Szczególnie zaś - może nawet bardziej niż Związek Radziecki - właśnie terror, to znaczy takie zjawiska jak wspomniane Czerwone Brygady, czy Baader-Meinhof - to jest bardzo ważne zjawisko historyczne, które lewica musi przerobić intelektualnie i zrozumieć źródła klęski tych zjawisk, a nawet nie klęski, tylko pewnej przeciwskuteczności politycznej...
Źródło
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
To ja mam propozycję: zróbmy jakieś miejsce odosobnienia, dla ludzi głoszących poglądy lewicowe o różnym natężeniu. Może na Kaszubach? Potencjalnych terrorystów z będzie się przesłuchiwało na okoliczność związków z KGB, GRU, NKWD, CzK, al-Quedą, IRA, ETA i Świetlistym Szlakiem. Bo jak powszechnie wiadomo, każdy, kto głosi różne polityczne bzdury i bzdurki może być przecież wrogiem państwa. A wrogów NARODU, osobliwie dziennikarzy i publicystów, należy... sami wiecie, co z nimi zrobić.Vimes pisze:Dwa tygodnie temu pisałem o Romanie Kurkiewiczu, z okazji wygłoszenia przez niego afirmacji lewackiego terroryzmu w wywiadzie udzielonym "Rzeczpospolitej". Wracam do tego tematu, ponieważ "Fronda" opublikowała ciekawy tekst na temat fascynacji mordercami z Czerwonych Brygad czy Frakcji Czerwonej Armii jaka panuje w polskich środowiskach lewicowych: "Lewa noga nas skopie?".
Szczególnie ciekawa jest wypowiedź Michała Sutowskiego z "Krytyki Politycznej", który mówi:
Co jest ważne w tej wypowiedzi? Zwróćcie uwagę na przyczynę, dla której Sutowski potępia terroryzm. Nie mówi, że jest on zły, twierdzi tylko, że jest "politycznie przeciwskuteczny". Należy również podkreślić, że mówi to jako reprezentant "Krytyki Politycznej", a nawet lewicy, co jasno zadeklarował na początku swojej wypowiedzi. Trzeba również dodać, że Roman Kurkiewicz także jest związany z "Krytyką Polityczną", do której pisze swoje felietony. Pytanie brzmi, czy całe to środowisko nie jest przypadkiem zalążkiem czerwonego terroryzmu w Polsce?Jako lewica czujemy się... jako reprezentant Krytyki Politycznej czuję się trochę wywołany do tablicy w kwestii terroru i Związku Radzieckiego. To jest oczywiście temat na bardzo długą dyskusję, ale chciałbym zapewnić, że jakkolwiek nie łączymy tych dwóch kwestii, to znaczy: Czerwonych Brygad i Związku Radzieckiego, to nie jest… takie same zjawisko - oba traktujemy negatywnie i oba traktujemy jako ważny motyw do przemyślenia. Szczególnie zaś - może nawet bardziej niż Związek Radziecki - właśnie terror, to znaczy takie zjawiska jak wspomniane Czerwone Brygady, czy Baader-Meinhof - to jest bardzo ważne zjawisko historyczne, które lewica musi przerobić intelektualnie i zrozumieć źródła klęski tych zjawisk, a nawet nie klęski, tylko pewnej przeciwskuteczności politycznej...
Źródło
Spuścić na tydzień z oka, a już się (czerwone) pająki lęgną we łbach :roll:
Drogi Vimesie! Pozwolę sobie, jako wieloletni druh polecić Tobie dwie rzeczy:
Primo: zajrzenie do jakiegokolwiek podręcznika stosunków międzynarodowych, bądź chociaż słownika wyrazów obcych, w celu ustalenia pojęć "terror" i "terroryzm".
Secundo: odwiedź TĘ OTO stronę. Znajduje się tam adres mailowy Pana Antoniego. Przedstaw mu swoją kwestię, a - jak tuszę - pan Antonii z pewnością się nad nią pochyli. Może nawet będziesz mógł liczyć na zatrudnienie?
Pozdrawiam i życzę szczęścia, oraz sukcesów, Tropicielu.
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 3426
- Rejestracja: 26 maja 2005
Deszczowy, tak wierzysz w te swoje lewicowe idee, ale nie dostrzegasz suchych faktów.
Lewackie poglądy, szczególnie w połączeniu z tzw. demokracją, prowadzą do samych absurdów, tak pod względem ekonomicznym jak i moralno-etycznym. Dlaczego tak jest? Ponieważ lewicowe poglądy opierają się na fałszywych założeniach: równości (której nigdy nie było, nie będzie i być nie może, nawet jakbyśmy tego bardzo chcieli a jedyne rozwiązanie tego problemu to pogodzenie się z tym stanem rzeczy), braterstwa (które jest jedynie wymysłem warunkowego pokoju i dobrobytu, prawdą jest już dawno objawiona, że w sytuacjach zagrożenia każdy sobie coś tam skrobie...) oraz wolności (której tak na prawdę nigdy do końca osiągnąć nie możemy, tylko jej fragmentaryczne stany, większej lub mniejszej. Wiesz, że wolność w najbardziej idiotycznym pojęciu: anarchii, to wymysł lewicowych idei?).
Spójrz, do czego prowadzi lewicowy pogląd w połączeniu z demokracją: KLIK. Dzieciak ma już 17 tygodni a nad jego życiem ciągle dzieje się osąd czy żyć ma, czy nie ma. P A R A N O J A!
Jako dodatek proponuję takie: COŚ.
http://fronda.pl/files/usg%20jesus.jpeg
http://fronda.pl/files/Adamski/abortion%201.jpg
http://www.lwwdc.org/crux-web.jpg
Obrazki zamienione na linki z uwagi na to, co przedstawiają.
Nie róbmy w ten sposób, panowie... [mnowo]
Do deszczowego: o ile lewicowe poglądu w kwestiach gospodarczych można jeszcze spróbować usprawiedliwiać (wielka idea równania szans i dochodów) tak lewackie zasady moralne i etyczne są niczym innym jak bestialskim uwalnianiem największych demonów ludzkiej natury. Człowiek jest dobry, ale w procesie tzw. socjalizacji bardzo często dochodzi do zepsucia niewinnego dziecka, wtedy trzeba nam granic, które warunkują nasze zasady życia i współżycia społecznego. Lewacy chcą te zady zniszczyć...no bo jakoś trzeba kręcić biznes. Nie wiem czy zauważyliście, ale lewica ma sens istnienia tylko i wyłącznie w momencie posiadania jakiegoś wroga. Wyimaginowanego zagrożenia. Ciągle walczy z kimś i o coś.
Do czego dojdzie gdy lewacy zniszczą wszystkich swoich wrogów i zapanuje ich porządek? Jak świat będzie wyglądał? Może tak:
"Czy dożyjemy czasów, w których poczęta w probówce dziewczyna, z genami dobranymi tak, by była piękna i inteligenta, w wieku dziesięciu lat zawsze związek partnerski z kobietą, jako dwudziestolatka usunie ciąże, a na starość skończy ze sobą w prywatnej klinice, gdzie w majestacie prawa lekarz zaordynuje jej truciznę?"
Nie wiem czyje są te słowa, znalazłem je swego czasu w dodatku do Reczpospolitej. Słowa, wydaje się, absurdalne, ale całkowicie realne. Teraz żyje masa lewaków, którym marzy się nieograniczone in vitro, swobody seksualne, dla których wiek czegokolwiek to sprawa umowna i żadne zasady nie są ważniejsze poza zasadami jednostki (relatywizm moralny) czy legalizacja eutanazji dla każdego. Jest masa znanych nazwisk, którzy czekają na takie czasy.
Drogi deszczowy, my walczymy z tymi czerwonymi pająkami bo insekty trzeba tępić ostro i zdecydowanie, inaczej będzie plaga. Spójrz na powyższy cytat. Być może wyda Ci się absurdalny, ale jeżeli tak, to znaczy, że nie znasz postulatów ideowców, których poglądy dzielisz. Przeglądnij sobie postulaty dzisiejszej lewicy, porównaj do tych sprzed kilku czy kilkudziesięciu lat. Dać wam palec...bierzecie całą rękę. Dziś "małżeństwa" gejowskie, jutro gejowska adopcja a pojutrze...in vitro dla homosiów.
Takie są fakty, taka jest prawda a my ją obnażyliśmy...
Lewackie poglądy, szczególnie w połączeniu z tzw. demokracją, prowadzą do samych absurdów, tak pod względem ekonomicznym jak i moralno-etycznym. Dlaczego tak jest? Ponieważ lewicowe poglądy opierają się na fałszywych założeniach: równości (której nigdy nie było, nie będzie i być nie może, nawet jakbyśmy tego bardzo chcieli a jedyne rozwiązanie tego problemu to pogodzenie się z tym stanem rzeczy), braterstwa (które jest jedynie wymysłem warunkowego pokoju i dobrobytu, prawdą jest już dawno objawiona, że w sytuacjach zagrożenia każdy sobie coś tam skrobie...) oraz wolności (której tak na prawdę nigdy do końca osiągnąć nie możemy, tylko jej fragmentaryczne stany, większej lub mniejszej. Wiesz, że wolność w najbardziej idiotycznym pojęciu: anarchii, to wymysł lewicowych idei?).
Spójrz, do czego prowadzi lewicowy pogląd w połączeniu z demokracją: KLIK. Dzieciak ma już 17 tygodni a nad jego życiem ciągle dzieje się osąd czy żyć ma, czy nie ma. P A R A N O J A!

Jako dodatek proponuję takie: COŚ.
http://fronda.pl/files/usg%20jesus.jpeg
http://fronda.pl/files/Adamski/abortion%201.jpg
http://www.lwwdc.org/crux-web.jpg
Obrazki zamienione na linki z uwagi na to, co przedstawiają.
Nie róbmy w ten sposób, panowie... [mnowo]
Do deszczowego: o ile lewicowe poglądu w kwestiach gospodarczych można jeszcze spróbować usprawiedliwiać (wielka idea równania szans i dochodów) tak lewackie zasady moralne i etyczne są niczym innym jak bestialskim uwalnianiem największych demonów ludzkiej natury. Człowiek jest dobry, ale w procesie tzw. socjalizacji bardzo często dochodzi do zepsucia niewinnego dziecka, wtedy trzeba nam granic, które warunkują nasze zasady życia i współżycia społecznego. Lewacy chcą te zady zniszczyć...no bo jakoś trzeba kręcić biznes. Nie wiem czy zauważyliście, ale lewica ma sens istnienia tylko i wyłącznie w momencie posiadania jakiegoś wroga. Wyimaginowanego zagrożenia. Ciągle walczy z kimś i o coś.
Do czego dojdzie gdy lewacy zniszczą wszystkich swoich wrogów i zapanuje ich porządek? Jak świat będzie wyglądał? Może tak:
"Czy dożyjemy czasów, w których poczęta w probówce dziewczyna, z genami dobranymi tak, by była piękna i inteligenta, w wieku dziesięciu lat zawsze związek partnerski z kobietą, jako dwudziestolatka usunie ciąże, a na starość skończy ze sobą w prywatnej klinice, gdzie w majestacie prawa lekarz zaordynuje jej truciznę?"
Nie wiem czyje są te słowa, znalazłem je swego czasu w dodatku do Reczpospolitej. Słowa, wydaje się, absurdalne, ale całkowicie realne. Teraz żyje masa lewaków, którym marzy się nieograniczone in vitro, swobody seksualne, dla których wiek czegokolwiek to sprawa umowna i żadne zasady nie są ważniejsze poza zasadami jednostki (relatywizm moralny) czy legalizacja eutanazji dla każdego. Jest masa znanych nazwisk, którzy czekają na takie czasy.
Drogi deszczowy, my walczymy z tymi czerwonymi pająkami bo insekty trzeba tępić ostro i zdecydowanie, inaczej będzie plaga. Spójrz na powyższy cytat. Być może wyda Ci się absurdalny, ale jeżeli tak, to znaczy, że nie znasz postulatów ideowców, których poglądy dzielisz. Przeglądnij sobie postulaty dzisiejszej lewicy, porównaj do tych sprzed kilku czy kilkudziesięciu lat. Dać wam palec...bierzecie całą rękę. Dziś "małżeństwa" gejowskie, jutro gejowska adopcja a pojutrze...in vitro dla homosiów.
Takie są fakty, taka jest prawda a my ją obnażyliśmy...
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Sugerujesz, drogi Lordzie, że Jezusa ukrzyżowali żydowscy terroryści komunistyczni? :shock: Odważna teza, ciekawa.LordJuve pisze:
Jako dodatek proponuję takie: COŚ.
http://fronda.pl/files/usg%20jesus.jpeg
http://fronda.pl/files/Adamski/abortion%201.jpg
http://www.lwwdc.org/crux-web.jpg
Czy do dyskusji o polityce ZAWSZE będziesz dorzucał martwe płody i mitologicznych bożków? Na litość.....
PS. dlaczego wrzucasz zdjęcia martwych płodów, bez uprzedzenia o tym? Nie życzę sobie tego oglądać, więc wybacz, ale....
Określenie "absurdalny" jest najłagodniejszym ze słów, jakie cisną mi się na usta po przeczytaniu tego cytatu. Sam to widzisz, a jednak go wrzucasz? Interesujące.LordJuve pisze:Do czego dojdzie gdy lewacy zniszczą wszystkich swoich wrogów i zapanuje ich porządek? Jak świat będzie wyglądał? Może tak:
"Czy dożyjemy czasów, w których poczęta w probówce dziewczyna, z genami dobranymi tak, by była piękna i inteligenta, w wieku dziesięciu lat zawsze związek partnerski z kobietą, jako dwudziestolatka usunie ciąże, a na starość skończy ze sobą w prywatnej klinice, gdzie w majestacie prawa lekarz zaordynuje jej truciznę?"
Nie wiem czyje są te słowa, znalazłem je swego czasu w dodatku do Reczpospolitej. Słowa, wydaje się, absurdalne, ale całkowicie realne.
Ostatnio zmieniony 20 listopada 2010, 15:37 przez deszczowy, łącznie zmieniany 1 raz.
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Ojojoj, widzę, że napisanie paru słów prawdy o fetyszyzowanym środowisku "Krytyki Politycznej" naprawdę bardzo Cię zabolało. Należy odróżnić normalnych lewicowców od tych, którzy głoszą pochwałę terroryzmu.deszczowy pisze:To ja mam propozycję: zróbmy jakieś miejsce odosobnienia, dla ludzi głoszących poglądy lewicowe o różnym natężeniu. Może na Kaszubach? Potencjalnych terrorystów z będzie się przesłuchiwało na okoliczność związków z KGB, GRU, NKWD, CzK, al-Quedą, IRA, ETA i Świetlistym Szlakiem. Bo jak powszechnie wiadomo, każdy, kto głosi różne polityczne bzdury i bzdurki może być przecież wrogiem państwa. A wrogów NARODU, osobliwie dziennikarzy i publicystów, należy... sami wiecie, co z nimi zrobić.
Czerwone pająki to się raczej zalęgły w Twoim łebku, skoro startujesz w wyborach samorządowych z listy SLD.deszczowy pisze:Spuścić na tydzień z oka, a już się (czerwone) pająki lęgną we łbach
Zajrzałem: "przemoc i okrucieństwo albo groźby ich użycia stosowane wobec ludzi w celu ich zastraszenia" i przypomniałem sobie to: "W kominiarkach napadli działaczy ONR".deszczowy pisze:Drogi Vimesie! Pozwolę sobie, jako wieloletni druh polecić Tobie dwie rzeczy:
Primo: zajrzenie do jakiegokolwiek podręcznika stosunków międzynarodowych, bądź chociaż słownika wyrazów obcych, w celu ustalenia pojęć "terror" i "terroryzm".
Skoro już składmy sobie rady, to zaproponuję Ci plakat wyborczy, dla partii którą reprezentujesz:deszczowy pisze:Secundo: odwiedź TĘ OTO stronę. Znajduje się tam adres mailowy Pana Antoniego. Przedstaw mu swoją kwestię, a - jak tuszę - pan Antonii z pewnością się nad nią pochyli. Może nawet będziesz mógł liczyć na zatrudnienie?

Pokaż go Grzesiowi jak będziesz w Warszawie.
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Olaboga!! W kominiarkach? NAPADLI?? I pewnie skrzyczeli i wytargali za uszy? Nie ośmieszaj sięVimes pisze:Zajrzałem: "przemoc i okrucieństwo albo groźby ich użycia stosowane wobec ludzi w celu ich zastraszenia" i przypomniałem sobie to: "W kominiarkach napadli działaczy ONR".deszczowy pisze:Drogi Vimesie! Pozwolę sobie, jako wieloletni druh polecić Tobie dwie rzeczy:
Primo: zajrzenie do jakiegokolwiek podręcznika stosunków międzynarodowych, bądź chociaż słownika wyrazów obcych, w celu ustalenia pojęć "terror" i "terroryzm".

A skoro już się bawimy obrazkami...

I jeszcze coś:
Narodowcy

Narodowcy

Znajdź 10 różnic.
Nie zamierzam zniżać się do Twojego poziomu w tym momencie. Nie lubię taplać się w błocie. Tobie jednak świńskie zachowania muszą być bardzo bliskie, skoro posługujesz się taką symboliką.Vimes pisze:Skoro już składmy sobie rady, to zaproponuję Ci plakat wyborczy, dla partii którą reprezetujesz:deszczowy pisze:Secundo: odwiedź TĘ OTO stronę. Znajduje się tam adres mailowy Pana Antoniego. Przedstaw mu swoją kwestię, a - jak tuszę - pan Antonii z pewnością się nad nią pochyli. Może nawet będziesz mógł liczyć na zatrudnienie?
Pokaż go Grzesiowi jak będziesz w Warszawie.
Skądinąd to znamienne, taka retoryka i symbolika, dla ludzi spod znaku JKM i "spieprzaj dziadu". Brawo

- Szilgu
- Juventino
- Rejestracja: 02 września 2004
- Posty: 1801
- Rejestracja: 02 września 2004
Deszczowy słaba riposta. Vimes zjadł Cię jednym wersem.
Powrzucajcie jeszcze parę obrazków.
Dajcie sobie już z tym spokój. Lubię czytać ten temat, często ciekawie dyskutujecie, można się czegoś nauczyć. Ale zaczyna się z tego robić chlew. A post deszczowego, który każdym zdaniem obraża innych i na koniec pisze o niezniżaniu się do poziomu Vimesa :lol: jest pięknym podsumowaniem.
Powrzucajcie jeszcze parę obrazków.
Dajcie sobie już z tym spokój. Lubię czytać ten temat, często ciekawie dyskutujecie, można się czegoś nauczyć. Ale zaczyna się z tego robić chlew. A post deszczowego, który każdym zdaniem obraża innych i na koniec pisze o niezniżaniu się do poziomu Vimesa :lol: jest pięknym podsumowaniem.