Mercato (2012-2014)
- Nedved1983
- Juventino
- Rejestracja: 26 lutego 2012
- Posty: 611
- Rejestracja: 26 lutego 2012
rozbicie MVP to najgorszy pomysł jaki tylko może być. sprzedać Vidala by zrobić na środku miejsce dla Asy?! to już lepiej się pozbyć tego drugiego.
MVP to podstawa naszej gry i sukcesów. lepsze jest wrogiem dobrego.
znajdźmy alternatywę dla Asy i nową 10tkę. tylko tyle i aż tyle.
MVP to podstawa naszej gry i sukcesów. lepsze jest wrogiem dobrego.
znajdźmy alternatywę dla Asy i nową 10tkę. tylko tyle i aż tyle.
- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 4332
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Rozbicie MVP = C.Z.Y.S.T.A.G.Ł.U.P.O.T.A.
Wręcz trzeba wzmocnić to co już mamy, najlepiej Verrattim oraz... Asamoahem. Asa to naprawdę ogarnięty zawodnik, ale o klasę lepszy w roli środkowego pomocnika. Dlatego zamiast szukanie zmiennika dla Marchisio jest dla mnie trochę bez sensu, bo kogoś takiego już mamy w drużynie i co śmieszniejsze nigdy nie zagrał na tej pozycji, bo musi łatać po lewej.
Wręcz trzeba wzmocnić to co już mamy, najlepiej Verrattim oraz... Asamoahem. Asa to naprawdę ogarnięty zawodnik, ale o klasę lepszy w roli środkowego pomocnika. Dlatego zamiast szukanie zmiennika dla Marchisio jest dla mnie trochę bez sensu, bo kogoś takiego już mamy w drużynie i co śmieszniejsze nigdy nie zagrał na tej pozycji, bo musi łatać po lewej.
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Czy ktoś ze zwolenników dokonywania jakichkolwiek operach na tercecie MVP może mi dać przykład czołowego europejskiego klubu, który w ostatnich latach sprzedawałby swoich najlepszych piłkarzy nie z powodu problemów finansowych, a po to żeby się dzięki temu wzmocnić? Kluby-akademie typu Porto czy Arsenal się nie liczą, pytam o zespoły nastawione na zdobywanie trofeów. Jak dla mnie oferty za Vidala powinny być odrzucane z automatu, najlepiej jakby ktoś Marotcie zainstalował filtr antyspamowy automatycznie usuwający maile z zapytaniem o Chilijczyka.
- wloski
- Juventino
- Rejestracja: 30 stycznia 2005
- Posty: 2093
- Rejestracja: 30 stycznia 2005
Szczególnie, że Walijczyk gra coraz wyżej i za niedługo stanie się z nim to samo co z C.Ronaldo czyli ze skrzydłowego zostanie napastnikiem.Łukasz pisze:Odważna teza. Bo Licht jest jednym z lepszych na świecie graczy na swojej pozycji w destrukcji, a Bale jest w obronie średni (stąd też przesunięcie go wyżej).Mehehehe pisze:Bale jest o wiele, wiele lepszy od Lichsteinera z przodu, a myślę że na tyłach gorszy też by nie był.
- @D@$
- Juventino
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
- Posty: 1764
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
Myślę, że Asamaoh jest nawet niezły jakiejś takiej kombinacyjnej grze, napewno to nie jest gracz który bezmyślnie leci na pałę i robi wrzutkę czy ma to sens czy nie. Gorzej mu wychodzą takie typowe mecze walki, a w fazie grupowej LM to się niestety spalił moim zdaniem. Teraz faktycznie jest zmęczony po PNA. Ogólnie nie ma opcji żeby nie został w Juve na kolejny sezon, ale też solidny zmiennik by się przydał. Nie wiem, może Peluso takim się stanie, bo po falstarcie z Sampdorią gra coraz lepiej i pewniej.
Co do Poliego, to tak jak pisałem. Sam nie wiem na ile jest tu potrzebny, ale to fajny grajek a 2,5 mln za pół karty jest kuszący. Niech Conte decyduje, jak mu się nie spodoba, to pewnie jeszcze na rok można o w Sampdorii zostawić, a myślę, że wcześniej czy później się przyda. Nie jestem za tym by z zawodnika przez lata robić wielki talent, ale też nie przesadzjmy (21-letni Obiang to wielki talent a 23/24 letni Poli nie gra jeszcze w wielkim klubie to jest już starcony dla społeczeństwa? - no chyba nie).
Sprzedać Vidala? Bez sensu
Menez? Nie wiem na co on nam i gdzie miałby grać.
Tylko, że jedynym który jakoś zastępuje Pirlo jest Marrone a też szału nie robi, natomaist za pozycji Marchisio/Vidala widujemy "tylko" Pogbę i Giaccha plus jak jest niezła bieda lub Puchar Włoch, Padoina. Asamoah sobie przypominam raz w środku pola (choć faktycznie tam apsuje). Isla to w ogóle ciekawy temat. Ktoś tu próbował wmówić, że przyszedł jak skrzydłowy który równie dobrze prezentuje się w środku pomocy. Fakty są jednak takie, Isla ani razu w tej roli nie wystąpił i sądzę że to się nie zmieni i trudno się Conte dziwić. Pewne rzeczy widać już po charakterystyce tego jak Mauricio spisuje się na prawej flance. Poki co to wygląda to tak, że trzyma sie blisko linii autu, leci do przodu i robi festiwal wrzutek, czasem i z dobrym skutkiem, ale ja tam nie widzę u niego predyspozycji by gral za Vidala. Nie wiem, może czasem w Udinese występował w środku, ale pewnie raczej z braku laku a nie dlatego że tam wymiata.zahor pisze:Zwróćmy tylko uwagę że jeżeli na lewą stronę ma przyjść ktoś nowy, to do gry w środku pola oprócz tercetu MVP mamy Pogbę, Asamoah'a, Islę, Giaccheriniego, a od biedy i Padoina oraz Marrone.
Co do Poliego, to tak jak pisałem. Sam nie wiem na ile jest tu potrzebny, ale to fajny grajek a 2,5 mln za pół karty jest kuszący. Niech Conte decyduje, jak mu się nie spodoba, to pewnie jeszcze na rok można o w Sampdorii zostawić, a myślę, że wcześniej czy później się przyda. Nie jestem za tym by z zawodnika przez lata robić wielki talent, ale też nie przesadzjmy (21-letni Obiang to wielki talent a 23/24 letni Poli nie gra jeszcze w wielkim klubie to jest już starcony dla społeczeństwa? - no chyba nie).
Ale nie przymierzając...z Sebastianem Giovinco :lol:wloski pisze:Szczególnie, że Walijczyk gra coraz wyżej i za niedługo stanie się z nim to samo co z C.Ronaldo czyli ze skrzydłowego zostanie napastnikiem.
Sprzedać Vidala? Bez sensu
Menez? Nie wiem na co on nam i gdzie miałby grać.
- Castiel
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2010
- Posty: 2338
- Rejestracja: 24 maja 2010
Szkoda mi tego Isli bo w Udinese wymiatał. Grał swego czasu na prawej potem w środku jak teraz Vidal. Na miejscu Antosia dawałbym mu więcej szans mimo wszystko. Musi się rozkręcić. Bez sensu moim zdaniem natomiast jest ciągłe rzucanie Asa na lewe skrzydło mimo absencji kogoś z MVP. Asa gra świetnie w środku pola i gdy tylko jest okazja powinien tam występować.
- annihilator1988
- Juventino
- Rejestracja: 27 listopada 2009
- Posty: 2771
- Rejestracja: 27 listopada 2009
Niby czemu bredzę? Zwyczajnie uważam, że sprowadzenie Włocha rozwiązywałoby problem V stopera, podczas nieobecności Marrone. Porównaj sobie chociażby staty zawodnika Chievo z wynikami Peluso. To byłby taki zawodnik na jeden sezon, darmowy w dodatkupumex pisze:Bredziszannihilator1988 pisze:Podobno Andreolli jest bardzo blisko interu. A ja zastanawiam się, czy nie jest błędem oddawanie Włocha, bez podjęcia walki o kartę zawodniczą tego defensora.Andreoli w Interze? Oby, będę wtedy bardzo zadowolony
ktośtam na forum p$g pisze:Odnoszę wrażenie, że Ibra nie jest związany z PSG
- Szaq
- Juventino
- Rejestracja: 16 sierpnia 2011
- Posty: 376
- Rejestracja: 16 sierpnia 2011
Przesunięcie Asy z powrotem na środek wniesie bardzo dużo chaosu. Nie dość, że on straci miejsce w pierwszym składzie to jeszcze Pogba będzie miał mniej szans do gry. Myślę, że Francuz liczy na coraz więcej szans, a w tym przypadku będzie dokładnie odwrotnie. Paul się będzie wkurzał, a nigdy nie wiadomo, co wymyśli Raiola.
Mówicie, że Asa powinien przejść na środek, bo tam gra na lepiej. Tyle, że tam też czeka go ławka.
Poza tym abstrahując już od sensu tego pomysłu, bo na pewno są też jego plusy, to Conte wyraźnie stawia Ase na LWB i nie słychać żadnych plotek dotyczących potencjalnego wzmocnienia tej pozycji. W pomocy żadnych znaczących ruchów latem nie będzie.
Mówicie, że Asa powinien przejść na środek, bo tam gra na lepiej. Tyle, że tam też czeka go ławka.
Poza tym abstrahując już od sensu tego pomysłu, bo na pewno są też jego plusy, to Conte wyraźnie stawia Ase na LWB i nie słychać żadnych plotek dotyczących potencjalnego wzmocnienia tej pozycji. W pomocy żadnych znaczących ruchów latem nie będzie.
- Juvefanatp
- Juventino
- Rejestracja: 20 kwietnia 2007
- Posty: 210
- Rejestracja: 20 kwietnia 2007
- Podziekował: 1 raz
Sam chciałbym dodać od siebie słówko na temat Isli.
Jak wiemy grał w Udine na wielu pozycjach, ale niemal zawsze z prawej strony. Na początku przygody we Włoszech grał prawego napastnika, ale to tylko epizod, najwięcej czasu jednak spędzał jako prawy obrońca kiedy grali 4 w obronie, albo jako wahadłowy kiedy zaczęli grać 3 ŚO. Tam prezentował się bardzo dobrze, ale nie wiem skąd utarło się przekonanie, że był tam świetny, w owym okresie wyżej cenieni byli tacy piłkarze jak Maicon, Lichtsteiner, Abate czy nawet Maggio. Wiadomo Isla był z tej grupy zdecydowanie najmłodszy i każdy liczył na jego rozwój.
Dobra ale teraz do rzeczy, każdy zaczął na serio podniecać się Islą dopiero w zeszłym sezonie. Odeszli Alexis, Inler i Zapata, w środku boiska powstała luka do wypełnienia, a w okresie przedsezonowym jako prawy wahadłowy świetnie zaczął grac Basta, no i Guidolin przesunął Mauricio do środka jako jednego z box-to-boxów. To był strzał w 10, bo Chilijczyk stał się prawdziwym liderem drużyny do momentu zerwania wiązadeł był powszechnie uważany za najlepszego po Di Natale piłkarza zeberek z Udine. Grał nawet lepiej niż jego vis-à-vis z drużyny, dobrze nam znany czarny Kwadwo. Dlatego też mocno cieszyłem się z przybycia Isli do naszego klubu.
I tu muszę wrzucić kamyczek do ogródka naszego trenera. O ile stał się mało elastyczny taktycznie, zapewne przez brak odpowiednich piłkarzy by przejść na 4-3-3 (chyba, że gonimy wynik albo bardzo zależy nam na zwycięstwie, wtedy niemal zawsze pod koniec meczu gramy trójką z przodu). Tak też mam żal do Antonio, że nakreślił sobie profil taktyczny Isli jako tylko i wyłącznie wing-backa a na środku woli wystawiać chociażby Giaccheriniego czy Padoina, a teraz mówi się o zaklepanym transferze Poliego, który jest ledwie rok młodszy, czyli w tym samym wieku w jakim był Isla w zeszłym sezonie, a grając na tej samej pozycji na pewno nie prezentuje się tak dobrze jak Chilijczyk rok temu. Najlepsze minuty w Juve Isla zagrał w dogrywce z Milanem w PW kiedy też grał jako box-to-box. Dlatego mam dużą nadzieję, że wykupimy całą dwójkę z Udine i zaufamy Mauricio niekoniecznie jako wahadłowemu, w końcu miał bardzo ciężką kontuzję ale jest młody i powinien jeszcze powrócić do dawnej formy. Nie mówię tu też, żeby był w przyszłości stałym graczem pierwszej 11, ale wierzę, że ma on potencjał żeby być stałym graczem do prawdziwej rotacji i w środku i na boku.
@DOWN. W żadnym wypadku nie chodziło mi o to, że Isla jako wahadłowy prezentował się słabo, z resztą nigdzie o tym nie wspomniałem. Chodziło mi, że tak naprawdę nie był tam aż tak dobry za jakiego się go uważa. Może inaczej, był dobry ale nie bardzo dobry
No ale miał 22 lata dlatego naturalne wydawało się spodziewać progresu, który pewnie by zanotował.
Tak z innej beczki. Bardzo imponują mi w tym sezonie Chiellini oraz Lichtsteiner. Pierwszy ogromnie poprawił grę piłką i dziś w żadnym stopniu nie odbiega w tym elemencie od chociażby Barzagliego, a przecież wiemy, że był to jego słaby element gry od zawsze. Przed kontuzją, jak dla mnie gdzieś tam od drugiej części listopada miał najlepszą formę na świecie z ŚÓ. Forrest natomiast świetnie pokazał chociażby takiemu Asamoahowi, że wcale nie trzeba tak jak Marchisio zostawać w wieku młodzieńczym, godziny po każdym treningu i ćwiczyć wszystkich elementów gry słabszą noga by nauczyć się nią posługiwać w naprawdę przyzwoitym stopniu. Szkoda, że ma już swoje lata bo jednak boczni obrońcy o ile się ich nie przekwalifikuje na ŚÓ ostatnio coraz szybciej tracą swoją użyteczność.
Jak wiemy grał w Udine na wielu pozycjach, ale niemal zawsze z prawej strony. Na początku przygody we Włoszech grał prawego napastnika, ale to tylko epizod, najwięcej czasu jednak spędzał jako prawy obrońca kiedy grali 4 w obronie, albo jako wahadłowy kiedy zaczęli grać 3 ŚO. Tam prezentował się bardzo dobrze, ale nie wiem skąd utarło się przekonanie, że był tam świetny, w owym okresie wyżej cenieni byli tacy piłkarze jak Maicon, Lichtsteiner, Abate czy nawet Maggio. Wiadomo Isla był z tej grupy zdecydowanie najmłodszy i każdy liczył na jego rozwój.
Dobra ale teraz do rzeczy, każdy zaczął na serio podniecać się Islą dopiero w zeszłym sezonie. Odeszli Alexis, Inler i Zapata, w środku boiska powstała luka do wypełnienia, a w okresie przedsezonowym jako prawy wahadłowy świetnie zaczął grac Basta, no i Guidolin przesunął Mauricio do środka jako jednego z box-to-boxów. To był strzał w 10, bo Chilijczyk stał się prawdziwym liderem drużyny do momentu zerwania wiązadeł był powszechnie uważany za najlepszego po Di Natale piłkarza zeberek z Udine. Grał nawet lepiej niż jego vis-à-vis z drużyny, dobrze nam znany czarny Kwadwo. Dlatego też mocno cieszyłem się z przybycia Isli do naszego klubu.
I tu muszę wrzucić kamyczek do ogródka naszego trenera. O ile stał się mało elastyczny taktycznie, zapewne przez brak odpowiednich piłkarzy by przejść na 4-3-3 (chyba, że gonimy wynik albo bardzo zależy nam na zwycięstwie, wtedy niemal zawsze pod koniec meczu gramy trójką z przodu). Tak też mam żal do Antonio, że nakreślił sobie profil taktyczny Isli jako tylko i wyłącznie wing-backa a na środku woli wystawiać chociażby Giaccheriniego czy Padoina, a teraz mówi się o zaklepanym transferze Poliego, który jest ledwie rok młodszy, czyli w tym samym wieku w jakim był Isla w zeszłym sezonie, a grając na tej samej pozycji na pewno nie prezentuje się tak dobrze jak Chilijczyk rok temu. Najlepsze minuty w Juve Isla zagrał w dogrywce z Milanem w PW kiedy też grał jako box-to-box. Dlatego mam dużą nadzieję, że wykupimy całą dwójkę z Udine i zaufamy Mauricio niekoniecznie jako wahadłowemu, w końcu miał bardzo ciężką kontuzję ale jest młody i powinien jeszcze powrócić do dawnej formy. Nie mówię tu też, żeby był w przyszłości stałym graczem pierwszej 11, ale wierzę, że ma on potencjał żeby być stałym graczem do prawdziwej rotacji i w środku i na boku.
@DOWN. W żadnym wypadku nie chodziło mi o to, że Isla jako wahadłowy prezentował się słabo, z resztą nigdzie o tym nie wspomniałem. Chodziło mi, że tak naprawdę nie był tam aż tak dobry za jakiego się go uważa. Może inaczej, był dobry ale nie bardzo dobry
Tak z innej beczki. Bardzo imponują mi w tym sezonie Chiellini oraz Lichtsteiner. Pierwszy ogromnie poprawił grę piłką i dziś w żadnym stopniu nie odbiega w tym elemencie od chociażby Barzagliego, a przecież wiemy, że był to jego słaby element gry od zawsze. Przed kontuzją, jak dla mnie gdzieś tam od drugiej części listopada miał najlepszą formę na świecie z ŚÓ. Forrest natomiast świetnie pokazał chociażby takiemu Asamoahowi, że wcale nie trzeba tak jak Marchisio zostawać w wieku młodzieńczym, godziny po każdym treningu i ćwiczyć wszystkich elementów gry słabszą noga by nauczyć się nią posługiwać w naprawdę przyzwoitym stopniu. Szkoda, że ma już swoje lata bo jednak boczni obrońcy o ile się ich nie przekwalifikuje na ŚÓ ostatnio coraz szybciej tracą swoją użyteczność.
Ostatnio zmieniony 26 lutego 2013, 23:34 przez Juvefanatp, łącznie zmieniany 1 raz.
- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 4332
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Szaq pisze:Przesunięcie Asy z powrotem na środek wniesie bardzo dużo chaosu. Nie dość, że on straci miejsce w pierwszym składzie to jeszcze Pogba będzie miał mniej szans do gry. Myślę, że Francuz liczy na coraz więcej szans, a w tym przypadku będzie dokładnie odwrotnie. Paul się będzie wkurzał, a nigdy nie wiadomo, co wymyśli Raiola.
Od przyszłego sezonu Pogba i tak będzie miał większą konkurencję. Tutaj chyba nie ma żadnych wątpliwości. Niepewne jest tylko nazwisko.
Jak tak dalej będzie grał na boku to też czeka go ławka. Tak poważnie to akurat o to martwiłbym się najmniej. Minut na środku i na lewej uzbierałoby się dość żeby był zadowolony.Szaq pisze:Mówicie, że Asa powinien przejść na środek, bo tam gra na lepiej. Tyle, że tam też czeka go ławka.
@Juvefanatp
Generalnie Asamoah i Isla mają jedną mocną wspólną cechę - potrafią odnaleźć się na wielu pozycjach. Przy ich transferze do Juventusu na pewno było to brane pod uwagę. Czy Isla zawodził jako wahadłowy? Nie powiedziałbym, chociaż jakoś super jego grze się nie przyglądałem. Pamiętam tylko, że już wtedy kilku forumowiczów chciało go w Juventusie. Statsy też miał przyjemne. Na pewno w 2010/2011 jego współpraca z Sanchezem wyglądała ciekawie i jakby tam mieli grać u nas to byłoby piknie.
- Castiel
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2010
- Posty: 2338
- Rejestracja: 24 maja 2010
No odtworzenie tej grupki z Udinese w Juve na pewno wyszłoby nam na korzyść. Isla na prawdę musi się rozkręcić. Jak wspomniał kolega wyżej może faktycznie wielu w tym ja fapało na samo usłyszenie jego nazwiska, ale zawodnikiem był co najmniej dobrym. Na prawdę rzucał fajne piłki, sprinterem nie był, ale też nikt go jakoś nie objeżdzał. On musi wejść w ten rytm bo tak to nigdy nie odzyska formy. Przykład Quaga pokazuje co daje regularność. Z Islą będzie podobnie.
Asa przy okazji powinien grać na środku. Fakt, ale teraz jest wykończony po PNA i musi odpoczywać. Niech gra Pogba, a na lewej ktokolwiek Giaach czy nawet Peluso.
Asa przy okazji powinien grać na środku. Fakt, ale teraz jest wykończony po PNA i musi odpoczywać. Niech gra Pogba, a na lewej ktokolwiek Giaach czy nawet Peluso.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7090
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
ronaldo z mu do realuzahor pisze:Czy ktoś ze zwolenników dokonywania jakichkolwiek operach na tercecie MVP może mi dać przykład czołowego europejskiego klubu, który w ostatnich latach sprzedawałby swoich najlepszych piłkarzy nie z powodu problemów finansowych, a po to żeby się dzięki temu wzmocnić?
ibra z interu do barcy
tiago silva z milanu do psg
jeśli ktoś ostro przepłaca to zawsze warto się pochylić i przynajmniej nad taką ofertą zastanowić, poza tym finansowe fair play wymusza pewne ruchy jak chociażby balotelli z mc do milanu
poza tym nie jest przecież powiedziane, że po odejściu Vidala Pogba z Asą nie zastąpiliby go godnie, no i pytanie czy lepiej mieć na środku Pogbę/Asa a na lewej np Malcelo czy mieć na środku Vidala a na lewej Asa? ;]
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Santos
- Juventino
- Rejestracja: 13 sierpnia 2011
- Posty: 99
- Rejestracja: 13 sierpnia 2011
@up,
Milan Silve sprzedał raczej ze względów finansowych, a nie żeby się wzmacniać. Sprzedaż CR7 też na dobre Man Utd nie wyszło.
Co do Twojego przykładu to moim zdaniem, nie warto poświęcać Vidala dla np. Marcelo, nawet jeśli miałby do tego przyjść przyzwoity SS.
Kupmy sensownego napastnika do pary z Llorente i nie kombinujmy więcej, bo jak już kilkarakrotnie pisali inni, w tym przypadku lepsze jest wrogiem dobrego.
Edit: Ouh yeah mnie uprzedził.
Milan Silve sprzedał raczej ze względów finansowych, a nie żeby się wzmacniać. Sprzedaż CR7 też na dobre Man Utd nie wyszło.
Co do Twojego przykładu to moim zdaniem, nie warto poświęcać Vidala dla np. Marcelo, nawet jeśli miałby do tego przyjść przyzwoity SS.
Kupmy sensownego napastnika do pary z Llorente i nie kombinujmy więcej, bo jak już kilkarakrotnie pisali inni, w tym przypadku lepsze jest wrogiem dobrego.
Edit: Ouh yeah mnie uprzedził.
- Kucharius1
- Juventino
- Rejestracja: 04 listopada 2011
- Posty: 1245
- Rejestracja: 04 listopada 2011
Dajcie spokój, sprzedaż Vidala to z żadnej sytuacji nie będzie wzmocnienie.
Nie wiem czemu wszyscy płaczą nad tą lewą stroną, gdyż zarząd i trener nie widzą chyba potrzeby wzmacniania tej pozycji. Wam marzą się dryblerzy, a Conte woli postawić na Kwadwo który z tyłu jeszcze nic nie zawalił, jest wybiegany, nigdy nie zapomina się wrócić itp. , a z przodu to ma co najwyżej przebłyski ( czyt. tak samo jak Lichy ). Jak dla mnie on jest ostatnio trochę mocniej cofnięty by w asekuracji zostało zawsze czterech obrońców, i dlatego Lichego widzimy ostatnio bardziej z przodu. czasem to jeden to drugi, ma funkcję bardziej asekuracyjną w zależności od przeciwnika, formy itd. Mimo wszystko Kwadwo potencjał jako wing w zasadzie ma nawet wyższy od Lichego, co pewnie nie raz jeszcze pokaże.
Dajcie sobie więc na wstrzymanie z tymi Cuadrado , Marcelo i innymi, bo oni do nas nigdy nie trafią, biorąc pod uwagę koncepcję trenera i ludzi związanych z klubem. Chyba że Kwadwo i Lichy zaczną walić w defensywie babola za babolem, w co nie wierzę.
Ciekawi mnie czy każdy piłkarz wpisuje sobie klauzule w przypadku spadku swojej ekipy. Bo jeśli tak to w czołowych ligach może być kilku fajnych grajków do wyciągnięcia ( wiadomo jest jeszcze wiele kolejek, ale to tylko dywagacje zrodzone z nudy ). Gastón Ramírez, Kevin Volland, Andreas Beck, Paulo Dybala, Josip Ilicic, Ezequiel Muñoz, Vladimír Weiss, Juan Quintero (jeśli go Pescara wykupi), Iker Muniain, Fernando Amorebieta, Guilherme Siqueira, Iago Aspas, Adel Taarabt, Esteban Granero, Stéphane Mbia, Christopher Samba, Christian Benteke, Franco Di Santo to mogły by być okazje jeśli ich drużyny spotka degradacja.
Nie wiem czemu wszyscy płaczą nad tą lewą stroną, gdyż zarząd i trener nie widzą chyba potrzeby wzmacniania tej pozycji. Wam marzą się dryblerzy, a Conte woli postawić na Kwadwo który z tyłu jeszcze nic nie zawalił, jest wybiegany, nigdy nie zapomina się wrócić itp. , a z przodu to ma co najwyżej przebłyski ( czyt. tak samo jak Lichy ). Jak dla mnie on jest ostatnio trochę mocniej cofnięty by w asekuracji zostało zawsze czterech obrońców, i dlatego Lichego widzimy ostatnio bardziej z przodu. czasem to jeden to drugi, ma funkcję bardziej asekuracyjną w zależności od przeciwnika, formy itd. Mimo wszystko Kwadwo potencjał jako wing w zasadzie ma nawet wyższy od Lichego, co pewnie nie raz jeszcze pokaże.
Dajcie sobie więc na wstrzymanie z tymi Cuadrado , Marcelo i innymi, bo oni do nas nigdy nie trafią, biorąc pod uwagę koncepcję trenera i ludzi związanych z klubem. Chyba że Kwadwo i Lichy zaczną walić w defensywie babola za babolem, w co nie wierzę.
Ciekawi mnie czy każdy piłkarz wpisuje sobie klauzule w przypadku spadku swojej ekipy. Bo jeśli tak to w czołowych ligach może być kilku fajnych grajków do wyciągnięcia ( wiadomo jest jeszcze wiele kolejek, ale to tylko dywagacje zrodzone z nudy ). Gastón Ramírez, Kevin Volland, Andreas Beck, Paulo Dybala, Josip Ilicic, Ezequiel Muñoz, Vladimír Weiss, Juan Quintero (jeśli go Pescara wykupi), Iker Muniain, Fernando Amorebieta, Guilherme Siqueira, Iago Aspas, Adel Taarabt, Esteban Granero, Stéphane Mbia, Christopher Samba, Christian Benteke, Franco Di Santo to mogły by być okazje jeśli ich drużyny spotka degradacja.