Mercato (LATO 2024) DYSKUSJA

[Marat87]

Jakieś szanse, że ten Kolunio wypali są. Wydaje się być lepszy technicznie od Vlaho, więc liczę, że jego koledzy na boisku dostaną tą szanse w dodatkowych 3-4 akcjach i może coś wpadnie, passa remisów ostanie przełamana. Na jego wielką bramkostrzelność nie liczę jakoś bardzo. Nie wiem w jakiej jest formie fizycznej i czy nie potrzebuje się rozegrać, bo mało minut w tym sezonie. Jeżeli forma jest dostateczna, to bym go rzucał od razu na głęboką wodę już z Milanem. I tak nic sensownego nie wyszło z Nico w meczu z Torino, ani tym bardziej w eksperymentach w ostatnim meczu z Atalantą. Vlahovic w wielu meczach też niewidoczny i tylko psuje wszystko czego się dotknie. W najgorszym wypadku Muani zagra tak samo słabo.
Warunki znośne, opcja w sumie zbędna, bo i tak byłaby pewnie wysoka, więc w razie czego lepiej negocjować od zera w lato, niż od pułapu 60 milionów.
W sumie jak nie nastrzela to większa szansa na zniżkę, ale z drugiej strony po co komu niestrzelający napastnik? Może jakiś wystrzał jak Thuram w Interze, który też grał dobrze tylko w bundeslidze?
Pozostaje mieć tylko nadzieję, bo Giuntoli się w taki róg sam zapędził, że nie ma zbyt wielu sensownych opcji na rynku, najwyżej kolejne kilka melonów zostanie przepalone, co to dla takiego potentata z północy...

[Michael_M]

Jakieś szanse, że ten Kolunio wypali są. Wydaje się być lepszy technicznie od Vlaho, więc liczę, że jego koledzy na boisku dostaną tą szanse w dodatkowych 3-4 akcjach i może coś wpadnie, passa remisów ostanie przełamana. Na jego wielką bramkostrzelność nie liczę jakoś bardzo. Nie wiem w jakiej jest formie fizycznej i czy nie potrzebuje się rozegrać, bo mało minut w tym sezonie. Jeżeli forma jest dostateczna, to bym go rzucał od razu na głęboką wodę już z Milanem. I tak nic sensownego nie wyszło z Nico w meczu z Torino, ani tym bardziej w eksperymentach w ostatnim meczu z Atalantą. Vlahovic w wielu meczach też niewidoczny i tylko psuje wszystko czego się dotknie. W najgorszym wypadku Muani zagra tak samo słabo.
Warunki znośne, opcja w sumie zbędna, bo i tak byłaby pewnie wysoka, więc w razie czego lepiej negocjować od zera w lato, niż od pułapu 60 milionów.
W sumie jak nie nastrzela to większa szansa na zniżkę, ale z drugiej strony po co komu niestrzelający napastnik? Może jakiś wystrzał jak Thuram w Interze, który też grał dobrze tylko w bundeslidze?
Pozostaje mieć tylko nadzieję, bo Giuntoli się w taki róg sam zapędził, że nie ma zbyt wielu sensownych opcji na rynku, najwyżej kolejne kilka melonów zostanie przepalone, co to dla takiego potentata z północy...

Nie zagłębiałem się w jakieś deep staty ale ten Muani to bardziej podobny do Isaka czy Opendy mi się wydaje. Totalne przeciwieństwo do Vlahovicia.

[Maplu90]

Jak podaje Tuttosport Manchester City jest mocno zainteresowany Cambiaso. Póki co nie poczyniono żadnych ruchów w tym kierunku ale ewentualna sprzedaż może przynieść około 50mln€ .

[nawimundo]

Jak tak dalej będzie to nigdy nie zjem spaghetti Napoli - tylko Bolognese. Ooj nie - Bolognese to Motta. Cholera chyba muszę wymyśleć swoją wersję tego dania jako, iż obydwie strasznie źle się kojarzą.

[Nicram_93]

Widzę, że coraz ciekawsze te plotki? Teraz sprzedajemy Cambiaso? Gość może faktycznie ostatnio w słabszej formie, zawalił parę bramek, ale ogółem, jeden z niewielu robiących różnicę kiedy w gazie jest. Co się w tym klubie odwala? Oczywiście już słyszymy standardowo jak to niby nie po drodze mu nagle z Mottą, zaraz pewnie usłyszymy, że gość to "zgniłe jajko" w szatni? Nawet jak weźmiemy sporo, to zaraz rozchulamy na nowych Alcarazów, a na bokach obrony zagramy już totalnymi ogórkami . A nie, wróć, przecież zagra tam nowe objawienie na boku obrony, Weston McKennie...

Przykro się patrzy jak z takiego klubu, któremu kibicuje się od dziecka, została tylko nazwa. My już nawet nie jesteśmy średniakiem obecnie, ale totalnie przeciętnym klubem. Do tego doprowadzili nas wielcy panowie sukcesu: Agnelli, Allegri, obecny zarząd, Giuntoli, Paratici, Cherubini, Arrivabene, Motta. A na pewno możnaby jeszcze dłużej wymieniać. Serducho się kraje jak się na to patrzy...

[Maplu90]

Zamiast pozbyć się pijawek jak nasz wiecznie połamany Arthur to klub rozważa przytulenie 80 baniek i natychmiast trzeba szukać kogoś na jego miejsce. No chyba że będziemy dalej grac jakimiś dzieciakami z primavery...

[Prokson]

Zamiast pozbyć się pijawek jak nasz wiecznie połamany Arthur to klub rozważa przytulenie 80 baniek i natychmiast trzeba szukać kogoś na jego miejsce. No chyba że będziemy dalej grac jakimiś dzieciakami z primavery...

w którym miejscu ustawiła sie kolejka zainteresowanych pozyskaniem Arthura?

[Maplu90]

Zamiast pozbyć się pijawek jak nasz wiecznie połamany Arthur to klub rozważa przytulenie 80 baniek i natychmiast trzeba szukać kogoś na jego miejsce. No chyba że będziemy dalej grac jakimiś dzieciakami z primavery...

w którym miejscu ustawiła sie kolejka zainteresowanych pozyskaniem Arthura?

Nie wiem w którym miejscu ale chyba lepiej oddać go chociaż za jakąś śmieszna kwotę niż płacić mu gruby hajs za masaże w jmedical. Nie tak dawno byl temat jakiegoś klubu z Hiszpani

[Bobby X]

Widzę, że coraz ciekawsze te plotki? Teraz sprzedajemy Cambiaso? Gość może faktycznie ostatnio w słabszej formie, zawalił parę bramek, ale ogółem, jeden z niewielu robiących różnicę kiedy w gazie jest. Co się w tym klubie odwala? Oczywiście już słyszymy standardowo jak to niby nie po drodze mu nagle z Mottą, zaraz pewnie usłyszymy, że gość to "zgniłe jajko" w szatni? Nawet jak weźmiemy sporo, to zaraz rozchulamy na nowych Alcarazów, a na bokach obrony zagramy już totalnymi ogórkami . A nie, wróć, przecież zagra tam nowe objawienie na boku obrony, Weston McKennie...

Przykro się patrzy jak z takiego klubu, któremu kibicuje się od dziecka, została tylko nazwa. My już nawet nie jesteśmy średniakiem obecnie, ale totalnie przeciętnym klubem. Do tego doprowadzili nas wielcy panowie sukcesu: Agnelli, Allegri, obecny zarząd, Giuntoli, Paratici, Cherubini, Arrivabene, Motta. A na pewno możnaby jeszcze dłużej wymieniać. Serducho się kraje jak się na to patrzy...

Trochę będzie offtopic, ale Juventus skończył się w 2006r. Wiem, wiem 9 mistrzostw i 2 finały LM, ale to nie był już TEN Juventus. Moratti i koledzy załatwili Juve w 2006 i od tego czasu została już tylko nazwa. Patrząc na to kto gra w biało-czarnych koszulkach w ostatnich latach to się nóż w kieszeni otwiera. Dzisiejsi piłkarze to w czasach prawdziwej świetności Juventusu byliby może brani pod uwagę na szeroką ławkę. Z drugiej strony piłkarsko Italia to też raczej głęboko zacofany relikt przeszłości.

[Tab]

Zamiast pozbyć się pijawek jak nasz wiecznie połamany Arthur to klub rozważa przytulenie 80 baniek i natychmiast trzeba szukać kogoś na jego miejsce. No chyba że będziemy dalej grac jakimiś dzieciakami z primavery...

w którym miejscu ustawiła sie kolejka zainteresowanych pozyskaniem Arthura?

Nie wiem w którym miejscu ale chyba lepiej oddać go chociaż za jakąś śmieszna kwotę niż płacić mu gruby hajs za masaże w jmedical. Nie tak dawno byl temat jakiegoś klubu z Hiszpani

A dasz wiarę, że żeby coś sprzedać, ktoś musi chcieć to kupić ?
60 czy 80 za Cambiaso to świetna cena. Myślę, że nikt nawet nie brał pod uwagę, że ktoś może tyle za niego zapłacić.

[Marcin890124]

60 czy 80 mln można uznać za ofertę nie do odrzucenia ale najgorzej jakby go sprzedali i dali sobie wcisnąć jakiegoś piłkarza np 30 mln + Akanji.

[Alexinhio-10]

60 czy 80 mln można uznać za ofertę nie do odrzucenia ale najgorzej jakby go sprzedali i dali sobie wcisnąć jakiegoś piłkarza np 30 mln + Akanji.

Patrząc na to ile daliśmy za Koopa i Luiza to słabo. Ehh tu się nigdy nic nie zmieni. Piłkarzy wartościowych będziemy sprzedawać, a ogóry będą się kisić. Dramat.

[Mati.B]

Chciał go Sporting, mamy go my

Jesli Sporting z wlasnej woli go odpuscil, to jestesmy pozamiatani (chociaz ja i tak uwazam, ze nic z tego synka u nas bedzie, a te 15 baniek [z jego kontraktem, to pewnie 20], to hajs wywalony do pieca).



Cambiaso moze isc nawet i za 100. Problem w tym, ze Ziuntek dolozy 50 i kupi jakichs dwoch łachmytów.

[Maplu90]

Zamiast pozbyć się pijawek jak nasz wiecznie połamany Arthur to klub rozważa przytulenie 80 baniek i natychmiast trzeba szukać kogoś na jego miejsce. No chyba że będziemy dalej grac jakimiś dzieciakami z primavery...

w którym miejscu ustawiła sie kolejka zainteresowanych pozyskaniem Arthura?

Nie wiem w którym miejscu ale chyba lepiej oddać go chociaż za jakąś śmieszna kwotę niż płacić mu gruby hajs za masaże w jmedical. Nie tak dawno byl temat jakiegoś klubu z Hiszpani

A dasz wiarę, że żeby coś sprzedać, ktoś musi chcieć to kupić ?
60 czy 80 za Cambiaso to świetna cena. Myślę, że nikt nawet nie brał pod uwagę, że ktoś może tyle za niego zapłacić.

I kim będzie grał Motta do końca sezonu na jego miejscu? Kolejnym szrotem kupionym za bajońskie sumy czy młodzikiem? Rozumiem że 70-80 baniek to dobra cena. Ale kogo w jego miejsce sprowadzimy? Wejdz w transfermark i znajdź tak wszechstronnego zawodnika grającego od lewej obrony czasami aż po atak który mógłby go zastąpić... zamiast sukcesywnie pozbywać się problemów to tworzą co chwile nowe.. ale spoko weźmy te xdziesiat baniek, kupmy jakiś odpad ktory przepalimy za 2 lata za pół ceny. Tymczasem Cambiaso pod wodzą Guardioli odpali i będziemy żałować jak przy Cancelo..

[B@rt]

Jeżeli faktycznie Cambiaso sprzedamy, to ekonomiczną przyczynę tej decyzji należy upatrywać w ostatnim półtoraroczu. Sezon bez LM, a następnie hurabimbanie w letnim okienku, kontuzje Bremera, Cabala i Milika, które powodują konieczność kolejnych zakupów, na dodatek - przynajmniej w przypadku Brazylijczyka - pozbawiły nas potencjalnej szansy na duże pieniądze w najbliższym letnim okienku.
To wszystko powoduje, że gdyby faktycznie pojawiła się szansa sprzedania Cambiaso za 80 milionów, to Giuntoli po prostu nie mógłby jej odrzucić. Także na pewne sytuacje nasz szef kuchni nie miał wpływu, ale ale też nie bardzo - przynajmniej w mojej opinii - ma ochotę się do nich dostosowywać, bo dotychczas hajsu nie żałował, a i chyba nie ma ochoty żałować go w przyszłości. Giuntoli nie szuka opcji low cost w Serie A, tylko dzwonki do PSG, United czy Barcelony. Przy takim podejściu, prędzej czy później należy się spodziewać kolejnych sprzedaży, w pierwszej kolejności oczywiście Vlahovicia, ale wiadomo jaka jest z nim sytuacja. Sprzedaż Yildiza też będzie wyłącznie kwestią wyczucia momentu i ceny.

Na marginesie warto dodać, że jeśli faktycznie Cambiaso (jak podaje SKY), już dogadał się z City co do kontraktu, to on najwyraźniej też się rękami i nogami nie zapiera przed opuszczeniem Juventusu, bo chyba musiało to pójść bardzo szybko.