LM 14/15 (1/2): Real Madryt 1-1 JUVENTUS W FINALE!!!
- juvemaroko
- Juventino
- Rejestracja: 05 lutego 2012
- Posty: 1668
- Rejestracja: 05 lutego 2012
Za kilka godzin mecz coraz wiecej emocji i stressu ale bedac od Dawna w Casablance widzialem kilka osob w koszulkach Juve a szczegolnie zauwazylem nazwisko Del Piero. Mysle ze to dobry znak szczegolnie ze w ostatnich latach tu wieksosc woli nosic koszulkach Realu badz Barcelona.
- Prokson
- Juventino
- Rejestracja: 24 września 2008
- Posty: 255
- Rejestracja: 24 września 2008
Tak czekałem kiedy nasz kolega z Realu się rozkręci....
Wielce Szanowny Panie Rick Ross
Na tym forum jest już wystarczająco dużo Januszów prawa więc BŁAGAM jak masz zamiar wypowiadać się na temat na który masz zerowe pojęcie to sobie daruj. I o Calciopoli i szczególnie o temidzie bo aż oczy bolą niektórych. Dam sobie rękę uciąć że średnia wieku na tym forum drastycznie różni się od tej na fanowskich stronach królewskich tak więc wiedza z wosu nie wystarczy, przykro mi
Ewentualnie tutaj sobie pogadaj http://chatterboty.pl/rozmowa-chatterbot.html
btw. jesteś marny raperem
Wielce Szanowny Panie Rick Ross
Na tym forum jest już wystarczająco dużo Januszów prawa więc BŁAGAM jak masz zamiar wypowiadać się na temat na który masz zerowe pojęcie to sobie daruj. I o Calciopoli i szczególnie o temidzie bo aż oczy bolą niektórych. Dam sobie rękę uciąć że średnia wieku na tym forum drastycznie różni się od tej na fanowskich stronach królewskich tak więc wiedza z wosu nie wystarczy, przykro mi
Ewentualnie tutaj sobie pogadaj http://chatterboty.pl/rozmowa-chatterbot.html
btw. jesteś marny raperem
- dawid1897
- Juventino
- Rejestracja: 22 lutego 2008
- Posty: 1221
- Rejestracja: 22 lutego 2008
- Podziekował: 1 raz
Sam się napinasz to co się dziwisz. Chodziło mi tylko o toRick Ross pisze:No faktycznie, pojechałem Wam, wyzwałem Was od złodziei, oszustów, krętaczy, którzy stoją za całym złem nie tylko włoskiej piłki, ale za całym złem piłkarskiego świata. Odróżniaj wejście w merytoryczną dyskusję od pojechania. Jeśli ktoś widzi w moim poście złośliwość, to trochę leci z nadinterpretacją, proste.dawid91 pisze:Podsumowując "Nie chcę wchodzić w szczegóły, ale... ale wam pojadę" :naughty:
Rick Ross pisze:Nie chcę wchodzić tutaj w sprawy Calciopoli, bo to nie czas i miejsce
Rick Ross pisze:ale prawda jest trochę inna, niż starasz się to przedstawić.
Rick Ross pisze:Calciopoli to...
Byle nie stracić w pierwszych 15 minutach bramki, bo będzie cholernie ciężko się pozbierać i odpowiedzieć. Mam nadzieję, że nasi będą grać dużo piłką w środkowej strefie nie koniecznie atakując. Czas jest naszym sprzymierzeńcem.
FORZA JUVE!!!
- mazi12
- Juventino
- Rejestracja: 30 września 2009
- Posty: 752
- Rejestracja: 30 września 2009
Przez dwumecz z Realem uwalam egzaminy na uczelni
W zeszłą środę miałem koło a jutro mam egzamin :płaczę: Jak tu się uczyć jak skupić się na niczym innym nie można?! Dawać ten mecz!!! Mam nadzieje ze dzisiaj w pubie będę mógł wydrzeć jape na cały głos! Andiamo a berlino, Juve :!:

- Rick Ross
- Madridista
- Rejestracja: 12 maja 2015
- Posty: 8
- Rejestracja: 12 maja 2015
W którym momencie się napinam? :o Chcąc poszukać prowokacji - zapraszam na fora Bayernu.dawid91 pisze:Sam się napinasz to co się dziwisz. Chodziło mi tylko o to
Ja lubię Rick Rossa, jak i cały Maybach Team, jeśli siedzisz w temacie to wymień tak z 10. lepszych (w odpowiednim wątku oczywiście), chętnie porównam Twój gust i sprawdzę co kryje się za Twoim "marny raper".Prokson pisze:btw. jesteś marny raperem
A do tematu Calciopoli wrócę, gdyż jak napisałem, to nie czas i miejsce. Tamten post był pierwszym i ostatnim w wątku meczowym.
@Mazi12 - Półfinał Ligi Mistrzów ukochanej drużyny > Egzaminy :-D.
- Push3k
- Juventino
- Rejestracja: 24 czerwca 2006
- Posty: 3080
- Rejestracja: 24 czerwca 2006
- Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Mamy temat od tego na forum, możesz zaglądnąć.Rick Ross pisze: A do tematu Calciopoli wrócę, gdyż jak napisałem, to nie czas i miejsce. Tamten post był pierwszym i ostatnim w wątku meczowym.
klik
Loud
Louder!
MOTÖRHEAD
1945-2015 RIP Lemmy
Louder!
MOTÖRHEAD
1945-2015 RIP Lemmy
- Garreat
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
- Posty: 1742
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
- Podziekował: 32 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Powiem tyle: nie miałeś problemu, żeby słuszność kary poprzeć sobie wyrokiem włoskiego sądu. Mniejsza, że okoliczności były niejasne.Rick Ross pisze:Nie chcę wchodzić tutaj w sprawy Calciopoli, bo to nie czas i miejsce, ale prawda jest trochę inna, niż starasz się to przedstawić. Calciopoli to była jedna, wielka zakulisowa gra. Grało w nią Juve, grał w nią Milan, Inter, etc. Zmierzam do tego, że Juve zostało ukarane słusznie... ale niesłusznie w kontekście innych klubów, zamieszanych w Calciopoli.
Więc teraz NIE MIEJ obiekcji i NIE SIEJ fermentu, bowiem ostatnie wyroki wydał - uwaga niespodzianka - również włoski sąd (najwyższy). Gdzie logika? Choć widzę, że masz tajemną wiedzę 'jaka była prawda' - no to opowiedz od początku do końca, chętnie poczytam.
Serio, śmieszy mnie taka (powszechna zresztą) postawa. Kiedyś poszła degradacja za naciągane paragrafy, hihi huhu złodzieje spadli!!111 Dokopać im, super sąd, przecież by sie nie pomylili.
Teraz najwyższy organ sądowniczy odwołuje ówczesne decyzje - hurr durr no coś nie gra, prawda była inna, ja wam opowiem...
A może przejdziemy do wyliczanek ilości zarzutów, rozstrząsania co tak naprawdę oznacza przedawnienie itd. Mieli 9 lat (!!) na udowodnienie - ewidentnego przecież - oszustwa sportowego. Nie zrobili tego. Myślę, że najlepiej podsumowują to słowa Moggiego:
Obrazu fajnie dopełnia sraczka Tavecchio, który już jest gotów targować się z Agnellim - tytuły vs odszkodowanie vs nie wiadomo co.Luciano Moggi pisze: "Przykro stwierdzić, ale przez dziewięć lat nie robiliśmy nic innego, jak żartowaliśmy: koniec końców ów nienormalny proces nie udowodnił w zasadzie niczego. Po dziewięciu latach jedyne, co się okazało, to że rozgrywki ligowe były prawidłowe, losowania również, a rozmów na temat desygnowania sędziów nie było"
Choć znam takich, którzy wciąż opierają historię na karnym po faulu Iuliano. Myślę, że grubasek zaszczepił wśród kibiców Realu trochę prawdy

Ok teraz co do meczu: wychodzimy po awans, reszta się nie liczy. Pełna koncentracja będzie kluczem, trzeba grać spokojnie swoją piłkę bo 0:0 się raczej nie skończy. Trzeba zacząć ostro (coś jak w 1. meczu druga połowa), parę fauli, lekka chamówa. Od razu pojawią się nerwy, frustracja wśród przeciwnika. Przed pierwszym gwizdkiem mamy przewagę i czas płynie dla nas, ale to złudne. Liczę na strzały z pół-dystansu, dystansu - Casillas coś wpuści albo wypluje.
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Mniej niż cztery godziny do meczu, a na sport.pl wciąż zajmują się przegranym Bayernem:
- Neymar dla Sport.pl: Lewandowski to znakomity napastnik.
- Mueller w trakcie wywiadu usłyszał: ''do szatni''! ''Przez 20 lat czegoś takiego nie widziałem''
- Niereformowalny Pep. Czy nie jest dla niego wyrzutem sumienia...
- Lewandowski wybrany na gracza meczu. ''Maski nie mogę zdjąć...''
- Przebudowa Bayernu? Tylko dwójka wytrzymała tempo Barcelony''
nawet transfer bramkarza do Swansea przebija drugi półfinał Ligi Mistrzów
- Swansea kupuje bramkarza. To zagrożenie dla Fabiańskiego?
Ogólnie, przy walkach o finały czy nawet puchary, kluczowe znaczenie mają Ci, którzy wcześniej wydawali się największymi hamulcowymi, więc liczę na Pirlo (na strzał z wolnego, żeby nie było, że mnie fantazja ponosi i zagra mecz jak na Euro 2012).
- Neymar dla Sport.pl: Lewandowski to znakomity napastnik.
- Mueller w trakcie wywiadu usłyszał: ''do szatni''! ''Przez 20 lat czegoś takiego nie widziałem''
- Niereformowalny Pep. Czy nie jest dla niego wyrzutem sumienia...
- Lewandowski wybrany na gracza meczu. ''Maski nie mogę zdjąć...''
- Przebudowa Bayernu? Tylko dwójka wytrzymała tempo Barcelony''
nawet transfer bramkarza do Swansea przebija drugi półfinał Ligi Mistrzów

- Swansea kupuje bramkarza. To zagrożenie dla Fabiańskiego?
Ogólnie, przy walkach o finały czy nawet puchary, kluczowe znaczenie mają Ci, którzy wcześniej wydawali się największymi hamulcowymi, więc liczę na Pirlo (na strzał z wolnego, żeby nie było, że mnie fantazja ponosi i zagra mecz jak na Euro 2012).
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 8997
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Emocje sięgają zenitu, a jeszcze przeszło 3 godziny czekania.
Jestem cały w nerwach. Przed pierwszym meczem oczekiwałem po prostu dobrej postawy naszych, ale teraz dałbym wiele za ten upragniony finał. Jest tak blisko, a jednocześnie tak daleko...
Nie wiem, w jakim nastroju będę po meczu, więc z tego miejsca chciałbym podziękować zespołowi za to, czego do tej pory dokonał. Po tych wszystkich latach posuchy wracamy do europejskiej elity i cieszymy się meczami w LM, podczas gdy fani innych drużyn myślą już raczej o wakacjach. Allegri zrobił coś wielkiego - miał jaja, by objąć ten klub po Conte, także by zmierzyć się z kibicami, z którymi wcześniej miał na pieńku.
Cieszę się, że najprawdopodobniej przedłużymy z nim kontrakt i w życiu bym nie pomyślał, że na tym etapie sezonu napiszę takie słowa. Jak wielu z Was byłem zdecydowanym przeciwnikiem jego kandydatury, jako klub byliśmy obiektem drwin choćby sympatyków Milanu. Obecnie piszemy nową, piękną kartę w historii klubu i miejmy nadzieję, że to jeszcze nie koniec pozytywów w tym sezonie. Chłopaki, jesteście wielcy! Grazie mille! Głęboko wierzę w ten sukces.
Jeśli udałoby się nam awansować do finału, pojadę do Berlina, by choć duchem być z naszymi. Poczuć ten piękny klimat i niezależnie od końcowego wyniku być dumnym z ukochanego klubu. Póki co jednak przed nami bardzo daleka i wyboista droga, by do stolicy Niemiec w ogóle pojechać...

Jestem cały w nerwach. Przed pierwszym meczem oczekiwałem po prostu dobrej postawy naszych, ale teraz dałbym wiele za ten upragniony finał. Jest tak blisko, a jednocześnie tak daleko...
Nie wiem, w jakim nastroju będę po meczu, więc z tego miejsca chciałbym podziękować zespołowi za to, czego do tej pory dokonał. Po tych wszystkich latach posuchy wracamy do europejskiej elity i cieszymy się meczami w LM, podczas gdy fani innych drużyn myślą już raczej o wakacjach. Allegri zrobił coś wielkiego - miał jaja, by objąć ten klub po Conte, także by zmierzyć się z kibicami, z którymi wcześniej miał na pieńku.


Jeśli udałoby się nam awansować do finału, pojadę do Berlina, by choć duchem być z naszymi. Poczuć ten piękny klimat i niezależnie od końcowego wyniku być dumnym z ukochanego klubu. Póki co jednak przed nami bardzo daleka i wyboista droga, by do stolicy Niemiec w ogóle pojechać...

- Kamex22
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2006
- Posty: 1396
- Rejestracja: 19 sierpnia 2006
Tak czytam sobie i myślę, że szkoda Waszego zdrowia na kolesia z Reala, który i tak po meczu się nie będzie już wypowiadał, chyba że awansują to powie, że i tak nikt poważny nie brał nas poważnie i jeteśmy żartem.
Eh a mi dziś prąd padł i będę musiał chyba szukać gdzieś po świecie okazji do oglądania meczu... W taki dzień....
@mazi12 ja ledwo ginekologię zdałem przez ten mecz....
Eh a mi dziś prąd padł i będę musiał chyba szukać gdzieś po świecie okazji do oglądania meczu... W taki dzień....
@mazi12 ja ledwo ginekologię zdałem przez ten mecz....

- Marian.
- Juventino
- Rejestracja: 25 lutego 2009
- Posty: 1213
- Rejestracja: 25 lutego 2009
W Madrycie są obecnie...34 stopnie Celsjusza. Przewidywana temperatura na 21 to 32-33 stopnie :shock: Podobno Juventus poprosił Uefe o przerwy w meczu na uzupełnienie płynów, jeżeli temperatura przekroczy 32 stopnie...
Już nie moge usiedzieć...
Już nie moge usiedzieć...

- Mehehehe
- Juventino
- Rejestracja: 09 stycznia 2013
- Posty: 1656
- Rejestracja: 09 stycznia 2013
- Podziekował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 18 razy
To jak już się licytujemy, to w piątek mam warunek, niby 1 dzień na naukę, ale to tylko 1 dzień
Śnił mi się gol Juventusu, po akcji Vidala, Evry i... Dybali
Czyli też wizja przyszłości, ale trochę bardziej odległa
Chociaż może to był De Ceglie, a nie argentyńczyk 
Śnił mi się gol Juventusu, po akcji Vidala, Evry i... Dybali



- grande amore
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2012
- Posty: 589
- Rejestracja: 05 października 2012
Cegly nie ma w kadrze, wiec to musial byc ktos inny.Chociaż może to był De Ceglie, a nie argentyńczyk
Panowie, na stresy polecam swiezo zaparzona herbatke z melisy i pozytywne myslenie ;-)
Juve, storia di un grande amore 
------
Jaka jest roznica miedzy zwyciezca a przegranym? Upasc moze kazdy, zwyciezca wstaje i idzie dalej.
------
Mowcie mi Magda

------
Jaka jest roznica miedzy zwyciezca a przegranym? Upasc moze kazdy, zwyciezca wstaje i idzie dalej.
------
Mowcie mi Magda
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 8997
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Panie mają tę zdolność zachowania spokoju, u facetów różnie z tym bywa.grande amore pisze: Panowie, na stresy polecam swiezo zaparzona herbatke z melisy i pozytywne myslenie ;-)