Serie A 12/13 (2): Udinese 1-4 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
kosciu88

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 września 2009
Posty: 1072
Rejestracja: 24 września 2009

Nieprzeczytany post 02 września 2012, 19:54

Druga polowa troche ciekawsza, fajnie ze Seba strzelil i szkoda ze nie pogral Pogba.


"Juve to wiara, którą noszę w sobie. Współczuję tym, którzy kibicują innym barwom, ponieważ wybrali cierpienie." - Giampiero Boniperti
De Rossi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 sierpnia 2008
Posty: 616
Rejestracja: 14 sierpnia 2008

Nieprzeczytany post 02 września 2012, 19:55

Są już jakieś informacje, dlaczego Bonucci przez całą akcję po której padł gol dla Udinese, pilnował wapna na 11 metrze?


ObrazekObrazek
strong return

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lipca 2008
Posty: 978
Rejestracja: 14 lipca 2008

Nieprzeczytany post 02 września 2012, 19:56

Oby więcej takich meczów. Można ino żałować, że Gio nie ustrzelił trzech bramek, bo ta akcja , przy której przestrzelił z paru metrów po wkręceniu dwóch gospodarzy była palce lizać...
Ale przynajmniej Bendtner oddalił się od potencjalnego wejścia do I składu. :happy:
Ostatnio zmieniony 02 września 2012, 19:56 przez strong return, łącznie zmieniany 1 raz.


Dzięki Beppe za Teveza!
I believe in Fernando GoLLente!
Arty83

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 maja 2011
Posty: 253
Rejestracja: 21 maja 2011

Nieprzeczytany post 02 września 2012, 19:56

Lekko, łatwo i przyjemnie. Przy stanie 0-3 nasi bawili się piłką oby tak dalej.


kosiorekk

Juventino
Juventino
Rejestracja: 13 marca 2005
Posty: 181
Rejestracja: 13 marca 2005

Nieprzeczytany post 02 września 2012, 19:57

Nie chcieliśmy chyba im strzelić piątej bramki, bo Pozzo by się wkurzył i przestał z nami robić interesy :prochno:.
Dobrze, że Giovinco zaczął strzelać. Vuciniciowi nie chciało się dzisiaj grać, ale bramkę zdobył. Już dawno nasz atak nie zdobył 3 goli w jednym meczu :P.


Pabloz9

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 lutego 2006
Posty: 131
Rejestracja: 09 lutego 2006

Nieprzeczytany post 02 września 2012, 19:57

Czarek_88 pisze:Ludzie...........Co oni grali w 2 połowie?
Całą 2 połowe Udine stoi a my podajemy sobie piłki między linia obrony a pomocą
Weszło 2 świeżych napastników zamiast grać do nich piłki chłopaki głodni gry to pomoc wycofuje piłki do tyłu.....Ja tego nie rozumiem zamiast do końca grać i ładować bramki to oni sobie chodzą po boisku
Bramka dla Udine to jakieś nieporozumienie naszej obrony

Ale dobrze się skończyło przynajmniej
PZDR
Pewnie! Lepiej latać od pola karnego do pola karnego i pod koniec sezonu oddychać rękawami. Kiedy da się wygrać małym nakładem sił trzeba to robić.
PoZDRo SZEŚĆSET!


"I po co czytasz komentarze sfrustrowanych miernot?
Niech się durnie trują jadem, oszczędź sobie złego."
mateelv

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 listopada 2006
Posty: 1415
Rejestracja: 26 listopada 2006
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 02 września 2012, 19:57

Czarek_88 pisze: Weszło 2 świeżych napastników zamiast grać do nich piłki chłopaki głodni gry to pomoc wycofuje piłki do tyłu.....Ja tego nie rozumiem zamiast do końca grać i ładować bramki to oni sobie chodzą po boisku
W jakim celu? Za 2-0 i 8-0 są i tak 3pkt.
Gładko poszło.

Nie ogarniam straconej bramki, trochę wstyd.


Szkoda, że nie wszedł Pogba.
Giovinco dzisiaj extra.
Vucinic - niezły luz przy golu.


Piti

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 czerwca 2012
Posty: 1976
Rejestracja: 02 czerwca 2012

Nieprzeczytany post 02 września 2012, 19:57

ktoś tutaj chciał Giovinco sprzedawać po 2 kolejkach, beka.


Kubba

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 lipca 2006
Posty: 1281
Rejestracja: 27 lipca 2006

Nieprzeczytany post 02 września 2012, 20:00

Jak dla mnie tam faulu na Gio nie było. Wg mnie beznadziejna decyzja sędziego.

Szkoda straconej bramki. Obrona zaspała... Raczej błąd na konto Barzagliego.
Zmiana Giorgio spowodowana jakimś urazem czy raczej dla nie przemęczenia po kontuzji?


Lato1897

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 maja 2004
Posty: 184
Rejestracja: 25 maja 2004

Nieprzeczytany post 02 września 2012, 20:00

Konusik nie powiem w drugiej połowie mnie pozytywnie zaskoczył, zobaczymy czy w meczu 11 vs 11 pokaże podobne umiejętności. Niech ten Bendtner się ogarnia jak najszybciej bo na Matriego nie mogę patrzeć. Wszedł zmaścil sytuację, zrobił kilka fauli i zarobił głupią żółtą kartkę. Gdzie zmiany? Chcą zajechać tego Pirlo, aż się prosi o jakąś zmianę w pomocy ewentualnie wpuścić kogoś kto miał kontuzje na lekki rozruch. Ale obyśmy mieli tylko takie powody do narzekań. Wynik super chyba nikt się tak dobrego wyniku nie spodziewał.


Obrazek
MishaAveJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 kwietnia 2003
Posty: 901
Rejestracja: 10 kwietnia 2003
Otrzymał podziękowanie: 5 razy

Nieprzeczytany post 02 września 2012, 20:01

To jak to bylo z tym Giovinco?? Szkoda kasy? Nie gra w defensywie? Mysle ze chociaz do nasteppnego meczu zamkknal usta wszystkim krytykom, bo po naastepnym zamknie usta zniow! Szkoda tylko tej bramki zupelnie niepotrzebnie stracona, nie mozemy sobie na takie cos pozwalac...


Od kołyski Az po grób jedna miłość jeden klub!!!!- JUVENTUS
deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 5690
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 02 września 2012, 20:04

MishaAveJuve pisze:To jak to bylo z tym Giovinco?? Szkoda kasy? Nie gra w defensywie?
A widziałeś go pod naszą bramką?


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
Mozna

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 czerwca 2012
Posty: 104
Rejestracja: 25 czerwca 2012

Nieprzeczytany post 02 września 2012, 20:04

Kubba pisze:Jak dla mnie tam faulu na Gio nie było. Wg mnie beznadziejna decyzja sędziego.

Szkoda straconej bramki. Obrona zaspała... Raczej błąd na konto Barzagliego.
Zmiana Giorgio spowodowana jakimś urazem czy raczej dla nie przemęczenia po kontuzji?


Beznadziejne to są takie komentarze. Ale ile razy można pisać że giovinco był szybszy i pierwszy dotknął piłkę a to że piłka nie była w jego zasięgu w kontekście faulu nie ma znaczenia, ewentualnie co do koloru kartki


jakku1

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 maja 2010
Posty: 3695
Rejestracja: 29 maja 2010

Nieprzeczytany post 02 września 2012, 20:05

Zaczyna trybic, ale nie wspolpraca pomiedzy Giovinco a Vuciniciem, ale wspolpraca pomiedzy Giovinco a Marchsio. Oni siebie na boisku po prostu szukaja, dosc dobrze sie rozumieja i w przyszlosci moze to wygladac ciekawie. Szkoda, ze Sebie nie wyszla ta akcja, w ktorej pieknie wymewrowal obroncow w polu karnym i strzelil nad poprzeczka. Dobrze, ze strzelil w koncu bramke, moze teraz bedzie mu sie gralo lzej.

Czerwona kartka ustawila mecz. Tak jak ktos napisal wyzej - spotkanie bez historii. Chcialem zauwazyc jeszcze jedna rzecz - Asamaoh mimo jego wszystkich zalet, jesli ma byc na powaznie przymierzany na lewego wing backa, powinien popracowac nad prawa noga. Lewa potrafi dograc swietnie, natomiast prawej bardzo unika - zwlaszcza przy probach dosrodkowania.


Zapraszam tez na moje konto na twitterze => https://twitter.com/jakku113 ;)
Dante93

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 lutego 2011
Posty: 1331
Rejestracja: 21 lutego 2011

Nieprzeczytany post 02 września 2012, 20:05

Karny jak najbardziej sluszny- nasz zawodnik pacnął piłke po czym został zmiazdzony przez bramkarza ktory do pilki nie doszedl. Analogiczna sytuacja gdy zawodnik wychodzi do prostopadłego podania, wypuszcza pilke i zostaje złapany za nogi. Tyle, że tutaj GIovinco został zaatakowany w głowe. Inna sprawa, że gdyby nie faul bramkarza to bramki i tak by nie było :smile: Czerwo może troche na wyrost ale to raczej z uwagi na wyjatkowo brutalne i agresywne wejście.
Szkoda glupio straconej bramki. Bląd chyba całego bloku defensywnego bo po kolei: Barzagli źle sciąl piłke wzdluż, Bonucci stał na alibi i czekal aż inni wyjasnią, a Lichy chyba nie mial pojęcia, że zaraz za jego plecami jest zawodnik Udine i za wolno zbieral sie do tej piłki.
Szkoda, że Pogba nie zagrał, jak nie w takich momentach to kiedy.
Btw, Asa jest świetny w destrukcji, chyba żadnego przegranego pojedynku 1:1. Gorzej sobie Lichy radził, ale on miał na swojej flance Armero tak więc zostaje po części rozgrzeszony :smile:
Oby tak dalej.


Zablokowany