Serie A (15): Catania 1-3 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Gotti

Juventino
Juventino
Rejestracja: 06 marca 2005
Posty: 1263
Rejestracja: 06 marca 2005

Nieprzeczytany post 05 grudnia 2010, 23:38

Nie no bez przesady.. według mnie sissoko zagrał jedno z lepszych spotkań w tym sezonie.Tyle się od niego wymaga.. odebrać i oddać do rozgrywającego..w niektórych przypadkach odgrywał do obrońców i przyznam szczerze, że to mi się podobało.
On powinien oddawać piłki dla Melo, Krasića albo Pepe a nie w stronę własnej bramki. Mi to się bardzo nie podobało, bo jak by to nie była Catania tylko jakiś Milan to jego gra była by ogromnym zagrożeniem dla Juve.


Wicior

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 sierpnia 2003
Posty: 1184
Rejestracja: 15 sierpnia 2003
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Nieprzeczytany post 05 grudnia 2010, 23:43

Gotti pisze: On powinien oddawać piłki dla Melo, Krasića albo Pepe a nie w stronę własnej bramki. Mi to się bardzo nie podobało, bo jak by to nie była Catania tylko jakiś Milan to jego gra była by ogromnym zagrożeniem dla Juve.
Powinien podawać do zawodników którzy lepiej rozgrywają piłkę.Bonucci i Chiellini robią to zdecydowanie lepiej.

Była to Catania i tego się trzymajmy.A z Milanem wygraliśmy 2-1 i co najlepsze Sissoko nawet był "asystentem'. więc już kończmy opowiastki.


Popularny Boomer

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 grudnia 2010
Posty: 4
Rejestracja: 02 grudnia 2010

Nieprzeczytany post 05 grudnia 2010, 23:46

W wypadku Sissoko to zupełny przypadek, że zaliczył kluczowe podanie, bo nie da sie ukryć, że w tym sezonie jest on jednym z najsłabszych ogniw w naszej drużynie. Mam pewne swoje teorie związane z wymianą Mommo na pewnego innego zawodnika, ale od tego inny temat.


Dragon

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 marca 2003
Posty: 6411
Rejestracja: 23 marca 2003
Podziekował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy

Nieprzeczytany post 05 grudnia 2010, 23:58

Pięknie Ragazzi!! Ale mam super humor! :twisted: 8) Sprawiedliwości stało się zadość. Najpiero wychodzimy na 0-1 po fajnej akcji, a potem szybciej niż z brecią tracimy gola :doh: mówiąc za każdym razie w wywiadzie, że musimy być bardziej ostrożni i skoncentrowani! Gdzie tu logika? Potem piękny gol Quagliarelli na 1-2 gdzie nawet ślepy by widział, że wpadła do bramki! :doh: powtórka ukazała to idealnie, na szczęście po naszej stronie była sprawiedliwość i Fabio walnął gola do szatni.
Catania byla slaba a dobił ich oczywiście #18, jego drugi gol to techniczny i cwany, zresztą w jego stylu majstersztyk! Następnie rywali mógł dobić Alex i Iaquinta, ale nie udalo się. Akcję z 93 min. przemilczę, dobrze ,że stało się to przy takim wyniku bo przy remisie musialbym wyrać wszystkie włosy z głowy.
Nie bedę nikogo krytykował, chociaż niektórzy mnie dziś zawiedli, wygraliśmy bardzo cieżki mecz i to jest teraz najważniejsze! Za tydzień gramy o wicelidera!!


Obrazek
Vojtimar

Juventino
Juventino
Rejestracja: 14 października 2004
Posty: 648
Rejestracja: 14 października 2004

Nieprzeczytany post 05 grudnia 2010, 23:59

Ważne 3 pkt i naprawdę dobry mecz. Catania też co nieco pokazała, mimo że potem miała same chaotyczne ataki.

Quagliarella to był dla mnie najsłabszy gracz 1 połowy, ale swoje zrobił, naprawdę fajna bramka, brawo za precyzję. No i w drugiej, kapitalne inteligentne i również precyzyjne uderzenie. Musimy wykupić Fabio z Napoli. A najlepiej oddać im Momo za jego kartę bo chcieli.. bo już się chyba nie odrodzi u nas. Jego słaba forma trwa już chyba zbyt długo..

Szkoda sytuacji Alexa tej z Krasiciem.. 2 zawodników takiej klasy wychodzących sam na sam powinni strzelić to z jedną ręką w kieszeni. Del Piero mógł już sam strzelać tuż przed podbiciem tej piłki. Szkoda. Zawsze ta większa liczba bramek pomogłaby w tabeli.

Fajne 2 asysty Vincenzo. Bramki strzela w miarę regularnie, jak widać potrafi asystować, nie to co Amauri..

I jeszcze Sorensen. Widać że chłopak ma talent. Ale bardziej byłem pod wrażeniem jego gry we wcześniejszych meczach. Może z powodu wieku, a być może dlatego że zagrał lepiej. Dziś przeciętnie. Czasem wkręcany , ale czasem dobre przechwyty. Fajnie że gra bez kompleksów, tak na wybieg bo gdyby czekał z interwencją np. w sytaucji 1 na 1 przy linii bocznej to prawdopodobne że zostałby objechany. Nie mam o to pretensji bo widać że nie te warunki fizyczne.
Sorensen to środkowy obrońca. Wysoki, dobrze zbudowany i silny. Bardzo młody a na prawej gra z konieczności (mam nadzieję) a i tak dużo lepiej niż Motta.
Jeszcze troche nieogarnięty (unikam słowa drewniany bo on nie ma dryblować tylko zapewnić spokój w obronie) ale gra naprawdę fajnie patrząc na wiek i doświadczenie. Przecież on wskoczył do nas prosto z Primavery.
Jestem za tym żeby go nie wypożyczać w przyszłym sezonie. Będzie LM, walka o mistrzostwo, PW. 3 środkowych obrońców (jeśli nie przedłużą kontraktu Legro), zakładając że nie będzie urazów, to dobra ilość żeby każdy sobie pograł. Bonucci to wiadomo że wyższa półka i będzie częściej grał, ale uważam że dla Sorensena starczy miejsca w składzie na niejeden mecz :)

Jeszcze sędzia.. słabe zawody. Karny dla Catanii na początku, nieuznany gol Fabio Q, brak przynajmniej 1 żółtej kartki dla jednego z naszych..

Ale graliśmy dobrze i zwycięstwo zasłużone.


Z Juve na dobre i złe!
Hoffman

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 października 2006
Posty: 677
Rejestracja: 05 października 2006

Nieprzeczytany post 06 grudnia 2010, 00:05

WojtinhoFCJ pisze: Jestem za tym żeby go nie wypożyczać w przyszłym sezonie.
Mogę Ci zagwarantować, że nigdzie go nie wypożyczymy.. ;p było by to dość ciężkie zważywszy na fakt, iż sami go wypożyczyliśmy.. ;p

Co do meczu, jestem szczęśliwy z jego przebiegu, co tu dużo mówić ;]


Mati

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 kwietnia 2004
Posty: 1070
Rejestracja: 15 kwietnia 2004

Nieprzeczytany post 06 grudnia 2010, 00:06

Bardzo dobry mecz, śmierdziało tu remisem, a postawa Juventinich na boisku sprawiła że mecz był niemal jednostronny, w każdym razie na pewno byliśmy zdecydowanie lepsi. Nie mogę się napatrzeć na grę naszego prawoskrzydłowego. Krasic jest znakomity, mija rywali jak chce, dawno nie mieliśmy tak przebojowego piłkarza.
Cieszy również postawa Quagliarelli, świetnym strzałem dysponował zawsze, teraz bardzo się cieszę, że chyba złapał równą formę.
Dobrze, że zagraliśmy konsekwentnie. Szkoda sytuacji z końcówki, kiedy Milos nie trafił na pustą bramkę, nie mogłem uwierzyć, choć - jak ktoś wyżej wspomniał - spora tu "zasługa" Del Piero.

Wynik bardzo cieszy, fajnie byłoby pójść za ciosem i maksymalnie sprężyć się na Lazio. Mimo wszystko jest to mecz do wygrania, Lazio nie jest dla nas nieosiągalne.


mrozzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 września 2005
Posty: 8997
Rejestracja: 19 września 2005
Podziekował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 10 razy

Nieprzeczytany post 06 grudnia 2010, 00:17

Mi tam remisem nie śmierdziało, bo Juve przeważało na boisku znacznie, pieczętując to zaledwie 3 bramkami... Sam Alex miał jedną setę, do tego uderzenie głową, które minimalnie minęło bramkę... Nie zamierzam jednak narzekać, bo wygraliśmy na bardzo trudnym terenie i jestem przekonany, że jeszcze nie jeden faworyt pogubi tam punkty. Znakomicie Krasic, którego absolutnie NIC nie jest w stanie zatrzymać - tak szybkiego zawodnika ze świecą we Włoszech szukać. Bardzo dobre spotkanie Fabio, Melo. Podobała mi się także postawa defensywy, choć Grosso w kilku sytuacjach powinien się zachować o wiele lepiej. Po raz kolejny znakomite wrażenie pozostawił Sorensen - będą z niego ludzie i to się dzisiaj potwierdziło. Dobre spotkanie także i Pepe.

Widać wyraźnie, że się chłopaki na boisku coraz lepiej rozumieją i grają momentami piękną piłkę.

Za tydzień zacięta walka o fotel wicelidera - mam nadzieję zwycięska :pray:

Aquilani nie było zbyt zadowolony, że opuścił boisku tak wcześnie...


@Maras@

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 stycznia 2005
Posty: 771
Rejestracja: 31 stycznia 2005

Nieprzeczytany post 06 grudnia 2010, 00:21

Wicior pisze:
artur_89 pisze: Juz tak dawno nie bluzgalem na Sissoko :doh: i Grosso :evil: ten facet jest tragiczny. Obaj chyba pomylili strony boiska, bo non stop wycofywali piłki i stwarzali niebezpieczne sytuację na korzyść Catanio.
Nie no bez przesady.. według mnie sissoko zagrał jedno z lepszych spotkań w tym sezonie.Tyle się od niego wymaga.. odebrać i oddać do rozgrywającego..w niektórych przypadkach odgrywał do obrońców i przyznam szczerze, że to mi się podobało.
Co do Grosso.Również zagrał dobry mecz.. niestety zle wybił piłkę przy bramce japończyka, ale wszystko się dobrze skończyło.
Sorensen po nerwowym początku zaczął się rozkręcać.Melo dziś mniej widoczny ale bardzo dużo biegał.
Zauważyłem, ze Bonucci uczy się od Chielliniego.. dziś był bardzo pewny, Giorgio również świetny występ.
Aquilani niestety dziś zawiódł.. ale każdemu moze przytrafić się słabszy dzień.
Graczem meczu został Fabio Q po 3! świetnych bramkach!
Kubba pisze:W meczu z Lazio, od pierwszej połowy chce zobaczyć Alexa. Dziś przez 10min zrobił więcej niż Iaquinta przez 90min.
hehe.. chyba nie oglądaliśmy tego samego meczu.2 asysty wzięły się z księżyca.
Zgadzam się ze wszystkim :D
Grosso od kiedy gra, jest całkiem niezły. Lepszy niż DC, co nie zmienia faktu, że chętniej widziałbym na tej pozycji Traore, a po zimowym okienku (lub ewentualnie w nowym sezonie) jakąś nową twarz. Tak czy siak jego występ oceniam raczej pozytywnie (choć bez rewelacji).
Sissoko na pewno zagrał dzisiaj dużo lepiej niz w poprzednich swoich występach.
Sorensen ?? Mam nadzieję, że wraz z Camilierim na stałe zluzował już Mottę i więcej nie zobaczę tego gostka...

PS. Rzeczywiście nie kto inny jak Iaquinta zaliczył dzisiaj 2 asysty :P


ObrazekObrazekObrazek
Vojtimar

Juventino
Juventino
Rejestracja: 14 października 2004
Posty: 648
Rejestracja: 14 października 2004

Nieprzeczytany post 06 grudnia 2010, 00:22

Hoffman pisze:
WojtinhoFCJ pisze: Jestem za tym żeby go nie wypożyczać w przyszłym sezonie.
Mogę Ci zagwarantować, że nigdzie go nie wypożyczymy.. ;p było by to dość ciężkie zważywszy na fakt, iż sami go wypożyczyliśmy.. ;p

Co do meczu, jestem szczęśliwy z jego przebiegu, co tu dużo mówić ;]
Tak? Myślałem że on od nas. Nie znam aż tak sytuacji Duńczyka, bo nie przypominam sobie konkretnego newsa dot. jego osoby i wypożyczenia. No nic, trzeba go wykupić. Nawet jak zażądają kilka mln bo na pewno obserwują Sorensena. Moim zdaniem warto.


Z Juve na dobre i złe!
Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 4350
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 06 grudnia 2010, 00:23

Do Sorensena się nie czepiajcie, bo lepszy on - trochę drętwy (bo to stoper), ale w miarę pewny z tyłu, niż wiatrak Motta.

Dobrze zagrał dziś nasz środek obrony i atak. Reszta bardzo różnie.
artur_89 pisze: Secondo: Juz tak dawno nie bluzgalem na Sissoko :doh: i Grosso :evil: ten facet jest tragiczny. Obaj chyba pomylili strony boiska, bo non stop wycofywali piłki i stwarzali niebezpieczne sytuację na korzyść Catanio. Jak Sissoko z cierpię, tak tego drugiego pajaca nie...won z kubu miernoto :!:
Sissoko? Dziś grał bardzo, ale to bardzo poprawnie.
peste pisze:Dziś prawie wszystko na odwrót :shock:
Kiepsko Alex
???

Bbardzo ładnie rozgrywał i wymuszał faule, świetnie uspokajając grę. Dodatkowo doszedł do dwóch kapitalnych okazji. Nie wiem, o co Ci chodzi.
typkens pisze:(Quagliarella byłby dziś w czołówce strzelców Serie A !)
On jest w czołówce.
;)
WojtinhoFCJ pisze: Quagliarella to był dla mnie najsłabszy gracz 1 połowy, ale swoje zrobił, naprawdę fajna bramka, brawo za precyzję. No i w drugiej, kapitalne inteligentne i również precyzyjne uderzenie. Musimy wykupić Fabio z Napoli. A najlepiej oddać im Momo za jego kartę bo chcieli.. bo już się chyba nie odrodzi u nas. Jego słaba forma trwa już chyba zbyt długo..
Z wnioskami (i z resztą postu) się zgadzam (Q in, Sis out), ale akurat dziś w pierwszej połowie - bardzo słabej w naszym wykonaniu, szczególnie na jej początku - Quaglia grał dobrze, ciężko mieć o cokolwiek do niego pretensje. A Sissko zliczył jedno z lepszych spotkań w sezonie.

Wydaje się że Q osiągnął optimum formy, tymczasem A ma lekką zadyszkę.


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
Vincitore

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 września 2004
Posty: 4602
Rejestracja: 25 września 2004

Nieprzeczytany post 06 grudnia 2010, 00:29

Tak jak przewidywałem, Catania na początku się wyszumiała, pobiegali chłopaki, podpalili się, że nas gniotą i złapali dętkę. Bramka Pepe bardzo ładna, fajnie skontrował podanie od Iaquinty i bramkarz był praktycznie bez szans.

Zatrzymując się na chwilkę przy Pepe muszę pochwalić tego zawodnika. Już pomijam to, że strzela gole, chwała mu za to, ale naprawdę od początku sezonu zrobił spory postęp. Fajnie ciągnie grę do przodu, jest zdecydowany i ma całkiem fajny drybling. Pracuje na to by go wykupić, chociaż droga do tego jeszcze długa i kręta, ale dla mnie to taka lepsza wersja Salihamidzicia, też taki zapchajdziura, ale bardzo solidny.

Później tradycyjnie w swoim stylu, jakbym normalnie widział Juventus z zeszłego sezonu tracimy bramkę, fakt piłka dla Grosso bardzo niewygodna, ale to nie mi płacą 2,5 miliona rocznie i to nie moja w tym głowa jak on to powinien wybić, dla mnie by mógł zrobić to nawet jajkami, ale powinien wywalić to jak najdalej od bramki, dlatego chcąc nie chcąc bramka na jego konto.

Następnie zabójcze kilkanaście minut Quagliarelli, który notabene do momentu pierwszej bramki (tej nieuznanej) wcale nie rozgrywał wielkiego meczu. Gol bezdyskusyjnie był, sędzia go nie uznał, na jego szczęście nie wypaczyło to wyniku spotkania, ale szkoda dla Fabio bo mógłby coraz odważniej myśleć o koronie króla strzelców. Gol na 3:1 to majstersztyk w jego wykonaniu, takich bramek od niego oczekuję.

Do końca meczu kontrolowaliśmy przebieg meczu i tak to właśnie miało wyglądać, sytuację z 93 minuty pominę, wiadomo, że powinien paść z tego gol, nawet musiał. Niby Krasic powinien to trafić z zamkniętymi oczami, ale Alex nie ułatwił mu tej sprawy.

Poszczególni zawodnicy? Storari - solidnie jak zwykle, Sorensen na początku miał kłopoty z tym przebojowym Martinho ale zbiegiem czasu lewy pomocnik Catanii puchł, a Sorensen był coraz pewniejszy. Bonucci z Chiellinim na stałym, wysokim poziomie. Grosso przy golu trochę nawalił, kilkukrotnie źle się ustawił, ale wkład w zwycięstwo też ma. Aquilani dzisiaj nadzwyczajnie słabo, Melo bardzo fajnie. Boki moim zdaniem na +, chociaż Milos rozkręcał się dopiero w drugiej połowie. Iaquinte zawsze rugałem, ale dzisiaj muszę go pochwalić za dwie przytomne asysty i nawet żal mi Vicka, że Andujar mu wyciągnął tę główkę, a o Quagliarelli już pisałem.

Jedyny malutki minus tego meczu (dla mnie prywatnie) to fakt, że ten mecz zamykał mi kupon, a zagrałem under 2,5 gola, no ale w obliczu takiego wyniku to nieistotne :).

Grazie Ragazzi!


deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 5690
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 06 grudnia 2010, 00:31

mrozzi pisze: Podobała mi się także postawa defensywy, choć Grosso w kilku sytuacjach powinien się zachować o wiele lepiej. Po raz kolejny znakomite wrażenie pozostawił Sorensen - będą z niego ludzie i to się dzisiaj potwierdziło. Dobre spotkanie także i Pepe.
Nie wieszajmy na Grosso psów po jednym spotkaniu, jak to już widzę u niektórych. W poprzednich spotkaniach grał lepiej, niż DC i BŁAGAM, ine wyjeżdżajcie z "całkiem niezłym" meczem z Milanem. Pepe jest do wykupienia. Zapchajdziura idealna, co to jeszcze bramki strzela.
mrozzi pisze:Widać wyraźnie, że się chłopaki na boisku coraz lepiej rozumieją i grają momentami piękną piłkę.
I tego się trzymajmy ;)
mrozzi pisze:Za tydzień zacięta walka o fotel wicelidera - mam nadzieję zwycięska :pray:
Spotkanie o nieporównanie większym ciężarze gatunkowym, niż z Catanią. Ale jak zatrzymamy Hernanesa - damy radę.
mrozzi pisze:Aquilani nie było zbyt zadowolony, że opuścił boisku tak wcześnie...
Aqua ma zauważalną zniżkę formy. Oby nie na długo, bo jest potrzebny na Lazio.


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
peste

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 kwietnia 2006
Posty: 141
Rejestracja: 17 kwietnia 2006

Nieprzeczytany post 06 grudnia 2010, 00:37

Łukasz pisze:
peste pisze:Dziś prawie wszystko na odwrót :shock:
Kiepsko Alex
???

Bbardzo ładnie rozgrywał i wymuszał faule, świetnie uspokajając grę. Dodatkowo doszedł do dwóch kapitalnych okazji. Nie wiem, o co Ci chodzi.
Chyba nie oto chodzi w piłce nożnej. Właśnie TYLKO doszedł. Dwa lata temu byłyby z tego dwie bramki w jego wykonaniu. Takiemu piłkarzowi po prostu to nie przystoi. A odegranie do Krasicia było rozpaczliwe i beznadziejne. Dobrze, że to była 93 min. i prowadziliśmy 3:1.
Łukasz pisze:
peste pisze: Chyba nie oto chodzi w piłce nożnej.
O to. Przy prowadzeniu i takiej Catanii jak dziś - o to.
Ja wolę jednak uspokajanie gry w wykonaniu Melo, który potrafił się zastawić i przytrzymać piłkę. Tak czy inaczej marnowanie okazji i ciągłe przewracanie się (nawet jeśli uspokaja to grę) nie można nazwać dobrym występem. Alex się starzeje... NIESTETY :(
Ostatnio zmieniony 06 grudnia 2010, 01:00 przez peste, łącznie zmieniany 2 razy.


Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 4350
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 06 grudnia 2010, 00:47

peste pisze: Chyba nie oto chodzi w piłce nożnej.
O to. Przy prowadzeniu i takiej Catanii jak dziś - o to.


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
Zablokowany