Serie A (13): Genoa 0-2 JUVENTUS
- Castiel
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2010
- Posty: 2338
- Rejestracja: 24 maja 2010
Mi w tym meczu najbardziej podobał się środek pomocy - Aquilani i Melo. Jak utrzymają dyspozycję to śmiało można będzie mówić o najlepszym środku pomocy w lidze.
Motta nie najgorzej, a Sorensen już znacznie lepiej. Dużo odbiorów, długie nogi. Dobry zawodnik. Dziś też jakieś drobne błędy się przytrafiły, ale już było dużo lepiej niż poprzednim razem. Może nie trzeba będzie szukać prawego obrońcy...
Motta nie najgorzej, a Sorensen już znacznie lepiej. Dużo odbiorów, długie nogi. Dobry zawodnik. Dziś też jakieś drobne błędy się przytrafiły, ale już było dużo lepiej niż poprzednim razem. Może nie trzeba będzie szukać prawego obrońcy...
- psychol_sympatyk
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2009
- Posty: 87
- Rejestracja: 09 grudnia 2009
Zauważyliście z jaką gracją melo poturlał się w 89 minucie? 


- Dragon
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Posty: 6410
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Podziekował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
:doh: :roll:Push3k pisze:Mecz średniany.
Chyba my wszyscywhite_wolv pisze: Od 2-3 meczy to jest Juventus na ktory bardzo dlugo czekalem.

Naprawdę dobry mecz w naszym wykonaniu i w pełni zasłużone zwycięstwo. Taki Juventus chce się poprostu oglądać. Graliśmy przede wszystkim z głową, bardzo inteligentnie, nie było przypadku. Całkowita dominacja w śroku pola. Nie pozwoliliśmy się rozegrać genui. Bramki może trochę szczęśliwe, ale same akcje po których padły, pierwsza klasa.
Szkoda teraz tych frajersko pogubionych pkt. ale mamy czas aby to nadrobić.
Również pochwalę Sorensena

Wielkie brawa dla chłopaków za dzisiejszy mecz. Teraz czas wbić borucowi parę goli i akcja lech :twisted:
napoli gromi i zostajemy na 4tym.

- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
Wstyd mi za to, co powiem - ale nie poznałem naszej drużyny. Zamykaliśmy Genoę na ich własnym terenie na ich własnej połowie długi czas. Wreszcie nasze akcje są przemyślane - za czasów DD to był chaos indywidualnych akcji, za Ranieriego archaiczne zagrania, za Ferrary to było ... wielkie nic.
Alojz Del Neri wszystko nam poukładał. I pierwszym transferem powinno być wykupienie Aquilaniego. 5 razy przydatniejszy od Ribasa. Acqua+Melo to klasowy środek na lata.
Wróciliśmy?
Alojz Del Neri wszystko nam poukładał. I pierwszym transferem powinno być wykupienie Aquilaniego. 5 razy przydatniejszy od Ribasa. Acqua+Melo to klasowy środek na lata.
Wróciliśmy?
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Myślę, że bliżej odpowiedzi na to pytanie będziemy po meczach z Lazio i Napoli. Krytykowałem Alojza i nie byłem z niego zadowolony, po meczu z Lechem trochę mnie poniosło, ale z przyjemnością wszystko odszczekam. Jednak na razie wstrzymam się również z peanami na cześć Del Neriego. Czy osiągniemy z nim coś więcej niż z Ranierim? Podchodzę to tego raczej sceptycznie.pan Zambrotta pisze:Wróciliśmy?
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Się okaże po kolejnym meczu z ogórkami w stylu Catanii, cz innego Chievo. Mecze z takimi przeciwnikami nam ostatnio nie wychodziły, co pokazało dobitnie spotkanie z Brescią. Jak się nauczymy wygrywać z takimi drużynami, to... wróciliśmy. A po drodze jeszcze Geona...pan Zambrotta pisze: Wróciliśmy?
Jeśli ugramy więcej, niż w pierwszym sezonie z Siwym - nie będzie źle.Vimes pisze:Czy osiągniemy z nim coś więcej niż z Ranierim? Podchodzę to tego raczej sceptycznie.
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
Myślę, że wróciliśmy na ten poziom trenerski, co z Ranierim.Vimes pisze:Czy osiągniemy z nim coś więcej niż z Ranierim? Podchodzę to tego raczej sceptycznie.
Różnica polega na tym, że w naszym zarządzie nie ma już patałachów, a w następnym sezonie gramy na piekniutkim stadionie.
Będzie dobrze.
- Castiel
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2010
- Posty: 2338
- Rejestracja: 24 maja 2010
Od tamtych czasów za Ranieriego sporo się zmieniło. Inter jest w dołku, Milan zaczyna odżywać, a inne kluby jak np Napoli radzą sobie wyjątkowo dobrze. Praktycznie cała drużyna Juve się zmieniła.
Nie ma co porównywać bo Juventus przeszedł rewolucje, a przeciwnicy równiez nie próznowali.
Miejsce w pierwszej 3 będzie dla mnie pozytywnym wynikiem na koniec sezonu.
Nie ma co porównywać bo Juventus przeszedł rewolucje, a przeciwnicy równiez nie próznowali.
Miejsce w pierwszej 3 będzie dla mnie pozytywnym wynikiem na koniec sezonu.
- francois
- Juventino
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
- Posty: 2190
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
Ale Eduardo to miał pecha
Przy obydwu bramkach miał piłkę na rękach, a raz nawet na głowie :C
O co chodziło Aquilaniemu, gdy podnosił ręce podczas dryblingu Milosa przed drugą bramką
Czyżby Aqua zdenerwował się indywidualizmem Serba 

Przy obydwu bramkach miał piłkę na rękach, a raz nawet na głowie :C
O co chodziło Aquilaniemu, gdy podnosił ręce podczas dryblingu Milosa przed drugą bramką


- Majos
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
- Posty: 966
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Wczorajsze spotkanie bardzo mnie ucieszyło. Wcześniejsze mecze Juventusu były oczywiście również bardzo dobre, lecz ten niedzielny przerósł wszystkie moje oczekiwania. Są trzy punky, w bardzo dobrym stylu. Wielka praca Aquilaniego i Melo w środku pola, do tego Milos na skrzydle i maszyna chodzi aż miło. Bramki trochę pechowe dla bramkarza i całej drużyny, lecz z przebiegu meczu jak najbardziej zasłużone, pięknie zagrał Krasić. Oby tak dalej, ku górze tabeli !
- psychol_sympatyk
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2009
- Posty: 87
- Rejestracja: 09 grudnia 2009
Przyjecielu Pluto, a jak skomentujesz proces toczenia się Felipe w 89 minucie?Pluto pisze:Ok, możemy przyjąć, że KS to strata, która bezpośrednio a nie pośrednio grozi golem dla przeciwnika. 8)
Co do samego Melo to po prostu najbardziej cenię zawodników, którzy grają z głową, wykazują się boiskową inteligencją - błyszczą w tech aspektach gdzie nasz Filip ma wyraźne problemy. Wystarczy popatrzeć jak porusza się po boisku, jak (nie)reaguje na przemieszczanie się przeciwników, jak często zostaje w defensywie poza grą, minięty jednym podaniem po tym jak źle się ustawił, źle przeczytał grę. Dodając do tego fakt tego jakie ma problemy z przeglądem pola i udanym podaniem pod presją (jak w meczu z Milanem czy jak za Ferrary) można dojść do wniosków podobnych do moich. W takiej dyspozycji jak dzisiaj zdecydowanie bardziej drużynie pomaga niż przeszkadza, szczególnie na tle beznadziejnego Sissoko ale legendą, tzw. profesorem czy moim ulubieńcem nigdy nie będzie.
(2:50 minuta w tym filmiku ). Zgodnie z moimi obliczeniami zaliczył pełne 9 obrotów. Zastanawiam się, czy któryś zawodnik Juve pobije tak wyśrubowany rekord.
Profesorem może nie będzie, ale legendą już jest przeca.

- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Chciał Toniemu wskoczyć na tego.psychol_sympatyk pisze:Przyjecielu Pluto, a jak skomentujesz proces toczenia się Felipe w 89 minucie?Pluto pisze:Ok, możemy przyjąć, że KS to strata, która bezpośrednio a nie pośrednio grozi golem dla przeciwnika. 8)
Co do samego Melo to po prostu najbardziej cenię zawodników, którzy grają z głową, wykazują się boiskową inteligencją - błyszczą w tech aspektach gdzie nasz Filip ma wyraźne problemy. Wystarczy popatrzeć jak porusza się po boisku, jak (nie)reaguje na przemieszczanie się przeciwników, jak często zostaje w defensywie poza grą, minięty jednym podaniem po tym jak źle się ustawił, źle przeczytał grę. Dodając do tego fakt tego jakie ma problemy z przeglądem pola i udanym podaniem pod presją (jak w meczu z Milanem czy jak za Ferrary) można dojść do wniosków podobnych do moich. W takiej dyspozycji jak dzisiaj zdecydowanie bardziej drużynie pomaga niż przeszkadza, szczególnie na tle beznadziejnego Sissoko ale legendą, tzw. profesorem czy moim ulubieńcem nigdy nie będzie.
(2:50 minuta w tym filmiku ). Zgodnie z moimi obliczeniami zaliczył pełne 9 obrotów. Zastanawiam się, czy któryś zawodnik Juve pobije tak wyśrubowany rekord.
Profesorem może nie będzie, ale legendą już jest przeca.
Oby Aquilani był dostępny na Violkę. Z Melonem naprawdę robią fajną parę w środku. A Melo.... no, prawdziwy z niego (r)otor napędowy
- white_wolv
- Juventino
- Rejestracja: 14 maja 2003
- Posty: 1323
- Rejestracja: 14 maja 2003
Jeszcze nie wiem czy wszyscy zauważyli co zrobił Krasic po golu - podbiegł do Hasana i go uscisnął.
Miły gest Serba w stosunku do Bośniaka, świadczy o klasie Milosa jako człowieka.
Ostatnio jestem po lekturze książki o mordzie w Srebrnicy więc jakoś szczególnie zwróciłem na to uwagę.
Miły gest Serba w stosunku do Bośniaka, świadczy o klasie Milosa jako człowieka.
Ostatnio jestem po lekturze książki o mordzie w Srebrnicy więc jakoś szczególnie zwróciłem na to uwagę.