Serie A (19): JUVENTUS 0-3 Milan

[eslk]

Po wczorajszej wygranej Interu i naszej dzisiejszej przegranej o scudetto w tym sezonie możemy zapomnieć, więc powinniśmy się skupić na Lidze Europejskiej (nigdy nie myślałem, że będę musiał napisać coś takiego) i na pocieszenie wygrać wygrać Puchar Pocieszenia :lol: .

Jak nie będzie jakichś zmian to ja sie zaczynam bac o miejsce w kwalifikach Ligi Mistrzów.

Co do Ferrary: http://www.goal.com/en/news/10/italy/20 ... entus-sack

[Reg]

Widzę, że niektórzy liczą na dymisję Ferrary. Nic z tego. Nasz "Kapitan" tak łatwo się nie podda. Bdzie kontynuował swój projekt. Na razie udało mu się osiągnąć najgorszy bilans od kilkunastu (kilkudziesięciu?) lat. Ale czemu by nie zostać najgorszym trenerem w historii klubu? Cała nadzieja w Bettedze.

Link do wypowiedzi

Edit: eslk mnie ubiegł.

[Kubba]

Masakra. Nie przypominam sobie tak beznadziejnej sytuacji jaką mamy teraz. Nawet za Ranieriego było lepiej, o wiele lepiej. Jedyny pozytywny akcent dzisiejszego spotkania to zachowanie kibiców. Bardzo fajnie, że nerwy im puściły i "podpalili" trybuny... Szkoda, że ten CYRK, jak niewątpliwie możemy zacząć nazywać Olimpico nie poszedł z dymem...

Póki w Juve jest Blanc i Ferrara nic się nie zmieni...


[*]

[KamilDeath]

naprawdę Ciro robisz z siebie pośmiewisko, jak to nie masz wpływu na to czy zostaniesz ?? :shock: chłopie tak źle nie było od hohoho a ty mówisz o nie poddaniu się ?? do nas nikt nie będzie chciał iść a ci dobrzy, którzy zostali póki co prędzej czy później odpłyną na szalupach ratunkowych od twojego okrętu, który póki co jest statkiem widmo

[lipa]

39%-61% posiadanie pilki.. hmm czy my gralismy na wyjezdzie? bo od poczatku mialem takie wrazenie.

co do wyniku.. po ostatnich wystepach nie liczylem na zwyciestwo.. liczylem na jakis wymeczony remis. jednak 0-3 w plecy z milanem u siebie to juz przegiecie.

co do pilkarzy co mi sie rzucilo w oczy... melo - tragedia (podania katastrofa), amauri - miernota, grygera, poulsen - brak slow. reszta przecietniaki bez wyrazu.
jedyny ktory gra na miare mozliwosci to chellini.
diego cos tez sie staral ale ogolnie slabo.

gdzies przeczytalem ze minusem sprowadzenia hiddinka jest to ze on traktuje trenowanie jak jakis projekt do zrealizowania.. poprostu gdy pouklada druzyne, cos wygra to odchodzi.. poczas gdy juve potrzebuje stabilizacji a nie rotacji na stanowisku trenera. I TO JEST MINUS?
W tej chwili ktos jak hiddink jest na NIEZBEDNY. Druzyna jest w chaosie. Brak jakiegos planu taktycznego. Ewidentnie Ferrara sobie nie radzi.
Hiddink moglby poukladac ten zespol i spokojnie przekazac go innemu trenerowi... pod warunkiem ze bylby to jakis trener z najwyzszej polki bo dawno u nas takiego nie bylo. chyba ostatni to capello.

[__Alex__]

Ciężko coś napisać ale kibicem trzeba być nie tylko w dobrych chwilach ale i złych i tych bardzo złych...
Dziś mamy bardzo zły czas. Obrazki z trybun tylko to potwierdzają...
Oczywiście muszą nastąpić zmiany i to natychmiast, zmiana trenera wydaje się oczywista to jednak ta zmiana musi być " tym razem" na trenera z doświadczeniem, trenera który będzie potrafił wyciągnąć Juve z kryzysu.
Trzeba też na pewno znów zainwestować i przeprowadzić kilka transferów bo bez tego daleko nie zajdziemy nawet z nowym trenerem.
Trochę kontuzji, braku formy u kilku zawodników i praktycznie nie mamy składu, póki co jesteśmy w polu i jedyne w co na razie można wierzyć to moim zdaniem że w końcu nastaną duże zmiany i będą to dobre zmiany, dzięki którym zbudujemy do końca sezonu "drużynę" która zajmie miejsce w pierwszej trójce ale i będzie "drużyną" poukładaną i gotową do walki w następnym sezonie...

Tylko nasuwa się pytanie czy aby na pewno obecny zarząd sobie z tym poradzi???

[Madara]

naprawdę Ciro robisz z siebie pośmiewisko, jak to nie masz wpływu na to czy zostaniesz ?? :shock: chłopie tak źle nie było od hohoho a ty mówisz o nie poddaniu się ?? do nas nikt nie będzie chciał iść a ci dobrzy, którzy zostali póki co prędzej czy później odpłyną na szalupach ratunkowych od twojego okrętu, który póki co jest statkiem widmo

Co to da?
Połowa składu w Juve to piłkarze, którzy mieli być tylko tymczasowo zaraz po wyjściu z Serie B, niestety tych patałachów zaczęto się pozbywać dopiero teraz.
Co Ferrara ma dzięki nim zrobić?
Najlepiej by było gdyby wrócił do ustawienia 4-2-3-1 bo wtedy Juve grało najlepiej.
Cannavaro, Grosso, Grygera, Zebina, De Ceglie, Legro, Hasan, Amauri do tego 2 wypożyczonych Tiago i Molinaro.
To są zawodnicy, którzy przestali się rozwijać i nie stanowią konkurencji dla reszty która też obniżyła loty.
Głupie jest to, że znowu finanse klubu będą po raz kolejny nadszarpnięte.
Obrona jest całkowicie do odnowy i to razem z rezerwowymi.
Del Piero już jest praktycznie cieniem siebie co nie jest niczym dziwnym, w końcu wiek jak na piłkarza jest zbyt wysoki.
Trezeguet się zagubił, Iaquinta - nasz jedyny prawdziwy napastnik jest kontuzjowany.
Wszyscy podjaraliście się Guardiolą i Leonardo, ale zwróćcie uwagę na to jakich oni mają zawodników w kadrze.

[Subiskiin]

naprawdę Ciro robisz z siebie pośmiewisko, jak to nie masz wpływu na to czy zostaniesz ?? :shock: chłopie tak źle nie było od hohoho a ty mówisz o nie poddaniu się ?? do nas nikt nie będzie chciał iść a ci dobrzy, którzy zostali póki co prędzej czy później odpłyną na szalupach ratunkowych od twojego okrętu, który póki co jest statkiem widmo

Kapitan statku Juve Ferrara kojarzy mi sie nieprzerwanie od paru meczów z kapitanem piratów z Asterixa i Obelixa. Nonstop dostaje wciry... ale nigdy sie nie poddaje ! Najlepsze było raz, jak piraci mieli iść do abordażu, a sami zostali zaatakowani. Też kojarzy mi się z Ferrarą. Mają atakować, a sami są gnieceni i tłamszeni w obronie. Wtedy kapitan piratów po oklepie powtarzał: "jak to do abordażu? " kilkukrotnie... tak jak Ferrara...

[Bobeknaklo]

Szczerze mówiąc, już dzisiaj chętnie bym zobaczył komunikat o zwolnieniu Ferrary.

[karpiu]

pisałem wcześniej ze takie mecze rzadza sie innymi prawami.... bije sie w piersi .... w takim meczu najgrozniejszym pilkarzem jest obronca to ja dziekuje .... , ogldałem ten mecz w towarzystwie kibica Milanu i bylo mi wstyd :oops: naprawde .....zmiany zmiany i jeszcze raz zmiany..!!!! Ludzie (zarzad) ogarnijcie sie bo zaraz i was nie bedzie ......Forza Juve!

[Juve4ever10]

jezeli ten wynik oznacza koniec Ferrary to ja jestem w skowronkach...
kto nie jest sezonowcem, jest za dobrem klubu i patrzy w przyszlosc Juve to bedzie tego samego zdania... czekam na zwolnienie Ferrary....

[Boksic9]

katastrofa mam pytanko ma ktos zdjecia jak kibice palą stadion bo potrzebuje ;p

[peace]

Jak dla mnie wywalić na zbity pysk trenera z jego sztabem i wszystkich jego współpracowników niech przychodzi nowy trener który zna się na swoim fachu i jest godny bycia trenerem Juve nich wyprzeda wszystkich na czele z dziadem Alexem i niech zostawią tylko Gigiego Kielona Cecaresa Diego Marchisio i Vincenzo bo jak nie to lepiej niż organizować wyjazdy na kolejne blamaże zorganizujcie wyjazd na protest

[sisman]

Wnić trzeba Ferrare, ale i także cały zarząd razem z sztabem medycznym, ponosi odpowiedzialność. Naszym klubem rządzą amatorzy i naszym trenerem jest amator, grają u nas zawodnicy których w rzadnym wielkim klubie nie chcieliby na ławkę. Grygera, Poulsen, Salihamidzic( z całym szacunkiem, ale starość nie radość), Cannavaro( brak szacunku). Wystarczy przyjżeć się zarządowi, trenerowi i niektórym zawodnikom, żeby znaleźć odpowiedź na pytanie dlaczego nie mamy wyników. Wypowiedź Ancelottiego doskonale oddaje sytuację w Juve.

[mrozzi]

Ciężko wyrazić to, co czuję. To już nawet nie rozczarowanie, nie wstyd - takie odczucia miałem jeszcze pod koniec roku. Teraz miarka się już przebrała. Hańba, jaką kibicom Juve przynoszą piłkarze tego klubu jest nieoceniona. Wiedziałem już po pierwszej bramce, że tak to się skończy - nic się nie zmieniło. Kompletnie. Bronimy się tak, jakby wynik był dla nas korzystny... I ten żałosny obrazek z nieogarniętym Ferrarą w roli głównej, który nie ma na tyle odwagi, aby podać się do dymisji. Przeciwnicy grali w piłkę, a my nieudolnie próbowaliśmy ich naśladować. To, że nasz udział w wyścigu po Scudetto dawno się skończył wiem od dawna - teraz jednak jestem mądrzejszy o kolejną sentencję - możemy zapomnieć o II lokacie w tabeli. Jakby było tego mało - udział w LM stanął także pod sporym znakiem zapytania. Przykre, co niektórzy uczynili z naszego klubu. Swoją drogą - Milanowi szczerze życzę, aby zdołał ostatecznie zdetronizować buńczuczny klub Mourinho.

Pewne jest na pewno to, że oglądaliśmy ostatni już raz amatora Ciro na naszej ławce w takiej roli. Nie wierzę, aby po tak fatalnej postawie, ba - kompromitacji, zarząd nadal mu "ufał". Pytanie tylko kto go zastąpi - każdy z nas widzi na tym stanowisku Guusa, który pozostaje jedynym, który mógłby uczynić z tego klubu coś sensownego. Dyrektorzy z Turynu przyzwyczaili nas jednak do licznych niespodzianek, które z całą pewnością do przyjemnych nie należą. Cóż... Mnie także przeraził widok Conte na trybunach - zdaje się chyba jednak, że piłkarskie prawidła uniemożliwiają mu rozpoczęcie pracy w Turynie w tym sezonie. Mogę się jednak mylić - oby nie...

Źle się dzieje - kibice postawili zrobić adekwatne tło do tego piekła i w sumie ten ogień pojawił się we właściwym momencie...

Ciężkie jest życie kibica Juve... Calciopoli, teraz to... Mocne nerwy trzeba mieć, aby to zdzierżyć.