Serie A (20): JUVENTUS 1-0 Fiorentina

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Dybala 4ever

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 października 2007
Posty: 1612
Rejestracja: 28 października 2007

Nieprzeczytany post 25 stycznia 2009, 10:44

szczypek pisze:Polecam przeczytanie 2 newsów o tym meczu

1) na SerieA.pl dodany 22.01.2009
http://seriea.pl/index.php?strona=news&artykul=131815

2) na Interia.pl
http://sport.interia.pl/pilka-nozna/lig ... vi,1248706
I potem się dziwić, że się słyszy "Juventus mecze kupował/kupuje". Mogli chociaż jakieś zdanie o Calciopoli jeszcze ułożyć na koniec, zawiodłem się.
Znając życie na redakcjach obu stron musi być ktoś z fcinter.pl, bo wczoraj na ich stronie aż huczało od tego typu tekstów o kupowaniu meczów przez nas :lol: . Nie no zart, ale ludzie ile razy sedzia pomagał interowi i nic nie gadali nawet ze Sieną było cicho, a jak nam to zaraz wielka afera :roll: .


pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 5352
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 25 stycznia 2009, 10:46

szczypek pisze:Polecam przeczytanie 2 newsów o tym meczu

2) na Interia.pl
http://sport.interia.pl/pilka-nozna/lig ... vi,1248706
I potem się dziwić, że się słyszy "Juventus mecze kupował/kupuje". Mogli chociaż jakieś zdanie o Calciopoli jeszcze ułożyć na koniec, zawiodłem się.
Nie ma co się obrażać, bo sędzia wyraźnie nam pomógł wczoraj. Jakby uznano Gilardino bramkę, jestem pewien, że 3pkt nie zostałyby w Turynie. Bardziej zaintrygował mnie zwrot "Juventusovi" :>. Czy tu już nie powinno być nasze polskie "w" ?

Dzisiaj staję sie zagorzałym kibicem Sampdorii :pray: . Jakbyśmy zostali liderami, nie posiadałbym się ze szczęścia...


Sapo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 lipca 2006
Posty: 988
Rejestracja: 15 lipca 2006

Nieprzeczytany post 25 stycznia 2009, 10:49

Z kontrowersjami co prawda, ale liczy się końcowy wynik :P Bramka dla Violi jak najbardziej prawidłowa, co do karnego to mam mieszane uczucia, Mellberg co prawda zahaczał Joveticia, ale ten upadł bardzo teatralnie. Liczą się trzy punkty :)

Mamy lidera!

Forza Sampdoria! :smile:


matekkuba

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 stycznia 2007
Posty: 267
Rejestracja: 16 stycznia 2007

Nieprzeczytany post 25 stycznia 2009, 10:52

A mnie ciekawi jak wypowie się Collina po tym meczu. Jak myślicie przyzna sie do błędu czy może raczej będzie bronił na siłę decyzji sędziego?


Bobeknaklo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 lutego 2007
Posty: 862
Rejestracja: 11 lutego 2007

Nieprzeczytany post 25 stycznia 2009, 10:52

szczypek pisze:2) na Interia.pl
http://sport.interia.pl/pilka-nozna/lig ... vi,1248706
I potem się dziwić, że się słyszy "Juventus mecze kupował/kupuje". Mogli chociaż jakieś zdanie o Calciopoli jeszcze ułożyć na koniec, zawiodłem się.
Dokładnie, mam wrażenie, że ten artykuł pisał ktoś kto nie jest zwolennikiem Juve, to widać, nie powinno tak być, to powinna być obiektywna relacja, a to bardziej podchodzi pod osobistą opinię, czekałem tylko aż padnie: "Moim zdaniem Juventus nie zasłużył na wygrana..."
Autor na siłę szukał karnych itd.

Poza tym, jak zobaczyłem odmiany imion zawodników to się przeraziłem:
Claudia Marchisio, Alessandra Gamberiniego, Claudia Ranieriego
To jest poprawne? :/ Okropnie razi w oczy, przyzwyczaiłem się, że nazwiska odmieniamy, nie imiona (lub w ogóle).


white_wolv

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 maja 2003
Posty: 1323
Rejestracja: 14 maja 2003

Nieprzeczytany post 25 stycznia 2009, 10:55

Moje zdanie na temat tych wszystkich bledow itp jest takie :

Najlepsza druzyna to taka ktora potrafi pokonac przeciwnika w sposob bezdyskusyjny. Jesli nie strzelasz bramek z pogranicza spalonego a twoi napastnicy mijaja obroncow jak choragiewki to zaden sedzia nie ma szans takiego teamu zatrzymac. Bledy sedziow (oczywiscie nie te ewidentne a`la 3 metrowy spalony czy tez karny z kapelusza) sa elementem gry tak samo jak np.pogoda (Perugia 2000, mowi Wam to cos?), stan murawy, morale zawodnikow itp. I trzeba grac tak zeby wygrywac nawet kiedy arbiter jest w slabszej dyspozycji.

Nie przypominam sobie zeby w Violi plakano jak ten sep Gilardino strzelil bramke reka ?
Ostatnio zmieniony 25 stycznia 2009, 10:58 przez white_wolv, łącznie zmieniany 1 raz.


alex_pl

Juventino
Juventino
Rejestracja: 13 sierpnia 2004
Posty: 158
Rejestracja: 13 sierpnia 2004

Nieprzeczytany post 25 stycznia 2009, 10:55

Cóż.. jak już ktoś wspominał raczej przeciętny mecz w naszym wykonaniu, pierwsza połowa znacznie lepsza.Niewątpliwie bohaterem meczu Marchisio- bramka, świetne odbiory, parę rajdów..-niesamowity był wczoraj.Oprócz tego rzucał mi się w oczy pojedynek Frey-Buffon, świetnie dysponowany ten pierwszy- wielka klasa.No i Gigi, który interwencjami w końcówce meczu również pokazał że wraca powoli do formy.
Szkoda sytuacji Giovinco.. jak już wchodzi na tak krótki czas to musi sam na sam wykorzystywać.. no ale ostatecznie 3 punkty i lider.. przynajmniej aż do meczu Inter-Sampdoria.Co do sędziowania.. jeśli chodzi o rzekomy faul na Joveticiu, jak już ktoś wspomniał; mógł sędzia odgwizdać ale nie musiał.. odnośnie spalonego Gilardino, to Marchionni był raczej w równej linii z nim, miał prawo sędzia popełnić błąd, ale fakt bramka prawidłowo zdobyta.


"Ci piłkarze są zwycięzcami i są niezdolni tylko do zwykłego brania udziału w grze - oni chcą wygrywać."-Claudio Ranieri
peste

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 kwietnia 2006
Posty: 141
Rejestracja: 17 kwietnia 2006

Nieprzeczytany post 25 stycznia 2009, 11:05

alex_pl pisze: Szkoda sytuacji Giovinco.. jak już wchodzi na tak krótki czas to musi sam na sam wykorzystywać..
jak juz wczesniej pislael Seba byl popychany w momencie oddawania strzalu... fakt troche za bardzo sobie wypuscil pilke ale gdyby nie byl faulowany pewnie by trafil...
co do dziennikarzy to wiadomo ze kontrowersje sie najlepiej sprzedaja, a slowo obiektywizm jest im malo znane :whistle:
A co do MM to dzieki niemu pobilem rekord w ilosci bluzgow na mecz.... wykonczenie akcji tragedia :/


mateo369

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 lutego 2006
Posty: 1659
Rejestracja: 18 lutego 2006

Nieprzeczytany post 25 stycznia 2009, 11:59

Lypsky pisze:Obrazek
nie wiem czy każdy sobie zdaje sprawe ale spalony jest wtedy gdy jakakolwiek część ciała (a nie tylko nogi) którą można strzelić bramke (czyli każda oprócz ręki) jest bliżej bramki niż przedostatni zawodnik drużyny przeciwnej. z tego screena ewidentnie widać ze sędzia miał podstawy do odgwizania spalonego (głowa Gilardino jest za linią weznaczoną przez realizatora transmisji) choć równie dobrze mógł puścić gre i jakiegoś rażącego błędu by nie popełnił, ale podkreślam jeszcze raz - podstawe miał

PS. co to się stało, że jeszcze interiści nie piszą że sedzia "pomógł" Juve :whistle:


"Freddy believes if a fridge falls in front of you, it's your job to get out of its way. I believe it's the fridge's job to get out of mine." - Frank Underwood
oliver

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 maja 2008
Posty: 861
Rejestracja: 11 maja 2008

Nieprzeczytany post 25 stycznia 2009, 12:03

Joshua pisze:W 25 min Giovinco pokazał się lepiej niż DP.
Żart. Giovinco nic nie pokazał, coś próbował mieszać, ale bezskutecznie odbijał się od obrońców Violi no i jak wyleciał sam na sam tez się nie popisał. A asysta Alexa palce lizać.

Nie róbcie z Goivico gwiazdy czy na sile dobrego piłkarza, bo jeszcze nic rewelacyjnego nie pokazał, a swoje szanse miewa.
Lord of San Siro pisze:W meczach przekręconych na naszą i Waszą korzyść jest więc remis 1-1.
A dają lub odbierają gdzieś za to punkty? Kto to w ogolę liczy? Pewnie mielibyście więcej niż 1, ale to nie o to chodzi. To już sędzia się nie może pomylić i każde jego błędy będą wyliczana. Jak zawsze będę stawał po stronie sędziów bo to tez człowiek a nie super machina.

Tak swoją miarą Marchioni ładną dał plamę w 45 min. Gdyby strzelił to by nie było gadania o tym spalonym, może nie pierwszy strzał ale dobitka mnie dobiła. Frey prawie leżał.

No i ten spalony jeśli był to naprawdę minimalny i sędzia mógł się pomylić, bywały gorsze spalone i padały gole.

Marchisio coraz lepiej, już nie chodzi o to, że w końcu strzelił gola, ale mu się należał od paru meczy. Jego gra jest coraz lepsza i w nim widzę nasza przyszłość, a nie w Giovinco.

Cieszy powrót Gigiego chodź to jeszcze nie to, ale dobrze, że w końcu jest. Oby na Chelsea w 100% formie.


Dla 39 kibiców, mecz finałowy pomiędzy Liverpoolem a Juventusem był ostatnim, w jakim mogli wziąć udział. Kibice Bianconerich nigdy nie zapomną o tamtych wydarzeniach. Heysel 29 maj 1985r.

koniec iti
pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 5352
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 25 stycznia 2009, 12:07

mateo369 pisze:
Lypsky pisze:Obrazek
nie wiem czy każdy sobie zdaje sprawe ale spalony jest wtedy gdy jakakolwiek część ciała (a nie tylko nogi) którą można strzelić bramke (czyli każda oprócz ręki) jest bliżej bramki niż przedostatni zawodnik drużyny przeciwnej.
Bez przesady, widziałes kiedyś jak linia spalonego zaczynałaby się od głowy jakiegoś zawodnika? Linie spalonego wyznacza się TYLKO przez nogi zawodnika. Ostatnia kończyna ( :C ) zawodnika najbliżej bramki to linia spalonego.

Spalonego nie ma. Poza tym gdyby ktoś miał się upierać i doszukiwać się tysięcznej części milimetra przy rzekomym spalonym, to trzeba pamiętać że w takich sytuacjach sędzia gwiżdze na korzyść drużyny atakującej.


SirRose

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 października 2007
Posty: 307
Rejestracja: 22 października 2007

Nieprzeczytany post 25 stycznia 2009, 12:12

peste pisze:
alex_pl pisze: Szkoda sytuacji Giovinco.. jak już wchodzi na tak krótki czas to musi sam na sam wykorzystywać..
jak juz wczesniej pislael Seba byl popychany w momencie oddawania strzalu... fakt troche za bardzo sobie wypuscil pilke ale gdyby nie byl faulowany pewnie by trafil...
Zabrakło mu trochę sprytu w tej okazji moim zdaniem, wypuścił sobie trochę za daleko piłkę i miał marne szanse to strzelić ale gdyby trochę zwolnił rozpędzony obrońca na bank by go stratował, z drugie strony jeszcze Frey by go dotknął i karny murowany. Szkoda bo mieliśmy dobre okazje żeby strzelić 2-3 bramki więcej, wtedy nie byłoby żadnej rozmowy o spalonym czy karnym dla Fiory.


white_wolv

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 maja 2003
Posty: 1323
Rejestracja: 14 maja 2003

Nieprzeczytany post 25 stycznia 2009, 12:13

A ja mysle ze Gilardino to typ zawodnika ktoremu sedziowie lubia na wszelki wypadek zagwizdac spalonego. Podobnie jak Superpippo. Taki maja styl - 2 razy zagwizdza blednie spalonego a pozniej uznaja bramke strzelona reka.

Tak jak mowilem - trzeba grac tak zeby nie bylo watpliwosci, a jak ktos biega caly mecz po lini spalonego no to niech sie potem nie dziwi ze sedziemu automatycznie podnosi sie choragiewka.


Lypsky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2003
Posty: 3798
Rejestracja: 22 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 25 stycznia 2009, 12:25

oliver pisze:Żart. Giovinco nic nie pokazał, coś próbował mieszać, ale bezskutecznie odbijał się od obrońców Violi no i jak wyleciał sam na sam tez się nie popisał. A asysta Alexa palce lizać.
Asysta owszem, poza tym DP słabo, bardzo statycznie, bez pomysłu, ale może już do tego przywykłeś (podobnie zaprezentował się z Lazio)? Jeśli mowa o sytuacjach bramkowych to Alex dwa razy nie trafił mając doskonałe okazje.
Giovinco wprowadził dużo ożywienia, potrafił minąć rywala, dobrze podać czy znaleść się w sytuacji sam na sam (szkoda, że sił zabrakło). Fakt brakuje mu jeszcze umiejętności taktycznych (chyba ktoś o tym wspomniał?), raz w banalny sposób dał się złapać na spalonym (zupełnie nie pilnował lini).
Jak wcześniejsze występy młodego Włocha nie przypadły mi do gustu to wczorajszy kwadrans zdecydowanie może zaliczyć do udanych.
Będzie z niego pożytek, bardziej widzę go jednak tam gdzie gra ostatnio, czyli w ataku, a nie jak poprzednio na lewej stronie pomocy.


a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
Dybala 4ever

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 października 2007
Posty: 1612
Rejestracja: 28 października 2007

Nieprzeczytany post 25 stycznia 2009, 12:28

http://www.seriea.pl/index.php?artykul=131998

Rowniez nasi kibice tez "przywitali" piłkarzy Violi, ale z tego co pamiętam kiedyś Gigi musiał wracać z Florencji w bagażniku auta do Turynu z obawy przed kibicami Violi.


Zablokowany