60 rocznica wyzwolenia ob.koncetracyjnego Auschwitz-Birkenau

[DamKam]

To co sie wydarzylo w Oświęcimiu to jest cos czego nie potrafie pojac... jak czlowiek moze zrobic drugiemu czlowiekowi cos takiego ???!!!! To bylo straszne... i szczerze wspolczuje tym co przezyli te meki w obozach.

A to co mnie teraz bulwersuje to to iz na swiecie jest tak mala swiadomosc tego co sie tam stalo !!!! I na dodatek w niektorych zachodnich mediach pisza teksty typu: "Polskie obozy smierci..." Toz to skandal !!!! Niektorzy chca przekrecic historie...

[Radidam]

Ogladalem materialy unikalne o obozie totalna masakra :!:
Najbardziej zal mi byłlo tych biednych wychudzonych dziecie

[leniup]

I na dodatek w niektorych zachodnich mediach pisza teksty typu: "Polskie obozy smierci..." Toz to skandal !!!! Niektorzy chca przekrecic historie...

Kolega mi mówił że jakiś czas temu wyszła gra w której to na początku II wojny światowej Polska zaatakowała Niemcy :shock: :roll:

Oglądałem wszystkie relacje w TV z rocznicy wyzwolenia obozu. Nie mogę tego pojąć jak można z zimną krwią tak mordować ludzi, męczyć, wykonywać eksperymenty. Długo bym tu o tym pisał, ale nie ma sensu, to było coś strasznego.

I wypowiedzi tych ludzi któzy to przeżyli a mieli wtedy po 16, 17 lat. Ja sobie tego nie wyobraże, bo tego nie przeżyłem i modle się obym nie przeżył czegoś takiego. Kiedy o tym słyszałem, w sercu zrobiło mi się jakoś tak, hmm jakby to ująć, żal mi było tych ludzi, łza się w oku kręciła, a zdrugiej strony byłem wściekły na nazistów.

Bardzo mi sie podoba ta akcja wolontariuszy - młodzieży, któzy przekazują prawdę o tym co tam się stało. Czy to jest potrzebne?? OCZYWIŚCIE!!! Macie przykład użytkownika tego forum którego wypowiedzi tutaj dopprowadzają mnie do wściekłości. Tylko kopnąć takiego w d. i dać prawdziwą lekcje historii, żeby nie wypisywał na forum rzeczy o których nie ma pojęcia i to w taki sposób. Chyba że rzeczywiście nie ma serca...

[Franci]

Niezbyt chętnie oglądałam te wspomnienia... z jednej prostej przyczyny... byłam w Oświęcimiu i powiem szczerze, że ten jeden raz mi w zupełności wystarczył. Za sprawą bardzo impulsywnego przewodnika i mojej (może aż nazbyt) bogatej wyobraźni kilkugodzinny pobyt tam przeżyłam tak silnie, że do Brzezinki już nie weszłam... . To co tam się stało jest naprawdę karygodne i straszne... i w głowę zachodzę jak to możliwe, że natura ludzka może być tak... nieludzka... :? .
Mam nadzieję, że kolejne pokolenia uczą się na błędach swoich rodziców, dziadków i pradziadków... i nigdy nie dopuszczą do tak strasznej rzezi po raz kolejny.

[*] dla wszystkich, którzy zostali pozbawieni życia w tak okrutny sposób.

[Franci]

że niby co takiego strasznego tam jest?
Auschwitz powinno zostać zburzone a nie eksponowane.

Człowieku a byłes tam?? , odrazu przy wejsciu przy wejsciu czuć smierc.

Czuć śmierć... czuć krew, spaleniznę... wszystko to tworzy taki zapach, który po nocach się może śnić...
Przesiąknięte mury, drogi, drzewa... wszystko.
Kiedy dojechaliśmy do Brzezinki i przy wysiadaniu z autokaru poczułam to drugi raz... cofnęłam się i nie wychodziłam... nie byłam w stanie... :shock:

Słyszałam, że jakiś facet zabił na raz mnóstwo osób i kiedy wywieźli ziemię z tego miejsca, a były jej tony... to podłoże przesiąknięte było krwią jeszcze kilka metrów w dół :shock: :evil: