JuvePoland

Racja, nie możemy się czuć upokorzeni. Gdyby zamiat Deportivo był Groclin... :lol: :lol:, ale to nigdy nie będzie miało miejsca. Fakt jest taki, że zmian potrzeba a już na pewno trzeba pozbyć się Di Vaio, koniecznie.
Pozdrawiam

El_chico_a_Coruna pisze:Temat troche dziwny, bo ja nie czuje sie upokorzony i wczorajsze odpadniecie wcale mnie nie zdziwilo...
Podobnie jak wiekszosc z was uwazam, ze Juventusowi potrzebna jest REWOLUCJA

Przecież wszyscy chyba na tym forum wiedzą,że kibicujesz Deportivo,więc dziwne by było gdybyś poczuł się upokorzony, skoro mecz w pełni zasłużenie wygrała drużyna, bodajże nawet z Twojego miasta. Prawdopodobnie nawet cieszysz się z takiego stanu rzeczy,czego jednak na 100% stwierdzić nie mogę,ale jeżeli tak w istocie jest, nie widzę w tym nic dziwnego.Choć osobiście uważam,iż należy się jednoznacznie określić albo kibicuje Juventusowi albo Deportivo, lecz to tylko moja skromna opinia z którą oczywiście możesz się nie zgodzić.Natomiast odwołując się do tematu, to rzeczywiście Juventusowi potrzebne są głębokie zmiany,ale wątpie żeby Moggi takowe poczynił, raczej sprowadzi 2,3 młodych perspektywicznych graczy i rozpocznie tym samym żmudny proses odbudowy poszczególnych formacji.To jest pesymistyczna wizja,ale niestety całkiem realna. Pozdrawiam/Forza Juve/

najlepiej sprzedac montero, ferrare, birrindeliego, di vaio.
trezeguet moze zostac ale pod warunkiem ze wykaze sie do konca sezonu. mamy do ataku miccolego, del piero, ktos mocny by sie przydal ale na lawke. kupmy bonere a wywalmy legrotaglie, kupmy gilardino a wywalmy trezeguet. nie kupujmy jakis eksperymentow ale zdolnych graczy typu rosicky i mexes. szastajmy kasa ile sie da a zarobmy na wygranych. do iuliano nic nie mam bo go lubie a glupi lippi nie wystawia go w skladzie. kupmy z porto carlosa alberto w pierwszym meczu jezdzil man utd jak chcial a i wdrugim nie bylo zle.
nie ma co walic bzdetow jest zle a jak bedzie grala kadra dziadkow to bedzie tylko gozej.

początek sezonu wyśmienity i jakby się coś popsuło po meczu z Interem później czopa z Lazio wygrana z Parmą dała wszelkie nadzieje później wymęczony remis w Lecce seria kilku zwycięstw i znów remis z Empoli wydawało się że to tylko potknięcie i minimalne zwycięstwo z Chievo wszyscy czekali na Sprawdzian z Romą i doczekaliśmy się klęski teraz mamy passę 4 zwycięstw z rzędu i jesteśmy za burtą Champions League czeka nas ciężki mecz z milanem ale myślę że damy radę

Mnie ta beztroskosc w Juve tez zaczyna wqrzac. Po kazdym fatalnym meczu wszyscy mowia ze do nastepnego sie zmobilizuja itp bzdety. Przeciez w nastepnym roku tez bedzie liga, LM itd, no nie? :evil: To moze w tym sezonie juz lepiej nie grac w ogle niz sie takupokarzac i osmieszac.

Dziwi mnie czemu nie ma zmian w obronie skoro od dawna nie gra ona tak jak powinna? W pomocy niby mamysuper zawodnikow tylko czemu przegrywamy? Czemu Juve kupuje przecietnych zawodnikow zamiast kupic jaką przynajmniej jedna gwiazde? Zgadzam sie ze przecietniacy kupowani przez Juve czasami wyrastają na gwiazdy (Alex, Zozou, Camoranesi..) ale na nie wyprobowanych zawonikach niczego sie nie zbuduje...denerwuje mnie ta polityka kadrowa, ktora zawsze uwazalam za charakterystyczna dla Juve no ale co za duzo to niezdrowo.

Nie wszystcy mnie zrozumieli mnie chodzi o to że upokażająca jest gra jaką obecnie prezentuje Juve, a tamte mecze były najgorsze w naszym wykonaniu, ale i tak chyba wszystkich nie podałem.

Teraz potrzebni nam są obrońcy i jeden typowy SNIPER, który będzie potrafił odnaleźć się w polu karnym i wykońcxzyć każdą piłke golem. Za takiego napastika kiedyś uważałem Trezeguet, ale teraz już wiem jak bardzo się myliłem...

Pawel29 pisze:Przecież wszyscy chyba na tym forum wiedzą,że kibicujesz Deportivo,więc dziwne by było gdybyś poczuł się upokorzony, skoro mecz w pełni zasłużenie wygrała drużyna, bodajże nawet z Twojego miasta. Prawdopodobnie nawet cieszysz się z takiego stanu rzeczy,czego jednak na 100% stwierdzić nie mogę,ale jeżeli tak w istocie jest, nie widzę w tym nic dziwnego.Choć osobiście uważam,iż należy się jednoznacznie określić albo kibicuje Juventusowi albo Deportivo, lecz to tylko moja skromna opinia z którą oczywiście możesz się nie zgodzić.

Oczywiscie, ze sie nie zgodze, bo byl kiedys taki temat czy w przypadku meczu Juve z druzyna z twojego miasta kibicowalbys Juve.
Ja wybralem Juve i cieszylbym sie gdyby to Juve awansowalo, a nie Deportivo!
Mozna powiedziec, ze kibicuje Deportivo, ale w meczu z Juve, bylem za Juventusem, bo ta druzyna kocham.

Nie ma co ukrywac, ale wczorajszej porazki mozna bylo sie spodziewac. Juve jest teraz po prostu cienkie!!! Ale co moze grac druzyna, ktora wystepuje w tym samym skladzie prawie przez 3 lata. A wzmocnienia ktore byly poczynione sa slabe, zeby nie powiedziec zenujace. Moggi wypowiada sie jakim to on nie jest dobrym negocjatorem, a wszystkie ostatnie jego proby koncza sie po prostu niepowodzeniami. Nikogo z tych wielkich, ktrych zamierzal sciagnac, nie sciagnal. I tlumaczy sie ze juve nie ma pieniedzy. Czlowieku Juventus jest na drugim miejscu wsrod najbogatszych klubow swiata!!!!!!!
Jako pierwsza trzeba wymienic cala obrone. Montero, Ferrara i Thuram sa juz za starzy zeby grac w takiej druzynie. Legrottaglie jest za slaby zeby grac w Juve!!! Wogole to kto to jest. Jak zobaczylem jego glowke w meczu z czechami, kiedy glowkowal pilke bedaca 10 cm nad ziemia to wstydzilem sie ze ktos taki gra w mojej ulubionej druzynie!!!!!!
Pomoc jest w Juve wporzadku. Trzeba tylko kupic jednego rozgrywajacego z prawdziwego zdarzenia. Bo jezeli za rozgrywanie bierze sie Tacchinardi albo Apiah to z tego nic nie bedzie. To sa zawodnicy o nastawieni defensywnym i na takiej pozycji sie sprawdzaja. Jeszcze oddano jedynego technicznego zawodnika z pomocy Davidsa. Jest on teraz najlepszym zawodnikiem w Barcie( nienawidze Bracelony!!!!!!) Boki z Nedvedem i Camoranesim sa chyba w tej chwili w Juve optymalnym rozwiazaniem. Tak powinno zostac.
Atak szkoda mowic!!!! Miccoli, Di Vaio i Trezegeut sa srednimi pilkarzami. Modle sie zeby tego ostatniego kupila Barcelona bo oferuje i tak za duze pieniadze za niego. Jest on dobrym zawodnikiem, tylko potrzebuje do wspolpracy kogos technicznego, takiego jak Ronaldinho. Zobaczycie jak bedzie on grac jak odejdzie do Barcy. Barca wogole kupuje ludzi ktorzy to niby sa juz niepotrzebni w Juve- i jak dobrze na tym wychodzi! Del Piero- symbol Juve- niestety nie bedzie grac juz nigdy na poziomie na ktorym powinnien grac. Cos go blokuje. Ma on wilki potencjal, ale nie potrafi tego wykorzystac. Kiedy on ostatnio zagral wielki mecz?? Moze po prostu nie ma z kim grac. Jak gral Zidane i Deschamp to byl o niebo lepszy. Zreszta on jest wiecej kontuzjowany niz reszta calej druzyny razem wzieta!!!!!!!!!!
Lippi nie powinien juz na niego budowac jedenastki. Albo nalezaloby mu kupic kogos do ataku. Ale zawodnika z prawdziwego zdarzenia. Dobrze by bylo gdyby przyszedl Ibrahimovic. Jest rowniez Morientes, ktory zapowiedzial ze nie zostaje w Monaco. Szkoda ze odpuszczono sobie Cisse. Wolalbym zeby nie sprowadzano Gilardinio, bo bedzie to samo co z Di Vaio- on jest po prostu przecietniakiem. Wogole Moggi kupuje tylko pilkarzy, o ktorych nikt nie walczy. Na pewno nie uda mu sie sprowadzic do Juve Luccio. Tak samo bylo ze Stankovicem i pewnie bedzie z Fiore.
Tak wiec przyszlosc Juve wedlug mnie nie bedzie kolorowa. Z obawa czekam na mecz z Milanem, tym bardziej ze nie zagra Del Piero. Chociaz moze to i dobrze.

Martin pisze:Nie ma co czekac. Wystarczy ze cos zdobedziemy to Moggi bedzie zadowolony mowiac: "WIdzicie! A jednak na cos ich stac".
Przeciez mozna bylo to przewidziec skoro w obronie gra dwoch emerytow a w napadzie gosciu ktory nominalnie marnuje 100 procentowe akcje lub nieopierzony mlodzik, ktory jeszcze (mimo swojego talentu) wiele sie musi nauczyc.

Tłumacząc: Di Vaio i Miccoli

Kurde naprawde trzeba duzych zmian, za Thurama, Puyola mamy powiazania z Barceloną w sprawie Davidsa, trzeba z tego skrzystac :!:
Obrońcy: Emeryci Ferrara i Montero, Thuram tez juz stary... Bedziemy mieli juz Dainelliego wiec jeszcze Puyol,Ferrari,Lucio i moze Bonera :!: Wtedy bysm,y mieli obrone na lata. Pomoc ewidentnie jest potrzebnych 2 anawet 3 graczy :!: jeden porządny defensywany i dwoch skrzydłowych (lub 1 skrzydlowy , jeden ofensywny srodkowy) i wedlug mnie nie boje sie powiedziec 2 conajmniej :!: napastnikow i napewno Ibrachimowicz i ktos porzadny :!: Zobaczymy co bedzie w Juve sa potrzebne gruntowne zmiany :!: wszedzie :!: Napewno Ibrachimowicz bylby lepszy od Trezegueta i napewno umialby zastapic Alexa w trudnych momentach. A Di Vaio....nie warto gadac...

Trzeba kupic min 2 obrońców, najl;epiej tych którzy już byli wymieniani w życzenaich moggiego, do tego defensywnego pomocnika np. Deco i napastnika najlepiej Ibrahimowicza, póżniej trzeba ptzeczekac następny sezon i zobaczyc co sie bedzie działo

Oczywiście że jestem za zmianami !! Oto moje typy:
Buffon-zostaje
Chimenti-zostaje
Birindelli-sprzedać
Ferrara-zakończ jak najszybciej kariere :twisted:
Iuliano-ławka
Montero-sprzedać
Lagrottaglie-ławeczka
Pesotto-ławka
Thuram-zostaje
Tudor-zostaje
Appiah-zostaje
Camonaresi-zostaje
Conte-zakończ jak najszybciej kariere :twisted:
Maresca-zostaje
Nedved-zostaje
Tacchinardi-sprzedać
Zambrotta-zostaje
Del Piero-ławka
Trezeguet-ławka
Di Vaio- grrr zostaje :evil:
Miccoli-zostaje
Lippi-zostaje na 1 sezon :x

Skład powinien NARAZIE wyglądać następująco: (+ nowi gracze 8) )

Buffon/Thuram-Jankulovsky-Tudor(?)-Zambrotta/Camonaresi-Nedved-Rosicky-Maresca/Miccoli-Ibrahimovic(Trezeguet)

[quote="Wajron"]Ferrara-zakończ jak najszybciej kariere :twisted:
quote]

człowieku on jest naszym najlepszy obrońcą w tym momencie :!: Nie ma co. Jak to się mowi stare, ale jare.On jest wieczny. Co, że zrobil blad z Montero. Ale sam nigdy (no prawie) nie robi bledow... wiec bez przesady

adamJan pisze:montero,iuliano,ferrara,conte,pessotto,birindelli... Myśle, ze w nastepnym sezonie nie powinno juz ich byc w juve!!! niech moggi kupi jeszcze costacurte,sensiniego i ballotte to bedziemy mieli niezla ekipe...

costacurte ??? :-D Oszalałes człowieku :roll: ?

Maro pisze:Wiecie za co zawsze kochalem JUVE? Za to ze nie jak Chelsea czy Real Madryt kupowali Mega-gwiazdy, ale za to ze sprowadzali do klubu pilkarzy mlodych z malo znanych klubow i szkolili ich na Mega-gwiazdy (np. Alex Del Piero).

Kiedy ostatnio JUVE ściągnął jakiegoś zawodnika i zrobił z niego Mega-gwiazdę? oczywiście, był Treze, tyle tylko, że trzeba było go sprzedać jak jeszcze był w formie i kupić kolejnego. a JUVE kupuje młodych, robi z nich gwiazdki... i tzyma na chama, przez 10 lat.