JuvePoland

Teraz gramy u siebie stracilismy glupio bramke po bedzie tak naprawde Apiaha a w konsekwencji Thurama ktory po podaniu do Apiaha nie zadyzl wrocic bo Apiah szybko w glupi sosob stracil pilke. Moim zdaniem cos tez sie z napadem stalo i cos maszynka do bramek nie gra tego co grala no ale gramy u sibie zobaczymy jak to bedzie.

JUVEFANE_10 pisze:Legro prezentował się wczoraj bardzo dobrze!!!!

no nie powiedziałbym... :? kilka razy kiedy wyprowadzał piłke stracił ją na naszej połowie co stwarzało duże zagrożenie

Przed sezonem byłem bardzo zadowolony,że Juventus sprowadza do siebie Legrottaglie.Zawodnik ten dobrze prezentował się w Chievo był regularnie powoływany do reprezentacji Włoch,miał on także całkiem udany początek sezonu,ale potem coś się zepsuło.Nicola popełnia zbyt dużo błędów i prezentuje nierówną forme.Słaba postawa naszej defenysy to nie jest jedynie problem Legrottaglie,nie tylko on zawodzi i nie należy obarczać go winą za wszystkie błędy w obronie.

Może po prostu jest też zmęczony tymi wszystkimi występami i tzw. "zmęczeniem materiału". Może ma taki sam kryzys jak miał Alex. Zobaczymy co będzie... :oops:

Niezaszczególnei mi on sie podoba ale myśle że że w miare czasu bedzie mu szło coraz lepiej i w Juve i reprezentacji 8)

Jaro pisze:Legro po błedzie Thurama wdał się w dyskusje tylko nie wiem z kim...zamiast zaasekurować przeciwnika.Błąd był ewidentny i mówię to pewnie bo oglądałem cały mecz i wile powtórek tej bramki...

Tak to prawda Legro wzruszyl rekoma mowiac cos do Buffona.... rozpraszajac siebie i przy okazji Gigiego.... no fakt mogl zablokowac ten strzal ale nie wiem czy by to mogl w 100% zorbic.... Jednak uwazam ze caly mecz rozegal dobrze.... a blad niestety popelnil Thuram.... DEL PIERO wbrew temu co sie mowi zagral dobry mecz, na pewno lepszy niz trezeguet nie widoczny w ogole na boisku i Miccoli.... Alex preobowal cos robic na boisku... kiwal. podawal asystowal wspieral kolegow... Ogladalem caly mecz i twierdze ze USTAWIENIE duzo zmienilo w grze na gorsze... dlaczego ZAMBROTTA nie byl na lewej obronie? Dlaczego NEDVED nie gral na lewej pomocy... tak bylo lepiej.... 100% lepiej... Lippi troche sie nie popisal z taktyka... poza tym czemu APPIAH a nie CONTE??? no coz... bylo minelo teraz 3ba sie ostro przygotowac na rewanz i wygrac go 2:0!! FORZA JVUE!!! Ja wciaz wierze!!! I bede wierzyl do ostatniego gwizdka w meczu rewanzowym!! na DELL ALPI rozgromilismy REAL rozgromimy i DEPORTIVO!!!

Nie ma co najezdzać na Legro bo wszyscy nasi obroncy graja duzo gorzej niz rok temu, nie ma co obwiniec kazdego z osobna.

Uważam że Legrottaglie jest bardzo dobrym obrońcą ale musi się jeszcze ograć i to właśnie na europejskich boiskach. Poza tym ktoś kto uważa że ta stracona bramka z Deportivo jest winą Legrottaglie'go to niech się zastanowi czy nie potrzebuje okularów. To ewidentny błąd Thurama, który cały mecz zje*** :!: Nie ma się co oszukiwać, Thuram juz się starzeje i trzeba kupić nowego prawego obrońcę (np. Hatem Trabelsi z Ajaxu) i pomału odstawić Thurama od pierwszego składu. Faktem oczywiśtym jest że nasza obrona w tym sezonie spisuje się jak banda dzieciaków grających na podórku jest to przykre ale prawdziwe stwierdzenie. Co do meczu z Deportivo, to gdyby Stara Dama zagrała przez cały mecz tak jak w niektórych sytuacjach w drugiej połowie, to byłoby 1:1 spokojnie. ALe ja i tak jestem zdania że Juve wygra u siebie 2:0, bo obstawiałem 1:1 w La Corunii i 2:0 w Turynie (czyli pomyliłem się, bo nie przypuszczałem że atak zagra tak słabo). Oczywiście warunkiem wygrania jest poprawa obrony i zamiana, Appiah za Camoranesiego :!:
Wogóle to Miccoli nie wiem co robi w tej drużynie. Potrzeba na Savioli albo Ibrahimovica bo sami Del Piero i Trezeguet nie dadzą rady 8) :!:
FORZA JUVE :!: :!: :!:

co ty chcesz od Legro w meczu z Depor zagral wysmienicie !!!! oprucz jednego kiksu ale sie wrocil i naprawil blad !!! nie to co Thuram zawalil i sobie lezal na murawie bo myslal ze dobrze wybil !!

swiergot pisze:

Jaro pisze:Swiergot-zobacz jeszcze raz powtórke straconej bramki-owszem błąd popełnił Thuram,ale popatrz na zachowanie Legro-najpierw mówi coś do kogoś,dopiero po chwili zauważa że piłka jest nadal w grze,próbuje interweniować,ale mu się to za bardzo nie udaje,owszem próbuje blokować strzał ale ten moment zawachania jest decydujący-w tym czasie mógłby podbiec do zawodnika Depor i bardziej mu utrudnić strzał.

Gdyby babcia miałą wąsy... Czy to ma być argument za tym, że Legro psuje każdą piłkę i w ogóle gra beznadziejnie? Gdyby Legro uratował tą sytuację, wszyscy by zgodnie twierdzili, że to cud i że miał ogromnego farta.

Mylisz sie swiergot. Nikt by tam nie zauwazyl legro tylko wszyscy by mowili o wspanialym zachowaniu thurama
Wogole na jakiej podstawie mozecie osadzac pilkarza ogladajac 5-10 minutowe skroty.
Prawda jest taka, ze caly zespol z Deportivo zagral fatalnie (oprocz Buffona)... tylko, ze sa pilkarze chronieni (tak jak nedved - jakos nikt nie zauwazyl ze po odebraniu pilki nie gra na swoim wysokim poziomie, czy del piero - ktory ponownie nie moze znalezc formy) i pilkarze ofiary tacy wlasnie jak LEgro czy Appiah...
I tu lezy pies pogrzebany

Martin pisze:

swiergot pisze:

Jaro pisze:Swiergot-zobacz jeszcze raz powtórke straconej bramki-owszem błąd popełnił Thuram,ale popatrz na zachowanie Legro-najpierw mówi coś do kogoś,dopiero po chwili zauważa że piłka jest nadal w grze,próbuje interweniować,ale mu się to za bardzo nie udaje,owszem próbuje blokować strzał ale ten moment zawachania jest decydujący-w tym czasie mógłby podbiec do zawodnika Depor i bardziej mu utrudnić strzał.

Gdyby babcia miałą wąsy... Czy to ma być argument za tym, że Legro psuje każdą piłkę i w ogóle gra beznadziejnie? Gdyby Legro uratował tą sytuację, wszyscy by zgodnie twierdzili, że to cud i że miał ogromnego farta.

Mylisz sie swiergot. Nikt by tam nie zauwazyl legro tylko wszyscy by mowili o wspanialym zachowaniu thurama
Wogole na jakiej podstawie mozecie osadzac pilkarza ogladajac 5-10 minutowe skroty.
Prawda jest taka, ze caly zespol z Deportivo zagral fatalnie (oprocz Buffona)... tylko, ze sa pilkarze chronieni (tak jak nedved - jakos nikt nie zauwazyl ze po odebraniu pilki nie gra na swoim wysokim poziomie, czy del piero - ktory ponownie nie moze znalezc formy) i pilkarze ofiary tacy wlasnie jak LEgro czy Appiah...
I tu lezy pies pogrzebany

MARTINIE nie zgadzam sie z Toba.. Ogladalem caly mecz! i uwazam ze LEGROTTAGLIE gral dobrze! Uwzam rowniez ze NEDVED i DEL PIERO grali dobrze! Wszystko to kwestia ustawienia! Byl moment ze NEDVED sie wkurzyl i zmienil pozycje... efektem tego bylo wspaniale dosrodkowanie jednak nie zostalo wykorzystane.... pozniej Akcje mial ALEX nie wykrozystal ale nie wiem czy to byla 100% sytuacja... lepsza mial MICCOLI....

swiergot pisze:Jesteście dziwni. Wczoraj na czacie jak tylko pojawiła się informacja o golu dla Deportivo, zaraz wszyscy zaczęli dziękować Legro, kompletnie nic, ale to NIC nie wiedząc o sytuacji, w jakiej to się stało. I okazało się że błąd popełnił nie Legro, a Thuram. Nie wiem na jakiej podstawie twierdzicie, że Legro psuje każdą piłkę. Ostatnio gra bardzo dobrze, tak jak np. w meczu z Interem czy w reprezentacji. Dajcie mu już spokój. Szukacie na siłę kozła ofiarnego.

masz rację swiergot ostatanio gra bardzo dobrze.

czy ja wiem? Nie jest taki zły, ale to nie fenomen niczym Cannavaro! Bez Canna nie bedzie obrony w Juve! Ja wam to mówie

Philby pisze:

Martin pisze:

swiergot pisze:
Gdyby babcia miałą wąsy... Czy to ma być argument za tym, że Legro psuje każdą piłkę i w ogóle gra beznadziejnie? Gdyby Legro uratował tą sytuację, wszyscy by zgodnie twierdzili, że to cud i że miał ogromnego farta.

Mylisz sie swiergot. Nikt by tam nie zauwazyl legro tylko wszyscy by mowili o wspanialym zachowaniu thurama
Wogole na jakiej podstawie mozecie osadzac pilkarza ogladajac 5-10 minutowe skroty.
Prawda jest taka, ze caly zespol z Deportivo zagral fatalnie (oprocz Buffona)... tylko, ze sa pilkarze chronieni (tak jak nedved - jakos nikt nie zauwazyl ze po odebraniu pilki nie gra na swoim wysokim poziomie, czy del piero - ktory ponownie nie moze znalezc formy) i pilkarze ofiary tacy wlasnie jak LEgro czy Appiah...
I tu lezy pies pogrzebany

MARTINIE nie zgadzam sie z Toba.. Ogladalem caly mecz! i uwazam ze LEGROTTAGLIE gral dobrze! Uwzam rowniez ze NEDVED i DEL PIERO grali dobrze! Wszystko to kwestia ustawienia! Byl moment ze NEDVED sie wkurzyl i zmienil pozycje... efektem tego bylo wspaniale dosrodkowanie jednak nie zostalo wykorzystane.... pozniej Akcje mial ALEX nie wykrozystal ale nie wiem czy to byla 100% sytuacja... lepsza mial MICCOLI....

ja tez sie nie zgadzam ze Legro ,del Piero zle zagrali !!!! wrecz odwrotnie ! wedlug mnie i komentatorow najlepiej sie zaprezentowali Buffon i del Piero !

Całkowicie sie z toba zgadzam. Nicola juz od jekigos czasu popelnia sporo bledow a przeciez ostatnio dobrze gra Iuliano. Sama sie zastanawialam wczoraj czemu nie gra Iluiano. Ale to widocznie tajemnica Lippiego.