Strona 2 z 2
: 09 lutego 2004, 21:27
autor: climas
Ja jestem optymistą, ale zdobycie mistrzostwa graniczy z cudem.
: 09 lutego 2004, 21:58
autor: Reggie
Lippi zaczyna mnie powoli denerwować, mecz który mieliśmy wygrać wdupiliśmy 4:0 :evil: i to nic takiego?
A właściwie to co się stało z tym Juventusem który był taki świetny przed sezonem oraz w pierwszych meczach? Co się stało z Nedvedem- najlepszym piłkarzem zeszłego roku, który już nikogo nie poraża swą grą? Co jest z naszym Trezegolem, który już powoli przestaje zasługiwać na ten przydomek? Co jest z naszą słynną obroną?- nie potrafię odpowiedzieć
: 09 lutego 2004, 23:04
autor: Juventinha
a ja bede jak zwykle wierzyc w cud. a co

w koncu przeciez milan nie mial w tym sezonie jeszcze gwaltownej znizki formy, a grac na tak wysokim poziomie caly czas jest praktycznie niemozliwe.
a juve? teraz musi zaczac wygrywac i to wszystkie meczyki. nie ma juz miejsca na porazke z lazio, milanem czy interem. zreszta zobaczymy czy to byl wypadek przy pracy. teraz mecz z interem. potem serie a i reggina jesli wygramy wysoko to bedzie dobry znak. no i jeszcze deportivo na deser to bedzie ostateczny sprawdzian. nie chcialabym zeby juve pozegnalo sie z lm... dziwne co sie stalo z ta druzyna z zeszlego sezonu.
: 10 lutego 2004, 12:17
autor: Totnik
Mam nadzieje ze sie nie poddace... bo wolalbym Juve na 2 niz Milan

: 10 lutego 2004, 19:15
autor: fighter_juve
nie powinnismy my sie poddac, za daleko doslismy zeby na polowie drogi przestac. walczymy dalej i napewno zajdziemy.
: 11 lutego 2004, 19:21
autor: łyziu
WOJOWNICZY LUDU BZE BZE SŁUCHAJCIE:
NIGDY NIE NALEŻY TRACIĆ NADZIEJI I NAWET JEŚLI JUVE MA ZŁY OKRES NIE MOŻECIE ODRAZU NAPASTOWAĆ LIPPIEGO
: 13 lutego 2004, 18:21
autor: Coldsoul
Lippi zaczyna mnie smieszyc. Jeśli spadniemy do Serie B tez nic sie nie stanie?
: 13 lutego 2004, 18:45
autor: Villya
A co ma zrobić Lippi waszym zdaniem, co ma powiedzieć piłkarzom - Jesteście beznadziejni poszukajcie sobie innej pracy, Ancona to dla was odpowiedni przeciwnik ????? Jeśli by tak mówił to nie byłby trenerem....a tak na serio to na pewno spuścił im kazanie nie lada po meczu z Romą, raczej powymieniali poglądy wraz z zawodnikami....bo w tym meczu nie zawiódł jeden gracz ale co najmiej sześciu....a pozatym to nie szatnia Manchesteru gdzie się butami rzucają

A ponadto gdzie nas panika zaprowadzi......zawaliliśmy na całej lini, ale Lippi wierzy , że jeszcze jest szansa...może coś zmieni, z Interem zagraliśmy już pożądny mecz.........teraz będzie tylko lepiej.......a Lippi na pewno nie lubi przegrywać......
: 13 lutego 2004, 21:42
autor: Lypsky
Oczywiscie ze sie nie poddamy.Juve walczy zawsze do konca.Nikt nie moze zapomniec ze Juve zawsze liczy sie w walce o mistrzostwo