Strona 2 z 3
: 11 stycznia 2004, 18:47
autor: KowalFromStolica
Martwie się o formę Alexa
Kolejny mecz bez gola.Juve nie gra narazie tak jak nas do tego przyzwyczaiło.Lippi powinien pomyśleć co zmienić by mecze zaczęły być bardziej pewne.Alex wracaj do formy!!
: 11 stycznia 2004, 19:10
autor: Gianluigi
Jednym z pozytywnych aspektów tego meczu była gra pomocników ,a szczególnie Nedveda i Camora . Wogóle co do meczu ,to gra pozostawia wiele do życzenia . Jedynie druga bramka dla Juventusu pokazała jaki potencjał drzemie w tych zawodnikach

,ale to za mało jak na taki zespół jak Juventus . Co do napastników to lepiej nie komentować . Del Piero powinien w końcu się przełamać bo widać ,że szuka gry , znajduje się w sytuacjach(tak jak dzisiaj nie trafił na pustą bramkę) ,a Trezeguet w tym meczu pokazał ,że nie jest wart tych 4 mln euro , które żąda.
: 11 stycznia 2004, 19:39
autor: KwiAtek
Wreszcie mialem okazje ogladac moich ulubiencow na zywo
Troche niewyraznie wypadl dzis Pavel (dziwne, zwazywszy na fakt, ze zaliczyl asysty przy obydwu bramkach

), martwi mnie rowniez slaba dyspozycja Alexa i Treze. Jak ktos wspomnial atak ozywil sie dopiero w koncowce po wejsciu na murawe Di Vaio, widac bylo ze ma wielka ochote do gry. Dobry mecz strzelcow bramek - Camora oraz Conte. Zwlaszcza ten drugi wprowadzal sporo spokoju do druzyny, imponowal tez swoim doswiadczeniem. Slabiej niz zwykle prezentowal sie Zambrotta, nie wiem co bylo tego powodem.
Teraz trzeba czekac na Perugie, najwazniejsze ze 3 punkty powedrowaly do Turynu i nie stracilismy kontaktu z czolowka tabeli, szkoda tylko ze nie potknely sie Roma ani Milan, ale coz - takie zycie.
: 11 stycznia 2004, 20:39
autor: DeeJay
hania pisze: Czasami brakuje tej ndruzynie charakteru, woli walki, zawziętosci. A tak nie da sie osiągac wielkich sucesow. Przyklad: final LM 03 :?
1. Brak charakteru? bzdura. Właśnie dzięki wielkiemu charakterowi Juve wychodzi często z ogromnych opresji.
2. Brak woli walki i zawziętości? widać, że nie oglądałaś dzisiejszego spotkania... Całe Juve walczyło do upadłego. Szczególnie Camor, Appiah, Conte! ani przez chwile nie zawachali się włożyć nogi nawet w bardzo niebezpiecznych sytuacjach. Grali na pograniczu faulu, ani na chwile nie odpuścili.
3. Nie rozumie na co przykładem jest finał LM...
: 11 stycznia 2004, 22:10
autor: x_men_1988
Przed chwilą ściągnolem sobie bramki z meczu i musze powiedzieć że obie są bardzo , ale to bardzo ladne . W obydwu talentem blysol Nedved wpierw idealnie dośrodkowując a potem pdając ( satrzymując ) pilkę pięto , dzięki czemu Conte strzelil gola . Niestety nie mam Canal + i nie oglądalem calego meczu więc strzymam się z oceną . Ale jeśli juve będzie gralo tak sladnie jak przy drugiej bramce to możemy byc spokojni o ich grę .
: 11 stycznia 2004, 23:33
autor: carlo
No Juventus znów wygrał ale szkoda że znowu z pomocą sędziego. To już się nudne staje. Same kłopoty z tym klubem :twisted: Mniej więcej co 2 kolejkę jakaś kontrowersyjna decyzja na korzyść Juventusu, a potem słyszę - mamy scudetto itd. Śmieszne to jest trochę. A jak do tego dodamy pracę doktora Agricoli który wspólnie z Lippim panują nad sytuacją mamy pełny obraz tego "wielkiego" klubu. Przykre ale prawdziwe

: 12 stycznia 2004, 00:17
autor: swiergot
Piękne gole, zwłaszcza ten drugi. Jak ja lubię Conte! Tym bardziej się cieszę, kiedy widzę, jaką radość jemu sprawiła ta bramka.
Camoranesi zagrał świetnie. Meczu nie widziałem, ale widać to już po tym bramkach. Walczył, nie odpuszczał, cały zaanzażowany w grę. Takiego Camora chcemy! Według Rai najlepszym graczem meczu był jednak Nedved (7), a najgorszym Montero (5.5). Cóż, Montero radzi sobie w tym sezonie świetnie i nie można mieć mu za złe dzisiejszej postawy.
: 12 stycznia 2004, 08:30
autor: DeeJay
carlo pisze:No Juventus znów wygrał ale szkoda że znowu z pomocą sędziego. To już się nudne staje. Same kłopoty z tym klubem :twisted: Mniej więcej co 2 kolejkę jakaś kontrowersyjna decyzja na korzyść Juventusu, a potem słyszę - mamy scudetto itd. Śmieszne to jest trochę. A jak do tego dodamy pracę doktora Agricoli który wspólnie z Lippim panują nad sytuacją mamy pełny obraz tego "wielkiego" klubu. Przykre ale prawdziwe

Hehe, śmieszny jesteś

Możesz mi powiedzieć w której sytuacji sędzia pomógł Juve wczoraj? Nudne staję się oszukiwanie samego siebie ludzi takich jak ty, którym zazdrość mydli oczy. "Przykre, ale prawdziwe"
swiergot pisze: Według Rai najlepszym graczem meczu był jednak Nedved (7), a najgorszym Montero (5.5). Cóż, Montero radzi sobie w tym sezonie świetnie i nie można mieć mu za złe dzisiejszej postawy.
Gorsze noty zebrał Treze oraz Del Piero.
Noty za mecz wg. stacji Rai:
Juventus (4-3-1-2): Buffon 6.5, Birindelli 5, Ferrara 6.5, Montero 6.5, Zambrotta 6, Camoranesi 7 (25' St Pessotto Sv), Conte A. 7, Appiah 7, Nedved 6.5, Del Piero 5 (41' St Iuliano Sv), Trezeguet 6 (31' St Di Vaio Sv) (12 Chimenti, 5 Tudor, 9 Miccoli, 14 Maresca). All : Lippi 6.
Noty z juventus1897.it
Juventus (4-3-1-2): Buffon 6, Birindelli 6, Ferrara 6, Montero 6, Zambrotta 6.5, Camoranesi 6 (25' St Pessotto Sv), Conte A. 6.5, Appiah 6.5, Nedved 7, Del Piero 5 (41' St Iuliano Sv), Trezeguet 5 (31' St Di Vaio Sv) (12 Chimenti, 5 Tudor, 9 Miccoli, 14 Maresca). All : Lippi 6.
Na meczu zjawiło się 15.351 widzów.
: 12 stycznia 2004, 08:58
autor: RadeKas
Mecz ogladalem wic napisze jak go odczulem.
Przede wszystkim Alex. Nie wiem co sie dzieje. Niby na poczatku sie staral, niby kiwal, niby wypracowal jednal sytuacje, ale kiedy go pokazywali nie bylo widac u niego checi gry. Dostal ciut za mocne podanie i nawet za nim nie biegl, nie rozumiem tego, tak jakby nie chcialo mu sie grac :?
Za to Pavel, achhhhh, jest niesamowity. Z poczatku nie bylo go widac, a jak sie pokazal to cyk i asysta. Hehehehe. A potem piekne odegranie pieta. Po prostu najlepszy pilkarz swiata. Bardzo dobrze gral Camor. Nie liczac gola to kiwal przeciwnikow jak chcial. Tyle ze podania mial troche niecelne, ale mozna mu wybaczyc. Wielki blad przy stracie gola zrobil Gigi. Od dawna nie widzialem u niego czegos takiego, no ale w koncu nawet najlepszym sie zdaza. Zambro caly mecz byl niewidoczny, dopiero w ostatnich 10 minutach obudzil sie i mial kilka ladnych akcji. Ale wczesniej robili go na lewej jak chcieli. Akcja do drugiego gola byla piekna, zwlaszcza odegranie pieta Pavla.
A co do "spiskowej teorii dziejow' jakoby sedzie nam pomogl to BUAHAHAHA. Mecz byl ostry, sedzie nie pomagal zadnej stronie. Naleza mu sie raczej brawa za to ze mimo presji kibicow nie bal sie podejmowac odwazne decyzje. A moze chodzi ci o pierwszego gola, ze niby Pavel wszedl nakladka. Moze gdyby twoja wiedza na temat meczu wynikal z obejrzenia go a nie z tego co mowia na forum milanu czy kogostam, to zauwazylbys ze Nedved pieknie stracil pilke a nakladka wszedl zawodnik Sampy. No ale rozumiem ze wzrok juz nie ten :lol: :lol:
: 12 stycznia 2004, 09:32
autor: swiergot
swiergot pisze: Według Rai najlepszym graczem meczu był jednak Nedved (7), a najgorszym Montero (5.5). Cóż, Montero radzi sobie w tym sezonie świetnie i nie można mieć mu za złe dzisiejszej postawy.
Gorsze noty zebrał Treze oraz Del Piero.
Noty za mecz wg. stacji Rai:
Juventus (4-3-1-2): Buffon 6.5, Birindelli 5, Ferrara 6.5, Montero 6.5, Zambrotta 6, Camoranesi 7 (25' St Pessotto Sv), Conte A. 7, Appiah 7, Nedved 6.5, Del Piero 5 (41' St Iuliano Sv), Trezeguet 6 (31' St Di Vaio Sv) (12 Chimenti, 5 Tudor, 9 Miccoli, 14 Maresca). All : Lippi 6.[/quote]
Hmm... to może te noty, które pokazywali zaraz po meczu, wystawiał ktoś inny.
: 12 stycznia 2004, 11:32
autor: Bakuś
Nudzą Mnie Już Te Mecze Juve Z Wynikami 1-1, 2-1, 1-0 nieumie sie przyzwyczaic do takich wyników jescze tym bardziej jak są mecze wygrywane niby z pomocą sędziego wypadało by zacząć wygrywac w Tym dawnym stylu np.4-0 i wtedy zaden cienas z romy czy milanu by sie niedowalił ze juve znów pomogli sędziowie
FORZA JUVE!!
: 12 stycznia 2004, 15:32
autor: Martino
carlo pisze:No Juventus znów wygrał ale szkoda że znowu z pomocą sędziego. To już się nudne staje. Same kłopoty z tym klubem :twisted: Mniej więcej co 2 kolejkę jakaś kontrowersyjna decyzja na korzyść Juventusu, a potem słyszę - mamy scudetto itd. Śmieszne to jest trochę. A jak do tego dodamy pracę doktora Agricoli który wspólnie z Lippim panują nad sytuacją mamy pełny obraz tego "wielkiego" klubu. Przykre ale prawdziwe

Przykre Carlo to jest ale to że nie możesz się pogodzić z tym że to Juventus jest poprostu najlepszy. A sędziowie akurat nie mają z tym nic wspólnego. Tak można powiedzieć o każdej druzynie. A Juve rok w rok mistrzem to trzeba coś wymyślić żeby sobie wytłumaczyć że to nie jakiś Milan wygrywa. Forza Juve!
...
: 12 stycznia 2004, 16:35
autor: jaro10
nie zgadzam się z niektórymi...
del piero powinien grać i tyle. wam wystarczy jeden mecz aby kogoś wepchnoc na lawe...skąd wiecie ze w następnym meczu nie strzeli hatrika bądź dwuch goli przy stanie 1:0 dla przeciwników...Alex jest naszym obecnym symbolem i musi grac nawt kiedy ma dwa słabe mecze z rzędu.
przykładem jest:
na chacie pena osoba mówi conte na ławe
potem conte strzela gola a ten krzyczy
conte fenomen czy coś w tym stylu ...
: 12 stycznia 2004, 17:10
autor: Ultras_Juve
Juve moze nie zagralo najlepszego meczu,ale w pilce licza sie zwyciestwa.Co do forum Alexa to mysle ze predzej czy pozniej Alex wroci do optymalnej formy,nie mozna go osadzac o wszystko musimy pamietac co zrobil dla Juve !!
: 12 stycznia 2004, 17:21
autor: Peja48
Co żeż to była nerwówa ja juz pragnąłem przerwy żeby tylko se odpocząć ale super brameczkę strzelił Camor Basałaj nazwał go ''Kudłaczem"

później wiedziałem że padnie bramka dla Sampdorii była wrzutka Volpiego i jakbym wykrakał gola :oops: powiedziałem wyjazd z tąd Volpi i niestety 1-1 Ale nasz stary dobry fenomenalny Antonio który mi sie śnił w nocy że strzli gola i cenne 3 pkt szkoda że Roma i Milan wygrały ale cóż teraz czeka nas Siena śmiem twierdzć że możn nam 3 pkt dopisać
