Re: Liga Mistrzów 25/26 (5) Bodo/Glimt - JUVENTUS FC
: 25 listopada 2025, 16:37
autor: Poprostu
Dragon pisze: ↑25 listopada 2025, 15:51
Czego gramy o 21 mecz o 25 miejsce?
Nie da się już oglądać tego klubu. Zabili we mnie już prawie wszystko. Została tylko piękna historia. Wciąż trudno mi zrozumieć,jak można było w tak spektakularny sposób to spieprzyć...
Bo oprócz lokalsów nikogo ten mecz nie interesuje.
Re: Liga Mistrzów 25/26 (5) Bodo/Glimt - JUVENTUS FC
: 25 listopada 2025, 18:52
autor: Push3k
Pogoda im sugeruje, że będzie blamaż.
Re: Liga Mistrzów 25/26 (5) Bodo/Glimt - JUVENTUS FC
: 25 listopada 2025, 20:03
autor: Volto
Wygramy to. Może (najprawdopodobniej) ledwo przepchniemy, ale do przodu.
Aczkolwiek jeszcze przed meczem, płacze, począwszy od trenera, o pogodę, warunki, to jak na Juventus, uwłaczające. Bodo przecież będzie grało w przyjemnym +20 z lekkim wiaterkiem...
Re: Liga Mistrzów 25/26 (5) Bodo/Glimt - JUVENTUS FC
: 25 listopada 2025, 20:12
autor: Distant Dreamer
W warunkach pogodowych iście beznadziejnych, trener wystawia szybkościowców - opendę i karzełka. Genialne.
Chyba taktyka na jedną bramkę z niczego i obronę Częstochowy w domu rywala przyzwyczajonego do meczów w takiej 'formule'
Czemu Spal boi się zmiany formacji.... tu się prosiło o parę David-Vlaho.
Re: Liga Mistrzów 25/26 (5) Bodo/Glimt - JUVENTUS FC
: 25 listopada 2025, 21:49
autor: Distant Dreamer
Prawdziwy trener w szatni zrobiłby to:
Re: Liga Mistrzów 25/26 (5) Bodo/Glimt - JUVENTUS FC
: 25 listopada 2025, 21:50
autor: MRN
Spał widział w oczach zawodników pragnienie ale to za mało, musimy się poprawić
Re: Liga Mistrzów 25/26 (5) Bodo/Glimt - JUVENTUS FC
: 25 listopada 2025, 22:00
autor: -10-
Takie pieniądze brać, a poziom B-klasy. Kabaret.
Re: Liga Mistrzów 25/26 (5) Bodo/Glimt - JUVENTUS FC
: 25 listopada 2025, 22:57
autor: szczypek
Do zapomnienia.
Re: Liga Mistrzów 25/26 (5) Bodo/Glimt - JUVENTUS FC
: 25 listopada 2025, 23:02
autor: Pluto
Niewyobrażalnie gówniany mecz, niby bardzo wazne zwycięstwo ale poziom byl tak słaby ze nie sposób sie cieszyć.
Dowiózł tylko Kenan, reszta poniżej krytyki.
Z trenerem na czele. Nie wiem jak musiał byc nachlany zeby wymyślić akurat na ten mecz Adzicia i Mirettiego. Bronienie wyniku przy pomocy Cabal to tez absurd ale już nie tego kalibru.
Inna sprawa to jakość naszej defensywy. Można przypuszczać, ze oprócz ropy w Norwegii odkryto tez złoża nowych Messi, bo to ile razy nasi byli wkrecani w ziemię i mijani jak pachołki przechodzi ludzkie pojecie.
Re: Liga Mistrzów 25/26 (5) Bodo/Glimt - JUVENTUS FC
: 25 listopada 2025, 23:06
autor: Distant Dreamer
Dziś się udało, 3 wcześniejsze mecze nie. Tego się nie da oglądać nawet pijąc.
David i Openda się przełamali, najlepszy Yildiz i wsm tyle. Progresu w czymkolwiek nie zauważono.
Nie ma co się cieszyć.
Re: Liga Mistrzów 25/26 (5) Bodo/Glimt - JUVENTUS FC
: 26 listopada 2025, 07:07
autor: Maplu90
Distant Dreamer pisze: ↑25 listopada 2025, 23:06
Dziś się udało, 3 wcześniejsze mecze nie. Tego się nie da oglądać nawet pijąc.
David i Openda się przełamali, najlepszy Yildiz i wsm tyle. Progresu w czymkolwiek nie zauważono.
Nie ma co się cieszyć.
Na Xie napisalem ze nie chce mi sie juz nawet chlać oglądając te popisy, jednak wczoraj to byla katastrofa. W tym klubie aktualnie nikt nie zasługuje na grę, rozumiem, mozna miec kryzysy, wczoraj w papę dostali najwięksi jak Barcelona czy City, z problemami mierzy sie od kilku tygodni Real ale co tu sie odp***a od 5 lat to nie mam pojęcia. Od szczytów zaczynając bo ciagle to pisze bo tez ciagle nie wiem kto jest kim na samej gorze. Po wykonawców brudnej roboty czyli pilkarzy-milionerów. Wszystko o 2 tempa za wolno, dopiero kiedy wszedł przemęczony Kenan, (pamietam sytuacje z chyba 56 minuty kiedy podpierał sie o kolana przy rzucie roznym) to cos sie ruszyło.
Nie ma co pisać długich elaboratów po kazdym meczu bo kazdy widzi jak jest a jest daremnie...I szczerze? Nie widzę perspektywy zeby bylo lepiej.
Re: Liga Mistrzów 25/26 (5) Bodo/Glimt - JUVENTUS FC
: 26 listopada 2025, 07:21
autor: ice
Locatelli to jest wybitna porażka. Ten parodysta, jest tak wolny, że to się w głowie nie mieści - <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, Khedira przy nim to był Flash. Ja peirdole. Chłop gra non stop na ręcznym. Cała drużyna to jedno wielkie ziobro.
Re: Liga Mistrzów 25/26 (5) Bodo/Glimt - JUVENTUS FC
: 26 listopada 2025, 07:27
autor: xemi
Widać było wyraźnie jaka jest przepaść miedzy Kenanem a Frankiem. Jasne że Turek ostatnio bez formy, ale jak ma formę to dużo potrafi. Frankowi wyjdzie 1 mecz na 10 na farcie i tyle, no ale Chiesa srał do butów!
Re: Liga Mistrzów 25/26 (5) Bodo/Glimt - JUVENTUS FC
: 26 listopada 2025, 07:50
autor: Urbi27
Ciezko sie to oglądało. Oni są fatalnie przygotowani fizycznie, a taki Openda eh, była taka sytuacja z 1 połowy gdzie ładnie dostal podanie na wolne pole w dobrym tempie na dobieg i on nie dość ze człapał jak slon to jeszcze zgubił piłkę, parodia.
Czas wreszcie zmienić taktykę, Yildiz, Miretti i dać w końcu szanse gry Zehgorvie w tym trzeba upatrywać jakies nadzieje, aczkolwiek łatwo nie jest.
Re: Liga Mistrzów 25/26 (5) Bodo/Glimt - JUVENTUS FC
: 26 listopada 2025, 07:55
autor: MRN
Tragiczny mecz, obrona dramat ale to co pokazali Adzić i MIretti to żart. Nigdy nie rozumiałem, że Adzić jest pomijany ale teraz już wiem, jest po prostu beznadziejny a trochę już tych minut miał. Nigdy nie lubiłem MIrettiego, uważałem go za dziada i myślałem, że po wypożyczeniu jest gotowy na Juve ale on nadal jest dziadem i nadaje się tylko na korek. Inna sprawa to loczek, nasz top, którego nie znoszę i to się nie zmieni, jest tak bezjajeczny, że to się w pale nie mieści bo co mecz jedyne co potrafi to zgrywać do najbliższego - do boku lub do tyłu a odkąd jest tutaj to prostopadłe podania otwierające sytuacje bramkowe można policzyć na palcach jednej ręki. Im szybciej odejdzie tym lepiej bo z powodu takich matołów nasz środek jest przeraźliwie słaby. Wyszydzany Koop grający na obronie miał sporo ciekawych podań i przerzutów jakich u loczka nie widziałem. Mecz bez historii, teraz Cagliari(d), Napoli(w), Bologna(w) i Roma(d) w których obstawiam dwa punkty.