Serie A 24/25 (1): JUVENTUS FC 3-0 Como

[ewerthon]

Mam tylko jedno życzenie. Zobaczyć inną piłkę niż za Allegriego. Chociaż wiem, że potrzeba na to czasu.

[Anelson]

Moim jedynym życzeniem jest żeby wyniki broniły motte, bo to co się dzieje w tym momencie w klubie jest żartem. Weah wg niego lepszy od chiesy, wojtek wypad, odsunięcie nawet ruganiego, który jest Bogu ducha winny dosłownie. Nie mamy kadry, skrzydeł, boków obrony, partnera dla bremera, zmiennika vlaho i głębi składu. Taki Milik gdy vlaho miał zly dzień był w stanie dać nam wiele punktów, nawet on jest out. Danilo na boku? Chłop nadaje się tylko do gry w trójce, nie gral przekonująco na boku obrony. Ja nie jestem w stanie uwierzyć w to co widzę. Do wyrzucenia są weah,kostic,arthur,de sciglio, miretti - zamiast tego wypchnelismy rabiot, wypychamy chiese, mckeeniego, czy Wojtka. Oddaliśmy soule, ilinga. Jedyny pozytywny transfer out to kean . Świetna rewolucja polegająca na usuwaniu ze składu wszystkiego co działa,a zostawianiu tego co nigdy nie działało+ wrzucenie tam Luiza i thurama. Rewelacja. Mistrzostwo świata. Żaden klub tak nie robi. 7 miejsce i prestiż bologni. To boję się będzie efektem kozaków z Neapolu i Mediolanu. Żarty. Wolne żarty. Chcę się mylić,ale no tak gównianego okienka nie było od czasów secco i gówna po calciopoli - del nerich, zaccheronich. Dopiero poczujecie ten smak porażki. Porównywanie w ogóle maksa do tego to śmiech na sali. Gramy na tak wielu frontach, będą kontuzje. Jak krótkowzroczny trzeba być to ja nie wiem. Przeczucia że jesteśmy w dupie są odkąd usuwamy nawet zdrową reakcję maksa na sukces w pucharze Włoch. Odcinamy się od swojego własnego DNA, tożsamości by zaufać takim kanaliom które traktują naszych najlepszych zawodników, ikony w ogóle czegokolwiek jak ściek - ludziom w których ja Juventusu nie czuję. To wszystko co się obecnie dzieje to hipokryzja, gnojenie symbolu jakim jest Juventus. Zaczęło się od dybali, kończy na chiesie. Śmieszny skamlacy Juventus z którym nikt się nie liczy. Nawet śmieszny murzyn nam odmawia bo w gre wchodzi Atalanta . To już samo w sobie jest tak śmieszne, że aż nierealne. Można było zainteresować się morata, były opcje żeby skład wzmocnić z sensem. Zrobić głębię. Na wielu płaszczyznach. Dla mnie jak nie ogarną koopa, skrzydłowego przynajmniej jednego ala gonzalez czy conceicao, obrońcy z prawdziwego zdarzenia - przy jednoczesnym odejściu chiesy, mckeniego, czy ruganiego to jest to hańba, a giuntoli zamiast głowy ma przyrodzenie.

[Poprostu]

Klasycznie jak to w Juve oby wygrać.

[piterjuve]

Skład jest jaki jest, na Como powinien wystarczyć. Liczę, że do końca okienka trafi do nas jeszcze dwóch zawodników do podstawy.
W tym meczu ciekawy jestem sposobu gry. Chcę zobaczyć grę w piłkę, a nie tylko przeszkadzanie przeciwnikowi, jak to miało miejsce w ostatnich sezonach.

[Mateys]

No, to po raz pierwszy od trzech lat siądę do meczu z zaciekawieniem.

Chaos w naszych działaniach podczas mercato jest nieco niepokojący, ale jest jedna rzecz, która przyciągnie mnie do ekranu w tym sezonie - nadzieja. Nadzieja, że wreszcie po latach marazmu coś się może zmienić. Za Allegriego, choćby skały srały, było widomo czego oczekiwać - nudy, braku rozwoju, stagnacji i ciągłego zakłamywania rzeczywistości.

Może nie wygląda to kolorowo. Może mamy drużynę pełną świeżaków (łącznie z trenerem). Ale kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana. Niech próbują. Ja trzymam kciuki za powodzenie tego projektu. A jak się nie uda? Trudno, trzeba będzie próbować czegoś innego. Tym razem nikt nie będzie się cackał jak z Allegrim. Aczkolwiek oczekuję, że skoro Maksiu, czyli najlepiej zarabiający bóg trenerki w Serie A, dostał aż trzy lata, podczas których zbudował NIC - Motta dostanie chociaż dwa. Chyba że będzie wyjątkowo tragicznie. Wtedy powinien polecieć i on, i Giuntoli, jako architekt tej przebudowy.

Tak czy siak cieszę się na nowy sezon. Nieco brakowało mi oglądania piłki.

[Elohi]

Zwycięstwo. Nieważne jak osiągnięte, może być nawet przepchnięte kolanem. Spektakularnej gry się nie spodziewam. Dwa miesiące temu nie mogłem się doczekać pierwszej kolejki. Im dłużej Mercato trwa, im dłużej NICNIEROBIMY to moje obawy rosną.

[Verse]

W końcu bez Allegriego. Widzę, że nastroje na forum są raczej sceptyczne. Ja liczę dzisiaj na zalążki ładnej dla oka piłki i wygranej, nawet jeśli skromnej. Po tym jak inni główni konkurenci potracili punkty, byłoby niezwykle ważne zdobyć dzisiaj komplet punktów

[Rozgrzany Sturaro]

Nareszcie wracam do regularnego oglądania Juventusu, do tego 90 minut a nie jakieś końcówki meczów by pośmiać się z łysej mendy na ławie.
Oczekuję gładkiej wygranej ale z tyłu głowy mam 2:2.

[4d1k]

Di Gregorio
Cambiaso- Gatti- Bremer- Cabal
Thuram
Locatelli-David Luiz
Weah -Vlahovic- Yildiz

Ławka:

Perin
Danilo
McKennie
Fagioli
Pinsoglio
Savona
Rouhi
Mbangula


Nie wygląda to najlepiej

Dobrze, że gramy z Como u siebie. Zwycięstwo to obowiązek. Miejmy nadzieje, że w niezłym stylu.
Nieco optymistycznie stawiam 3:1 dla nas... Vlahovic dwie bramki i jedna Yildiz

[ice]

Mi skład odpowiada. Wolę Cabal wyciągniętego z upy, niż Capitano Braziliano.

[ice]

I tak, na Como aż nadtto, bo mamy przecież nową, hiper taktykę 272 która wygrywa wszystkie mecze w FMie. Ale to nie jest Fm.....

[Distant Dreamer]

Di Gregorio
Cambiaso- Gatti- Bremer- Cabal
Thuram
Locatelli-David Luiz
Weah -Vlahovic- Yildiz

Ławka:

Perin
Danilo
McKennie
Fagioli
Pinsoglio
Savona
Rouhi
Mbangula


Nie wygląda to najlepiej

Dobrze, że gramy z Como u siebie. Zwycięstwo to obowiązek. Miejmy nadzieje, że w niezłym stylu.
Nieco optymistycznie stawiam 3:1 dla nas... Vlahovic dwie bramki i jedna Yildiz

Brak rezerwowych graczy ofensywnych aż nadto widoczny, no chyba że wierzy ktoś w połamanego milika

[mrozzi]

Przewidywany skład na dziś w ustawieniu 4-1-4-1: Di Gregorio - Cambiaso, Gatti, Bremer, Cabal - Thuram - Weah, Locatelli, Douglas Luiz, Yildiz -Vlahovic

Na takiego rywala jak dziś nawet nie w pełni zgrany zespół powinien wystarczyć - jestem dobrej myśli, natomiast ważne odpowiednie nastawienie, ambicja, pressing. Chciałem zmian i zmiany nadeszły, w tym ta najważniejsza na stanowisku trenera. Istotne, by pewnie i zwycięsko wejść w sezon, zwłaszcza przy wynikach rywali. Dobrze by było dokonać kilku wzmocnień.

[woe]

Sponsora na koszulkach wciąż brak, dlatego w tym meczu będzie ogranizacja charytatywna.

[Mehehehe]

Ciekaw jestem tego meczu. Już w meczach towarzyskich widać było gwałtowną zmianę stylu. Nowe nabytki również wyróżniały się jakością, zwłaszcza w środku pola. Mam nadzieję na 3 punkty i ładny styl.
Oczywiście problemem może być krótka ławka.

Innym tematem jest skład, który ciągle wymaga wzmocnienia pomocy i skrzydeł. Ale zostawmy to Giuntoli'emu i ocenimy go za 2 tygodnie. Następnie szykuje się trudny wyjazd na Hellas - zespół z Werony rozbił u siebie Napoli 3-0 w 1. rundzie.


Edit:
Trochę zaskakująca ławka dla D.Luiza i Mbangula od 1. minuty, widać że T.Motta chce sobie zostawić przestrzeń do zmian przy tej wąskiej kadrze:
Di Gregorio;
Cambiaso, Gatti, Bremer, Cabal;
Thuram, Locatelli;
Weah, Yildiz, Mbangula;
Vlahovic